Moge wziaść kredytu 120000 czy damy rade za to zamieszkac ?

[madziak1]

Hej

Mam pytanie .

Mam stan surowy otwarty dom o powierzchni 143 m .W tych 143 m jest garaż w bryle domu 20m2 +garderoba 6 m2 +pomieszczenie gospodarcze 8 m2.dach dwuspadowy .

 

Mam stan surwy otwarty ,zakupiłam już okna .Mam podciągnięty prąd do domu ,wode podciagnięta do domu oraz kanalizację :)Nie mam tych mediów rozprowadzonych po domu .

Gazu nie robimy .

 

Sami połozymy elektrykę oraz tynki i wylewki płacimy tylko za materiały .Być moze ocieplić dom uda sie też płacąc za materiały .

 

Sami połozymy panele ,pomalujemy pokoje

 

Chciała bym mieć wykonczoną kuchnię ,salon w pokojach z nowymi meblami (z tych tanszych ) na poddaszu panele i pomalnowane ściany bez mebli .

Została by wykonczona tylko 1 łazienka 3,5 m2 bez wanny tylko z kabina .

 

jak myslicie czy 120 000 tys wystarczy by tam zamieszkac ?

Prosze o rade ..

[arktyk]

W bardzo skromnej wersji... panele za 20 zł z metra, tynki tradycyjne przygotowywane na budowie itp. Pewnie tak. Jeśli zaś poniesie Was fantazja (designerskie wnetrza) to mozna o tym zapomnieć.

 

Pozdr,

[madziak1]

W bardzo skromnej wersji... panele za 20 zł z metra, tynki tradycyjne przygotowywane na budowie itp. Pewnie tak. Jeśli zaś poniesie Was fantazja (designerskie wnetrza) to mozna o tym zapomnieć.

 

Pozdr,

 

Tynki bedzie nam robic tynkarz nie my sami ,tylko za materiał weznie .

Sprzęt agd i rtv równiez nie wchodzi w te 120 000 tys .

[Mymyk_KSK]

kiedyś już się wyzewnętrzniałam w podobnym temacie, ale niech będzie jeszcze raz :

Musieliśmy wykańczać (od stanu "deweloperskiego") 120 m2 - samo mieszkalne, bo część gospodarcza była już wykończona. Zakres prac wyglądał następująco:

- malowanie (materiał i robocizna)

- drzwi wewnetrzne (drewniane z casto, najtańsze, malowane we własnym zakresie)

- płytki (materiał + robocizna) i parkiety (parkiet jesionowy na 65 m2 - materiał i robocizna; parkiet bukowy na reszte mieliśmy więc tu tylko robocizna)

- 2 łazienki (4,5 i 6 m2) z tym, że do jednej z nich mieliśmy wszystko-czyli płaciliśmy tylko za robociznę. W drugiej płytki po 65/m2. Wypas obu następujący: najprostsza kabina prysznicowa, wanna akrylowa bez hydromasażu, po 1 umywalce na łazienkę, 1 wc podwieszane, 1 "zwykłe", baterie z casto takie "po 2 stówy"; nie szaleliśmy z hydromasażem, bidetem itp,

- kuchnię - ikea, + bazowy sprzęt AGD - jedynym "luksusem" był drewniany blat

- obłożenie drewnem schodów z parteru na poddasze (jesion) bez balustrady

-"osprzęt" czyli gniazdka, przełączniki itp. - tansza seria legrand'a.

- karnisze i lampy (też bez szaleństw, choć lamp u nas sporo)

 

i na to poszło nam 86 tys.

 

nie robiliśmy kominka, nie usprawnialiśmy ogrzewania, wentylacji itp., sporo "drobiazgów" nam jeszcze zostało do wykończenia.

[pierwek]

dużo pochłonie Ci instalacja CO - lekko licz między 25-35tys zł - bez kotła i kotłowni

[madziak1]

dużo pochłonie Ci instalacja CO - lekko licz między 25-35tys zł - bez kotła i kotłowni

az tyle kosztuje instalacja co? coś nie mozliwe Naprawde ?

[pierwek]

ostatnio podliczyłem to CO (+ rozprowadzenie wody) razem z kotłownią i kotłem na ekogroszek kosztowała mnie prawie 50k pln - sam się zdziwiłem

 

w tym było 75m2 podłogówki reszt na grzejnikach

 

z tym że robiła mi to firma...

 

pewnie zaraz ktoś Ci napisze żebyś sama sobie zrobiła to wydasz 12 tys z kotłem

[madziak1]

[Gość ZW]

Zamiast CO wodnego zrób elektryczne, ze wszystkim zmieścisz się w 12k za bardzo wypasione.

 

Niestety to jedyna rzecz, na której łatwo zaoszczędzić bez pogorszenia jakości.

 

pozdrawiam

[pierwek]

to podobnie jak z kupowaniem używanego auta można kupić nowe i eksploatacja jest w miarę tania. Lub 12 letnie z przebiegiem 180k km i co trochę coś tam dokładać...

 

ogrzewanie elektryczne dobrze jest planować jeszcze przed wybudowaniem domu żeby zminimalizować przyszłe koszty eksploatacji choć SSO daje jeszcze pewne możliwości

[Trociu]

U mnie CO + woda kosztowałą jakieś 37tyś. Licząc w tym 7tyś robocizny masz około 30tyś na instalacje. Do tego z jakieś 2-3km drutów w ściany. Etc....

 

 

Może usiądźcie sobie na spokojnie.

Spiszcie co chcecie zrobić.

Dowiedźcie się ile średnio to kosztuje.

Macie mieć schody? To też kolejny wydatek, którym możecie być zaskoczeni. U mnie skończyło się na 19tyś !!

Okna już masz, to kolejne 20-30 tys zaoszczędziłaś

Garaż jest i w nim brama garażowa?

Drzwi wejściowe mogą być za 2tyś i za 7, więc pewnie będziecie brać te za 2 - tylko czy będą się Wam podobać.

Kalkulator lub Excel i do dzieła.

Jak będziecie mieć finalną wartość dodajcie tak z 10-20% i zobaczycie czy się zmieścicie.

[madziak1]

U mnie CO + woda kosztowałą jakieś 37tyś. Licząc w tym 7tyś robocizny masz około 30tyś na instalacje. Do tego z jakieś 2-3km drutów w ściany. Etc....

 

 

Może usiądźcie sobie na spokojnie.

Spiszcie co chcecie zrobić.

Dowiedźcie się ile średnio to kosztuje.

Macie mieć schody? To też kolejny wydatek, którym możecie być zaskoczeni. U mnie skończyło się na 19tyś !!

Okna już masz, to kolejne 20-30 tys zaoszczędziłaś

Garaż jest i w nim brama garażowa?

Drzwi wejściowe mogą być za 2tyś i za 7, więc pewnie będziecie brać te za 2 - tylko czy będą się Wam podobać.

Kalkulator lub Excel i do dzieła.

Jak będziecie mieć finalną wartość dodajcie tak z 10-20% i zobaczycie czy się zmieścicie.

 

dziekuję za rady .

Te instalecje co mnie przeraziły ...

Schody mamy betonowe ,na poczetek moge położyć na nich wykładzine ..

Chciała bym wziąść 120 tys kredytu bo boje sie ze w przyszłości coś sie moze wydarzyć i nie bedzie nas stac na raty ..

Narazie działka +media +stan surowy bez kredytu ..

Przepraszam ze tak marudzę ,ale poprostu nawet nie mma kogo sie zapytac ..rodzice sie nie znają ....znajomi jeszcze nie myśla o własnych domach .My mamy po 27 lat i jesteśmy nie doświadczeni w tym temacie

[monikaa13]

Ja myślę inaczej. Myślę, że wszyscy się boją co będzie kiedyś, że coś się wydarzy i nie będą mogli spłacić kredytu. Każdego to może spotkać ale czy to ma znaczyć, że nie mamy się budować...

Chyba wszyscy, a na pewno spora większość ekspertów, analityków i kogo tam jeszcze twierdzi, że w obecnych czasach nie opłaca się budować za swoje. Radzą brać kredyty i to na całość.

My też mamy pewnien tam wkład finansowy, mały bo mały ale na stan zerowy wystarczy. Na resztę chcemy wziąć kredyt i to jak największy się da, bochcemy wykończyć dom do końca, a nie zostawiać nie dokończony tak jak np. u moich rodziców gdzie góra nie była wykańczana przez 20 lat, bo w którymś momencie zabrakło.

Co będzie to będzie, tego nie zgadniemy ani w szklanej kuli nie zobaczymy.

Też chciałabym wziąć jak najmniejszy kredyt ale wiem, że nie jest to dobre rozwiązanie.

Oczywiście Wy zrobicie jak chcecie i całkiem możliwe, że uda Wam się wykończyć po części oczywiście Wasz dom za tę cenę ale według mnie zawsze będzie ten niedosyt.

A gdybanie, że nie chcemy brać więcej, bo może się coś stanie... hmm przyznaję szczerze trochę mnie dziwi.

 

Trzymam kciuki, by Wam się wszystko udało. Chciałabym mieć już tyle co Wy.

 

Pozdrawiam

[anetina]

wszystko też zależy od regionu, więc i od cen materiałów i robocizny

ja obstawiam, że dasz radę za tą kwotę wykończyć dom

 

ale ja niedoświadczona jeszcze i obstawiam u siebie tanie koszty budowy

jak będzie - już za rok pewnie będziemy wiedzieć i wtedy realne rady będę mogła dawać

[madziak1]

Czesc

bardzo bym chciała zamieszkać za taką kwotę ...Ale nie chcę brać kredytu większego .

Teraz sparwa wyglada tak ze w budowe miesięcznie mozemy włożyć 2000-2500 tys złotych .Więć teoretycznie mogła bym płacic takie raty ....ale nie wiem jak długo bedzie nam sie dobrze powodzić ,cięzko to przewidzieć ...

Dlatego pytam sie czy 120 tys kredytu wystrczy na poczatek by sie wprowadzić i żyć ...120 tyś to rata w pl 850 zł ...wiec jeszcze troszku mi kasy miesiecznie zostaje by to odłozyc i włozyć w dom ..wiec dom napewno wykonczymy moze nie odrazu ale za 2 lata powinnien byc w tip top (oczywiscie jak sprawy finansowe nie ulegna zmianie )

Pozdrawiam i dziekuje

[Nefer]

Madziak, serio chcesz wykańczać dom 2 lata mając kredyt ? Chyba bym sobie w ogóle kredyt odpuściła. Kredyt służy temu, by szybciutko zrobić co trzeba i mieszkać. A w 2 lata to się dom stawia od fundamentów do zamieszkania bez ciśnienia.

[madziak1]

Madziak, serio chcesz wykańczać dom 2 lata mając kredyt ? Chyba bym sobie w ogóle kredyt odpuściła. Kredyt służy temu, by szybciutko zrobić co trzeba i mieszkać. A w 2 lata to się dom stawia od fundamentów do zamieszkania bez ciśnienia.

Pisałam ze chce z kredytu zamieszkać a dokładajac jeszcze z oszczedności ,powinno mi ssię udac doknczyć dom (bo za ta 120 tys napewno wszytkiego nie bedzie)w ciągu 2 lat ..

[tridmax]

U

Okna już masz, to kolejne 20-30 tys zaoszczędziłaś

 

a z czegóż to te okna

 

nasze (dom parter+poddasze 134 m2) kosztowały niecałe 10 tyś

 

przesadzacie niekiedy...przecież jak ktoś ma ograniczony budżet nie zamawia okien drewnianych w super nietypowym kolorze ze złotymi klamkami.

[BK]

tridmax,

ja mam 13 okien, z roletami kosztowały 13 tys, w tym 5 tarasowych. 2005 rok. Sąsiad zapłacił za okna ok 4 tys, ale ... u nas nigdy temperatura nie spada poniżej 18 stopni, a u sąsiada owszem, często poniżej 15st C.

 

WIęc tutaj jest pies pogrzebany.

[Trociu]

tridmax,

ja mam 13 okien, z roletami kosztowały 13 tys, w tym 5 tarasowych. 2005 rok. Sąsiad zapłacił za okna ok 4 tys, ale ... u nas nigdy temperatura nie spada poniżej 18 stopni, a u sąsiada owszem, często poniżej 15st C.

 

WIęc tutaj jest pies pogrzebany.

Myślę że w pogrubionym jest pies pogrzebany