user_112233 26.01.2009 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 Hej Wczoraj jako amator położyłem pierwsze metry gładzi gipsowej (dolina nidy) i mam spore wątpliwości do swojej pracy, prosze skomentujcie to i poprawcie mnie puki nie narobie wiekszego bałaganu:) - gdy szlifuje gładz papierem 180 to mam czasami widoczne rysy wielkości jakby ktoś przejechał szpilką po ścianie (nie wydaje mi sie abym tarł zbyt mocno) gładz jest bardzo miękka. Przy swietle dziennym i ogólnym sztucznym z pozycji podłoża nic nie widać, ale jak przykładam do sufitu światło kierunkowe to jest to widoczne gołym okiem. Czy tak być powinno? Czy coś nie tak zrobiłem z proporcjami (woda/gips)? Czy to może zły papier? Co jest lepsze papier czy siatka? Czy po pomalowaniu będzie to widoczne czy też powienienem trzeć dalej ? - Bardzo trudno naklada mi sie gładz np. na sufit. nakladam pacą ok. 30 -40 cm i jak w jednym miejscu mam gładko to na brzegach są zarysowania, a jak je poprawiam to z koleii dalej to samo.... i tak ganiam tą pacą po suficie i konca nie widać. Czy jest jakaś metoda nakładania gładzi tak aby nie bylo widać tych brzegów? (dodam ze sufit mam bardzo rowny) - Jeśli mam bardzo równy sufit i ściany to czy muszę nakladać dwie warstwy? czy wystarczy mi jedna taka ok. 2mm? - I związane z tym pytanie kolejne, czy jak nakładam gładź pacą to mam przyciskać ją do ściany bardzo mocno / mocno? Jak tak robie to tak naprawde nic na ścianie nie ma z gladzi.... tylko mikroskopijne dziurki są zalewane masą.... czy o to chodzi? - Czy jest rożnica jak gładzę / szlifuję gładź papierem ściernym? prawa-lewa / koliste ruchy... etc?? Poratujcie odpowiedziami bo zabieram sie jutro za kolejny etam prac.... czas goni mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
popolg 26.01.2009 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 hmmm rysy papierem 180 nie zrobisz raczej:) a pozatym na sufit to 120 papier wystarczy po co sie mordować tym 180 a takie małe rysy to grunt sniezka przykryje nie powinno byc widac papier czy siatka według mnie papier a rogi gąbką ścierną co do nakładania to dla amatora to polecam ci blichówke 20cm napewno bedzie ci łatwiej ewentualnie nakładac blichówką a 40 sciagac na równo a to po bokach to musi zostac nie ma innej rady na to....a to grubsze ślady ścinaj szpachelka mała jak juz podeschnie gładz jak masz równy to jedna grubsza warstwa wystarczy połozyc druga na towiekszy problem i wyjdzie ci jeszcze gorzej gips momentalnie sciaga wode i nie nie da wygładzić jeśli nic nie zostaje na ścianie to za rzadka gładź robisz pierwsza warstwa musi być gęstsza a według mnie najłatwiejszy sposób na gładz to pierwsza warstwa wyrównująca pozniej delikatne szlifowanie grubym papierem delitanie zagruntowac i gotawa warstwa z wiaderka "finisz" np sniezka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 26.01.2009 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 No to ja jestem amator hardcorowiec. Używam siatki i to 80. Po pomalowaniu wałkiem żadnych rys nie widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
user_112233 26.01.2009 13:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 hmmm rysy papierem 180 nie zrobisz raczej:) a pozatym na sufit to 120 papier wystarczy po co sie mordować tym 180 a takie małe rysy to grunt sniezka przykryje nie powinno byc widac papier czy siatka według mnie papier a rogi gąbką ścierną Przez przypadek kupilem ta 180 Jak sobie po jednym dniu od nalozenia robię szuruburu na suficie to: - dziwne ale gladz sie muli na papierze (prawie jak mąka) - no i mięciutko kilkoma ruchami moge praktycznie kazdą nierownośc wyrownać a czy na wyschniętą gladz i wyszorowaną i przemytą gruntem moge klasc kolejna cienką warstwe? Skad mam pewnosc ze to biale nie odpadnie mi po roku razem z farbą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.01.2009 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 Jak sobie po jednym dniu od nalozenia robię szuruburu na suficie to: - dziwne ale gladz sie muli na papierze (prawie jak mąka) - no i mięciutko kilkoma ruchami moge praktycznie kazdą nierownośc wyrownać ... czy tam jest ogrzewanie ? cos mi sie wydaje ze gładź jeszcze nie całkiem suchą trzesz ... ... a czy na wyschniętą gladz i wyszorowaną i przemytą gruntem moge klasc kolejna cienką warstwe? Skad mam pewnosc ze to biale nie odpadnie mi po roku razem z farbą w jakim celu chcesz myc i gruntowac piersza warstwe ?/przed nałożeniem kolejnej warstwy gładzi/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
user_112233 26.01.2009 15:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 czy tam jest ogrzewanie ? cos mi sie wydaje ze gładź jeszcze nie całkiem suchą trzesz ... jest ogrzewanie i nawet parno jest jak sie zmacham i poloze gladz - szyby zachodzą Staram sie nie wietrzyc (bo ponoć nie mozna przeciągów robić) w jakim celu chcesz myc i gruntowac piersza warstwe ?/przed nałożeniem kolejnej warstwy gładzi/ Bo czasami mam wrazenie ze za bardzo wytarlem,..... i powstanie mi takie wglębienie (mikro) na 1m2 ale widoczne przy np. podwieszanym suficie. Wiec za wczasu to sprawdze i w razie potrzeby uzupelnie niedobory Postaram sie jutro zamieścić fotki (ogół i makro) tych moich gładzi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.01.2009 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 po pierwszym szpachlowaniu scieraj tylko jakies wyraźne zgrubienia /nie szlifuj i gdy czujesz ze nie jest zupełnie twarde/suche/ poczekaj jeszcze dzień szpachlując w tym czasie inna sciane przed drugim szpachlowaniem nic nie myj i nie gruntuj tylko zaciagaj gipsem wgłebienia dopiero po drugim szpachlowaniu dokładniejszy szlif - lecz bez przesady bo drobne ryski zaciagniesz farbą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gacol 15.02.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2009 Zgaduję, że gipsowałeś gipsarem dlatego 180 robi rysy. Jeżeli faktycznie są widoczne rysy to spod farby też je będzie widać. Moim zdaniem najlepsze do szlifowania jest płótno ścierne, jednak jeśli gips nie będzie do końca suchy to płótno będzie się zapychać. Jeśli już wyrównasz 180 i zostaną drobne ryski to przeleć to jeszcze drobniejszym płótnem i będzie ok. Gipsuj dwa razy tak jak radził Brzoza. Odpyl powierzchnię, zagruntuj białą farbą i maluj kolorkiem. Życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Browar 22.05.2009 23:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Dolina Nidy....gorzego szajsu nie było... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 23.05.2009 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Z mojego doświadczenia wynika, że te siatki ścierne z jednej strony rysują a z drugiej nie. Nie wiem od czego to zależy, ale organoleptycznie to sprawdziłem na swoich ścianach i sufitach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fabians 02.06.2009 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Siatka 120 ale nie ręcznie tylko szlifierka oscylacyjna, najtańszą kupiłem w castor. Bo jak siądzie to gwarancji nie uznają na 100%! Chodzi OK i żadnych rys siatka nie robi a jak ręcznie się czyści to robią się rysy smugi i ściera się szybko a na maszynce nie. Po prostu polecam mało pracy a efekt super zawsze! A gipsów jest dużo rodzai i każdy ma swoje zastosowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 02.06.2009 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Dolina Nidy....gorzego szajsu nie było... ? dolina nidy jest świetna - jeśli umie się robić, jeśli się kiepsko położy to doopa, bo ciężko się ją szlifuje, ale to właśnie jej twardość jest największą zaletą przy użytkowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 02.06.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Dolina Nidy....gorzego szajsu nie było... ? dolina nidy jest świetna - jeśli umie się robić, jeśli się kiepsko położy to doopa, bo ciężko się ją szlifuje, ale to właśnie jej twardość jest największą zaletą przy użytkowaniu Bardzo lubię gipsar i po testowaniu innych producentów ponownie się do niego przekonałem, ale jeśli chodzi o twardość to chyba pomyłka? Po pomalowaniu jak dla mnie nie różni się niczym od konkurencji, ale jego podstawowa zaleta to właśnie miękkość bo to bardzo ułatwia szlifowanie. Może coś źle zrozumiałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 02.06.2009 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 ale jego podstawowa zaleta to właśnie miękkość bo to bardzo ułatwia szlifowanie. Może coś źle zrozumiałem? co autor miał na myśli (ciężki weekend był - wracam do siebie) twardość to zarazem wada i zaleta doliny nidy. jak się szlifuje to można się poryczeć - twarde jak kamień jak użytkujesz - mieszkasz to jest świetnie - ściana jest odporna na uszkodzenia jeśli chodzi o szlifowanie to odpuściłem sobie ręczne i wypożyczyłem żyrafę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fabians 02.06.2009 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 ale jego podstawowa zaleta to właśnie miękkość bo to bardzo ułatwia szlifowanie. Może coś źle zrozumiałem? co autor miał na myśli (ciężki weekend był - wracam do siebie) twardość to zarazem wada i zaleta doliny nidy. jak się szlifuje to można się poryczeć - twarde jak kamień jak użytkujesz - mieszkasz to jest świetnie - ściana jest odporna na uszkodzenia jeśli chodzi o szlifowanie to odpuściłem sobie ręczne i wypożyczyłem żyrafę Ja tam szlifuje dolinę n. szlifierką oscylacyjną nic się nieęcze tylko tak siatka 100 i często trzeba odwracać i wymieniać na nową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 02.06.2009 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Ja tam szlifuje dolinę n. szlifierką oscylacyjną nic się nieęcze tylko tak siatka 100 i często trzeba odwracać i wymieniać na nową też to przerabiałem, też mi się podobało, dopóki nie dostałem do rączek Planexa Festoola - porównanie proste - planex Sprite, oscylacyjna pragnienie Jeśli jest dużo do szlifowania nie ma się co zastanawiać - bez kurzu, szybko, równo tylko wypożyczenie trochę kosztuje jeśli jednak dalej będzie walczył oscylacyjną proponuję taki patent używaj papieru ściernego - jak się zaklei przeciągnij po szczotce stalowej i możesz robić dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_piotr88_ 28.01.2011 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Zrobię odkop. Używał ktoś gładzi extra z franspolu? Czym ją szlifowaliście? Wy tu używacie 180 i grubszych a ja jechałem 220 i 240 i zostawiają ryski. Myślałem, że farba je zakryje ale chyba nic z tego. Pomalowałem na próbę mały kawałek ściany, na razie 1 raz i bez gruntowania i w dzień widać je z odległości 1m! Przy świetle sztucznym już trzeba mocno się przyjrzeć aby je zobaczyć. Myślicie, że gruntując pędzlem zaciągnę w te ryski trochę pyłu i dwie warstwy farby juz je zakryją? Czy nawet się z tym nie babrać tylko szpachlować jeszcze raz cieniutka warstwą i szlifować? Tylko czym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastorek 29.01.2011 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Nie gruntuje się pędzlem ponieważ zmyjesz gładź, tylko wałkiem. Szlifuj jak najdokładniej potem zagruntuj rozrobionym gruntem z wodą i farbą, a następnie na gotowo dwie warstwy farby. Ja ściany od lat wykonuje w ten sposób, pierwsza faza zaciągam równając cekolem a potem kłade masa finiszową Mastera i szlifuje 240 i gruntuje, ściana jak blacha! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi1964 29.01.2011 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 http://www.radar.pl/Szukaj/gładź/ których produktów uzywasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastorek 30.01.2011 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Do wyrównania ścian http://www.radar.pl/C-45-40kg-Biala-gladz-szpachlowa-gladki-tynk-gipsowy-51617074/Jako masa finiszowa na cekol http://www.radar.pl/Gotowa-gladz-szpachlowa-MASter-Mas-18-kg-do-nakladania-recznego-i-maszynowego-51415783/ Jeżeli na ścianie w miejscach widocznych jest bardzo krzywo od 1cm w góre to używam knaufa goldbanda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.