Mieszkanie komunalne - wymiana starych okien

[xaos_1984]

Witam! Mieszkam od 21 lat w mieszkaniu komunalnych. Są to bloki ktore mają 40 lat i nigdy nie byly jeszcze wymieniane u nas okna. Okna są drewniane, bardzo stare. Niby sie otwierają ale to juz 40 lat!!!!! ponad 8 lat temu moj tata poszedl do administracji i zlozyl pismo w sprawie wymiany okien ale orzecznik gdy przyszedl stwierdzil ze okna są ok (czego mozna bylo sie spodziewac) i nie wymienia ich ani w zaden sposob nie dofinansują. Chcialem sie dowiedziec czy moze jest jakis kruczek aby wymienila aministracja te okna (ewentualnie dofinansowanie) badz juz w ostatecznosci jakaś metoda aby skutecznie popsuc te okna tak , aby orzecznik stwierdzil ze nadają sie do wymiany. Z Gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam.

[malgos2]

Mialam podoba historie i... zaczelo sie od pisania, ze zimno, ze wieje, ze mamy folie na oknach i dalej jest zimno, ze sie leje, ze straty ciepla itd., rzeczoznawcy, ktory orzekal, ze okna nadaja sie do gruntownego remontu, nie do wymiany. Byly to okna w bloku z lat 40-tych, do ktorych nawet nie dalo sie juz kupic odpowiednich narzedzi, zeby je rozkrecic i uzupelnic szyby. W dodatku byly to okna na cala sciane, bardzo nietypowe. Po naszych protestach administracja wezwala nas do naprawy na wlasny koszt. Pod grozbami roznymi. Odwolywalismy sie, ze nie ma takiego materialu na swiecie, ktory bylby wieczny, chodzilismy, tlumaczylismy... W koncu... Zmienila sie dyrektor techniczna w wydziale lokalowym i sama postanowila wymienic okna. Trzeba po prostu byc namolnym do bolu.

[xaos_1984]

dzieki bardzo ale czy naprawde ie ma sposobu? Skoro nie da sie drogą "normalną" to moze jest sposob aby zmusic administracje do wymiany okien (popsuc je w taki sposob...aby wygladalo to na samozniszczenie? tylko jak i co popsuc)?

 

Skoro zyjemy w takim beznadziejnym panstwie od ktorego obywatel nie moze nic dostac, moze pora aby samemu sobie to wziac? W koncu placimy wysokie czynsze za to, ze mieszkamy prawie w "slamsach":)

Pozdrawiam

[malgos2]

No wiem, ale nie radzilabym niczego samemu psuc... Trzeba meczyc ich pismami, ze zimno, ze wieje, ze temperatura taka i taka, ze straty ciepla w calym budynku, ze zly stan okien przyczynia sie do zlego stanu calej elewacji, itd. itd. Trzeba ich po raczkach calowac, do nozek padac... Najlepiej, zeby mieszkaly tam male dzieci, osoby starsze... Trzeba szukac argumentow i odwolywac sie az beda nas mieli dosc. Powodzenia zycze...

[Zby5]

A może by tak samemu wymienić, miszkacie w mieszkaniu komunalnym które macie za darmo, ja i wielu innych musiało kupić. teraz chcecie wymiany okien za darmo znaczy za nasze pieniądze. Zarobić kupić i wymienić

[malgos2]

Tak jest oczywiscie najprosciej, zwlaszcza, jesli to jest mieszkanie. U mnie chodzilo o lokal uzytkowy, ktory mozna stracic w kazdej chwili i ktorego nie mozna bylo wykupic od gminy. No i okna byly bardzo nietypowe czyli drogie. Teraz wymiana standardowych okien to juz nie jest taki dramatyczny koszt jak jeszcze pare lat temu...

[stock]

Chciałbym przypomnieć lokatorom lokali komunalnych art. 6d ustawy z dnia

21.06.2001 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 31 poz 266 ze zmianami) o ochronie praw lokatorów ...

"Najemca może wprowadzić w lokalu ulepszenia tylko za zgodą wynajmującego i na podstawie pisemnej umowy określającej sposób rozliczenia z tego tytułu".

Nie radzę nic usprawniać bez pisemnej zgody administracji z określeniem warunków technicznych i prawnych , gdyż możecie stracić prawo najmu do lokalu i jeszcze znaleźć się w sądzie za uszkodzenie budynku.

Dotyczy to też właścicieli lokali , tylko w nieco mniejszym zakresie - gdyż w oparciu o inny przepis.

Że nie jest to żart przekonało się o tym już trochę lokatorów dostając wypowiedzenie umowy najmu i skierowanie spraw do sądu.

Wniosek o zgodę na wymianę lub naprawę można napisać i czekać zgodnie

z prawem na odpowiedź. Można to powtarzać do znudzenia i osiągniecia wyników pozytywnych przez namolność.Ale unikać samowoli!

[xaos_1984]

A może by tak samemu wymienić, miszkacie w mieszkaniu komunalnym które macie za darmo, ja i wielu innych musiało kupić. teraz chcecie wymiany okien za darmo znaczy za nasze pieniądze. Zarobić kupić i wymienić

 

To ze jest to Twoja wlasnosc znaczy tylko tyle ze masz to na papierze i jest to Twoje.

Wszyscy, ktorzy mieszkaja w lokalach komunalnych i spółdzielczych i nie sa to ich wlasnosciowe mieszkania rowniez płaca "komorne" , ktore nie jest małą kwotą wiec kazdy ma prawo czegos oczekiwac.

Jesli odczuwasz jakis wewnetrzny ból z tym zwiazany ze posiadasz wlasnosciowe a inni nie, to musisz poradzic sobie z tym sam a nie dogryzac komuś tu na forum.

Ja tylko zapytalem czy jest taka mozliwosc - wiadomo, ze kazdy patrzy tak aby bylo jak najtaniej i najlepiej dla niego bo to jest po prostu logiczne - nawet Ty.

pozdrawiam

[xczarnecka]

kto mieszka w mieszkaniu komunalnym za darmo.Pierwsze slysze takie bzdury mieszkam w komunalnym i place czynsz za ruine 320zl.Jak sie nie wie to nie p-owinno pisac sie bzdur.

[xczarnecka]

Inaczej nie moge cie nazwac jak oslem.Kto ma mieszkanie komunalne za darmo.Mieszkam w komunalnym i za rune place 320zl czynszu.Mysle ze jestes nie stej epoki.Za jakie wasze pieniadze ja tez place podatki puknij sie w lep i zacznij sie leczyc.

[xczarnecka]

czekam na okna 14 lat pisalam wszedzie i nic to nie dalo gmina wyrazila ze okna do wymiany ale nie w trybie awaryjnym i tyle.