Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do efektu motyla czyli Batuta


Recommended Posts

u nas nieprzerwanie slonecznie choc dzis jakby zamglone niebo ale pan zjarany kret twierdzil, ze bedzie slonce. wczoraj zrobilam sobie przechadzke po ogrodzie i ruszylo sie co nieco. dopiero wczoraj zobaczylam jakie multum cebulowych posadzilam na skarpce, wyszly tez mi prawie wszystkie cebulki tulipanow i narcyzow zakupione w benexie jesienia. martwia mnie jedynie piwonie, bo ani sladu nawet najmniejszych wypustek, a troche tez ich nawsadzalam. i nie chodzi tylko o to, ze nowe nie wzeszly, te starsze tez "golasy". jedynie 2 drzewiaste wypuscily listeczki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Amelio pięknie Twoja suńka ostrzyżona, moja młodszą już w ubiegłym roku zciachałam na chryzantemkę, tyle, że bardzo szybko zarasta i tworzą się jej co i rusz krzaczaste brwi :lol2:

 

 

wiosenne psy.jpg

 

 

mamuśka ma nadal kucyka bo tak lepiej wygląda i jej to nie przeszkadza :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaa czyli to ciecie nazywa się na chryzantemke? to okruch tak jest wlasnie cięty, tylko uszy nadaja mu fryzure na boba :D byliśmy dziś u weta, na pewno nie sa to grzyby, drozdzaki itp.prawdopodobnie dolega mu przypadlosc zwana nadmiarem flory bakteryjnej, ale to nic pewnego, będzie przez 6 tygodni miał podawany lek 1co 2 tygodnie i obowiązkowe kapiele raz w tygodniu a nie co 2-3 tygodnie jak teraz. i zobaczymy czy podziala. jeśli nie to będzie eliminowana alergia. no i czesta wymiana pokrowców w kojcu + pranie kojców minimum 1x 2 tygodnie. ech zawsze cos:rolleyes: już nawet stwierdziłam, ze wolelibyśmy by miał drozdzaka jakiegoś, przynajmniej wiadomo by było na co leczyc. a tak to nadal wielka niewiadoma jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:no: ale się powieksza niestety, wygląda to jak lupiez. dwa slady, plamki ok. 13 mm. jedno co zuwazylismy, ze po dwóch tygodniach po kapieli zaczyna się drapac to dla nas znak ze pora na kapiel. ale dermatolog w tym upatruje problemu. zobaczymy, jak nie to to prawdopodobnie alergia pokarmowa na bialko (jest tez uczulony na niektóre szczepionki vacu cos tam)

na szczęście nie jest to nic co mogloby przenosić się na nas i powodować jakies uczulenia. niusio jest dziwolągiem, ma to po nas :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Gosiu,

 

ale cudna wiosna u Ciebie:eek::D I w wazonie i w ogrodzie:yes:

A piesio przesłodki:cool:

 

Te rozchodniki to są super, u mnie odbijały już jesienią i przez całą zimę nic, a nic nie pomarzły:D

Bardziej martwię się o hortensje ogrodowe- nadal stoją owinięte, ale czy zakwitną to jest zagadka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamuśka ma nadal kucyka bo tak lepiej wygląda i jej to nie przeszkadza :cool:

 

też tak myślałam:D teraz widzę że jej dużo lżej, a poza tym zdarzyło jej się zaczepić wilczym pazurem tylnej łapy za kuca, na szczęście byłam wtedy w domu bo nie wiem co by zrobiła gdyby to się przytrafiło gdyby była sama przez kilka godzin:eek:

zazdroszczę wam dziewczyny przechadzek po ogrodzie, ja muszę zakładać kozaki za kolano:D chociaż to nielogiczne, to pragnę całonocnego deszczu żeby rozpuścił to białe niechciane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amelio skades Ty ze jeszcze u ciebie bialo:eek:, przyznaje bez bicia, ze o sniegu juz zapomnialam, blota tez nie mamy bo wietrzycho niezle osuszylo teren, wrecz boje sie ze zaraz trzeba bedzie podlewac.

 

 

Ciekawe jak wyglada na nowej dzialeczce u mnie, tam przy lesie sniegu bylo prawie tyle co u Was i chyba znacznie wolniej topnieje. musze sie bujnac po pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:no: ale się powieksza niestety, wygląda to jak lupiez. dwa slady, plamki ok. 13 mm. jedno co zuwazylismy, ze po dwóch tygodniach po kapieli zaczyna się drapac to dla nas znak ze pora na kapiel. ale dermatolog w tym upatruje problemu. zobaczymy, jak nie to to prawdopodobnie alergia pokarmowa na bialko (jest tez uczulony na niektóre szczepionki vacu cos tam)

na szczęście nie jest to nic co mogloby przenosić się na nas i powodować jakies uczulenia. niusio jest dziwolągiem, ma to po nas :D:D:D

 

 

trzymam kciuki by jak najszybciej zadziałało leczenie, a najlepiej dieta :yes:

 

Gosia zazdraszczam takiej ilości śniegu... u mnie leży wszędzie i mało topnieje...:bash:

 

 

za to Ciebie podtapiać nie będzie, a za kilka dni ma być +18C :D

 

 

Hej Gosiu,

 

ale cudna wiosna u Ciebie:eek::D I w wazonie i w ogrodzie:yes:

A piesio przesłodki:cool:

 

Te rozchodniki to są super, u mnie odbijały już jesienią i przez całą zimę nic, a nic nie pomarzły:D

Bardziej martwię się o hortensje ogrodowe- nadal stoją owinięte, ale czy zakwitną to jest zagadka...

 

 

Dzięki Agawi hortensje mogą nie kwitnąć, ale liście powinny mieć bardzo ozdobne :lol2:

W ubiegłym roku kwitły? Jeśli tak to teraz tym bardziej powinny

 

 

też tak myślałam:D teraz widzę że jej dużo lżej, a poza tym zdarzyło jej się zaczepić wilczym pazurem tylnej łapy za kuca, na szczęście byłam wtedy w domu bo nie wiem co by zrobiła gdyby to się przytrafiło gdyby była sama przez kilka godzin:eek:

zazdroszczę wam dziewczyny przechadzek po ogrodzie, ja muszę zakładać kozaki za kolano:D chociaż to nielogiczne, to pragnę całonocnego deszczu żeby rozpuścił to białe niechciane...

 

 

Oj mojej też zdążyło się zaczepić pazurem za gumkę i miała przez chwilę problem :( ale reszta domowników długo się namyślała bym mogła młodszą dziabnąć, a starsza tak dobrze w kitce wygląda :oops: - musi się chyba zaklinować przy pańciu :mad:

 

 

Po ogrodzie w kaloszach chodzę, tam gdzie śnieg nie da rady inaczej :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amelio skades Ty ze jeszcze u ciebie bialo:eek:, przyznaje bez bicia, ze o sniegu juz zapomnialam, blota tez nie mamy bo wietrzycho niezle osuszylo teren, wrecz boje sie ze zaraz trzeba bedzie podlewac.

 

 

Ciekawe jak wyglada na nowej dzialeczce u mnie, tam przy lesie sniegu bylo prawie tyle co u Was i chyba znacznie wolniej topnieje. musze sie bujnac po pracy.

 

Tarciu jestem też ciekawa jak u Ciebie pod lasem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żyję sobie 40km od Warszawy na wschód, wiatru ostatnio u nas prawie nie ma, deszcz tylko wczoraj odrobinę pomżył a słońce najczęściej jest zamglone więc śnieg topi się bardzo wolno:( w dodatku naprzeciwko mnie jest wysoki las i chociaż jeszcze bezlistny to jednak skutecznie zacienia drogę i kawałek mojej działki bo słońce jeszcze nie jest tak wysoko jak latem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarciu jestem też ciekawa jak u Ciebie pod lasem :)

 

 

korci mnie by po pracy z bialym i mezem pojechac ale zobaczymy, bo ja mam jak zwyle scisk posladow w pracy:mad: wszystko na wczoraj. a potem sie mowi. ze inwestycje byle jak przygotowane, niedoszacowane itp. chyba tylko u nas pracuje sie w taki zwariowany sposob, jak mnie to wkurza, a ile sily wysysa:mad:

:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej nie, bo ja w 3-city. ale generalnie w polsce pracuje sie na akord a nie na jakosc, dla mnie to jest chore. firmy za wszelka cene chca wziac robote kosztem jakosci i niedoszacowania a potem sa bankructwa, niepokonczone roboty itp. a srodki na inwestycje niewykorzystane. jak mozna inwestycje za kilka milionow przygotowac dokladnie w 2 niepelne dni - to jest nienormalne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka lat temu byłam z sunią u znajomych na działce k/Nieporętu, w domku mieli drewniany taras niezbyt ładnie wyglądajacy po latach ale to kwestia konserwacji, najgorsze że pod ten taras wczołgał się chory lis którego wyczuła moja psica:eek: wlazła tam a my nie mogliśmy jej wyciągnąć! na szczęście lis był zbyt słaby żeby coś jej zrobić ale zaraziła się świeżbem:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety nie, jak wzielam sie wczoraj za sprzatanie, ogrod potem za ksiazke to ocknelam sie po polnocy :oops: jutro pojedziemy ale raczej sniegi zeszly, dzis u nas 11 stopni a caly tydzien slonce dawalo.

 

zrobilam fotki swoim krokuskom fioletkom tylko aparatu nie mam przy sobie, wieczorkiem wrzuce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...