monia i marek 29.03.2009 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 http://i44.tinypic.com/1exkll.jpg Gosiu, dla Ciebie - przylaszczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 29.03.2009 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Ale fajnie Gosiek, ogródeczek szykowac. Ja mam na dzialce jedek krzaczek porzeczki i tez sie zabieram, zeby go troche odchwascic, ale jakos ciężko. Z kleszczami to mielismy ciezki temat w zeszlym roku jak nasz pies mało nie zszedł na jakąs psią werske boreliozy. Uważajcie w krzakach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 29.03.2009 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 dobry wieczór widziałam odwodnienie... próba generalna udana... mam nadzieję, że to Was uratuje przed takim zalewiskiem jak u mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 29.03.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Z kleszczami to mielismy ciezki temat w zeszlym roku jak nasz pies mało nie zszedł na jakąs psią werske boreliozy. Uważajcie w krzakach. Ona się nazywa babesziosa czy jakoś tak - mój poprzedni zwierz to się spod łopaty wywinął kilka lat temu, jak chorób odkleszczowych nie potafiło rozpoznać 8 na 10 wetów. Miał przetaczanie krwi i inne jakieś cuda i wyszedł z tego, ale jednak podupadły na zdrowiu. Paskudne są to stfory. A te ogródeczki... Ech, nam nasza architekt krajobrazowo-zielona przysłała gotowy projekt wczoraj, ale on jeszcze długo zapewne pozostanie projektem niestety... Bu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 29.03.2009 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Gosiu, świetne odwodnienie Czy to jeżyna bezkolcowa, o takich długich pędach i wielkich owocach?? dokładnie taka choć czasem jakieś kolczaste dziki z korzeni jej wyłażą, ale to trzeba od razu łopatą http://lh5.ggpht.com/_ms5LDRO-Qns/SZ_ee3uKzYI/AAAAAAAAA-A/Hzb06LKsQRo/s800/jezyny.jpg a przylaszczki cudowne i takie romantyczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 29.03.2009 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 to ja chyba mam tę samą, chociaż wydaje mi się, że u nas owoce większe Rośnie jak ozdobny krzew - ma takie długie, 1,5 - 2m, przewieszające się pędy - ładna i smaczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 29.03.2009 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Z kleszczami to mielismy ciezki temat w zeszlym roku jak nasz pies mało nie zszedł na jakąs psią werske boreliozy. Uważajcie w krzakach. Ona się nazywa babesziosa czy jakoś tak - mój poprzedni zwierz to się spod łopaty wywinął kilka lat temu, jak chorób odkleszczowych nie potafiło rozpoznać 8 na 10 wetów. Miał przetaczanie krwi i inne jakieś cuda i wyszedł z tego, ale jednak podupadły na zdrowiu. Paskudne są to stfory. A te ogródeczki... Ech, nam nasza architekt krajobrazowo-zielona przysłała gotowy projekt wczoraj, ale on jeszcze długo zapewne pozostanie projektem niestety... Bu Moje sucze też miały babeszję - starsza jak dopiero co odchowała szczeniaki Zaczęła ją gorączka telepać i odcinała się od dzieci - wet nie wiedział co jest, dostała antybiotyk tak na wszelki wypadek, a ja czekając na receptę na jakiś lek dopiero znalazłam na psie kleszcza - tedy od razu badanie krwi - od razu wykazało babeszejozę Szczęście w nieszczęściu odpowiedni zastrzyk był skuteczny i szybko zadziałał. Druga w ubiegłym roku w oczach słabła, w zasadzie odpływała - straszny widok - w te pędy do SGGW. Tam nic nie znaleźli nie wiadomo co - na wszelki wypadek kroplówka i czekanie na wyniki badania krwi. Po godzinie wyniki krwi w normie, pies wg wyników w zasadzie zdrowy jednak ma babeszję Po kilku dniach leczenia (codzienne kroplówki) doszła do siebie Trzeba bardzo dobrze obserwować psiaki, żeby wychwycić zmiany jak najszybciej, tylko wtedy jest szansa na wyleczenie I koniecznie dobre krople i to co trzy tygodnie bo w czwartym już tak nie działają Ja tak sobie czytam zaległości na FM i tak cos mnie głowa zaswędziała, podrapałam i co KLESZCZA sobie wyjęłam z włosów Jak od rzeczy zacznę pisać to będziecie wiedzieli dlaczego Idę się kąpać brrrrrrrrr Muszę dla siebie też coś przeciwkleszczowego nabyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 29.03.2009 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Ja tak sobie czytam zaległości na FM i tak cos mnie głowa zaswędziała, podrapałam i co KLESZCZA sobie wyjęłam z włosów Jak od rzeczy zacznę pisać to będziecie wiedzieli dlaczego Muszę dla siebie też coś przeciwkleszczowego nabyć Uhm... dzisiaj rano nie wiadomo skąd taki sam osobnik objawił się pod włosami na szyi Pani Barrankowej... Wczorajszy spacer po lesie był bardzo, hm, owocny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 29.03.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Dobry, Gosiek o rany, brrrrr te kleszcze miałam raz dwie sztuki w stopie ale na szczęście bez powikłań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 29.03.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Gosiu, z przerażeniem czytam to, co piszesz W ogóle jestem w szoku, że już te dziady atakują - zima była w miarę długa, zimna, a nic nie wymroziło Moja psiurka też łapie kleszcze, ale to taki mądraliński psiak, że zawsze nam pokazuje, gdzie go ma i zaraz nam się udaje wyszukać. Mimo wszystko, takiej choroby nie przeszła, odpukać... Natomiast miała w ub. roku inne paskudztwo - parowirozę Nikomu nie życzę takich przyżyć Wszyscy na FM, w pracy i wśród przyjaciół wspierali mnie duchowo, ale mimo to nie mogłam normalnie funkcjonować, bo psiunia "przelewała się" przez ręce, a słowa wet., że "jeśli przeżyje pierwsze dwie doby, to jest nadzieja", brzmiały jak wyrok Trochę mnie nastraszyliscie tą babeszją - muszę się baczniej przyglądać psiurce po powrotach ze spacerów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 29.03.2009 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Gosiek ... pierwsze koty za płoty;) ... wiesz o czym mówię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 30.03.2009 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 zostawiam Ci coś na dobry początek tygodnia http://www.jandewitenzonen.com/Afbeeldingen/pictures/new_tulip_2006/index.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 30.03.2009 06:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Gosiek ... pierwsze koty za płoty;) ... wiesz o czym mówię wiem i nie daruję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 30.03.2009 06:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Moniu cudniste te tulipany, a już te pełne - skrzyżowanie róży z peonią - poezja Przeciwkleszczowo polecam EXspot skuteczny przez trzy tygodnie przeciw kleszczom - działa odstraszająco, trująco - nawet jak wlezą kleszcze to się albo wcale nie wkręcają, albo słabo. Tylko uwaga nie wolno stosować go u kotów I jeszcze taka porada, jak ktoś ma dwa psy może kupować opakowanie większe i jedno dzielić na dwa - zawsze to jakaś oszczędność Teraz pisząc ten post znalazłam k-o-l-e-j-n-e-g-o we włosach A tak się wczoraj dokładnie oglądałam W amerykańskich badaniach redukcja lub likwidacja populacji saren i jeleni drastycznie zmniejszała zagrożenie kleszczami niekiedy do zera w ciągu zaledwie pięciu lat. poczytajcie tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kleszcze_(paj%C4%99czaki) ide zaopatrzyć się w jakieś spraye i koniec z chodzeniem nad rzekę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 30.03.2009 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Dzień dobry! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 30.03.2009 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Wpadłam z tęsknoty i zmykam z braku czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 30.03.2009 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Doberek Gosiu kolejny kleszcz brrrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 30.03.2009 08:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Słoneczka nie ma i jakoś tak byle jak więc choć różyczkę przynoszę http://img16.imageshack.us/img16/3709/dzialkaubabci2706200702.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 30.03.2009 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Z tych pełnych polecam odmianę Angelique - jest cudowny (niedługo powinny u mnie zakwitnąć, to pokażę osobiste fotki) http://img387.imageshack.us/img387/6339/tulipanangeliquelh2.jpg piękne są tez tulipany papuzie, np. odmiany: Madonna: http://img74.imageshack.us/img74/4362/madonnagk1.jpg Weber's Parrot: http://img74.imageshack.us/img74/9058/tulipanpapuziwebersparreo8.jpg Blue Parrot: http://img254.imageshack.us/img254/2307/tulipanpapuziblueparrotge8.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 30.03.2009 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaalllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllleeeeeeeeeeeeeeee piękne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.