Komentarze do efektu motyla czyli Batuta

[Gosiek33]

U mnie Mama je sadziła, jak dla mnie trochę za blisko, ale teraz stanowią kępę - coś koło 50 cm? Wiem, że rosną wielkie, ale takie mi się nie podobają i jestem przeszczęśliwa, że na razie są malutkie

[Beauty]

A przycinasz je na wiosnę ?bo zdania są podzielone

[Gosiek33]

dy nie przycinałam, choć mam wielką ochotę, ale to krzewy mojej Mamy i nie podobałoby się jej takie działanie

 

Ale nigdzie nie czytałam o cięciu, a peruki mu się pokazują wiosną?

[Amelia 2]

Gosiu, cudny ten przetacznik! nie spotkałam jeszcze takiego dziwoląga:cool: też u Grąbczewskich go kupiłaś? W mojej okolicy nie ma gdzie kupić ciekawych bylin, tojeści szukam drugi rok bezskutecznie a nigdzie dalej nie mam czasu wyruszyć

 

Jak u Ciebie po wczorajszych i nocnych burzach?

[Gosiek33]

Nie tego przetacznika na targu w Piasecznie wynalazłam, mogę Ci takiego kupić pod warunkiem, że go odbierzesz Jadę juro, daj więc znać

 

 

A jakiej tojeści szukasz? też bywa

 

 

Na razie u nas wody nie widać, ale czy nie przypłynie z nurtem rzeki?

[Amelia 2]

:bash:Za późno przeczytałam

tojeści kropkowanej szukam, może za tydzień?

Edytowane 3 Lipca 2012 przez Amelia 2

[Gosiek33]

A była, była W piątek też powinna być przyjedziesz wybrać? Czy mam sama kupić Przetacznik jeszcze był, z 6 - 7 doniczek i pani powiedziała, że to koniec. Kupiłam dziś jeszcze przetacznika różowego, malutką sadzonkę i przeuroczą ostróżkę przywodzącą mi na myśl warszawianki miniaturowe, zaraz wrzucę fotkli

[Amelia 2]

Chętnie bym przyleciała ale ja już po urlopie zdam się na Ciebie, jeśli to nie kłopot to chętnie piszę się na tojeść i przetacznika fioletowego i na różowego też Edytowane 4 Lipca 2012 przez Amelia 2

[Gosiek33]

ok mogę je przechować, a kiedy masz urlop?

[cronin]

śliczna ta ostróżka, ona nie jest przypadkiem z tych jednorocznych?

[Amelia 2]

ok mogę je przechować, a kiedy masz urlop?

Tak na pewno to za rok;) ale google mi napisały że powinnam do Ciebie dojechać w 1godz.10 minut więc nie problem, każdego dnia mogę, nawet po pracy ( kończę o 16.00) oprócz tej niedzieli bo mam synusia urodziny.

[Gosiek33]

Pani zapewniała, że to bylina, ale nigdzie w necie takiej nie mogę znaleźć, w piątek zapytam co to za odmiana, jeśli Pani będzie wiedziała

[Gosiek33]

Jak kupie w piątek to się umówimy 1 godz do chyba w nocy albo w sobotę lub niedzielę W zwykły dzień po 16 to katastrofa... do 19, potem już też da się jechać

[yuka]

Gosia, ale cudnie u Ciebie!!! Przyszłam za namową Agawi obejrzeć różową anabelkę, ale to co zobaczyłam powaliło mnie na kolana:jawdrop::jawdrop:

Do tego stopnia, ze nawet się nie przywitałam, więc

wrrrróć

Witam Gosiek33

i teraz to co napisałam wyżej;)

[Gosiek33]

Witam yuka zajrzałam do Ciebie i widzę, że nieźle jesteś ogródkowo zakręcona Jeszcze zanim dom powstał, już zielone sadziłaś i co i raz budowlane zdjęcia przeplatasz kwiatami

[Amelia 2]

Jak kupie w piątek to się umówimy 1 godz do chyba w nocy albo w sobotę lub niedzielę W zwykły dzień po 16 to katastrofa... do 19, potem już też da się jechać

Domyślam się że najgorzej jest na wylocie z Piaseczna? Google kazały mi jechać inaczej - z Góry Kalwari do Pilawy, skręcić w lewo na Zalesie Górne i zaraz się jest u celu jak jest w realu na tej trasie?

[yuka]

Witam yuka zajrzałam do Ciebie i widzę, że nieźle jesteś ogródkowo zakręcona Jeszcze zanim dom powstał, już zielone sadziłaś i co i raz budowlane zdjęcia przeplatasz kwiatami

 

Nooo;) A teraz zamiast dopieścić wnętrza, wyżywam się ogródkowo, aż normalnie wstyd cokolwiek z wnętrza pokazywać po tylu miesiącach mieszkania:lol2:

Ty z Piaseczna jesteś? Mam tam kuzynkę, która często u mnie bywa, i u której my często bywamy:yes:

[Gosiek33]

Domyślam się że najgorzej jest na wylocie z Piaseczna? Google kazały mi jechać inaczej - z Góry Kalwari do Pilawy, skręcić w lewo na Zalesie Górne i zaraz się jest u celu jak jest w realu na tej trasie?

 

 

Jeżdżę wyłącznie od strony Warszawy, więc nie wiem jak jest z Góry Kalwarii, ale na pewno ciasno - jedziesz jednym pasem w jedną stronę na dodatek gdy się czasem wypuszczam w tamte okolice suną ciężarówy wieeeeeeelkie Ale jak do Zalesia Górnego dojedziesz to droga spoko, nawet mogę po ciebie podjechać jak dasz znać, że jesteś

 

 

Już dziś kupiłam różowego przetacznika i na dodatek ,,cukier w doniczce" czyli Stewia http://stewia.skarbiecwiedzy.net/

 

kupiłam maleństwo, z nadzieją, że rozrośnie się do metra wysokości urwałam za namową sprzedającej Pani kawałek listka i miałam w ustach słodko przez ponad godzinę

[Gosiek33]

Nooo;) A teraz zamiast dopieścić wnętrza, wyżywam się ogródkowo, aż normalnie wstyd cokolwiek z wnętrza pokazywać po tylu miesiącach mieszkania:lol2:

Ty z Piaseczna jesteś? Mam tam kuzynkę, która często u mnie bywa, i u której my często bywamy:yes:

 

 

 

Mieszkam pod Piasecznem - rzut beretem

[cronin]

Ja kupiłam słodzik ze stewii w nadziei że zamiast cukru, ale nie dałam rady, wiem że to naturalne ale mam paskudny sztuczny posmak po tym