KaSeKa 02.02.2009 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 (edytowane) Trochę szperam po necie żeby choć troszkę zrozumieć co się dzieje i znalazłem to: 1. Historia pewnego zakładu, czyli kto przewidział kryzys. Film z 2006 roku 2. A tu już po wszystkim - czyli kto wygrał...Film z 2008 roku http://doxa.blox.pl/2009/01/Peter-Schiff-do-znudzenia.html Jak tego słucham - to mam nadzieje ze tym razem się myli bo jeśli nie, to............. 3. Kryzys po śmiesznemu Jaja sobie z Nas robią - szkoda tylko ze jak się poważnie zastanowimy to nie ma się z czego śmiać A wiec jest kryzys czy NIE Edytowane 7 Listopada 2010 przez KaSeKa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaSeKa 02.02.2009 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 (edytowane) Mam pytanie - jak wam się wydaje - każdy popyt ma swą podaż - Paradygmat Keynesaczy - każda podaż ma swój popyt - Paradygmat Misesa Edytowane 7 Listopada 2010 przez KaSeKa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gufix 02.02.2009 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 no to jest nas dwóch,wiesz co myśle? franek sobie pyk pyk pyk w górę a w mediach broń boże nie przewalutowywać i tak omamienii mediami dojdą ludziki do kursu 4zł za franka,kapitał będzie dwa razy większy tj.z 300tys zrobi się 600tys. i nikt już wtedy nie przewalutuje,i teraz libor pyk pyk pyk na 5,8,10 i więcej procent a potem 15 do 20% bo będzie hiper inflacja,raty 200% w górę,dług polski wobec w euro 200% w górę recesja,unia afrykańska już dziś została oficjalnie stworzona,NWO nadchodzi dużymi krokami,a zapomniałem o jednym dolar zniknie,amero go zastąpi,i w co zainwestować? w kaczki mój synu w kaczki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gufix 02.02.2009 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 http://prawda2.info/index.php skarbnica wiedzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaSeKa 02.02.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 (edytowane) Jeśli ktoś mówi ze trzeba POŻYCZAĆ miliardy od fedu kasę i wpompować ją w gospodarkę a ktoś inny mówi żeby OSZCZĘDZAĆ to ja wierze temu drugiemu Edytowane 7 Listopada 2010 przez KaSeKa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 02.02.2009 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 Chłopaki, ale wyluzujcie z tymi dziecinnymi teoriami spiskowymi. Zeitgeist to czystej maści propaganda. Lepiej poczytać coś poważnego, bez zbędnej podniety - Rothbard, von Mises, zaczynając od Hazlitta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 02.02.2009 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 Moze by tak zaczeli od " Dzielnego wojaka Szwejka " ? na poczatek ? Bo wkrotce sie sami w tym pogubia . Albo niech juz zaczna chodzic od domu do domu z literatura na temat konca swiata i takie tam .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gufix 02.02.2009 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 http://prawda2.info/viewtopic.php?t=2216&postdays=0&postorder=asc&start=25 zprzed roku opinie,a co jest dzisiaj? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gufix 02.02.2009 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 http://prawda2.info/viewtopic.php?t=779&postdays=0&postorder=asc&start=0 można niedługo będzie napisać hiperinflacją złotówki,franka itd...juz coś wam zaczyna świtać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 03.02.2009 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 wątek Brody fajny więc może dalej.......... co dalej Ameryko informacje są takie /wszystkie cyfry to miliardy dolarów/ 350 wpompowane w banki - i nic 275 na obniżenie podatków 440 na pomoc socjalną /w tym 20 bonami 90 na nowe miejsca pracy co o tym myślicie wiedza mile widziana poinformowani chętnie posłuchają Kobieto, nad tym zmużdzają się najtęższe głowy z całego świata, a Ty nas pytasz ? Ameryce, to nawet wojny nie pomagają Jak ktoś chociaż troszkę zna historię, to pewne przypuszczenia może mieć. W czasach największego światowego kryzysu, dolar kosztował 1 zł. - ale teraz nie mamy Piłsudskiego Za "Piłsudskiego" $ kosztował 5zł,krowa 50 upsssssssss.......... najtęższe głowy z całego świata............. 1 - 2 bln $ dla sektora finansowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 03.02.2009 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 http://prawda2.info/viewtopic.php?t=779&postdays=0&postorder=asc&start=0 można niedługo będzie napisać hiperinflacją złotówki,franka itd...juz coś wam zaczyna świtać Hiperinflacja franka? I może jeszcze dolara? Albo jena? Ponawiam apel: więcej solidnej literatury ekonomicznej, mniej o końcu świata, spiskach żydomasonerii, Illuminatach itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 03.02.2009 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Wszystko jest G...o prócz moczu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaSeKa 03.02.2009 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 (edytowane) "Jeśli nie chcesz być kolejną ofiarą systemu, musisz zacząć decydować samemu!" Edytowane 7 Listopada 2010 przez KaSeKa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 03.02.2009 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Ekonomista to taki gościu co to dużo wie o pieniadzach,ale ich nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 03.02.2009 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM TEORII SPISKOWYCH Dobrze wiedzieć, ale nie ma co krzyczeć Chłopaki, ale wyluzujcie z tymi dziecinnymi teoriami spiskowymi. Zeitgeist to czystej maści propaganda. Lepiej poczytać coś poważnego, bez zbędnej podniety - Rothbard, von Mises, zaczynając od Hazlitta. Hiperinflacja franka? I może jeszcze dolara? Albo jena? Ponawiam apel: więcej solidnej literatury ekonomicznej, mniej o końcu świata, spiskach żydomasonerii, Illuminatach itd. hehehehe dzieki "panie rada" na pewno się zastosuje a tak poważnie to mam pytanie dlaczego mówisz ze to pierwsze jest kłamstwem a to drugie jest prawda Masz taką wiedzę... Z podobnych powodów, dla których bardziej wierzę w podręcznik do fizyki, niż w "Alicję w Krainie Czarów". Więcej poważnej literatury EKONOMICZNEJ - hmmm a co to jest ta EKONOMIA skoro tak zaskoczyła EKONOMISTÓW - możne ona nie istnieje możne jest wymyślona... Prawa ekonomii w rzeczywistości nie są prawami przyrody. Są prawami funkcjonowania systemu wymyślonego. Nie rozumiem, dlaczego uważasz że np. produkcja zboża i wymiana go na buty u szewca za pośrednictwem pieniądza jest w jakimkolwiek sensie częścią systemu wymyślonego. Dla mnie jest to bardzo realne i podlega prawom przyrody, których rozpoznawaniem zajmuje się ekonomia. No chyba, że ktoś prawa ekonomii zamieni na prawa przyrodnicze - ale przecież żaden ekonomista nie jest przyrodnikiem. A może funkcjonujemy w matriksie rzeczywistości zupełnie wymyślonej. I jakoś nikt tego nie widzi, a już zwłaszcza żaden ekonomista. Taaa, za każdym rogiem czai się żydomason-iluminat chcący porwać Twoje dzieci itp Proszę mi nie wmawiać ze jestem taki lub taki - bo ja nikomu niczego nie wmawiam Przepraszam, nie chciałem nic wmawiać. "Jeśli nie chcesz być kolejną ofiarą systemu, musisz zacząć decydować samemu!" I vice versa - do wszystkich widzących wszędzie spiski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 03.02.2009 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Dla mnie PRAWA EKONOMI sa czymś tak oczywistym jak "prawo powszechnego ciążenia" i wszędzie działają tak samo!!! Jesli np. przedsiębiorca kupuje surowce za 5 zł, wkłada pracę za 2 zł a gotowy wyrób sprzedaje za 10zł, to ma zysk 3 zł, oczywiście przed opodatkowaniem, prawda, ze to proste ..... Niestety współczesna ekonomia zbyt daleko odeszła od podstaw. Wiele instytucji fanansowych poszło na skróty, za bardzo w kierunku ryzykownej spekulacji. Czy to normalne jeśli na rynkach instrumentów pochodnych obrót jest kilka razy większy niż na instrumentach bazowych ??? Mamy później sytuację jak mawiał były prezes GPW, ze ogon macha psem Przykładem może być rynek ropy, gdzie wywindowano cęnę pod niebiosa ... przecież popyt na ropę nie spadł, aż tak drasytczne aby usprawiedliwiać spadek ceny o 70%. Nie mam nic przeciwko spekulacjom i spekulantom pod warunkiem, że ryzykują własnym kapitałem ale jeśli w ryzykowne spekulacje dają się wciągać wydawałoby się, że poważne intytucje to jest to bardzo niebezpieczne. W czasie tzw. "bańki internetowej" też mówiono o nowej ekonomii, jak wszyscy pamiętamy upadek był bolesny .... "stara ekonomia" dała niestety znać o sobie. Jak widać nie nauczyło to nas zbyt wiele. Teraz wszyscy biadolą, że kryzys, że popełniono błędy, że trzeba pomagać rynkom itp. a moze trzeba wszystkim uswiadomić, że nie ma łatwych rozwiązań, ze trzeba wziąć się ostro do roboty i nie liczyć na cuda i wierzyć w bajki. Co do teorii spiskowych ... to często okazuję się, że było w nich sporo prawdy ... Przykładem może być Jan Tomaszewski, wszyscy smiali się, nawet mu współczuli, że w PZPN widzi spiski i układy.... jak później okazało się, miał sporo racji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 03.02.2009 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 ja sie zajmuje zona, corka no i soba. faktycznie kryzysu nie widze tylko same plusy - rate kredytu mamy mniejsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 03.02.2009 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Niestety współczesna ekonomia zbyt daleko odeszła od podstaw. Nie ma czegoś takiego, jak odejście od podstaw, tak samo, jak człowiek nie może zacząć latać, zeskoczywszy z urwiska: czas, który upływa pomiędzy utratą gruntu pod nogami a rozbiciem się 100 metrów niżej, owszem, można zinterpretować jako "odejście od podstaw", "nowa teoria grawitacji" itp. - ale jest to tylko złudzenie, które mija po kilku sekundach, gdy rzeczywistość daje znać o sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gufix 03.02.2009 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 ja sie zajmuje zona, corka no i soba. faktycznie kryzysu nie widze tylko same plusy - rate kredytu mamy mniejsza nie no nie mogę,ślepi jesteście czy jak? nie ma czegoś takiego jak pieniądz,on nie ma pokrycia w niczym,zgłębcie temat z dolara znieśli zapis ma pokrycie w złocie na ten jest prawnym środkiem płatniczym,jak na naszych plnach,czy ktoś z was obejrzał wszystkie filmy ze zrozumieniem,wyłączając swój umysł i nie myśląc o tym czego nauczył się przez swoje całe życie? rockefeler,bildenberg,FED czy to coś wam mówi,czemu nie myślicie,ten ich plan to prawdziwy majstersztyk,wał na skalę światową,ten pierwszy wymieniony powiedział: Jedyne czego potrzebujemy to odpowiedni kryzys,a narody zaakceptują nowy porządek świata (NWO),jakie cele i założenia są dla NWO,google będą pomocne i forum prawda,linki były zamieszczane powyżej,ale jak się dany film albo temat na forum przeczyta i po paru chwilach się sobie myśli e to nie prawda to fikcja i spisek,tzn.że jesteś osobą która dała sobie to wmówić poprzez media,oni ten plan knuli od czasu powstania FEDu,a ich rodziny magnackie kilkadziesiąt lat wcześniej przed 1900rokiem,ale skąd to możemy wiedzieć skoro wszystko co w więkzości wiemy o otaczającym nas świecie pochodzi z potęznych ich korporacji które nazywamy mediami,całą w większości historia jestprzekręcona,wojny które były tj.I i II światowa i poprzedzające ją kryzysy były uknute przemyślane i celowe,a ameryka szukając pretekstu do przłączenia się do tych wojen znalazła go,bo miała znależć,FED był głownym kredytującym tamte działania wojenne dla uwczesnych państw,te długi my teraz spłacamy,żeby nie było złudzeń w formie łopatologicznej proszę o obejrzenie tej bajki,jest tłumaczenie czym są a właściwie czym nie są pieniądze!!! dziś frank 3.11 dolar 3,60 euro 4,60 a to dopiero początek zabawy i planów NWO. niedowiarki śpijcie nadalhttp://www.goinfo.pl/2007/12/26/money-as-debt-pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gufix 03.02.2009 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Kryzys lat 90-tych i plan Balcerowicza. W obliczu przejścia od gospodarki centralnie zarządzanej do gospodarki rynkowej, potrzebny był bardzo pilnie szereg reform gospodarczo - prawnych. Plan reform został przygotowany przez ówczesnego wicepremiera i ministra finansów, prof. Leszka Balcerowicza wraz z grupą ekspertów, do której należeli m.in. Jeffrey Sachs, prof. Stanisław Gomułka, dr Stefan Kawalec i dr Wojciech Misiąg. Sytuacja w Polsce była beznadziejna i groziła całkowitą zapaścią gospodarczą. Inflacja wynosiła 639,6%, a zadłużenie zagraniczne 42,3 mld dolarów (64,8% PKB wg GUS). Plan ten, potocznie nazywany planem Balcerowicza, opracowany został zaledwie w 111 dni. Prace przebiegały w bardzo szybkim tempie. We wrześniu stworzono zarys reform, który został przedstawiony do publicznej wiadomości w październiku, 17 grudnia na nadzwyczajnym posiedzeniu Sejmu 10 ustaw tworzących plan Balcerowicza zostało przyjętych, a 31 grudnia 1989 roku prezydent Jaruzelski podpisał je. Realizacje tego projektu rozpoczęto 1 stycznia 1990 roku. Na posiedzeniu Sejmy Prof. Balcerowicz argumentował: "Trzeba skończyć z fałszywą grą, w której ludzie udają, że pracują, a państwo udaje, że płaci. Społeczeństwo poprze program, jeżeli jasne będą jego cele i skutki. Zmian systemowych nie będzie, dopóki trwa inflacja. Dlatego pierwsze uderzenie musi być wymierzone w nią". Oczywiście nie sposób było przewidzieć reakcji gospodarki. Pesymiści przewidywali zatrzymanie produkcji, a optymiści wierzyli w jedynie niewielki spadek produkcji.R E K L A M A czytaj dalej ↓ Zakładano dwa etapy realizacji programu: krótkoterminowy i długoterminowy. W tym pierwszym okresie należało przede wszystkim ograniczyć katastrofalną inflację. W długim okresie konieczne było dokonanie przekształceń strukturalnych polskiej gospodarki. Zakładano w ciągu kilku lat obniżenie inflacji poniżej 5%, obniżenie bezrobocia, podwojenie dochodu narodowego. Dodatkowo zmiany miały nastąpić w obszarze szkolnictwa, opieki zdrowotnej, wymiaru sprawiedliwości, obrony narodowej i wielu innych. Plan Balcerowicza obejmował 10 ustaw: 1. Ustawa o gospodarce finansowej przedsiębiorstw państwowych, która umożliwiała przeprowadzenie postępowania upadłościowego w przypadku nierentownych przedsiębiorstw państwowych, a tym samym znosiła gwarancję istnienia takich przedsiębiorstw niezależnie od ich wyników finansowych i produkcji. 2. Ustawa o prawie bankowym, która miała za zadanie ustabilizować sytuację na rynku pieniądza, w szczególności poprzez zakaz emisji pieniądza bez pokrycia. Niemożliwe stało się też finansowanie deficytu budżetowego przez Narodowy Bank Polski. 3. Ustawa o kredytowaniu - likwidowała preferencje kredytowe występujące do tej pory na rzecz przedsiębiorstw państwowych , a także uzależniała stopę oprocentowania od inflacji. 4. Ustawa o podatku od wzrostu wynagrodzeń - ustanowiono tzw. Popiwek, czyli limitację wzrostu płac w firmach w stosunku do inflacji. 5. Ustawa o nowych zasadach opodatkowania, w której przedstawiono jednolite zasady płacenia podatków we wszystkich gałęziach gospodarki. 6. Ustawa o działalności gospodarczej prowadzonej przez inwestorów zagranicznych - była to naprawdę reformatorska ustawa. Umożliwiała ona bowiem częściową swobodę przepływu kapitału, przynajmniej w zakresie wywozu za zagranicę zysków generowanych przez przedsiębiorstwa zagraniczne w Polsce. Dodatkowo firmy te były zwolnione z popiwku. Były one jedynie zobligowane do odsprzedaży dewiz po kursie ustalonym przez Narodowy Bank Polski. 7. Ustawa o prawie dewizowym - kolejny krok do liberalizacji polskiej gospodarki, który ma polegać na zapewnieniu wymienialności wewnętrznej złotówki, likwidacji monopolu państwa w handlu zagranicznym. W ustawie tej zobligowano także przedsiębiorstwa do odsprzedaży państwu zarobionych dewiz. 8. Ustawa o prawie celnym, w której ujednolicono zasady clenia towarów importowanych dla wszystkich podmiotów gospodarczych. 9. Ustawa o zatrudnieniu przede wszystkim unieważniła ustawę o osobach uchylających się od obowiązku świadczenia pracy, a także zmodyfikowała zasady działania biur pośrednictwa pracy. 10. Ustawa o szczególnych warunkach zwalniania pracowników - wprowadzono ochronę osób zwalnianych z pracy, szczególnie w drodze zwolnień grupowych. Przewidziano w niej takie instrumenty, jak odprawa finansowa czy okresowe zasiłki dla bezrobotnych. W początkowej fazie zmian gospodarczych w Polsce poparcie dla planu Balcerowicza było stosunkowo wysokie (około 50%). Później systematycznie malało, szczególnie w okresie najtrudniejszych zmian ekonomiczno - ustrojowych, tj. w latach 1990 - 1993. W następnych latach obserwowano wzrosty i spadki poparcia skorelowane z koniunkturą gospodarczą w kraju. Celami reform zapoczątkowanych planem Balcerowicza było zbilansowanie budżetu państwa, prowadzenie rozsądnej polityki monetarnej, zwalczanie inflacji, obniżenie bezrobocia, które pojawiło się wraz ze zmianą systemu, doprowadzenie do wewnętrznej, a następnie zewnętrznej wymienialności polskiej waluty, stabilizacja kursu wymiany walut, a także zmiana struktury własności w Polsce na rzecz własności prywatnej. Początkowo, tak jak się obawiano, zmiany te w krótkim okresie doprowadziły do uwolnienia dotąd ukrytego bezrobocia, co miało negatywny oddźwięk społeczny i skutkowało spadkiem poparcia dla reform. Stopa bezrobocia szybko osiągnęła poziom około 10%. Konieczne było tez zlikwidowanie lub prywatyzacja nierentownych przedsiębiorstw państwowych, np. PGR-ów, co też skutkowało wzrostem bezrobocia. Wszystko to spowodowało znaczący spadek stopy życiowej licznych grup społeczeństwa, jak np. były pracowników PGR-ów. Niektórzy ekonomiści uważają, że negatywnych posunięciem było też zaniechanie kontroli i interwencji w niektórych gałęziach gospodarki, co doprowadziło do zapaści gospodarczej w tych branżach. Skutki tych przemian są widoczne do dnia dzisiejszego w postaci bezrobocia strukturalnego. Nie można jednak nie dostrzegać wszystkich pozytywnych efektów. Dobitnie świadczą o tym liczby. W ciągu pierwszych dwóch lat utworzono 600 tysięcy przedsiębiorstw prywatnych, a razem z nimi aż 1,5 mln miejsc pracy. W stosunku do państw, które nie wprowadziły reform albo rozciągnęły je w czasie, takich jak Ukraina, Słowacja, Rumunia i Bułgaria, Polska gospodarka osiąga znacznie lepsze rezultaty. Negatywne aspekty obserwowane w Polsce są, zdaniem części ekonomistów, wynikiem zbyt wysokich podatków, bardzo restrykcyjnego i sztywnego ustawodawstwa w zakresie prawa pracy, a także brakiem wolności gospodarczej w takim zakresie, w jakim obserwowano ją w latach 1990 - 1993. W Polsce prof. Balcerowicz utożsamiany jest w całością przemian, jakie dokonały się na początku lat dziewięćdziesiątych, chociaż jego plan nakierowany był głównie na zwalczenie hiperinflacji. Tak więc odczucia względem przemian gospodarczych przekładają się na opinię o prof. Balcerowiczu. Chyba wszystkim znany jest slogan Andrzeja Leppera i Samoobrony "Balcerowicz musi odejść". Andrzej Lepper kończył nim każdą swoją wypowiedź w Sejmie. Z tego powodu porównana go nawet do rzymskiego Senatora Kato Starszego kończącego z kolei swoje wypowiedzi stwierdzeniem: Ceterum censeo Karthaginem esse delendam, czyli "A poza tym Kartaginę trzeba zniszczyć". Zmiana w postępowaniu Leppera nastąpiła w 2004 roku, kiedy zaczął on przekonywać: "Balcerowicz musi zostać". Było to związane z mającym nadejść przejęciem władzy. W 2001 roku zaledwie 1% Polaków przyznawał się do nieznajomości osoby Leszka Balcerowicza. Równocześnie aż 63% respondentów CBOS deklarowało brak zaufania do prof. Balcerowicza, pomimo jego niezaprzeczalnych zasług dla polskiej gospodarki. Od grudnia 2000 roku Balcerowicz pełnił funkcję prezesa Narodowego Banku Polskiego, prowadząc mądrą i rozważną politykę pieniężną. inflacja ponad 600%,stopy procentowe w zł były ok.20% hmm...dług polski tylko 42mld dolarów,dziś ok.200mld euro,wtedy inflacja ponad 600%,w 1999r stopy proc.dla zł ok.20% dziś inflacja ok4% stopy ok.4%,na świecie stopy ok.0-3%,zgadnijcie co będzie jak ten kryzys się rozbucha,a jest on największy od kilkudziesięcioleci!!! powtórka z rozrywki do kwadratu,niemożliwe??? a frank gdy w lipcu,czy tam sierpniu stał po 1,96 pisano że barierą psychologiczną jest poziom 2,2 zł dla franka a dzisiaj 3.11 i możliwe? kurde to już nie jest śmieszne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.