pete.c 24.01.2009 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Jesteśmy na etapie tuż przed zakupem projektu. w starostwie mówią, że przynajmniej jeden egzemplarz projektu (który trafi do starostwa w celu uzyskania pozwolenia na budowę) musi posiadać podpisy architekta tworzącego projekt - w przeciwnym razie projekt zostanie odrzucony. Chcemy zakupić projekt z pewnej dużej pracowni, po wymianie maili uzyskaliśmy informację że egzemplarze projektu będą opatrzone hologramem pracowni oraz skanami podpisów architekta, uzyskanie oryginalnych podpisów nie będzie możliwe. w efekcie trzeba będzie uzyskać podpisy architekta adaptującego oraz projektantów sieci, raczej nie będzie to tanie.Czy jest to normalna praktyka ze strony pracowni lub / i starostwa? Co radzicie robić w tej sytuacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stawarek 24.01.2009 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 witam serdecznie włąsnie odebrałem pozwolenie na budowę w Szczecinie gotowego projektu z Muratora i też miałem hologram pracowni i skany podpisów oryginalnych arcitektów zaś sam musiałem załatwić podpisy arcitekta adaptującego projekt i osobno adaptujących instalacje w Szczceinie taka przyjemność to ok 5.000 zł pozdr stawarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 24.01.2009 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Jesteśmy na etapie tuż przed zakupem projektu. w starostwie mówią, że przynajmniej jeden egzemplarz projektu (który trafi do starostwa w celu uzyskania pozwolenia na budowę) musi posiadać podpisy architekta tworzącego projekt - w przeciwnym razie projekt zostanie odrzucony. Chcemy zakupić projekt z pewnej dużej pracowni, po wymianie maili uzyskaliśmy informację że egzemplarze projektu będą opatrzone hologramem pracowni oraz skanami podpisów architekta, uzyskanie oryginalnych podpisów nie będzie możliwe. w efekcie trzeba będzie uzyskać podpisy architekta adaptującego oraz projektantów sieci, raczej nie będzie to tanie. Czy jest to normalna praktyka ze strony pracowni lub / i starostwa? Co radzicie robić w tej sytuacji? kupujesz w pracowni gotowca, dokładnie takiego jaki chcą Ci sprzedać, szukasz lokalnego architekta/projektanta który adaptuje Ci tego gotowca do warunków lokalnych, dołącza projekt zagospodarowania terenu itp, wypełnia i parafuje tabelki w gotowcu, nanosi zmiany jakie zechcesz, skompletuje dokumentacje do pozwolenia (a przynajmniej podpowie co potrzeba i gdzie i jak to załatwić), projekt zrobi na gotowo do starostwa w 4 egzemplarzach, na koniec skasuje Cię za usługę (mnie kosztowało to 2500 włącznie z kierownikiem budowy, bez coś ok 1500) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daro31ie 25.01.2009 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2009 kupujesz w pracowni gotowca, dokładnie takiego jaki chcą Ci sprzedać, szukasz lokalnego architekta/projektanta który adaptuje Ci tego gotowca do warunków lokalnych, dołącza projekt zagospodarowania terenu itp, wypełnia i parafuje tabelki w gotowcu, nanosi zmiany jakie zechcesz, skompletuje dokumentacje do pozwolenia (a przynajmniej podpowie co potrzeba i gdzie i jak to załatwić), projekt zrobi na gotowo do starostwa w 4 egzemplarzach, na koniec skasuje Cię za usługę (mnie kosztowało to 2500 włącznie z kierownikiem budowy, bez coś ok 1500) nic dodac nic ujac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.