Komentarze do efektu motyla czyli Batuta

[pestka56]

Fajnie będzie z tymi kamulcami

Wreszcie przeleciałam się przez Twój dziennik, bo dotąd zaglądałam tylko do galerii.

Gosiek, te kawałki darni mam nadzieję, że porządnie „wdeptaliście” w nowe miejsce. W przerwy pomiędzy wsyp ziemię i podsiej trawkę. No, i podlewaj co wieczór.

A ta nawieziona ziemia jest przekopana z rodzimą? Bo jeśli jest tylko nasypana, to woda będzie stała.

[Gosiek33]

Hej pestka darń wdeptana, podsypana, podlewana, mój m jest specjalistą od przenoszenia darni z jednego na drugie miejsce

 

 

Ziemia racze nie była przekopywana, choć nie wiem, nie widziałam, ale zastoiny wody bywają w najgorszym momencie nadmiaru wody 1-2 dniowe i to tylko w zagłębieniach terenu

[pestka56]

To masz faceta SUPER. Ciekawa jestem jak mu te kamyczki wyjdą.

[Moose]

Kawał roboty świetnej

[Gosiek33]

Dzięki dziewczyny

[Amelia 2]

ale podniósł Wam się poziom;) psiury pewnie niezbyt zadowolone z nierównej kamienistej nawierzchni? jak trawa urośnie to będą miały super dobieg do bramy, teraz oczywiście też mają po czarnej ziemi ale Państwo pewnie z tego niezbyt zadowoleni:D

jak Twój "M" przenosi takie wielkie płaty darni? ja też ciągle podnoszę teren lub zmieniam miejsce pobytu trawy ale moje kawały to 1/4 Waszych:confused:

u mnie też przywieziona jest ziemia nasypana na rodzimą bez przekopywania, co w przypadku gliny nie jest takie proste, trawa przerosła i jest ok tylko po bardzo dużych deszczach trochę stoi woda ale postoi, postoi i wsiąknie:cool:

[Gosiek33]

tę darń zdejmowali panowie - młode, silne chłopy ucinali łopatą a przenosili na szufli

 

 

Szczególnie rano państwo niezadowolone najpierw rundka po zroszonej trawce, potem przebieżka po czarnej ziemi... i do domku

 

Jazda zacznie się po wysianiu trawy, trzeba to będzie ciągle lać, a psy będą ciągle po niej biegać

[Drimeth]

Gosiu, jak ładnie to wygląda.

Jaką funkcję będzie ta część pełniła?

[Gosiek33]

Hej Drimeth to jest miejsce parkingowe, dość mieliśmy już topienia się w glinie i błocie a przy okazji kawałek prawdziwego trawnika, nie z rolki tylko sianego

[Drimeth]

Bardzo fajnie wygląda. Mam nadzieję, że użytkowo będzie Wam odpowiadać.

Ostatnio często jeżdżę w Twoje okolice i za każdym razem, gdy mijam skręt obok Twojej ulicy przypominam sobie, żeby kiedyś o tym do Ciebie napisać

[rasia]

Och! Gosiaczku!!! Jaki Ty masz zarąbisty wjazd!!! Teraz już muszę do Ciebie przyjechać, zwłaszcza, że otworzyli nowy kawałek drogi, którą jadę do Al.KR 8 minut, a nie 58!!!

[Gosiek33]

Przyjeżdżaj,,, tylko zaczekaj chwileczkę, aż trawka się nieco zazieleni

[Amelia 2]

gdy masz taki superaśny parking to może i ja się jeszcze kiedyś wybiorę tylko te Twoje bestie...

widzę sadźca! lada dzień gdy rozwiną się wszystkie malutkie kwiatki to stanie się wielką fioletową kulą

fajne to zdjęcie gdzie panowie debatują nad kamyczkiem, oni z każdym tak?

fajnie wyszło, w ogóle wszystko macie niepowtarzalne, klimatyczne:yes:

[Gosiek33]

Amelio bestia tylko jedna, druga łagodna jak baranek poza tym na smyczy też trusia się robi z tej szczypawki

 

 

Codziennie oglądam czy już rozwinął pąki - robi się coraz okazalszy

 

 

Pan Janusz jest the best - lubi tę robotę, lubi wykorzystywać wszelki materiał, który zalega u klienta i nie robi zdziwionej miny na nasze pomysły

Edytowane 7 Sierpnia 2013 przez Gosiek33

[Moje Chmielniki]

Gosiu

jestem w szoku:jawdrop::jawdrop:

ależ u ciebie prace wrą,aż miło popatrzeć....będzie pięknie

i roślinki śliczne

Gratki wielkie:yes::yes:

[Gosiek33]

Dzięki Ulu

[Arctica]

Dopiero teraz zajrzałam do Twojego dziennika... od razu mi się moje brukowanie przypomniało:lol:

Ślicznie to wygląda:)

 

Pod tymi białymi kamyczkami to co jest???

Myślimy nad drogą dojazdową naszą bo jest strrrrasznie krzywo... może kamyczki???

[Gosiek33]

zdjęty humus, na to gruzzzzzzzzz, dużo gruzu, po pokruszeniu i wyrównaniu poziomu, zasypywane suchym cementem, kilka warstw piachu z cementem, na to kolejny piach z cementem i dopiero na to kamyczki, wszystko ciągle równane, rozgrabiane, dopiero teraz polewamy kilka razy dziennie i podjazd i trawkę posianą obok

 

 

Burza idzie, cała jestem w strachu czy tylko popada

[pestka56]

Figa, popada u mnie pogrzmiało, pokapało i... wzięłam węża z podlewajką poszłam dać pić roślinkom tu gdzie koniecznie muszą dostać bo cierpią

[Gosiek33]

Niestety też się tylko smakiem obeszłam u mnie taki deszcz padał, że widać go nie było, choć w jednym miejscu chodnik mokry i ,,rosa" na trawie... za to zapach ziemi po deszczu przez jakiś czas dało się wyczuć