Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika jessi:)


jessi

Recommended Posts

Hejka

Buziaczki dla coreczek :D zeby szybko wracaly do zdrowia.

U mnie dzisiaj sypnelo ZDROWO ..... za oknem bielutko , ze az nie chce sie z domu wychodzic . Mam nadzieje , ze w Polsce ta zima wreszcie odpusci ... kurcze nigdy tak nie interesowalam sie prognoza pogody jak w tym 2010 roku :o

P.S. Jessi odebralas wiadomosc na priva

Pozdrawiam

:wink:

 

hej nie tylko ciebie tak interesuje pogoda hiihihhi bo mnie tez jak zadna inna do tej pory ,codziennie patrze z nadzieją ze w koncu powiedza cos optymistycznego w tej sprawie :roll: :)

 

a co do priva to dostałam , jak chodzi Ci o te co ostatnio czyli z 6 lutego :wink: :D i dzieki :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

skaradzione od Wiolasz !! :oops: :oops:

tu masz przepis od magpie

 

Paczki

Skladniki:

-1 kg maki

-8 dkg drozdzy

-1 szklanka cukru pudru

-2 szklanki cieplego mleka

-14 zoltek

-20 dkg masla stopionego bez serwatki

-6 lyzek spirytusu

Wykonanie:

z drozdzy, szklanki letniego mleka i lyzki maki zarabiamy rozczyn i odstawiamy do wyrosniecia. Do duzej miski wkladam wszystkie wyzej wymienione skladniki i do tego dodaje wyrosniety rozczyn i wyrabiam. Potem znowu zostawiam do wyrosniecia. Wyrosniete ciasto wyrzucam na posypany maka blat i rozwalkowuje na placek o grubosci 2 cm, wycinam szklanka krazki. Smaze na 2 kostki smalcu+2 kostki planty, po usmazeniu jeszcze cieple szprycuje marmolada lub budyniem smietankowym. Na koniec obtaczam paczki w lukrze z dodatkiem olejku pomaranczowego.

Smacznego.

 

i fotka

http://images26.fotosik.pl/151/f01f1158730f62f0med.jpg

 

a tu

 

Pączki według przepisu Pani Bożeny Dykiel

 

składniki

1 kg mąki

10 dag drożdży

10-15 dag cukru

ok. 1/2 litra mleka

6 żółtek

1 całe jajo

5-6 łyżek oliwy lub 10dag rozpuszczonego masła

1/2 laski wanilii lub 1 op. cukru waniliowego

1 kieliszek spirytusu

sok i skórka z 1 cytryny

konfitury lub powidła do nadziewania

1kg tłuszczu do smażenia

 

sposób przygotowania

Mąkę przesiewamy. Z drożdży, łyzki cukru, łyzki mąki i odrobiny ciepłego mleka robimy rozczyn i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.

Ucieramy jajo i żółtka z cukrem, dodajemy mąkę, wyrośnięty rozczyn, wanilię, sok i skórkę z cytryny, resztę mleka, szczyptę soli i spirytus. Wyrabiamy tak długo, aż ciasto stanie się gładkie i lśniące, a na powierzchni będą się tworzyć pęcherzyki i będzie odstawać od ręki (lub drewnianej pałki). Wlewamy tłuszcz i jeszcze chwilę wyrabiamy. Ciasto nie może być zbyt gęste.

Formujemy kulę i ostawiamy w ciepłym miejscu na 10-15 min. Gdy tylko zacznie rosnąć, natychmiast wyrabiamy. nabieramy łyżką porcje ciasta, formujemy w rękach małe krążki, na środku układamy nadzienie, dokładnie zlepiamy, nadajemy kształt kuli i układamy na stolnicy oprószonej mąką.

Pączki nakrywamy ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia. Gdy podwoją swą objętość - smażymy w gorącym tłuszczu. Pączki powinny w nim pływać.

Gdy się zrumienią, odwracamy i smażymy z drugiej strony. garnek lepiej jest zakryć - pączki będą miały złotą obwódkę.

Usmażone, wykładamy na papierowy ręcznik i układamy na dużym talerzu. Jeszcze ciepłe obficie posypujemy cukrem pudrem.

 

ojoj muszę wyprubować te pączuski :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:oops: Witaj Jessi :oops:

 

Aż wstyd się przyznac jakie miałam zaległości :oops: :oops: :oops: Przykro mi że przegapiłam Twój stan zero :( ale przez ostatnie tygodnie byłam lekko mówiąc niedysponowana :roll: na szczęście powróciłam do stanu użyteczności.... :wink:

Gratuluję etapu budowy! :D Jak już fundament stoi to na wiosnę wystartujecie jak torpedy :D ani się obejrzysz jak będziecie kryc :D

A do wiosny już bliżej jak dalej, także wnet ruszycie z dalszymi pracami, choc jak patrzę za okno to mnie już mdli :-? na ta pogodę :x - ileż można przewalac ten śnieg :evil:

 

Piesiu słodki :D aż ma się ochotę do niego przytulic :D

 

Gorąco pozdrawiam i ostrzegam, że będę systematycznie cię teraz śledzic 8) :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć jessi :D

 

jak dziewczynki się mają ?

 

hej!!!

dziewczynki maja się dobrze w sumie mojej Nikoli już poschodziły "bąbelki" prawie wszystkie zostało jeszcze tylko kilka ale ogólnie juz jest dobrze ,od poniedziałku poszła z powrotem do przeczkola ,a starsza na razie nie wykazuje żadnych oznak ospy :roll: :o i ciekawa jestem czy wogóle dostanie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Jessi! :lol:

 

Mamy wyrwe w chronologii... :lol: :lol: :lol:

Pamietam, ze latem sie pakowalas by juz na stale wyjechac z Irlandii.....a Ty tutaj spowrotem jestes? :o :o :o

Co sie stalo? :wink:

 

Piesiu sliczny...taki do wytarmoszenia.... :lol: :lol:

 

Maja

 

hej Maju :D

no pakowałam sie ale sie pozniej rozpakowałam ihhiih ,owszem pojechałam do Polski jak pisałam w czerwcu i byłam tam az do 8 wrzesnia ,ale pózniej musiałam wracac ,tak wyszło że zostalismy siła wyższa ,kiedys juz nawet pisałam o tym w moich komentarzach bo kilka osób też sie mnie o to pytało :wink: :p

pozdrawaim cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek :)

 

tym razem to ja chora jestem ale przychodzę się przywitać :D na odległośc nie zarażam, chyba :lol:

 

hej

i doberek spóznione ale zawsze :wink: :D

nie tylko ty jestes chora ja to samo cały ten tydzien męczy mnie katar ,kaszel i do tego mam okropna chrypkę :x :cry:

życzę zdrówka obys doszła do siebie jak najszybciej :p :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:oops: Witaj Jessi :oops:

 

Aż wstyd się przyznac jakie miałam zaległości :oops: :oops: :oops: Przykro mi że przegapiłam Twój stan zero :( ale przez ostatnie tygodnie byłam lekko mówiąc niedysponowana :roll: na szczęście powróciłam do stanu użyteczności.... :wink:

Gratuluję etapu budowy! :D Jak już fundament stoi to na wiosnę wystartujecie jak torpedy :D ani się obejrzysz jak będziecie kryc :D

A do wiosny już bliżej jak dalej, także wnet ruszycie z dalszymi pracami, choc jak patrzę za okno to mnie już mdli :-? na ta pogodę :x - ileż można przewalac ten śnieg :evil:

 

Piesiu słodki :D aż ma się ochotę do niego przytulic :D

 

Gorąco pozdrawiam i ostrzegam, że będę systematycznie cię teraz śledzic 8) :p

 

hej Margay !!!! :D :D

ciesze się że znowu do mnie zajrzałas i sobie przypomniałas o koleżance a ja już sie zastanawiałam co się dzieje z Tobą :roll: ,mam nadzieję że teraz bedziesz częsciej na forum i bedizesz zaglądac

Rzeczywiscie do wiosny juz coraz bliżej co mnie ogromnie cieszy i juz nie umie sie doczekać zeby leciec dalej z budową ,fundamenty juz sie ostały więc czas najwyższy leciec dalej z tym koksem hihiih :lol: :lol: :lol:

buziaczki przesyłam :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Jessi! :lol:

 

Mamy wyrwe w chronologii... :lol: :lol: :lol:

Pamietam, ze latem sie pakowalas by juz na stale wyjechac z Irlandii.....a Ty tutaj spowrotem jestes? :o :o :o

Co sie stalo? :wink:

 

Piesiu sliczny...taki do wytarmoszenia.... :lol: :lol:

 

Maja

 

hej Maju :D

no pakowałam sie ale sie pozniej rozpakowałam ihhiih ,owszem pojechałam do Polski jak pisałam w czerwcu i byłam tam az do 8 wrzesnia ,ale pózniej musiałam wracac ,tak wyszło że zostalismy siła wyższa ,kiedys juz nawet pisałam o tym w moich komentarzach bo kilka osób też sie mnie o to pytało :wink: :p

pozdrawaim cieplutko

 

Nie doczytalam... :roll: :roll:

Przypuszczam, ze ta sila wyzsza zwiazana z finansowymi mocami... :wink:

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaglądam po długiej nieobecności :oops:

 

pięknego pieska dostałyście :D :D

 

ja ze zwierzakiem niestety muszę się wstrzymać do przeprowadzki :( .

 

gratuluję też wszelkich zakupów budowlanych teraz musimy zaklinać wiosnę, aby w końcu przepędziła zimę do stu diabłów :lol: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć,

 

W przedszkolu do którego chodzi moja Julcia już dwa razy był wysyp ospy, ale moja córa nie zaraziła się. Czy to normalne ? Słyszałam,że im młodsze dziecko tym łagodniej to przechodzi. Na własnej skórze przekonałam się, bo w wieku 14 lat miałam różyczkę.

 

wiesz co chyba coś w tym jest bo narazie ta starsza nie jest chora i niezapowiada sie żeby w najblizszych dniach miała cos dostac :roll: ,powiem wolałabym żeby teraz miała ta ospę bo pózniej rzeczywiście gorzej sie przechodzi ją ,ja tez pamietam jak ja by łam chora i nie zaciekawie to pamietam :( :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

materiały są ,tylko pogody brakuje i patrzeć jak zaczniecie stawiać mury :wink: :D :D ,byle do wiosny !! :p :p :p pozdrawiam

 

tak tak i bardzo sie cieszę że mamy już zgromadzony materiał udało nam sie troche potargować i ceny dostaliśmy naprawde dobre :wink: :lol: :lol: :lol:

teraz czekay na ta naszą wiosnę i lecimy dalej ihhihi :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Jessi! :lol:

 

Mamy wyrwe w chronologii... :lol: :lol: :lol:

Pamietam, ze latem sie pakowalas by juz na stale wyjechac z Irlandii.....a Ty tutaj spowrotem jestes? :o :o :o

Co sie stalo? :wink:

 

Piesiu sliczny...taki do wytarmoszenia.... :lol: :lol:

 

Maja

 

hej Maju :D

no pakowałam sie ale sie pozniej rozpakowałam ihhiih ,owszem pojechałam do Polski jak pisałam w czerwcu i byłam tam az do 8 wrzesnia ,ale pózniej musiałam wracac ,tak wyszło że zostalismy siła wyższa ,kiedys juz nawet pisałam o tym w moich komentarzach bo kilka osób też sie mnie o to pytało :wink: :p

pozdrawaim cieplutko

 

Nie doczytalam... :roll: :roll:

Przypuszczam, ze ta sila wyzsza zwiazana z finansowymi mocami... :wink:

 

Maja

 

to też :wink: :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...