nitubaga 13.03.2009 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 już zapytałam.... czekam na jakies wieści ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 13.03.2009 22:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 nitu już przeczytałam odpowiedź Geda, ale dalej nie jestem usatysfakcjonowana zaczęłam teraz nieco szukać i czytam, ale dziś już idę spać, daję tu dla pamięci różne wątki i stronki http://deszcz.com.pl/index.html http://termodom.pl/buduj/aspekty_prawne/odprowadzanie_wody_deszczowej http://forum.muratordom.pl/woda-z-rynien-co-z-nia-zrobic,t25271.htm http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=289867&highlight=#289867 http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=16269 jest co poczytać na razie nadal podoba mi się mój pomysł z oczkiem wodnym z kręgów studziennych, teraz zmodyfikowany o dodatek żwiru. Ale w lekturze jeszcze do połowy nawet nie doszłam Może u Ciebie też podobny pomysł by się sprawdził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 14.03.2009 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 ooooooo dzięki... zabieram się za czytanie... ja dziś jade do siebie wylookac ile tej wody znów mam ... bo padało, śnieg do reszty stopniał i na bank wszystko tonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 14.03.2009 09:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Na razie u mnie nie założone są rury spustowe do rynien i ustawiam w miejscu skąd wylatuje woda z rynien wiadra, wanienki i co się da, a potem (oczywiście jak jestem) to wylewam te wodę. U mnie to zdecydowanie pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 14.03.2009 09:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Ku przestrodze doświadczenia Geda wklejam w temacie zbierania deszczówki Kłopot mam z nadmiarem wody w zbiornikach na deszczówkę, nie ma możliwości jej wypompowania - rury zakopane blisko powierzchni ziemi pozamarzały. Początek marca, a u nas jeszcze pół metra śniegu. Topi się to wszystko, spływa do drenażu opaskowego i ląduje w zbiornikach. Trzeba będzie rury prowizoryczne rozkładać na powierzchni tylko na czas pompowania, a potem zwijać. 50 tys litrów to mało na wodę z roztopów, a jednocześnie bardzo mało na nawodnienie połowy hektara. Na przyszłą zimę pomyślimy o jakiejś sprężarce do przedmuchiwania rur z wody...Sporo tego powietrza potrzeba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 14.03.2009 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Gosia przyszłam ciut pogadać o tym odwodnieniu... czy Ty wiesz może jak się nazywa to coś co łączy rynnę z rurą... gdzie jest sitko ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 14.03.2009 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Od rynny w dół to rura spustowa tu poczytaj http://pl.rheinzink.de/33.aspx Ale w rynnie w tej dziurze gdzie podpina się rurę spustową powinno być założone sitko, żeby na dół nie leciały śmiecie - gałązki, liście, nasiona itp - w praktyce jednak to zatyka się i trzeba by włazić na górę przynajmniej dwa razy do roku by to sitko czyścić Nawiasem mówiąc widziałam angielski film co ,,robotnicy" potrafią robić klientom - w tym temacie potrafią włożyć tam piłkę tenisową, która akurat blokuje światło rury spustowej, woda nie odpływa jak powinna i trzeba wzywać ,,fachofca" co chwilę aby rurę odetkał My właśnie z małżem kombinujemy, jak kasy nie wydawać na cały system - bo jak wiadomo, jak system to musi kosztować - wymyśliliśmy zebranie z rur spustowych z 4 rogów domu po dłuższych bokach wkopane rury jak u Geda - takie kanalizacyjne pomarańczowe. Będzie spadek, odpływ do ,,studni", która robić będzie za oczko wodne Wkopana rura na tyle głęboko by woda nie zamarzała, więc coś koło 70 cm i od góry obłożona styropianem (to dzisiejszy pomysł ) Cały problem jednak z tym zapychaniem się rury spustowej śmieciami zbierającymi się w rynnie. Dziś pomysł padł by woda wpadała w rury do sporego ,,lejka" z sitkiem na wierzchu, które w każdej chwili można zdjąć i oczyścić. Ten ,,lejek" kierowałby wodę do rur i dalej do naszej ,,studni" Teraz musimy zorientować się który z łączników do rur nadałby się jako lejek, bo szczelny przecież być musi a i ..sitko" albo samo mocne musi być, albo przykryte kratką Tego jeszcze nie przerabiałam. Pora do składu z rurami sie ubać by wszystko na miejscu oblukać A jak Twoje spusty wodne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 15.03.2009 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 bo widzisz mi developerzy zrobili z jedną rynną porządek - z jedna na 4 ale ja nie wiem jak się poszczególne urządzenia nazywają, więc nie wiem jak się do tego zabrać... ale u mnie sitko jest przy ziemi... między rynna, a juz rurą podziemną... zrobię foty to pokaże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 15.03.2009 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 Czekam na te foty, bo co będę wyważała otwarte drzwi a gdzie płynie woda z tej jednej rury do deszczowni? i gdzie jest odprowadzona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 15.03.2009 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 no własnie z tej jednej rynny jest wpuszczone do drenażu i do takiej małej karbowanej studzienki ... jakieś 20 m dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 15.03.2009 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 no własnie z tej jednej rynny jest wpuszczone do drenażu i do takiej małej karbowanej studzienki ... jakieś 20 m dalej... znaczy sie do studzienki chlonnej Czolem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 15.03.2009 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 Witaj Myszko, na działce byłaś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 15.03.2009 16:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 kopiuję od Moni link do szkółki róż http://www.rosaspasowka.pl/odmiany.php?odmiana=nostalgiczne&roza=augusta dziś nostalgicznie jestem nastawiona i niech ktoś śmie powiedzieć, że ona nie piękna http://www.rosaspasowka.pl/odmiany/AugustaLuise.jpg czy taka pnąca Amaretto (pachnąca) http://www.rosaspasowka.pl/odmiany/amaretto.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 15.03.2009 17:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 dla rozweselenia http://www.youtube.com/watch?v=WT_r9C9Jstw&feature=related Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 15.03.2009 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 no własnie z tej jednej rynny jest wpuszczone do drenażu i do takiej małej karbowanej studzienki ... jakieś 20 m dalej... znaczy sie do studzienki chlonnej Czolem a nie dokształciłam się i już wiem, że do studzienki rewizyjnej O! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 15.03.2009 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 Gosiek, ale u Ciebie ŚLICZNIE JEST!!! Boberki, to normalnie rewelacja!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 16.03.2009 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Doberek ale się pogoda zepsuła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 16.03.2009 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Gosiek, ale u Ciebie ŚLICZNIE JEST!!! Boberki, to normalnie rewelacja!!! Ty weź i mnie nie strasz, bo jak to naprawdę bobry to potop będę miała, bo to pod ochroną, i żadna studzienka rewizyjna mi ni pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 16.03.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Witam w smutnej, mokrej rzeczywistości po pięknym weekendzie znalazłam na forum coś takiego http://bi.gazeta.pl/im/3/2875/z2875833X.jpg Ta wielka nakrętka z boku to dostęp do filtra ale nigdzie nie napisano gdzie takie cudo można kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 16.03.2009 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 A co to jest jakieś przejście od rynny dokąd? Niech no znajdę chwilę i podrepczę do jakiegoś składu hydraulicznego Na razie mam pracę a muszę jechać na budowę porobić porządki bo hydraulik nadciąga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.