Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ankieta: "Bezpieczny komin"


Jak często "gości" u Ciebie kominiarz?  

32 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak często "gości" u Ciebie kominiarz?

    • 1. Raz w roku
    • 2. Gdy jest potrzeba
    • 3. Nie zapraszam kominiarza bo wg mnie nie ma takiej potrzeby
    • 4. Nie zapraszam kominiarza bo sam czyszcz


Recommended Posts

Witam.

Ponieważ "rozwalają" mnie wypowiedzi Forumowiczów w stylu:

 

Mam postawiony komin dymowy z rurą ceramiczną w środku. Nie wiedziałem o takiej opcji, że na stryszku w kominie może być otwór i tamtędy kominiarz może sobie czyścić komin bez włażenia na dach. Żeby kominiarz mógł wchodzić na dach trzeba mu postawić stopki jakieś ławy ewentualnie okno wyłazowe, elementy te nie dodają uroku na połaci i swoje kosztują.

 

Proponuję ankietę, która umożliwi w końcu Sz. Redakcji dostrzec że trzeba pisać w Muratorze o wiele wyraźniej i częściej o wszelkiej maści przepisach budowlanych - jak budować i wyposażać dom by był bezpieczny. W późniejszym użytkowaniu również.

Po upływie czasu trwania ankiety zobowiązuję się do zamieszczenia prawidłowej odpowiedzi. To znaczy jak powinno być wedle przepisów i zarazem wedle zdrowego rozsądku.

Przy okazji może by Redakcja zafundowała jakieś upominki :D :wink: dla Tych, którzy odpowiedzą prawidłowo. Bo można to znaleźć na stronach serwisu Muratora.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

1. Masz ubezpieczony dom od pożaru?

2. A w szczególności od pożaru komina?

3. Jeżeli masz - to czy czytałeś dokładnie umowę ubezpieczeniową?

Tych pytań już nie będę dodawał do ankiety...

Ale...i tak chylę czoło ;-)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakładam, że czyszczenie będę zlecał raz w roku, czy będzie brudno czy też nie ....

sam sprawdzam kominy (gaz i kominkowy - oba ceramiczne) pod kątem czystości i drożności co miesiąc (latarka + lusterko), co uważam za nad wyraz ostrożne postepowanie, bo palimy z rzadka i do tego suchym drewnem,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

1. Masz ubezpieczony dom od pożaru?

2. A w szczególności od pożaru komina?

3. Jeżeli masz - to czy czytałeś dokładnie umowę ubezpieczeniową?

Tych pytań już nie będę dodawał do ankiety...

Ale...i tak chylę czoło ;-)

Pozdrawiam.

 

Nie będę się wypowiadał odnośnie ubezpieczenia, ale dodam że w niektórych przypadkach (nie w moim) zdarza się że kominiarz wyczyścił komin, a po miesiącu komin sie zapala. Wg mnie zimą komin powinien być czyszczony conajmniej raz w miesiącu w zależności czym i jak się pali.

Osobiście stosuje SADPAL który likwiduje sadzę w kominie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Podpuszczę trochę 8), tak hipotetycznie :

- wybucha pożar w kominie - dom ubezpieczony, są straty

- komin czyszczony przez właściciela, ale nie ma przecież papierka od kominiarza

- przychodzi pan z ubezpieczalni i żąda papierka że komin był należycie czyszczony

- papierka jak wspomniałem nie ma, więc kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy pomimo ubezpieczenia domu, poszłooo...razem z dymem

 

Teraz następna kwestia:

- komin pięknie wyczyszczony przez solidnego kominiarza

- właściciel kupuje świeże, mokre drzewo zaraz po jego ścięciu i pali nim w kominku narzekając że mu się wiecznie szyba brudzi

- po dwóch/trzech tygodniach takiego palenia komin jest już tak zasyfiony że nawet nie widać że był niedawno czyszczony

- jedno zapalenie żywym płomieniem z suchego drewna powoduje pożar komina

 

Obydwa przypadki jak najbardziej realne, powiedział bym, z życia wzięte.

Poddaję pod dyskusję i zastanowienie...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co mam płacić kominiarzowi jak sam mogę wyczyścić, trochę trzeba się ruszać a nie leżec z pilotem w ręku. Komin używany piąty rok, jak na razie jest czysty. Srednio 4 razy w roku , tak z ciekawości wchodzę na dach i zaglądam w komin jak wygląda i jest ok. :D

 

firm np. ubezpieczeniowych nie interesuje, ze jasnie pan zamiast trzymac pilota siedzial za kominiarza na kominie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co mam płacić kominiarzowi jak sam mogę wyczyścić, trochę trzeba się ruszać a nie leżec z pilotem w ręku. Komin używany piąty rok, jak na razie jest czysty. Srednio 4 razy w roku , tak z ciekawości wchodzę na dach i zaglądam w komin jak wygląda i jest ok. :D

 

firm np. ubezpieczeniowych nie interesuje, ze jasnie pan zamiast trzymac pilota siedzial za kominiarza na kominie :p

 

Bez paniki :wink:

Mnie to "wisi" firma ubezpieczeniowa, skoro osobiście tego nie dopilnuje. Z resztą "zjaranie" się domów to są sporadyczne wypadki wynikające z niedbałości

 

Odnośnie ubezpieczeń to raczej trzeba się ubezpieczyć bardziej od złodzieji niż zdarzeń losowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cztery razy w roku. jesli chodzi o kominkowy to najlepiej w styczniu, kwietniu, lipcu i pażdzierniku :lol: :lol: :lol:

a najlepiej w sezonie raz w tygodniu,

a instalacje elektryczna sprawdzać co pól roku, tak samo gazową, hydrauliczną,szczelność okien, profil klamek.

a najlepiej nic nie budowac i nie mieć kłopotów, a juz kominka w szczególności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...