Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do efektu motyla czyli Batuta


Recommended Posts

nooo ale ilość masz imopnujaca :D

 

pod moja jedna youngii znalazłam rodzinke kozlakow, już się susza na deseczce:wiggle: sprawdz pod swomi może grzybkami się za to smiecenie odwdzecza.

 

chyba w sobote wyskoczę gdzies na grzybki. znajde jakiś zagajniczek brzozowy to kozlaki będą i jakiś mlodniaczek sosnowy to i na maslaczki zapoluje - uwielbiam je w occie zamarynowane. na prawdziwki szans nie widze ale jeśli gdzies w wysokim lesie siniaczkow nazbieram to tez się nie pogniewam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

tez mam taka brzozke ale czytałam, ze one przez kilka lat rosna i potem jakas zaraza je bierze i po brzozce. czy twoja tez ma takie drobne listki? moja obecnie ma kolor ciemnobordowy ale wlasnie przez te drobność lisci taka cherlawa się wydaje. i cos ja gryzie, bo czesc listeczkow zaschnieta

 

w maju na brzozie gracilis są mszyce a potem zielone gąsienniczki żrące liście, na tej bordowej brzózce też widziałam mszyce i niestety nieekologicznie co roku 2-krotnie je pryskam:oops:

pod nią rośnie piękny świerk procumbens, którego wiosną nawożę i przy okazji brzózka też korzysta:yes:

pieniek miała do tej pory ciemny dopiero w tym roku jej zbielał, widać one też z wiekiem siwieją:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to prawda mszyce były a teraz takie obrzydliwe zielone gasienice. ale ja już nie pryskam w tym roku, poza tym ta brzozka jest za wysoka a ja wzrostu siedzącego psa:lol2:

 

ale patrz na zwykłych brzozach takiego dzadostwa nie ma tylko te czerwone takie wrazliwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nooo ale ilość masz imopnujaca :D

 

pod moja jedna youngii znalazłam rodzinke kozlakow, już się susza na deseczce:wiggle: sprawdz pod swomi może grzybkami się za to smiecenie odwdzecza.

 

zauważyłam że pod brzózkami szybko zmienia się podłoże, mam dwie 3-letnie samosiejki wokół których jest zupełnie inna roślinność niż na całej działce i wygląda to bardzo "grzybowo", gdyby nie susza to pewnie jakiś kapelusz by wyrósł:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja mama resztki po obieraniu grzybów i robaczywce wynosiła w swoje miejsca żeby się wysiewały a potem wiedziała gdzie iść na kozaki, gdzie na czerwoniaki:D muszę i ja zdobyć kilka kapeluszy albo kupić gotową grzybnię żeby mieć własne grzybki bo chociaż lasek mam naprzeciwko to 2 lata w nim nie byłam:o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to prawda mszyce były a teraz takie obrzydliwe zielone gasienice. ale ja już nie pryskam w tym roku, poza tym ta brzozka jest za wysoka a ja wzrostu siedzącego psa:lol2:

 

ale patrz na zwykłych brzozach takiego dzadostwa nie ma tylko te czerwone takie wrazliwe

 

i strzępiaste Gracilis i Laciniata też:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mnie zachęcacie do brzózek :p W pniaku po jakiejś wisience wysiała się brzoza, ma już koło metra i chyba ją sobie posadzimy, ona tak bardzo się stara :wiggle:

 

W tym roku, gdy założyłam siatki w oknach połaciowych mam pełno oskrzydlonych orzeszków - wygooglałam, że tak nazywają się te okrągłe latające maleństwa zaśmiecające dom ;) Teraz zamiast w domy siedzą biedactwa na siatce albo zatrzymują się na taśmie z rzepem.

 

Teraz mogę całkowicie cieszyć się ich urokiem - mam takie duże brzozy u sąsiadów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego klubu to mnie na pewno przyjmiecie! Mam kilkanaście brzóz, wszystkie sadzone przeze mnie osiem lat temu, jako maleństwa (wykopywałam samosiejki), teraz mają po parę metrów. Wszędzie ich tak dużo, że nasza droga dostała oficjalną nazwę ulicy Brzozowej. Ha! I co Wy na to? :lol2:

A ulubione nasze miejsce w ogrodzie to huśtawka pod brzozami! Ha!

Tyle, że żadna nie jest hrabianką. Same pospolite piękności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam znowu u mojego guru ogrodniczego. Aż się pochwalę 4km na przełaj (prze lasy i łąki) mam do jego ogrodu i poszłam piechotką:wiggle:

Zrobiłam nowe fotki i macie kochane brzózki.

Na pierwszym planie brzoza pożyteczna – Betula Utilis 'Doorenboros'. Są prześliczne z tą niezwykle biała korą. Poza tym rosną najwyżej do 8 m wys.U_Staszka_7wrzesien2013-IMG_4342.jpgU_Staszka_7wrzesien2013-IMG_4371.jpgU_Staszka_7wrzesien2013-IMG_4372.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwij ją ul. Amelii - nikt jej nie pomyli :rolleyes: i jakoś tak z Anią z Zielonego Wzgórza mi się kojarzy :D

 

 

krzaczory brzozowe piękne - my też mamy tendencję to takich roślin - świerk miał dwa pnie, orzech też a teraz młodziutki klon cukrowy idzie dwoma pędami. Wiem, że to nie dobrze ale nam się podoba

 

 

Jeszcze uwielbiam drewno brzozy w meblach - ten połysk i głębia :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te brzózki są specjalnie tak wyprowadzone, żeby pieniek był niski, bo one posadzone jako solitery.

 

Wczoraj byłyśmy z sąsiadką na grzybkach w okolicznym lesie. Grzybków nazbierałam mało, ledwie na dodatek do obiadu starczyło dla nas dwojga. Znalazłam za to szczotlichę, paprocie, wspaniałe pola mchu. Będę je podbierać i sadzić u siebie w narożnym lasku. A wtedy może grzybki zawitają do mnie. Pod wejmutką od zeszłego roku rosną maślaczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już poprawiłam zdjęcia, tego ,,Twojego" właśnie nie kupiłam - uznałam, że 10 to i tak dużo (za jakieś 8 cebulek :cool:) teraz w necie widzę, że tanio pod warunkiem, że dobrze się udadzą. Ten czosnek Szuberta dopiero w necie i na Twoim zdjęciu zobaczyłam, że taki przysadzisty z szerokimi liśćmi, tak jak lubię :yes: Amelio u Ciebie to on monstrualny jest :o

 

Drimeth - oczywiście na targu :lol2: zawsze coś mnie tam ,,napadnie" A cebule dopiero się zaczynają :D

 

 

 

jeszcze jeden czosnek ,,po mnie chodzi" czosnek karatawski - u Moni go wypatrzyłam - całe lato jest ozdobny z liści. Nie zamierają mu one jak innym odmianom. A jak jest u tego olbrzyma Szuberta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...