jak wymierzyć budę dla psa ?

[BOHO]

czy ktoś wie, jak wymierzyć budę dla psa ?

wiadomo, że nie może być zbyt mała, ani zbyt duża - ale jak zrobić żeby była w sam raz ?

[qwert]

do czego ten pies w budzie?

[cieszynianka]

do czego ten pies w budzie?

 

Chyba do pilnowania

[bladyy78]

Buda zgadza się nie może być zbyt duża, najlepiej robiona na wymiar żeby piesek sam swoim ciepłem ja ogrzewał. Zmierz pieska jak jest długi i na taka długość zrób budę. Jak będzie zbyt duża to będzie dla pieska taka buda zimna.Otwór w takiej budzie najlepiej jak jest z boku a nie na środku wtedy mniej będzie wiało do budy.

[qwert]

do pilnowania to są alarmy i ochrona. a pies jest do kochania.

 

niestety w naszej prymitywnej mentalności pokutuje ,że pies to musi być przy budzie i koniecznie na łańcuchu.

[Mirek_Lewandowski]

pies jest do kochania.

 

Hmmmm...

[qwert]

Hmmmm...

 

polskość i rodzimy stosunek do zwierząt się w tobie odezwał?

[cieszynianka]

Pilnowanie i kochanie się nie wykluczają

[bladyy78]

No co do łańcucha to się zgodzę ludzie sumienia nie maja często bywam w górach tam przy domach ludzi maja psy i to dość pokaźne.Psy uwiązane są na 2-3 metrowych łańcuchach i tak się meczą przez 10 lub więcej lat. Po co im takie psy to nie wiem chyba po to że świń już nie chowają to muszą coś robić z odpadkami. Ale czasem tez widuje jak małe pieski wielkości jamnika lub nawet jeszcze mniejsze są na łańcuchach . Ale trzymanie dużego psa np. bernardyna, owczarka czy inne które są przystosowane do tego żeby pilnować w domu to już chyba przesada i meczenia i dla nas i dla tego psa. Dlatego uważam że w takie psy mogą spokojnie mieszkać sobie w budzie ale oczywiście nie uwiązane. A w duże mrozy można oczywiście takiego psa wziąć do domu lub garażu. Sam miałem kiedyś psy które miały pilnować działki jednak nie miałem serca i zawsze prędzej czy później lądowały w ze mną w bloku.

[Mirek_Lewandowski]

Hmmmm...

 

polskość i rodzimy stosunek do zwierząt się w tobie odezwał?

 

Nie... głebokie współczucie dla tysięcy psów trzymanych w mieszkaniach w blokach na którymś tam pietrze, wyprowadzanych na przyblokowy chodnik na sranie, bez możliwości wybiegania sie. Zmuszonych dio spędzania życia na paru m. kw. Kochanych inaczej.

Kto tu pisał o łańcuchu? Pytanie, świadczące zresztą o trosce o psa było o wymiar budy?

Co tu do rzeczy ma polskość?

Daj Ci Boże zdrowie...

[qwert]

w takim razie Twoje wypowiedzi są niespójne. twoje "hmm" było na moje,że pies jest do kochania.

odebrałem to "hmmm" jako branie pod wątpliwość mojej tezy. tak się składa,że my Polacy (jak i nacje na wschód od nas) mamy "specyficzny", stosunek do psów i zwierząt. Co sam potwierdzasz, bo męczeniem zwierząt jest zarówno trzymanie psa na łancuchu jak i bernardyna w M2. To i to ma miejsce w Polsce.

[cieszynianka]

Dobra jest buda z przedsionkiem (dwupokojowa ). Pies wchodzi do przedsionka i może z niego wejść (skręcić) do "sypialni", gdzie nie będzie mu wiało

[Mirek_Lewandowski]

Kocham żonę, dzieci.

O psa dbam, owszem, lubię go. I tyle.

My, Polacy... Najlepiej wszystkich do jednego wora.

Tylko ja jeden cacy...

[qwert]

a kto niby te zwierzęta u nas męczy? szwajczarzy? no chyba nie.

jakoś dziwnie na południe, zachód i pólnoc od nas ten problem nie występuje z taką siłą. za to na wchód, owszem. stąd moja teza,że coś jest w tej polsko azjatyckiej mentalności.

[zezo]

jak zwykle

temat rzucony

prośba o radę a my jak zwykle z jednej skrajności w inną,

a my się dziwimy politykom że nie potrafią się dogadać jak na forum nawet temat budy dla psa nas różni

ludzie czy my nie potrafimy popatrzeć na chłodno, jest problem jak zrobić dobrą budę dla psa a tu oczywiście kłótnia.

cała nasza polska zaściankowość

i nie piszę tego że jestem zwolennikiem psa przykutego łańcuchem do budy, osobiście nie mam psiaka ale jak by był to zapewne i tak by wylądował w naszej sypialni a nie w budzie,

piszę jako zdegustowany człowiek waszymi polemikami na temat kultury dbania o zwierzaki w naszym kraju i ocenianiu kogoś po kilku słowach które napisał a nie o problemie który nurtuje autora tematu

BOHO

chce wiedzieć czy istnieją pewne zależności buda a wielkość psa i tylko a może aż tyle chce wiedzieć

[VIP Jacek]

moim zdaniem, ludzie dzielą się na tych co kochają zwierzęta, psy.

I na tych, co psy muszą mieć i dobrze jest, jak chociaż lubią je i tolerują ich naturalne zachowanie.

Dyskusja zeszła trochę na inny temat, ale psu buda się należy, nawet jak na codzień przebywa w domu. Niedopuszczalny jest łańcuch, ale kojec tak.

Tylko psa też trzeba wypuszczać, aby się wybiegał.

[Beaty]

(moje dwie suczki mieszkają w budach w ogrodzie, łażą samopas po ogrodzie, a że łaziły po płocie 1,6m to zainwestowałam w elektroniczne ogrodzenie i teraz opuszczają ogród na spacery po wsi tylko za naszym pozwoleniem; do domu wchodzą ale teraz im za ciepło i zwiewają na dwór, a że mam psy rasy stróżującej to się im nie dziwię; psów nie personifikuję)

 

jeżeli chodzi o wysokość budy to powinna być taka, żeby pies mógł w niej swobodnie stanąć; moje psy mają jeszcze tak ze 35 cm nad głową (dach dwuspadowy)

wielkość podłogi taka, żeby mógł się swobodnie wyciągnąć jak się położy

wejście wysokie do "podbródka", żeby nie kaleczył "łokci"

i koniecznie ocieplana

[edde]

(moje dwie suczki mieszkają w budach w ogrodzie, łażą samopas po ogrodzie, a że łaziły po płocie 1,6m to zainwestowałam w elektroniczne ogrodzenie i teraz opuszczają ogród na spacery po wsi tylko za naszym pozwoleniem; do domu wchodzą ale teraz im za ciepło i zwiewają na dwór, a że mam psy rasy stróżującej to się im nie dziwię; psów nie personifikuję)

 

jeżeli chodzi o wysokość budy to powinna być taka, żeby pies mógł w niej swobodnie stanąć; moje psy mają jeszcze tak ze 35 cm nad głową (dach dwuspadowy)

wielkość podłogi taka, żeby mógł się swobodnie wyciągnąć jak się położy

wejście wysokie do "podbródka", żeby nie kaleczył "łokci"

i koniecznie ocieplana

 

czy możesz coś napisać o tym ogrodzeniu? ja to działa, jak sprawdza się w praktyce? jakiej marki masz urządzenie? mój pies to równy gość ale niestety niepoprawna włóczęga, zastanawialiśmy się nad takim urządzeniem, może byłoby dobrym rozwiązaniem, pies byłby tam gdzie trzeba i nie musiałbym go więzić (a niestety muszę - nie mieszkam u siebie i nie może latać po całym powiecie gdzie chce i kiedy chce, i pomimo że jest ograniczany to i tak ma lepiej niż w miał wychudzony i zasyfiony, z odruchami po stosowaniu przemocy, porzucony w lesie gdy go znaleźliśmy i przygarnęliśmy)

[BOHO]

jak zwykle

temat rzucony

prośba o radę a my jak zwykle z jednej skrajności w inną.....

 

BOHO

chce wiedzieć czy istnieją pewne zależności buda a wielkość psa i tylko a może aż tyle chce wiedzieć

 

dokładnie ! dzięki zezo za zrozumienie !

jest piesek..... średniowymiarowy bym powiedział - Łajka Zachodniosyberyjska.... i chcę poznać jakieś zasady, żeby pieskowi skonstruować budę.... zeby nie była za duża - żeby mógł ją ogrzać swoim ciałem.... ale też nie może być za mała - żeby nie miał ścisku.....

chodzi mi o jakieś zasady : wymiary psa -> wymiary budy....

 

dla zatroskanych: piesek jest pieszczochem całej rodziny blizszej i dalszej, nie jest i nie będzie na łańcuchu, ma do stałej dyspozycji działkę wielkości 15 000 m2.... więc spokojnie - krzywda mu się nie dzieje....

[qwert]

to mnie uspokoiłes. wazne jest by w budzie pies mógł się swobodnie obrócić jak do niej wejdzie i połozyć na boku. zmierz lezacego psa na boku, będziesz miał długość i szerokosć.