Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do efektu motyla czyli Batuta


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

,

Również zastanawiam sie gdzie i po co Beauty studnie chcesz wiercić?

Słuchajcie,jakbyście byli w mojej sytuacji z kosztowną dziurą bez wody to byście szukali rozwiązań..:yes::D

Studnia przyda się do napełniania stawu i jednocześnie do podlewania reszty ogrodu...pewnie będę musiała w końcu się na nią zdecydować ,bo liczyć na to ,ze się staw napełni ,chyba nie ma co...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VTS u nas też wiatry hulały, że nie dało się wytrzymać dlatego też od zachodniej strony (skąd najczęściej wieje) posadziliśmy szpaler sosen. Teraz mam osłonę od wiatru, cień... i pełno igieł prawie o każdej porze roku :mad: ale z kolei mam szyszki, które zamiast kory pod krzewy mogę sypać, igły, gdy suche zbiorę świetnie nadają się jako osłona dla roślin. Posadź coś u siebie by nie być od sąsiada zależną

 

 

TAR masz 100% racji ale do tego trzeba samemu dojrzeć

 

 

Beauty tylko chyba w Twoje sytuacji to trzeba jeszcze dno folią wyłożyć, by woda, którą napompujesz została

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałam o tym ,ale chciałabym miec dno naturalne.Po konsultacjach z fachoffffffcamy stwierdziliśmy ,że najlepiej będzie wykopać studnie ,,,w razie czego doleje się wody .Przypuszczam ,że jak już najdzie ,to tak szybko schodziła nie będzie bo jest gliniaste podłoże ...i do podlewania się przyda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze i mnie dopadło - nie dostaję powiadomień :mad:

 

 

Beauty to trzymam kciuki by studnia pomogła - przecież staw być musi :) i to z wodą

 

 

Amelio dechy to w poprzedniej bramie, nowa będzie miała takie same dechy, ale jeszcze niegotowe. Na razie m się chyba podtruł wyziewami z farby, bo maluje w pomieszczeniu i mało wietrzył :(

 

 

śnieg nie jest zły, ale nie w październiku i to tak mokry :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze i mnie dopadło - nie dostaję powiadomień :mad:

 

Ja od niedzieli też nie:wtf:

 

Ja pamiętam już śnieg przed 15 października 2009 roku..

 

Też pamiętam ten śnieg, połamało nam wtedy robinię... Ale następnego dnia śladu po nim nie było:no: a w tym roku u nas już 4 dzień się trzyma ostro

 

czesc Gosku, kurcze moze niech m da sobie dzis spokoj z dechami, takie podtrucie wcale nie jest zabawne:o

 

Popieram Tarcię:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiek, a zdążyłaś posadzić te piekne pęcherznice przed śniegiem? sosenki są wdzięcznymi drzewkami a szyszki masz do okrywania rabatek . Też ściółkuję szyszkami tylko że świerkowymi . Ja mam całą listę roślin do nasadzen i suksesywnie ją realizuję ale kiedy te drzewa urosną. Meżusiowi daj może jakąś odtrutkę i troskliwie go pielęgnuj buziak.gif

Beauty powodzenia w wierceniu studni. A wiesz już na jakiej głębokości będzie woda? czy głęboko muszą wiercić?

...nie okrywam, nie okrywam - zdaje się na Wasze rady i mądrość

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam już śnieg przed 15 października 2009 roku.. budowaliśmy dom, spadł mokry śnieg wcześniej polał deszcz.. zalał nam jedną ścianę i była mokra prawie przez rok...

Nieźle nam pokrzyżował ten śnieg plany...

 

 

Też pamiętam śniegi w październiku, ale aż tak źle jak u Ciebie nie było... aż do tej pory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc Gosku, kurcze moze niech m da sobie dzis spokoj z dechami, takie podtrucie wcale nie jest zabawne:o

 

 

Nie wiadomo co Mu jest, na jutro zamówiłam wizytę u lekarza - ale nic nie robi bo nie za dobrze się czuje. Tylko snuje się po domu i okolicy. Ale od rana adrenalina mu skoczyła bo sąsiedzi z naprzeciwka zaczęli wozić ziemię na swoją nieużywana działkę. Zryli dokumentnie naszą uliczkę i na prawdę zaczynają się kłopoty z wjazdem i wyjazdem z posesji, a nowa brama jeszcze nie gotowa, wjechać się nie da. Po świętach mają wylewać ławę i utwardzać podjazd do bramy. Wszystko pod górkę :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od niedzieli też nie:wtf:

 

 

 

Też pamiętam ten śnieg, połamało nam wtedy robinię... Ale następnego dnia śladu po nim nie było:no: a w tym roku u nas już 4 dzień się trzyma ostro

 

 

 

Popieram Tarcię:yes:

 

 

 

nadal powiadomień nie mam :bash:

 

 

Teraz niestety śnieg nadal przyciska do ziemi większość roślin, a jeszcze ten mróz -9C zaskorupił to białe draństwo na kilkanaście godzin.

 

M się trzyma z dala od prac wszelakich ale jakiś nieco kołowaty. To wczorajsze to wygląda na błędnik a chyba nie zatrucie.

 

Wczoraj jak wracał samochodem, to ledwo dojechał do domu, a jak otwierał bramę, a potem zamykał to zataczał się jak mocno nawalony. Można się domyślić co pomyślał koparkowy na działce sąsiada gdy to zobaczył ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiek, a zdążyłaś posadzić te piekne pęcherznice przed śniegiem? sosenki są wdzięcznymi drzewkami a szyszki masz do okrywania rabatek . Też ściółkuję szyszkami tylko że świerkowymi . Ja mam całą listę roślin do nasadzen i suksesywnie ją realizuję ale kiedy te drzewa urosną. Meżusiowi daj może jakąś odtrutkę i troskliwie go pielęgnuj [ATTACH=CONFIG]145284[/ATTACH]

Beauty powodzenia w wierceniu studni. A wiesz już na jakiej głębokości będzie woda? czy głęboko muszą wiercić?

...nie okrywam, nie okrywam - zdaje się na Wasze rady i mądrość

pozdrawiam

 

 

W zasadzie wszystko zadołowałam przed zapowiadanymi mrozami, nawet zdążyłam ziemią obsypać budleję - ta dopiero wrażliwa, ale po obsypaniu korzeni powinna wiosną odbić od korzeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę się pochwalić, dostałam w końcu karchera sc 1020 i biegam z nim po mojej kamiennej podłodze - była tak brudna, aż mnie trzęsie na samo wspomnienie. Ale minie trochę czasu zanim doprowadzę płytki do pierwotnego stanu :rolleyes: i co ważne fugi jakoś przejaśniały ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo polecam - czytałam, że urządzenie głośno pracuje - nie zgadzam się jest cichszy od odkurzacza. Zbiornik wody o pojemność 1 litra daje mi parę przez pi razy oko 30 m i tyle wystarcza, by się zbytnio nie zmęczyć. Nalanie ciepłej wody skraca czas wytwarzania pary. Norma 8 min. Kupiłam SC 1020 za 409 pln z obiorem osobistym w Warszawie.

 

Ale na razie myłam nim dopiero 3 razy, na więcej nie mam czasu... ale już niedługo będę bardziej pracowita :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...