śmig_śmigalska 07.11.2013 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 W pudełko po margarynie Nasiona kupowane w markecie.Wysiałam w lutym. Wzeszły błyskawicznie. W maju pikowałam, ale nie pojedyncze roślinki- tylko jak się oderwało. Stąd wyszedł ten misz- masz kolorystyczny. Oczekiwałam zwartego kłosu. Podobnie wysiewałam jeżówki- te dla odmiany zaczęły kwitnąć pod koniec października. Przymrozki ich nie zważyły. Nie wiem, czy okażą się wieloletnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.11.2013 20:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 Ha dzięki, kiedyś wysiewałam lobelie, pikowałam kępki po kilka roślinek - cudnie kwitły. Może w lutym mnie najdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 13.11.2013 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2013 Gosiu te maślaki to u Ciebie w ogrodzie? ja mam same psiaki, grzyby oczywiście:D nigdy jeszcze tyle ich nie było:o a na drugim zdjęciu widzę kawałek kurdybanka:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 13.11.2013 15:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2013 pod płotem, przy samej furtce takie maślaki porosły, w szoku jestem, małego wykręciłam, duże zostawiłam na rozmnożenie. Też mam masę niejadalnych grzybów, pod świerkiem przecudnej urody czerwone muchomorki, jak malowane Maślaki wyrosły na świeżo podsypanej ziemi, pod bluszczem, Kurdybanka ci u nas dostatek, wszędzie go pełno, nawet niechcący kupiłam piekną odmianę jasnozieloną z białym brzegiem, jak zimę przeżyje tak jak dzika odmiana to wiosną służę Ci sadzonką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 13.11.2013 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2013 Gdzie Gosiu kupowałaś te cudne jeżówki.. z nasion, sadzonki od babek z targu czy net? Noo takie grzybki to są grzybki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 13.11.2013 18:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2013 Takich maślaków jak żyję nie widziałam, a kiedyś na grzyby chodziłam Jeżówki kupiłam u pani gdzie wszelkie byliny i trawy kupuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.11.2013 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2013 Ja w tym roku 72 maślaki w ciągu tygodnia zebrałam spod jednej wejmutki. Taki rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 14.11.2013 06:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 72 maślaki to fantastyczne zbiory, przed budową domu i u nas było sporo maślaków... i rydze były Teraz widać powoli odnawia się grzybostan tak czy siak tak wielkich maślaków nigdy nie widziałam, nawet jak człowiek ich nie zerwał, to ślimaki sobie poradziły i nigdy takie duże maślaki nie rosły. Teraz na tyle zimno, że robactwo poszło spać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 14.11.2013 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 U nas już dawno nie ma grzybów - z powodu zimna chyba. A te takie okazałe....aż apetyt grzybowy się pojawił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.11.2013 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Proszę... zajrzyjcie do SOSu http://forum.muratordom.pl/showthread.php?221033-1-dla-Pauliny-pro%C5%9Bba-do-Forumowicz%C3%B3w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 23.11.2013 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Gosiu gdzie Ci się po sąsiedzku budują, na tym rozlewisku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 23.11.2013 20:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Jakieś 300 m w górę rzeki, mają do wody jakieś 100m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 24.11.2013 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Cześć,to oni nieświadomi rozlewiska ? Kto wydaje na takie budowanie pozwolenie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.11.2013 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 A co kogoś w gminie obchodzi, czy będziesz mieszkać w amfibii ? Pamiętacie ostatnie powodzie? Ile było takich sytuacji, że szybko zapomniano ludzkie tragedie z poprzednich powodzi i wydano zezwolenia na budowy na terenach zagrożonych ??? Niepojęte, ale tak jest. Wybierając działkę trzeba samodzielnie sprawdzać. Moja córa ze swoim facetem przez ponad rok zwiedzali działki do kupienia wokół Warszawy. Można poczytać o tych „przygodach” na początku jej bloga (link w mojej sygnaturze). Teraz to śmieszne. Jednak gdybym ich nie namówiła w porę na robienie wywiadów w okolicach oglądanych działek i gdyby nie wyciągali podstępem od agentów informacji o położeniu działek, nie dopytywali się w gminach, pewnie byliby w tej chwili właścicielami pięknego bagna na skraju lasu. Agenci takie rzeczy ukrywają, gmina ma w nosie, a cała odpowiedzialność spada na przyszłego właściciela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VTS 24.11.2013 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 piękne hortensjowe bukiety na parapetach okiennych u Ciebie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.11.2013 17:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Pan jest świadomy, jak najbardziej Podnieśli poziom ziemi, a czas pokaże którędy woda będzie się przedzierać Podobno w zeszłym roku został w końcu ustanowiony plan zagospodarowania terenu... bez komentarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 24.11.2013 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Gosiu, Czy piszesz o działce, tuż przy głównej drodze? Obok Pol-Aqua? Często tamtędy przejeżdżam. Widać, ze sporo ziemi nawiezione. Aż się zastanawiałam kto się nie boi tak blisko rzeki. Tam nie dość, że rzeka to jeszcze spory dołek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.11.2013 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Dawno tamtędy nie jechałam. Uważam, że trzeba dużego optymisty, żeby się w tym miejscu budować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 24.11.2013 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 O rany, jak tak piszecie to aż mi żal człowieka My mamy do rzeki kilometr i robiłam wywiad, że jeszcze nigdy tu nie zalało, ale i tak obserwuję poziom wody jak przejeżdżam. A tu 100 metrów....? Na dodatek mam przed oczami zalaną działkę Gosi i jej podtopione hortensje. Może on dom na palach stawia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 25.11.2013 07:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 od Polaqua to jakiś kilometr w dół rzeki. Woda tam stoi nawet przy wiosennych podtopieniach. Podsypali trochę ziemi, ale woda tam idzie i tak bokiem, miejscami starorzeczy, a raczej pamięcią po starorzeczach, przed laty pozasypywanych przez ludzi. Facet twierdzi, że letni domek buduje. Zrobił coś na kształt płyty fundamentowej, teraz buduje na tym fundament z bloczków betonowych. Obok stoją od lat murowane dwa domki przyklejone do siebie. Rokrocznie zatapiane gdzieś na 1/2 metra co najmniej. Czasem bywałam tam i jakoś specjalnie stęchlizny nie czułam. Ale nie wierzę by grzyba tam nie było, przecież ściany wilgoć ciągną jak gąbka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.