Moose 24.01.2014 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Amelia, nie strasz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 25.01.2014 06:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 dziś -17C, o 7 rano -16 Amelia naprawdę potrafisz zdenerwować schody się kończą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 25.01.2014 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Zrobiło (mi) się zimno, więc odwróciłam kilka stron wstecz w Twoim dzienniku i napawam się zdjęciami kwiatów. Z perspektywy obecnej zimy ich żywot jest taki krótki, a są tak piękne. I sama nie wiem, co wolę zimę czy wiosnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 25.01.2014 12:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 słoneczko dziś świeci, więc śnieg cudnie skrzy się diamentowym pyłem Za to w domu piec wali na całego i jest cieplutko jak rzadko kiedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 25.01.2014 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Gosiu, bardzo pomysłowe schody. Na pewno jest przyjemniej niż na betonie. Te "kamyczki" po prawej stronie schodów maja jakaś funkcje? Czy tylko ozdobnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 25.01.2014 13:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 świecą po ciemku - nie cierpię światła gdy na wpół lunatykuję do łazienki czy na dół domu, wtedy doskonale widzę gdzie kończy się schodek. Gdy ich nie było zdarzyło mi się z ostatniego ,,spaść" nie było to przyjemne uczucie Na dole też tak mamy, by nie wpaść na róg ściany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 25.01.2014 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Świetny pomysł! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 25.01.2014 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Bardzo przyjemne schodki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.01.2014 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Gosiek, pomyśl o schodach tak, jak ja myślałam o moich ekstra stromych młynarkach produkcji mojego J. – mam czas, żeby wymyślić co naprawdę chcę. Schody robi się raz na jutro, więc wymagają pod każdym względem poważnego przemyślenia To pozytyw powolnego wykańczania Przyszłościowo zajrzyj na schodowy i do Autorusa. Sporo fajnych schodów forumowych ostatnio i parę niezłych inspiracji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.01.2014 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 nie nadazam dzis z pisaniem i czytaniem, bo zaleglego TAR-a ogladam:rolleyes: a wczesniej podlogi musialam umyc po kuchennym, bo straszny syf sie zrobil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.01.2014 06:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Gosiek, pomyśl o schodach tak, jak ja myślałam o moich ekstra stromych młynarkach produkcji mojego J. – mam czas, żeby wymyślić co naprawdę chcę. Schody robi się raz na jutro, więc wymagają pod każdym względem poważnego przemyślenia To pozytyw powolnego wykańczania Przyszłościowo zajrzyj na schodowy i do Autorusa. Sporo fajnych schodów forumowych ostatnio i parę niezłych inspiracji. Widziałam te schody - ładne, ale moje też ładnie wylane ... tyle, że nie mamy kasy na ich wykończenie. Na razie bardzo się cieszę, że aż tak są odkute, wyszlifowane i mają na sobie dywanik nie nadazam dzis z pisaniem i czytaniem, bo zaleglego TAR-a ogladam:rolleyes: a wczesniej podlogi musialam umyc po kuchennym, bo straszny syf sie zrobil Masz już kuchnię lecę jej szukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 26.01.2014 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Gosiek, zaraz, to ja nic nie rozumiem z tymi schodami. Przecież pamiętam stopnice czy trepy w imadle, przymiarki i takie tam. To nie było jednak położone? To cały ten czas mieliście goły beton na schodach? Kamyczki świecące są boooskie! Ty to masz pomysły, dziewczyno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.01.2014 10:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 (edytowane) Niestety małż się rozchorował, trepy poszły w kąt i tak je powyginało, że do niczego sie nie nadają Gdy by były zabezpieczone folią to może by wytrzymały. Poza tym mamy trudne i kosztowne wachlarze, tego z prostej deski, bez klejenia nie da się zmontować I właśnie do wczoraj mieliśmy śliczne betonowe schody Edytowane 26 Stycznia 2014 przez Gosiek33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 26.01.2014 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Gosiek, a z ciekawości czym mocowaliście tę wykładzinę. Bo do identycznych trepów i podstopnic przymierzałam sie ze trzy tygodnie temu, ale wyjechaliśmy nim zdążyłam zamysł zrealizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 26.01.2014 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Oj, to szkoda, że się zmarnowały. Ale to w końcu tylko trepy, bywają gorsze nieszczęścia Ale z egoistycznego punktu widzenia, takie sytuacje to miód na moje serce. Ja już wiem, że będziemy wykańczali długimi latami. My już nawet mamy przygotowaną wstępnie wykładzinę na schody bo o drewnie to dłuuuugo nie pomyślimy. I tak sobie czytam i myślę sobie, że beton na schodach, brak szaf i takie tam i co z tego? Może być pięknie? Może. Może być radość z własnego kąta? Może! A Wasz pomysł z wylewanymi płytami betonowymi na ścieżkę uważam za genialny i na tę chwilę jest to rozwiązanie i dla nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.01.2014 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Masz już kuchnię lecę jej szukać kuchnie juz mialam, tylko dorabialam szafki - ale patalach nie skonczyl i nie ma co pokazywac:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 26.01.2014 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Jagna, ja mieszkam 2.5 roku a szaf zabudowanych na górze nadal braki i szmaty w workach w sypialni stoją... przestały mnie nawet denerwować... po prostu ich już nie zauważam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 26.01.2014 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Ja garderobę mam Masy rzeczy w domu nie ma, albo nie skończone. A niektóre zanim zostały skończone, to mi się koncepcja i chciejstwa zmieniły, więc niektóre w trakcie zmiany. Ale jest pięknie. Wiosną na pierwszy wystarczająco ciepły dzień, żeby śniadanie zjeść pod śliwką, już od marca czekamy. Zimą, nawet jak kręgosłupy nam odpadają po odśnieżaniu, kochamy naszą „dzicz”. Deszcz wiosenny, letni i jesienny, oczywiście bez przesady, ale fajnie słuchać jak stuka w okna dachowe. No, więc garderobę mam, a jakże. Tylko odkąd jestem wiejska, to większość ciuchów odpoczywa od mojej osoby Gosiek, tę wykładzinę przykleiliście do stopni? Ja nie mam nic przeciwko wykładzinie jako rozwiązaniu tymczasowemu. U nas na całym parterze leżała 2 lata zanim zebraliśmy kasę na deski. Problem z nią był taki, że nie przyklejona była i beton spod niej się wydostał na łączeniach (na zakładkę) i ciężko było czyścić tyle metrów tego draństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.01.2014 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 ja to jakas dziwna jestem, nie lubie garderob, nasza wspolna oddalam mezowi a sama ciuchy trzymam w szafie i komodach, jakos mi tak wygodniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 27.01.2014 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 ale w garderobie przeciez tez drazki i szuflady wiec w czym ona gorsza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.