jerzy hajkowski 29.01.2009 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 uwazam,ze izolacja termiczna musi byc tak samo jak paroizolacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jkrzyz 29.01.2009 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 Może inwestorka sprawdziłaby jak jest faktycznie, bo na razie tak sobie gdybamy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobvilla 30.01.2009 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 Opisany problem jest spowodowany nieszczelnością w warstwie izolacji. Mozliwe że to elektrycy wyrwali dziurę.Dlatego dochodzi do przedmuchu zimnego powietrza.Paroizolacja ze względu na transport wilgoci nie jest konieczna, poza tzw pomieszczeniami mokrymi. aczkolwiek pełni ona także funkcje uszczelniajacą budynek.Na pewno należy zlokalizować uszkodzenia izolacji termicznej i je naprawić (polecam piankę rozprężna). Raczej nie obejdzie się bez naruszenia płyt g-k. Ale nie trzeba też od razu ściągać całych płyt, wystarczą małe otwory łatwe do naprawienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 30.01.2009 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 ...Paroizolacja ze względu na transport wilgoci nie jest konieczna... Paroizolacja jest właśnie konieczna! A piana rozprężna do takich napraw się nie nadaje. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobvilla 30.01.2009 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 ...Paroizolacja ze względu na transport wilgoci nie jest konieczna... Paroizolacja jest właśnie konieczna! A piana rozprężna do takich napraw się nie nadaje. Pozdrawiam. A kto Ci to powiedział? 1. Zachodnie(niemieckie) normy wyraźnie to precyzują 2. Policz sobie w jakimś programie do fizyki budowli np. WUFI, czy następuje wykroplenie, gdy nie ma paroizolacji i już będziesz wiedział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jkrzyz 30.01.2009 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 ...Paroizolacja ze względu na transport wilgoci nie jest konieczna... Paroizolacja jest właśnie konieczna! A piana rozprężna do takich napraw się nie nadaje. Pozdrawiam. A kto Ci to powiedział? 1. Zachodnie(niemieckie) normy wyraźnie to precyzują 2. Policz sobie w jakimś programie do fizyki budowli np. WUFI, czy następuje wykroplenie, gdy nie ma paroizolacji i już będziesz wiedział. Tyle na ten temat producent wełny: http://www.isover.pl/article.php?p=o&category_id=181&parent=3&level=2&article_id=163 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobvilla 30.01.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 No właśnie ..., producent. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 30.01.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 ... Policz sobie... Różnica pomiędzy nami jest taka, że Ty musisz liczyć żeby wiedzieć a ja to wiem bez liczenia. Jak byś zwiedził tyle dachów co ja i widział skutki braku lub tylko błędów w montażu paroizolacji to też byś wiedział bez liczenia. W izolacji cieplnej para wodna nie tylko się skrapla ale ten kondensat potrafi zamarznąć. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobvilla 31.01.2009 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 Andrzej Wilhelmi napisał: Różnica pomiędzy nami jest taka, że Ty musisz liczyć żeby wiedzieć a ja to wiem bez liczenia. Różnica między nami jest taka, że ja umiem to policzyć i wiem co o tym jest napisane w literaturze światowej, a ty to wiesz to co ci producent powiedział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adamol 31.01.2009 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 Andrzej Wilhelmi napisał: Różnica pomiędzy nami jest taka, że Ty musisz liczyć żeby wiedzieć a ja to wiem bez liczenia. Różnica między nami jest taka, że ja umiem to policzyć i wiem co o tym jest napisane w literaturze światowej, a ty to wiesz to co ci producent powiedział. Światowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 31.01.2009 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 ...wiem co o tym jest napisane w literaturze światowej... Jestem pełen uznania dla Twojej wiedzy, gdybyś jednak był tak miły i przytoczył tą literaturę. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 31.01.2009 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 ...wiem co o tym jest napisane w literaturze światowej... Jestem pełen uznania dla Twojej wiedzy, gdybyś jednak był tak miły i przytoczył tą literaturę. Pozdrawiam. tez jestem zainteresowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minuszka 01.02.2009 14:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 Czy nie uwazasz, ze dalej pozostaje problem izolacji ktorej miejsce zajmuja lampy, sam brak paroizolacji nie powoduje przemarzania (welna dla zrobienia miejsca dla lamp zostala prawdopodobnie wyrwana/rozerwana). najlepiej naprawic te miejsca a halogeny dac jako kinkiety. Sek w tym, ze lampy-halogeny nie zostaly zamontowane w welnie,tylko w plycie gipso-kartonowej, widocznie jak przeciagali przewody,to zostalo to porozrywane, ale to tylko gdybanie. Moze uda mi sie zrobic zdjecia (mialabym prosbe aby ktos z Was pomogl mi je wkleic)a wtedy bedzie jasniejszy obraz problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek Dudek 01.02.2009 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 Pytanie podstawowe - jak dawno temu robione było poddasze ?Jeżeli paroizolacja była ułożona nieszczelnie, a w pomieszczeniach jest duża wilgotność powietrza lub np. membrana paroprzepuszczalna jest położona odwrotnie albo kiepskiej jakości, to mogło nastąpić zawilgocenie wełny i utrata jej właściwości termoizolacyjnych.Małe otwory pod halogeny nie mogą powodować aż takich efektów, ale jeżeli są "przewiewy" tak jak napisane w poście, to po prostu są duże nieszczelności w ułożeniu wełny.Można użyć kamery termowizyjnej (zamówić taką usługę) i zlokalizować miejsca na dachu, w których jest największa strata ciepła.Następnie w tych miejscach - niestety usunąć płyty i szukać problemu.Są też firmy, które wykonują termoizolację metodą wdmuchiwania impregnowanej celulozy. To rozwiązanie pomoże uniknąć całkowitej demolki.Jednak najpierw trzeba odkryć zródło problemu.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minuszka 01.02.2009 16:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 Pytanie podstawowe - jak dawno temu robione było poddasze ? Jeżeli paroizolacja była ułożona nieszczelnie, a w pomieszczeniach jest duża wilgotność powietrza lub np. membrana paroprzepuszczalna jest położona odwrotnie albo kiepskiej jakości, to mogło nastąpić zawilgocenie wełny i utrata jej właściwości termoizolacyjnych. Małe otwory pod halogeny nie mogą powodować aż takich efektów, ale jeżeli są "przewiewy" tak jak napisane w poście, to po prostu są duże nieszczelności w ułożeniu wełny. Można użyć kamery termowizyjnej (zamówić taką usługę) i zlokalizować miejsca na dachu, w których jest największa strata ciepła. Następnie w tych miejscach - niestety usunąć płyty i szukać problemu. Są też firmy, które wykonują termoizolację metodą wdmuchiwania impregnowanej celulozy. To rozwiązanie pomoże uniknąć całkowitej demolki. Jednak najpierw trzeba odkryć zródło problemu. Pozdrawiam Witam, poddasze robione bylo 4 lata temu, zreszta tak jak stawiany caly dom.W czerwcu ub. roku zaczelismy tam mieszkac a w zimie tego roku zaczal pojawiac sie w/w problem.Caly czas jest ogrzewane,jak nie mieszkalismy na gorze, to grzejniki byly leciutko odkrecone, wiec obieg cieplego powietrza byl. Teraz tak sobie pomyslalam, a moze to ze w podbitce zewnetrznej jest co jakis czas zamontowana wentylacja, to dodatkowo moze daje ruch powietrza.Jak ogladam podbitki to nikt teraz nie robi wentylacji.Moze to tez dodatkowo wspomaga rozruch tego zimna?Sama juz nie mam pojecia.Dobrze, jakby ktos przyjechal i to po prostu obejrzal..... Czy ewentualnie moze mi Pan w jakis sposob pomoc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 01.02.2009 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 skoro jest przez co zajzec w okap za podbitka to, prosze sprawdzic czy ocieplenie elewacji laczy sie z izolacja skosow lub podchodzi pod deskowanie (zablokowana wentylacja ). moze to byc przyczyna zawilgocenia welny (przy dodatkowo nieszczelnej paroizolacji proces ten jest szybszy) jezeli sa szczeliny a widac murlate to moze byc zrodlo przedostwania sie zimnego powietrza pod plyty i wyziebia. zmienilem postupss dach deskowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minuszka 01.02.2009 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 skoro jest przez co zajzec w okap za podbitka to, prosze sprawdzic czy ocieplenie elewacji laczy sie z izolacja skosow lub podchodzi pod deskowanie (zablokowana wentylacja ). moze to byc przyczyna zawilgocenia welny (przy dodatkowo nieszczelnej paroizolacji proces ten jest szybszy) jezeli sa szczeliny a widac murlate to moze byc zrodlo przedostwania sie zimnego powietrza pod plyty i wyziebia. zmienilem post upss dach deskowany. O rane ale to brzmi nazbyt fachowo dla mnie.Z tego co pamietam, bo maz niedawno zakladal to oswitlenie, to widac bylo na pewno te folie srebrna.Otworki sa bardzo male wiec nie specjalnie moge tam podejrzec.Dach nie byl deskowany!! Coraz cieplej zastanawiam sie nad ta metoda z kamerka termowizyjna, a gdy juz sie zlokalizuje te straty ciepla to potem wdmuchiwanie welny.Moze znacie jakies firmy w WAW ktore wykonuja tego typu usluge? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 01.02.2009 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 ...membrana paroprzepuszczalna jest położona odwrotnie albo kiepskiej jakości, to mogło nastąpić zawilgocenie wełny i utrata jej właściwości termoizolacyjnych. Strona mocowania membrany wysoko paroprzepuszczalnej nie ma żadnego znaczenia dla przepływu pary wodnej! Co miałeś na myśli pisząc "kiepskiej jakości"? Nagminnie stosowane są halogeny w łazienkach (nie wiem po co ale to rzecz gustu) i nagminnie źle montowane. Wydzielana wysoka temperatura niszczy paroizolację a szczeliny wokół żarówki powodują zasysanie powietrza wraz z parą wodną. Rozwiązaniem jest zastosowanie płaskich halogenów meblowych. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec1 01.02.2009 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 Różnica między nami jest taka, że ja umiem to policzyć i wiem co o tym jest napisane w literaturze światowej, a ty to wiesz to co ci producent powiedział. Też chętnie zapoznam się z tą literaturą, światową, a jakże Jeśli chodzi o obliczenia wszysto zależy jakie przyjmiesz parametry. Wstawiając parametry ekstremalne ( a na takie powinniśmy projektować) ZAWSZE wyjdzie Ci konieczność stosowania paroizolacji w opisywanej przegrodzie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek Dudek 01.02.2009 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 strona ułożenia membrany z tego co mi wiadomo ma znaczenie, w jedną stronę powinna być papoprzepuszczalna, w drugą paroszczelna, gdyby było inaczej to po co wogóle ją stosować ? kiepska jakość sama nazwa mówi za siebie produkt-podróba o niskiej papoprzepuszczalności. Jeżeli chodzi o halogeny, to nawet nie dopuszczam do świadomości, że można zamontować halogen bez odpowiedniej obudowy i bezpośrednio wsadzić go w wełnę. Dlatego tego wątku nawet nie poruszałem. Po pierwsze będzie się przegrzewać, po drugie może w skrajnym przypadku doprowadzić do pożaru. Gdy muszę coś takiego zrobić, to albo LED-y, albo odpowiednia obudowa wykonana z k-g, albo meblowy, tak by odizolować halogen i by miał choć minimum przestrzeni. Pytanie zasadnicze pierwszego postu było, co można z tym zrobić a nie kto ma rację !Jeszcze raz polecam kamerę termowizyjną i potem po ustaleniu, gdzie tkwi problem, podjęcie odpowiednich środków. np. impregnowana celuloza.PozdrawiamTomasz Pietras Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.