rasia 28.07.2011 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2011 Łabądek na drzewie jest fantastyczny:) i czaple z żurawiami boooskie! Powiedz Gosiaczku jak Twoja rzeczka nieopodal? Opadła trochę? Masz wjazd na działkę? Cały czas na wakacjach, jak słyszałam że pada, miałam przed oczami Twoje worki pod domem i zalaną działkę i okrutnie się martwiłam... a potem jeszcze usłyszałam, że prawobrzeżny Sandomierz znowu podtopiony i już całkiem zwątpiłam. I wielkie gratulejszyn odbioru!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 28.07.2011 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2011 Cześć Gosiek Współczuję zalania, mam nadzieję, że już wsio OK. Pozdrawiam i dzięks za info dotyczące pozbywania się komarów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 29.07.2011 05:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 Hejka Rasiu prostozwakacji Rzeczce poopadało, a szczególnie poziom wody, co po ostatnich ponownych opadach, jak dla mnie, jest dowodem na poprzednie zaniedbania w opuszczaniu jazów Teraz co najwyżej większe i mniejsze kałuże z deszczu. Niestety nie które roślinki chyba zaczynają zamierać, inne, te wykopane, czekają na troszkę suszy by w końcu można byłoby je z z powrotem na miejsce posadzić. Za to wydało się jaka straszna pijaczka z hortensji po tych deszczach dopiero stanęła na chód i ma trzy kwiaty monstra po trzydzieścisześć (36!) cm w najdłuższym miejscu. http://img155.imageshack.us/img155/9450/dsc0034xu.jpg Worki z trawy zabraliśmy i zaczyna ta biedaczka dochodzić do siebie, choć niestety są miejsca gdzie trzeba będzie ją na nowo podsiewać. Ale część worków na chodnikach leży, tak na wszelki wypadek U nas więc spoko, natomiast Sandomierz to masakra, czytałam, że te siedem wzgórz przyciąga wodę jak magnes i tam zawsze tak ma być http://www.tvnmeteo.pl/informacje/ciekawostki,49/dlaczego-w-sandomierzu-tak-leje,1052,1,1.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 29.07.2011 05:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 Cześć Gosiek Współczuję zalania, mam nadzieję, że już wsio OK. Pozdrawiam i dzięks za info dotyczące pozbywania się komarów Miło osico, żeś w me mokre progi zawitała U nasz lepiej, kiedy się przeprowadzasz w krainę komarów? na marginesie tych potworów coraz więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 29.07.2011 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 Miło osico, żeś w me mokre progi zawitała U nasz lepiej, kiedy się przeprowadzasz w krainę komarów? na marginesie tych potworów coraz więcej No właśnie potworów znów mam nadprogram A z przeprowadzką to się jeszcze jakiś czas muszę wstrzymać... robi się hydraulika, elektryka i ocieplanie... już się nie spieszę więc i nerwów mniej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 29.07.2011 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 Hej Gosiek, straaasznie dawno mnie u Ciebie nie było... Strasznie mi przykro z powodu zalania, całe szczęście, że domek nie ucierpiał i że jest już lepiej. Hortensji woda jak najbardziej służy, bo to wodny kwiat jest:yes: Twoja wygląda cuudnie;) Trawką się nie przejmuj- da sobie radę, najwyżej dosiejesz w paru miejscach i znowu będzie ślicznie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 01.08.2011 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Gosiu co u Ciebie po weekendzie? My wczoraj mieliśmy potężną kilkugodzinną zlewę, a Ty nie tak daleko........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 01.08.2011 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Hejka Rasiu prostozwakacji Rzeczce poopadało, a szczególnie poziom wody, co po ostatnich ponownych opadach, jak dla mnie, jest dowodem na poprzednie zaniedbania w opuszczaniu jazów Teraz co najwyżej większe i mniejsze kałuże z deszczu. Niestety nie które roślinki chyba zaczynają zamierać, inne, te wykopane, czekają na troszkę suszy by w końcu można byłoby je z z powrotem na miejsce posadzić. Za to wydało się jaka straszna pijaczka z hortensji po tych deszczach dopiero stanęła na chód i ma trzy kwiaty monstra po trzydzieścisześć (36!) cm w najdłuższym miejscu. http://img155.imageshack.us/img155/9450/dsc0034xu.jpg Worki z trawy zabraliśmy i zaczyna ta biedaczka dochodzić do siebie, choć niestety są miejsca gdzie trzeba będzie ją na nowo podsiewać. Ale część worków na chodnikach leży, tak na wszelki wypadek U nas więc spoko, natomiast Sandomierz to masakra, czytałam, że te siedem wzgórz przyciąga wodę jak magnes i tam zawsze tak ma być http://www.tvnmeteo.pl/informacje/ciekawostki,49/dlaczego-w-sandomierzu-tak-leje,1052,1,1.html Mam nadzieję, że wczorajsze ulewy Cię ominęły i nie musiałaś użyć tych worków z piaskiem. A hortensja booooska! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 01.08.2011 13:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 agawi hortensja nadal się rozwija i cieszy z nadmiaru wody, mam jednak nadzieję, że to już ostatnie tak obfite opady były Amelio lało, lało, ale jakoś woda w rzece na szczęście niewiele wezbrała (chyba, że teraz napłynie) Jednak na całej połaci kałuże. Moja mama wczoraj nie wytrzymała i sadziła w to zasysające się błoto, wyciągnięte wcześniej rośliny. Teraz narzeka, że.... takie błoto załamać się można z Tą kobietą ... a mówiłam, że jeszcze trzeba poczekać... A u Ciebie szkody jakieś wyrządził ten deszcz? Rasiu, worki opróżniamy - rośnie nam góra piachu hortensja coraz piękniejsza Kaliny i jaśmin wonny chyba nie przeżyją tego potopu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 02.08.2011 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że mój plac ma spadki do tyłu i na prawo do sąsiadki u której ok.1,5m od naszej granicy jest rów zbierajacy wodę z przydrożnych rowów i odprowadzający ją daleko za nami do lasu. W ub. roku sąsiad dał tu grubą rurę do której mam podłączone swoje rynny ( oprócz jednej pod tarasem, która ma zasilać oczko wodne) ale przy ostatnich ulewach potok płynie wierzchem:ohttp://img803.imageshack.us/img803/9886/obraz398.jpgUploaded with ImageShack.usSam dom w trakcie budowy fundamentów został podniesiony o 3 warstwy bloczków, tak więc nic mi nie grozi, dach nigdzie nie przecieka, jedyny "problem" to komary i coraz więcej sitowia na trawniku, zwłaszcza tam gdzie ma być oczko bo tam jest lekkie zagłębienie, ale co to za problem..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.08.2011 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Gosiek, ciepło się robi więc trochę odparuje... tylko te ssaki - nie do wytrzymania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 03.08.2011 05:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Amelio sitowie będziesz mieć cudne (jako i ja mam) w oczku wodnym a tam gdzie nie ma trawy rzeczywiście spływa. U mnie na trawniku jest ok (choć chodzi się jak po mokrej gąbce) ale tam gdzie pusta ziemia błoto straszliwe się robi Moose, ciepło mówisz.... gorąco nawet, ale i tak wczoraj o 7 ulewa przyszła, i co podeschło, znowu w kałużach stało podglądam sobie pogodę o tu i do 5 sierpnia ma nie padać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 03.08.2011 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 No to zdołasz nieco podeschnąć... tylko schnij szybko, wszak jeno 2 dni Ci ostały... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 03.08.2011 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Gosiek wysłałam Ci wiadomość na priv ale nie wiem czy dojdzie, daj znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 04.08.2011 05:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 kubel nie doszło , wyślij jeszcze raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 06.08.2011 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Oooo jaaa, ale ślicznie u Ciebie. I dom i te roślinki i zwierzaki te pełzające, pływające, latające i gapiące się przez okno. Cudo! Tylko ta wstrętna woda.... Mogę sobie wyobrazić co przeżywacie. Dobrze, że dom nie ucierpiał. Da się coś z tym zrobić, żeby na przyszłość było już tylko dobrze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 06.08.2011 13:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Super Jagna, żeś wpadła do mnie i dzięki za miłe słowa Wodę da się nieco ujarzmić (jeśli potopu nie będzie) tyle, że jak zwykle kasy trzeba, a u nas z tym bardzo krucho Na górze mieszkamy na betonie, bez wykończonych łazienek, brak mebli kuchennych - wszystko starocie... ale niestety tylko 30 letnie , zresztą jedyne meble nowe to dwa łóżka . Nawet pralki nie mamy, gdzie więc nam myśleć o zrobieniu ogrodzenia? Czytaj podmurówki z jednego boku nie ma wcale, a od drogi, którą woda najdalej idzie stara podmurówka zdecydowanie jest na niska, a jak już podmurówkę robić to i nowe słupki, nowa siatka, albo pręty czy też deski, nie wiadomo w której kieszeni te pieniądze się schowały co tam będę gadać, sama wiesz coś o tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 06.08.2011 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 ...Wodę da się nieco ujarzmić (jeśli potopu nie będzie) tyle, że jak zwykle kasy trzeba, a u nas z tym bardzo krucho Na górze mieszkamy na betonie, bez wykończonych łazienek, brak mebli kuchennych - wszystko starocie... ale niestety tylko 30 letnie , zresztą jedyne meble nowe to dwa łóżka . He he, marzy mi się, żeby już mieć to poddasze, na którym będę mogła mieszkać na tym betonie... Nawet pralki nie mamy, gdzie więc nam myśleć o zrobieniu ogrodzenia? Czytaj podmurówki z jednego boku nie ma wcale, a od drogi, którą woda najdalej idzie stara podmurówka zdecydowanie jest na niska, a jak już podmurówkę robić to i nowe, nowa siatka, albo pręty czy też deski, nie wiadomo w której kieszeni te pieniądze się schowały co tam będę gadać, sama wiesz coś o tym Wiem świetnie Dlatego miałam na myśli bardziej działania generalne, typu gmina, usypanie wału czy coś w tym stylu. Tylko Wasza działka w okolicy jest podtapiana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 06.08.2011 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Nawet nie śmiałabym do gminy uderzać, tu w okolicy ludzie w wodzie domy mają. Awantura na całego i wieloletnie zaniedbania w czyszczeniu rzeki. Oczywiście spychowisko - odkąd pieczę nad rzekami ma jakaś odgórna, rządowa komórka oczywiście w gminie palcem nie kiwną... bo to nie do nich należy. Jestem w ,,najbogatszej gminie w Polsce" przynajmniej tak było do niedawna, właśnie w lokalnej gazecie wyczytałam, że ponad 60% podatku ,,wypracowanego przez gminę" idzie jako janosikowe do wspólnej puli dla biedniejszych. Rozumiem, że trzeba innym pomagać, ale gdy ktoś ledwo zipie nie można mu uniemożliwiać wykonywanie podstawowych usług dla ludności - drogi, kanalizacja, regulacja cieków wodnych... itp ale siem nagadałam ... Teraz po ostatnich podtopieniach... obiecują, obiecują, że zaczną rzekę oczyszczać, pogłębiać i dobrze byłoby, by choć jazy na czas opuszczali - to wszak nic nie kosztuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 06.08.2011 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 No, właśnie o to mi chodziło. Czyli nic się nie dzieje, ale jest przynajmniej kogo powyklinać. Mam nadzieję, że woda opadnie i już nie wróci. Tego Wam życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.