monikaa13 21.01.2009 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 Pomożcie wybrać jakiś rozsądny, nie drogi agregat na budowę. Z takich "normalnych" znaleźliśmy: 1. Nutool - 2kW 2. Flora - 3kW 3. Einhell - 2kW (najgłośniejszy) 4. Kipor - 2kW (najcichszy) 5. Nupower - 2kW 6. Graphite - 2kW Czy ktoś używał, któryś z tych. Szukałam na forum ale za dużo w tym temacie nie ma. Są ogólne rozmowy o agregatach i koniec. Parę osób poleca Einhella ale on jest najgłośniejszy, co oczywiście nie jest złe jak miałby być taki dobry ale może wypowiedzą się użytkownicy. A może jakieś inne do 1500zł, podawajcie nazwy.Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyszek 11719502948 21.01.2009 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 Ja przetestowałem kilka agregatów. Całą budowę ciągnę na agregacie. Także zależy jak długo i ile będziesz go używał. Zacząłem od jakiegoś chińczyka z allegro który miał siłę za jakieś 1300 zł. działał chyba z miesiąc i padł.Ponieważ ekipie musiałem zapewnić prąd kupiłem einhela takiego który miał siłe, kosztował coś około 3 tys.Dojechałem z nim do dachu i zakończyłem sezon. W następnym sezonie jak przyjechała ekipa stawiać ścianki wewnętrzne padł. Wcześniejszego chińczyka firma od której kupiłem nie chciała mi naprawić (coś tam wymyślili)A Einhela wysłałem do naprawy gwarancyjnejPożyczyłem od znajomego jakiś mał agregat (nie potrzebowałem siły) ale on chodził tylko 30 min i się przegrzewał.Zmuszony dogadałem się z gościem w sklepie i kupiłem z możliwością oddania ( jak nie będzie mi pasował) agregat Hondy z 5 tyś.Na tym agregacie dokończyli mi ścianki.Po 2 tyg odesłali mi nowego Einhella (super gwarancja - na ich koszt wysłałem i tak samo na ich koszt otrzymałem agregat z powrotem)Na tym dojechałem do tynków.W trakcie robienia tynków okradli mi budowę i straciłem także agregat.Ekipa od tynków czekała i betoniarkę mieli na siłę, więc kupiłem jakiegoś chińczyka bez siły w castoramie za 900 zł i zamieniłem się z sąsiadem który miał einhela na siłę ale nie korzystał z niej.Także po moich perypetiach zostałem z chińczykiem z casto za 900 zł. Wniosek jaki wyciągnąłem z tej lekcji jest taki:Powinienem był kupić agregat np. Hondy ze stabilizatorem napięcia za około 5-6 tyś i zabierać go z budowy i pozostał by mi porządny sprzęt do którego można podłączyć elektronikę. Można by go było wykorzystać w razie awarii w domu.Na pewno był by mniej awaryjny a jak ma się do budowy 40 km to załatwienie drobnej nawet sprawy jest bardzo uciążliwe. Także zastanów się jak mocno będzie obciążony i jak długo będziesz go używał.Einhel ma dobry system gwarancyjny co według mnie jest dużym plusem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 21.01.2009 14:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 No czytałam właśnie, że Einhell w miarę dobry, cena też ok. Ja potrzebuję prądu, by zacząć. Prąd miał być już w zeszłym roku. Jak do tej pory nie ma ale tłumaczą, że do sierpnia powinien być. Nie wiem dokładnie też kiedy zaczniemy budowę. Chcieliśmy w marcu ale mamy problemy z architektem i nie wiadomo kiedy dostaniemy pozwolenie na budowę. Dlatego nie będziemy kupowali agregatu za 5tys. na pewno. Dla nas to za dużo, na taką rzecz ale dzięki za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bier nat 21.01.2009 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 Ja też miałem 3 agregaty, zacząłem od 800 zł, a skończyłem na 2500, wszystkie się choc raz zepsuły w trakcie budowy.Ale ostateczenie się ich pozbyłem (dwa zwróciłem w sklepie) a trzeci, który mi niestety naparwiali sprzedałem dalej.Marek nie pomnę.Jedno jest pewne - najważniejsza rzecz to gwarancja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Croolick 21.01.2009 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 Endress. Podobno firma przywzoita i siedząca przede wszystkim w agregatah. Mam taki coś 2,1kW. Opędziłem nim póki co stan zero plus kawałek ścian parteru. Jedyny problem to zrywajacy sie sznurek. Po oczyszczeniu z wapna i piachu wyglada (prawie ) jak nowy. Bardzo fajny i dobry kontakt z serwisem. ( Pracownik Castoramy przelał olej i ciężko odpalal na poczatku) Gdybym miał teraz kupowac jeszcze raz wziąłbym Endressa. http://www.endress-polska.pl/ Prawda jest taka, że większość agregatów w cenach1-1,5kzł prezentuje podbny poziom jakościowy a będwały budowlańcy potrafią zepsuć nawet młotek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kenji 21.01.2009 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 Swego czasu siedziałem mocno w nieco większych agregatach (takich od 250kVA). Generalnie jeśli z maluchów to patrz na to czy któryś jest na silniku Hondy. Może wtedy dłużej pochodzi. Większość małych agregatów pochodzi z Chin. Różnie może być z ich jakością.Z tych firm co wymieniłaś znam Einhella. Osobna sprawa to kultura użytkowania tego sprzętu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
synkopa 22.01.2009 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Mam Kipora 2,6 KW. Nie polecam. W wyniku nieszczelności kranika sączące się paliwo dokonało całkowitej destrukcji plastiku w tempie 1 godziny. Plastik po prostu popękał w rękach i teraz agregat nie ma już obudowy. Chiński chłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bst 22.01.2009 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Ja mam stary agregat z demobilu PAB-2, dalem za niego mniej niz 200zl. Mial na liczniku kilkanascie motogodzin.Agregat ma 2.5kW i tyle faktycznie ma. Opedzilem nim stawianie ogrodzenia, spawanie bramy, stawianie blaszaka.Wada to jego waga (~100kg) i halas. A tak to dziala nawet na rozpuszczalniku. Na pewno to lepszy wybor niz chinszczyzna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyszek 11719502948 22.01.2009 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Ja też potrzebowałem prądu żeby zacząć. Minęło 2 lata a prądu dalej nie mam.Zgodne z umową powinienem mieć rok temu.Dowiedz się jaką betoniarkę mają murarze - tzn. czy potrzebujesz siły czy nie. Też tak myślałem jak Ty, i dlatego zacząłem od agregatu za 1300 zł. Einhell to też chińszczyzna ale mają dobrą gwarancję.Endres - to był ten co po pół godziny mi się wyłączał. Wiadomo że wszystko zależy od kultury użytkowania. Ale taki sprzęt naprawdę dostaje mocno w kość na budowie. Często jest tak że jak rano go odpalą to na koniec dnia wyłączą. Ja miałem tego 9,5 KW - karnister benzynki dziennie. Jak będziesz kupować einhella to nie kupuj tańszego a bez gwarancji (często są takie sprzęty na allegro). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 22.01.2009 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 To, że gwarancję trzeba mieć to wiem. Męża kusi Flora, polska firma, daje 2 lata gwarancji i ma 3kW, no i ciągle pozostaje Einhell ze swoim bardzo dobrym serwisem gwarancyjnym. Dzięki za opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gremlin2000 22.01.2009 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Flora - typowa chinszczyzna jak i Einhel itp wszystkie teraz sa made in china.Z silnikami hondy prawie nitk nie prdukuje za to masowo z Kopia hondy czyli wyglada jak honda i tyle ma wspolengo, inen materialy , spasowanie, dokladnosc. Gwarancja wazne ale bedzie uszkodzenie z winy uzytkownika to i tak nie uznaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 22.01.2009 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 No ok. ale z silnikami Hondy to kosztują trochę więcej niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomekwil 23.01.2009 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 WitamA ja cały stan surowy zamknięty zrobiłem na jakimś agregaciku 2,4kw kupionym na allegro za około 800zł (może miałem szczęście), po roku stania miał problemy z odpaleniem ale wystarczyła mała kosmetyka i chodzi dalej, dzisiaj jedzie na następną budowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shox 23.01.2009 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 pozdrawiam.ciągnę budowę na Endressie.chodzi codziennie po 10h i nie ma problemu.kup taki o 3kw minimalnie bo będzie się wyłączał np przy uruchomieniu szlifierki np 1200w.ja rozwiązałem ten problem w taki sposób że odpiąłem przełącznik bezpieczeństwa i mam spięte wszystko na "krótko".jedyny mankament to często zrywający się sznurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 23.01.2009 22:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Po intensywnych poszukiwaniach i godzinach przemyśleń skłaniamy się do zakupu agregatu Einhell RT-PG 3250 Red Line http://www.narzedziowy.com.pl/product_info.php?products_id=28850 Przeważył stosunek jakości i możliwości do ceny, no i dodatkowo dobre warunki gwarancyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 24.01.2009 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Z wymienionych w pierwszym poście kupiłbym Kipor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 24.01.2009 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Jednak sprawa nie wygląda tak prosto jakby się wydawało. Odwiedziliśmy dzisiaj Castoramę i Leroy. Na horyzoncie pojawiły się dwa nowe agregaty: - Rockworth - 3kW - Diesel - za 2000zł - Nupower - 4,5kW - za 1600zł Być może to byłby lepszy zakup, jak sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PROAT1 24.01.2009 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Z tych dwóch brałbym diesla, który napewno mniej spali. Jednak szukałbym hondy, nawet używanej. Chińszczyzny raczej po budowie nie odsprzedasz, a na honde zawsze trafi sie amator. Zapamietaj motto "biednego nie stać na byle co". Kupisz chińszczyzne to tylko stracisz nerwy, kase i czas a sumasumarum wyjdzie Cie drożej niz byś kupiła od razu coś porządnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 24.01.2009 17:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Ja wiem, że hondy dobre ale... -nowe za drogie, mimo wszystko. Czytam opinie ludzi, którzy całe domy pobudowali na agregatach za 800zł-używane może i fajne i dobre ale bez gwarancji, w razie czego nic nie zrobię, a tak zawsze te 2 lata mam Muszę patrzeć racjonalnie, a nie chciałabym kupować agregatu za ponad 3tys. bo przyznaję, że nawet te 2 to już dużo, co zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PROAT1 24.01.2009 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Ale uzywana hondę łatwo naprawić, bo jest dużo części zamienych. A po drugie ona przeżyje nowe chińskie agregaty. Jeżeli masz 2 tys na agregat to dołożenie jeszcze tysiąca wg mnie ma sens. Albo kup coś naprawde taniego za 800zł i licz na fart albo kup juz cos dobrego np. honda za 3tys. Kupowanie chińskiego agregatu za ok. 2tys wg mnie bezsensu. ten jest fajny za 1400zł.http://allegro.pl/item527336008_honda_agregat_pradotworczy_ex_1900.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.