Komentarze do efektu motyla czyli Batuta

[Gosiek33]

moje biegając do bramy ,,wydeptały" ścieżkę w małych otoczakach

 

 

byłam na targu, pytałam o ,,moją" ostróżkę, a pani na to, że przez cztery dni targowe miała i sprzedała może jej coś zostało, ale nie jest pewna, ma przywieźć we wtorek - a jak we wtorek nie będę mogła pojechać

 

 

 

nie usiedzi.... ile można, już i tak 10 dni ledwo łaziłam i musiałam korzystać z pomocy innych , nie cierpię jak ktoś musi mi pomagać

[Moje Chmielniki]

Witaj Gosiu:)

życzę szybkiego i skutecznego powrotu do pełnej sprawności:)

Obejrzałam twoje piękne ,zdrowe rośliny-gratki wielkie....Przywiozłam sobie od mojej bratowej z Mazur roślinke,która bardzo mi się spodobała-oczywiście nie znałam jej nazwy,patrzę-a tu u ciebie taka sama,samiutka,hihihi-tułacz pstry.......to mówisz,że on sie zacznie tułac mi po ogrodzie?

 

A podejmując temat ostróżki-to ja właśnie w tym roku zakupiłam sobie siew....obecnie mam już ja popikowaną w małych doniczkach....a pod koniec sierpnia do gruntu -za parę groszy a sporo sadzonek-Tobie też polecam:yes:

[Gosiek33]

Dzięki

 

Mój tułacz jeszcze na wędrówkę się nie wybrał, teraz wygląda rewelacyjnie, w dodatku kwitnie, podejrzewam, że gdy przekwitnie wybierze się gdzieś

 

Myślałam o nasionkach - może wiosną

[Drimeth]

Hej Gosiu,

A czy byłaś może na ryneczku w Zalesiu Górnym? Jechałam tamtędy w sobotę i widziałam jakąś panią z kwiatami. Jednak niestety z samochodu nie widziałam co tam dokładnie ma. Co do wtorku to będę się kręcić po okolicach, jeśli dobrze byś mi wytłumaczyła która pani i jaka roślinka to moge poszukać i Tobie zawieźć.

[Gosiek33]

Drimeth zapraszam na targ do Piaseczna we wtorek będę - wszystko na to wskazuje Mam nadzieję, że ,,moja" Pani znajdzie tę ostróżkę i o mnie nie zapomni

[Drimeth]

A gdzie dokładnie ten targ? I o której będziesz?

[Gosiek33]

tu

 

[Arctica]

aż tak źle z tym kolanem:(

 

zdrowiej szybciutko, ogród tęskni:hug:

[Gosiek33]

Dzięki, kolana nieco lepiej się mają, leczenie wdrożone, najgorzej schodzić po schodach

 

 

Ogród czeka a ja się wściekam

[pestka56]

Gosiek, a bywasz w Żabieńcu w szkółce.

[Gosiek33]

Byłam, mam kilka krzaczków od nich, ale do nich muszę specjalnie jechać. Mam wcześniejsze mety bliżej Warszawy

[Amelia 2]

Dzięki, kolana nieco lepiej się mają, leczenie wdrożone, najgorzej schodzić po schodach

 

może zjeżdżaj na tyłeczku po dziecięcemu:yes:

[Amelia 2]

tu

 

[ATTACH=CONFIG]202058[/ATTACH]

 

jak to zrobiłaś?

[Gosiek33]

print screan i w programie graficznym namazałam czerwoną kreską

 

 

Jak suńki?

[Drimeth]

tu

 

Nawet nie wiedziałam, że tutaj jest ryneczek

Dzieki.

[Gosiek33]

To nie ryneczek a spory plac, polecam we wtorki i piątki od chyba ? 7 rano ostatni uciekają ok. 12 ale wtedy niewiele co można kupić - mydło i powidło - owoce, warzywa, sadzonki, kwiaty cięte, ciasta, mięsiwa, jajka, nabiał, sznurowadła i proszki do prania.... i wiele wiele innych

[TAR]

sznurowadla wazna rzecz:lol:, w sumie to nie wiem gdzie teraz mozna kupic a porzebuje akurat.

[Gosiek33]

U mnie na targu

 

w centrach handlowych w punktach naprawy obuwia, dorabiania kluczy, pieczątki...

 

 

oczywiście w pasmanteriach powinny być

[markoto]

A ccc i deichmanach nie ma?

[TAR]

nie wiem, ostatnio jak bylam do glowy mi nie przyszlo, dopiero jak trzeba bylo obuw na sznurowki zalozyc to zobaczylam, ze tych ani widu ani slychu. jak znam zycie to mezus potrzebowal i idac po najmniejszej linii oporu wytargal je z moich butow bo przeciez te zaloze dopiero na jesien wiec co sie bedzie szczypal:rolleyes: