gwiezdnik 22.01.2009 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Witam!!! Planujemy budowę domu i chcemy go najbardziej ocieplić/zaiziolować. Zgłębialismy tematykę domów pasywnych, ale nasz projekt nijak nie przystaje konstrukcją do nich. Chcemy go jednak na tyle na ile się da zblizyć do domów pasywnych. Stad tez pojawił się pomysł jak największej izolacji wełną. Czytaliśmy, że domy pasywne mają izolacje 30-40cm. Nie wiemy, czy styropianem czy wełną, ale tak czy siak, kiedy powiedzieliśmy kierownikowi budowy że ocieplamy 30cm wełny to powiedział że to w życiu trzymało się nie będzie i maks 16cm i całkowicie jest to bez sensu. Do tego kierownik polecił porotherm 25. I teraz pytanie - czy rzeczywiście taki układ będzie optymalną drogą by zbliżyć się do domów pasywnych? Może jest jakaś sensowniejsza konstrukcja, która będzie cieplejsza, o zbliżonej grubości? Druga sprawa - domy pasywne budowane są na płycie fundamentowej (zazwyczaj, a może tylko, nie wiem). Próbowałem rozmawiać o płycie z ekipą i kierownikiem, ale bardzo odradzają płytę - przede wszystkim że dużo drożej. Ale na pytanie jak się izoluje płytę od gruntu, ekipa powiedziała że tam się nic nie daje, więc nie mają doświadczeń :/ Dom ma dość skomplikowane ściany nośne, jest dość spory, nie jest to zwykły prosty kwadrat. No i pytanie - rzeczywiście płyta będzie tak masakrycznie dużo droższa od skomplikowanych fundamentów? Tym bardziej że kierownik budowy widząc że będzie trochę kliknieru, powiedział że poszerzymy fundamnty, w środku główna ściana nośna równiez będzie poszerzona... Spotkałem się też z opiniami że skomplikowane ławy moga wyjśc drożej niż płyta. Zależny mi na izolacji - jest zatem sens napierać na tą płytę? Może ktoś ma projektanta z okolic Poznania, który by doradził ew. zaprojektował? Czy może sobie odpuścić płytę? Tylko jest potem jakaś metoda sensownego izolowania ław? Jeśli pytania laickie to przepraszam, ale dopiero zaczynamy ... więc poziom wiedzy jest hiper niski. Pozdrawiam,Damian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 22.01.2009 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 A propos płyty: Dawno temu nie zdecydowałem się na płytę legalet bo była bardzo droga. Po podsumowaniu - koszt fundamentu, piasku, chudego podkładu, ocieplenia, posadzki i ogrzewania podł. wyniósł w sumie tyle samo. Może dziś relacje są inne, jednak nie porównujcie na ślepo płyty ze ścianą fundamentową. Tradycyjna ściana fundamentowa to dopiero półfabrykat i mniej niż połowa ceny. Dziś żałuję że nie zrobiłem płyty - za te same pieniądze byłaby solidnie ocieplona. Tradycyjnego nie da się w szczelny a sensowny sposób ocieplić. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 22.01.2009 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 podstawa domu energooszczdnego jest wlasciwy projektU naszych zachodnich sasiadow 90% domow energooszczednych to proste domku na rzucie prostokąta 9m x 12 z dachem dwuspadowym, bez okien dachowych, bez balkonu, wykusza, z odpowiednio umieszczonymi oknami, bez komina (wentylacja mechaniczna), bez kolumienek z oraz małymi okapami.W Polsce takie domy pogardliwie nazywamy stodołami.Ocieplenie ma oczywiscie pewne znaczenie lecz z mini-vana też nigdy nie zrobisz samochodu sportowego niezaleznie jaki bys mu silnik wstawil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiezdnik 22.01.2009 19:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 izolacja, izolacja mozna zbudowac oszczedny dom w/g zwyklego projektu np. wystarczy zaczac od dodawania izolacji poziomych i pionowych z uwzglednieniem mostkow termicznych tak juz budowano dawno, dawno. Toteż ja bym chciał właśnie coś takiego zbudować. Obawiam się jednak, że świadomość inwestora to jedno, a fachowcy rozumiejący problem to drugie. Moi fachowcy nie mieli pojęcia o izolacji płyty. Co do izolacji - co mi po izolacji pionowej i poziomej, skoro mam ławę??? I tak mam mostek, i tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 23.01.2009 03:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 na początek to zmień kierownika. Z nim nie wybudujesz energooszczednej chałupy. Płyta przy normalnych warunkach gruntowych wychodzi zwykle taniej niz tradycyjne fundamenty. Robiłem, liczyłem - sprawdza się.Co do ocieplenia 30 cm - z tym tez nie ma problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiezdnik 23.01.2009 08:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 na początek to zmień kierownika. Z nim nie wybudujesz energooszczednej chałupy. Płyta przy normalnych warunkach gruntowych wychodzi zwykle taniej niz tradycyjne fundamenty. Robiłem, liczyłem - sprawdza się. A płytę miałeś w projekcie czy robiłeś po projekcie za pomocą innego speca? Jeśli tak - możesz kogoś polecić? Kogo mam w ogóle szukać? Super hiper fachowców od fundamentów, czy po prostu jakiegoś projektanta, czy... kogo...? Warszawka nie jest tragicznie daleko, więc jeśli miałbyś kogoś dobrego sprawdzonego to byłbym zobowiązany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 23.01.2009 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 szukalem projektanta ze 3 miesiące - nikt nie rozumiał o co mi chodzi i co to za fanaberie [email protected] - Pan jest z Dolnego Śląska - wszystko zostało załatwione mailowo. Zdaje się że Koleś powinien mi płacić prowizje - z 20-stą osobę wysłałem już do niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jkrzyz 23.01.2009 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Z energooszczędnością to jest tak, że diabeł tkwi w szczegółach, aczkolwoiek odpowiednie założenia wstępne też są szalenie istotne.Najważniejsze dla końcowego efektu jest staranne wykonanie.Jeśli wasza decyzja me podstawy ekonomiczne, a nie ideologiczne to dobrze też zrobć jakąś tam kalkulację, żeby ocenić co ma sens a co nie ma, bo nijak się nakłady nie zwrócą.Płytę jak najbardziej ociepla się wyśmienicie, dwie warstwy styro na zakład powiedzmy w sumie 20 cm pod spodem i masz idealną izolację.Trzeba wziąść pod uwage bezwładnośc cieplną takiej płyty w przypadku ogrzewania podłogowego.Na temat ocieplenia było już mnóstwo powiedziane na forum, trzeba tylko poszperać. Na koniec jedna uwaga: "termowizja prawdę ci powie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiezdnik 23.01.2009 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Jeśli wasza decyzja me podstawy ekonomiczne, a nie ideologiczne to dobrze też zrobć jakąś tam kalkulację, żeby ocenić co ma sens a co nie ma, bo nijak się nakłady nie zwrócą. Ekonomiczna nie do końca - jeśli koszt płyty nie zwali mnie z nóg, czyli nie będzie droższy niż 5-10 tyś, to jestem w stanie mimo zwiększonych kosztów robić płytę. Liczę też się z tym, że może wyjdę na zero, może nie, ale dom będzie bardziej energooszczędny - i o to mi chodzi. Podobnie jak z pompą - montuję pompę ciepła, i liczę się z tym, że jej eksploatacja plus koszt zakupu to będzie to samo co gaz (mam taką przynajmniej nadzieję, że nie wyjdzie drożej ). Ale ekologia jakaś tam jest. Póki nie zabiją mnie koszta, to chcę iść w stronę ekologii/energooszczędności. Jeszcze będę walczył z balkonem - żeby zamontować go bez mostka, ale czy uda mi się to przeforsowac - zobaczymy. Na koniec jedna uwaga: "termowizja prawdę ci powie" To oczywiste - na koniec budowy, wizja lokalna termowizji obowiązkowa... ale jeśli zrobię balkon zwykły, i zwykłe ławy... to nie wiem czy jest sens :/ Acha, i jeszcze jedno pytanie - spotkałem się z opinią, że jeśli sensownie ocieplę ławy poniżej punktu przymarzania to straty które będą sżły dołem są już dość nieznaczne i można sobie je odpuścić. Prawda li to? Czy może jednak uchodzi więcej ciepła dołem niż mój opiniodawca myśli? Pzdr, Damian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 23.01.2009 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Ekonomiczna nie do końca - jeśli koszt płyty nie zwali mnie z nóg, czyli nie będzie droższy niż 5-10 tyś, to jestem w stanie mimo zwiększonych kosztów robić płytę. W moim przypadku płyta wyszła ok 10 tys taniej od najprostszych (tradycyjnych) fundamentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiezdnik 23.01.2009 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 W moim przypadku płyta wyszła ok 10 tys taniej od najprostszych (tradycyjnych) fundamentów. Kurna mać, a moi fachowcy jak pytam się "ile drożej" to się łapią za głowę i "o matko matko, duuużo drożej". Widzę, że muszę poważniej porozmawiać z moimi fachowcami i zmusić ich do konkretnego wycenienia płyty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiezdnik 23.01.2009 14:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 A jeszcze jedno pytanie, mianowicie: chciałbym mieć kanał w garazu - do auta. Jeden, zwykły kanał. Czy zastosowanie płyty fundamentowej dyskwlifikuje kanał w garazu? Kłopot jest jeszcze taki, że nie wiem jaki do końca jest grunt - czy będzie się woda zbierała, czy nie. Kiedy kopara przyjedzie, machnie łyżką i będziemy obserwować, ale póki co - nie mam żadnej wiedzy. Bo jeśli wykopię kanał przy ławach i zacznie zbierać się woda, to jeszcze jestem w stanie coś z nim zrobić - zrezygnować, zasypać, cokolwiek. Domyślam się że w przypadku płyty będzie trochę "po ptokach" - dziura w płycie... da to radę na 1000% tak zaiizolować od wilgoci, by woda się nie zbierała? Jak w ogóle widzicie kanał w kontekście płyty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 23.01.2009 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Jeśli naprawdę musisz mieć kanał i masz wodę, to zrób "kanał" naziemny. Nie wygląda ładnie, no ale jeśli musisz. Podwodny kanał = basen. Chcesz robić basen szczelny od zewnątrz i to przez wiele lat ? Zwykły basen wymaga renowacji od wewnątrz - to łatwo, ale od zewnątrz ? pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiezdnik 23.01.2009 14:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Podwodny kanał = basen. Chcesz robić basen szczelny od zewnątrz i to przez wiele lat ? Zwykły basen wymaga renowacji od wewnątrz - to łatwo, ale od zewnątrz ? To może też zrobię szczelny od wewnątrz ) Żarty żartami, ale zdaje się że masz rację - obaczymy co powiedzą fachowcy od gruntu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiezdnik 23.01.2009 16:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 jedyna skuteczna metoda to podciągnąć kanalizację do kanału, masz taką możliwość ?? Nie wiem. Będzie szambo - jak ocenić czy mam możliwość? Na tym etapie rurki mogę ułożyć jak chcę i dokąd chcę... Domek 3l, fiu fiu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 23.01.2009 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Chcemy go jednak na tyle na ile się da zblizyć do domów pasywnych. Tylko przypadkiem kominów wentylacyjnych nie buduj I przygotuj się na to że na każdym etapie budowy spotkasz się z falą fachowców odradzających nieznane im technologie My to wszyscy mamy ,,, Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.