Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

efekt motyla czyli Batuta


Recommended Posts

Dla przypomnienia - 17 lipca 2011 roku gdy nas podtopiło na maxa tak wyglądała północna ściana domu - na końcu, pod płotem sterta drewna

 

 

http://img219.imageshack.us/img219/4573/dsc0074640x480r.jpg

 

 

dziś wokół domu teren podniesiony, chodnik własnej roboty ułożony, a od dzisiaj sterta drewna zmniejszyła się o połowę :lol2:

 

 

 

http://img268.imageshack.us/img268/8848/bezdrewna.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 747
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Z jednodniowym poślizgiem w końcu dojechały komody. Myślałam, że oswajać się będziemy z nimi z tydzień... hm.. ale jakoś tak wpasowały się w nasze serca od razu ;)

 

 

 

http://img42.imageshack.us/img42/9475/komoda4.jpg

 

 

http://img839.imageshack.us/img839/4286/komoda5.jpg

 

 

 

http://img834.imageshack.us/img834/271/komodawys.jpg

 

 

 

http://img818.imageshack.us/img818/1412/komoda2.jpg

 

 

 

 

 

http://img850.imageshack.us/img850/6398/komodaj.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna ta obecna pora roku ni to jesień, ni to zima - rośliny dziwacznie reagują, ubiegłej jesieni dziurawce przepięknie przebarwiły się jesienią na pomarańczowo-czerwone, za to w tym roku bluszcze sczerwieniały :o

 

 

http://img820.imageshack.us/img820/277/dsc0005800x600r.jpg

 

 

do tej pory tylko plamy ciemne świadczyły o niskich temperaturach - o tak właśnie

 

 

http://img683.imageshack.us/img683/5068/dsc0007800x600i.jpg

 

 

 

 

 

 

dziś znalazłam tanie poduszki na krzesła, bo siedzieć na twardym drewnie zbyt długo, do przyjemności nie należy ;)

 

 

 

http://img11.imageshack.us/img11/1135/dsc0016800x600k.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słoneczko świeciło, ciepło się zrobiło więc okna pomyłam... a potem w nagrodę listonosz przywiózł mi cuda od Żelki

 

 

konewka stanęła na parapecie... w odpowiednim towarzystwie ;)

 

http://img838.imageshack.us/img838/6127/konewka.jpg

 

 

i jeszcze gratisy przepiękne dostałam :o

 

 

bardzo dziękuję :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaległości:

 

 

jakiś odkopany Włocławek

 

 

http://img850.imageshack.us/img850/6721/wloclawek.jpg

 

 

 

i mój ,,wynalazek" koszyk zamiast chlebaka - fantastycznie się sprawdza, dożo pieczywa się w nim mieści :cool:

 

Kiedyś gdy będę mieć meble kuchenne jedna z szuflad będzie służyła za chlebak, a na razie będzie tak :)

 

 

http://img403.imageshack.us/img403/8909/koszykp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zimy nadal nie ma, ciągle dodatnie temperatury w dzień nawet do +9C. Święta w wyjątkowo miłej atmosferze ale niestety bez śniegu magii zabrakło ;)

 

Natknęłam się za to na Toskanię, bajkową Toskanię w zdjęciach http://jaropienza.digart.pl/galerie/11144/Moja_Toskania.html#.TvyQH1ZVmSo

 

zapisuję sobie by mi nie zaginęła :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa miesiące temu okazało się, że spod kolanka przyłącza do kotła, a po ludzku spod rury doprowadzającej powietrze - kapie kondensat i zbiera się na górnej pokrywie pieca.

 

 

 

DSC_0002 [800x600].JPG

 

 

Hydraulik był, zdiagnozował - najpewniej uszczelka. Nie mogliśmy doczekać się na naprawę (kurier z uszczelką nie mógł dojechać przez 2 tygodnie ;)), więc m wymyślił skomplikowany ,,układ" odprowadzający skropliny do specjalnie wyciętej butelki pet :lol2:, by nie pogarszać i tak nieciekawej sytuacji. Wczoraj w końcu doczekaliśmy się wymiany uszczelki, a właściwie uszczelek. Z jednej z nich (szarej) prawie nic nie zostało - popękana jakby ją jakieś gryzonie szarpały, druga (czarna) niewiele lepsza. Podobno Vaillant wypuścił serię takich nieudanych uszczelek. Teraz te nowe mają podobno być dobre :rolleyes:

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=93235&d=1325767880

 

tyle u uszczelki zostało :o a kocioł zamontowany był w listopadzie 2009 roku :(

 

 

Edytowane przez Gosiek33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Śnieg spadł... w końcu ;) i w końcu opatuliliśmy naszą hortensję, bo mrozy zapowiadają

 

 

Do tej pory na wypas tylko sikorki zaglądały do nas, odkąd biało się zrobiło kosy wróciły, rudzik się pokazał i dzięcioł na słoninkę też się skusił

 

 

 

A wczoraj mieliśmy niezłą jazdę... z napaloną kozą. Wzięła rura i... wypadła :bash: Szczęście w nieszczęściu, że akurat sam żar został i to też nie za dużo. Troszkę się poparzyliśmy ale szanowny m nie przejął się zbytnio i gdy rury wystygły wspólnymi siłami wsadziliśmy je z powrotem, podstawiając pod kolanko cegłę szamotową :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W dalszym ciągu ptaszkowych wizyt - kilka dni temu gile w końcu i do nas zawitały, a dzisiaj całe stado drozdowatych. Paszkoty, kwiczoły czy jakieś podobne latające bractwo pasło się na ligustrze i berberysach przez dobrą godzinę :lol2:

 

 

paszkoty1.jpg

 

 

paszkoty5.jpg

 

 

I mam regał na papierzyska i parapet w pokoju :yes:

 

parapet.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piaskowy- nie widać brudu ani kamienia:wiggle: moja mama ma ciemny brąz- widać kamień, ja ma dość jasny- jaśminowy i widać brud, także doradzam kolor pośredni;)

 

 

Kochana, tańszy sposób podsunął mi sprzedawca- nalej ciepłej wody do komory na noc i wrzuć tam kostkę do zmywarki. Rano jak wstaniesz to ujrzysz pięknie doczyszczony zlew:rolleyes: To jest tańsza alternatywa dla tych drogich środków.

 

Nie wiem czy domestos niczego nie niszczy? to dość ostry środek;)

 

 

 

 

dzięki agawi, już kopiuję sobie te posty by nie zapomnieć :lol2:

 

#15894

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla pamięci i sobie wklejam co wpisałam u Beauty

 

a przy okazji szukania lamp http://www.potterybarn.com/products/gothic-lantern/?pkey=cpendants znalazłam ..korytka" na zaśnieżone buty :lol2:

 

http://www.diynewlyweds.com/2009_09_01_archive.html

 

 

szukam czegoś odpowiedniego, ale poza samochodowymi ,,chodniczkami" w zupełnie nie odpowiadającym mi rozmiarze innych nie widziałam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 2 weeks później...
  • 4 weeks później...

Codziennie od samego rana słychać puk, puk, puk - chwila ciszy i za moment odzew z innego drzewa stuk, stuk, stuk - i tak już ponad miesiąc się ,,nastukują" i nasłuchują :lol2: Zimą zagadkę dla nas stanowiły duże ilości szyszek z jakiś nieznanych nam iglaków leżących pod olszynami i pod wierzbą. Dziś w końcu znalazłam czas by poszukać informacji o godach dzięciołów i tam znalazłam: Zimą jego przysmakiem są nasiona, głównie drzew iglastych. Aby je wydobyć, ptak unieruchamia szyszkę w rozwidleniu gałęzi, szczelinach kory, pęknięciach… Są to tzw. kuźnie. Po wyjedzeniu nasion przynosi nową szyszkę, a starą wyrzuca.

 

a to ze strony: http://www.klubciconia.ptaki.info.pl/forum/printview.php?t=7959&start=0&sid=efd601b07c877c55560425790e50aaa8

"To nieprawda, że … dzięcioł jest lekarzem drzew"

Tekst i zdjęcia: dr Hanna Będkowska

Źródło: Przyroda polska nr 10/2010

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...