VIP Jacek 22.01.2009 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Szczelina powstała między kształtką parapetową z klinkieru, a oknem.Montażyści okien włożyli między okno a kształtkę taśmę rozprężną dla uszczelnienia tego styku. Taśma miała się rozprężyć i uszczelnić tą szparę. Ale tak się nie stało. Teraz szparą ta wieje jak cholera.Zamierzam wcisnąć tam piankę montażową, ale szczelina ta jest niewielka i trudno będzie tam włożyć rurkę od pianki. Rozważam też możliwość wykonania otworu w fudze kształtki i tam próbować wcisnąć pianę.Szczelina ta jest na całej szerokości okna. Jak się patrzy z zewnątrz to widać wnętrze pokoju.Nie potrzebnie dawałem ten styropian do kształtki. Lepiej mozna było pozostawić miejsce, nie dosuwać parapetu do kształtki i tam wszystko zapianować.Jak to uszczelnić? Macie może jakieś propozycje?Może jareko coś podpowie? http://images27.fotosik.pl/315/8354ced27fb6c58b.jpg http://images46.fotosik.pl/52/0761a8f760e412f6.jpgwidok od strony dworu http://images38.fotosik.pl/52/aff1359fe98511f4.jpgwidok od strony pokojuhttp://images50.fotosik.pl/52/0a50a742a89df7f9.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 22.01.2009 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 cóż... gdyby prawidłowo został zamontowany parapet wewnętrzny....podcięty wcześniej styropian by powstała szczelina na piane etc etc... pozostaje wiercić dziury w fudze i pianować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 22.01.2009 19:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 cóż... gdyby prawidłowo został zamontowany parapet wewnętrzny....podcięty wcześniej styropian by powstała szczelina na piane etc etc... pozostaje wiercić dziury w fudze i pianować a może da się jakoś poprzez tą szczelinę wprowadzić piankę? Tylko jaką rurką. Wszystkie piany mają tą samą średnicę rurki - za grubą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 22.01.2009 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 2 mm? zapomnijchcesz mieć dobrze - wywiercić dziury największe jak tylko możesz, dopasuj odpowiednia rurkę która połącz z rurka dozownika (bądź pistoletu - pistolet lepszy gdyz szanse zabrudzenia klinkieru przesadzeniem z ilością piana minimalne)) a najlepiej.... najlepiej zdemontuj parapet wewnętrzny i zamontuj na nowo - już bez styropianu, całość wypełniając dokładnie piana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 22.01.2009 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 zastanawiam sie tylko dlaczego wieje ci mimo zainstalowanej taśmy rozprężnej - tu tez gdzieś został popełniony błąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 22.01.2009 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 taśma wogóle się nie rozprężyła. Została normalnie naklejona i na nią postawione okno. Byłem przy tym i to prosta operacja. Nie wiem do jakich rozmiarów ma się ona pogróbić. Bo ona tak działa - tak?Demontaż parapetów też rozważałem, ale to nie wchodzi w rachubę.Totalna demolka.Jeszcze można wydłubać pianę spod parapetów i dostać się w ten sposób do styropianu i też go wydłubać. W ten sposób piana dojdzie miedzy parapet a kształtkę i wypełni wszystkie szpary. Wtedy nie trzeba będzie demontować parapetów.Mniejsze zło - wiercenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 22.01.2009 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 rurkę zwykłej pianki wsadzisz bez problemu, tylko powoli poleci ,ale poleci wiele razy sikałem takimi szczelinami normalnie spłaszcz ją i wciśnij, na bank wytryśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 22.01.2009 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 rurkę zwykłej pianki wsadzisz bez problemu, tylko powoli poleci ,ale poleci wiele razy sikałem takimi szczelinami normalnie spłaszcz ją i wciśnij, na bank wytryśnie w sumie to ja też tak myślę. Spłaszczę ją i sru. Może dobiorę jakąś mniejszą średnicę rurki. A może są jakieś piany z innym rozmiarem rurki? Dobra przyjdzie lato, to biorę się za to. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki za rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 22.01.2009 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 kup piane zimową i zrób jutro po co ma ci wiać przy oknach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 22.01.2009 21:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 no i żona mi to samo gada, ale ja nie kumaty i nie wiedziałem, że jest zimowa. Opony, paliwo, ale piana. No dobra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 22.01.2009 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 soudal ma lajtowe piany , wydajne i pożadne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
synkopa 22.01.2009 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Na koniec nie zapomnij doszczelnić na wodę. W przeciwnym razie wiatr wciśnie wodę i wyjdzie plama na ścianie pod parapetem. Przerabiałem to u siebie. W końcu zastosowałem uszczelniacz dekarski i problem się skończył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jkrzyz 23.01.2009 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Popieram synkopa, zacznij od uszczelniacza NA ZEWNĄTRZ bo okrutnie śmierdzi.Samo to spowoduje, że nie będzie wiało.Martwi mnie tylko, czy uszczelniacz nie rozpuści taśmy rozprężnejWiercenie i lanie pianki na oślep prawdopodobnie i tak nie da porządanego efektu.W wąskich szczelinach pianka nie rozpręża sie najlepiej.Jeśli już chcesz mieć porządnie, to zdemontuj parapet wewnętrzny, wywal styro, zrób dostatecznie duży otwór pod parapetem, żeby dokładnie wypełnić przestrzeń za nim pianką, klinami dociśnij parapet do ramy okiennej.Parapet na samej piance trzyma się średnio, więc zostaw miejsce na grubą warstwę zaprawy/tynku pod parapetem. Błąd w wykonaniu parapetu, bezpośrednio pod oknem fugi powinny być na równo, jeszcze lepiej byłoby podszlifować całość papierem ściernym, żeby rama dobrze przylegała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekot 23.01.2009 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Ale jazda . Jakiś tydzień temu , przy tych ostrych mrozach odryłem u siebie dokładnie to samo (jakbym widzial swoje okna , nawet kolor prawie taki sam) .Też zastanawiamłem się nad wszyknieńciem pianki , niestety nie znalazłem takich z wąskimi rurkami , trzeba niestety scisnąć . Zastanawiałem się nawet przez chwilę czyby nie zostawic tak , w formie nawiewy powietrza . Ale w końcu stwierdziłem ze bedę uszczelniał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 23.01.2009 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 A czy nie można się skipuć na uwięzieniu powietrza w środku odcinajac mu drogę wejścia i wyjścia. Czyli odpowiednio dobrany kolorystycznie silikon z jednej i z drugiej strony. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 23.01.2009 19:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 też o tym myślałem, ale silikon tylko zaklei szparę, że nie będzie wiało.Ale przemarzać może i zimny parapet będzie. Sprawy to nie rozwiązuje. Przy wysokich mrozach może być też szron. Generalnie trzeba pianę tam wysłać, tylko żeby wszędzie wlazła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
synkopa 24.01.2009 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Ja jednak doradzałbym uszczelniacz dekarski. Jest dużo lepszy na warunki zewnętrzne i nie przyjmuje zabrudzenia. W kolorze ciemnobrązowym doskonale harmonizuje z parapetem. Problem szpary pod oknem zlikwidowalem na samym początku zostawiajac okno ze specjalną listwą transportową chroniacą przed uszkodzeniem. Ta listwa już była komorowa i należało tylko dołożyć styropianu z obu stron. Zaciekało jedynie podczas deszczu z wiatrem. Sprawę rozwiązał wspomniany uszczelniacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 24.01.2009 16:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 no dobra, dzisiaj zaatakowałem szczeliny pianką Soudala. Rurkę spłaszczyłem, włożyłem między kształtkę parapetową, a okno i sru. Weszła wszędzie, aż przeszła na drugą stronę od domu. Jutro obetnę nożem nadmiar piany i wtedy uszczelnię silikonem dekarskim. Myślę, że powchodziło we wszystkie szpary i będzie dobrze. Jeszcze zostało parę okien. Dzieki wszystkim za rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 24.01.2009 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 a mówiłem że wejdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 24.01.2009 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 trza najpierw przymierzyć i wsadzić, a nie labidzić. Człowiek uczy się całe życie. Dzięki przyjacielu Kris2222 za słowo otuchy i rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.