Gosiek33 07.07.2014 05:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Aaaaaaaaaaaa to jest wytłumaczenie.. bo ja myślałam, że dwa płoty macie od teraz.. zewnętrzy - ogród i wewnętrzny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 07.07.2014 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Gosiek mnie tu przysłała, żebym sobie "płotek" ogrodowy przeciwko psom obejrzała. No to lecę po fotkach i się cofam. Pół dziennika jeszcze raz przejrzałam szukając płotka na yorki (wiedząc z góry, że to nie zadziała na czernysza i skoczną sznaucerkę, ale szukam).... a to chodzi o to regularne wysokie ogrodzenie podwójne, które też mnie nieco zdezorientowało.... oookeeeej... U mnie największy raban jest jak ktoś z nas wraca do domu i pies sąsiadów (golden) drze na nas paszczę, wtedy moje rzucają się na płot żeby go zjeść za to, że śmie na nas szczekać. Dzięki temu my możemy wejść względnie spokojnie bo psy się kotłują w narożniku działki, broniąc naszego honoru. A szałwię omączoną też nabyłam i dopiero potem się dowiedziałam, że jednoroczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.07.2014 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Aaaaaaaaaaaa to jest wytłumaczenie.. bo ja myślałam, że dwa płoty macie od teraz.. zewnętrzy - ogród i wewnętrzny... ej no to tylko ja skumalam o co chodzi??? po zdjeciach widac przeciez :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.07.2014 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 TARciu bo tylko Ty znasz ten ból Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 07.07.2014 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 TARciu bo tylko Ty znasz ten ból nie tylko TAR-cia, ja też oprócz ogrodzenia zasadniczego - już docelowego mam wewnętrzne przeciwzajęczne (warzywniak) i przeciwsznaucerowate (głównie borówki amerykańskie ) bo często odwiedza nas koleżanka ze średnim brodaczem który namiętnie znaczy teren... od piątku mam na 2 tygodnie córcię mojej suni:wiggle: chociaż już nie młódka, 8 latek skończyła to nie usiedzi spokojnie, cały dzień buszuje w krzaczorach jak na łownego teriera przystało:yes: może wreszcie wytępi mi nornice bo stosuje metodę kocią- siedzi przy świeżej dziurze i czeka.... jak coś się wychyli to cap za łeb! moja sunia ma metodę "na krzyki" - kopie, warczy, piszczy, szczeka, czasami jakaś mysza ma dość i się poddaje ale rzadko, niestety.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.07.2014 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 ja dzis zamowilam plotek z tworzywa, bo moje dzikuny jak biegna wzdluz ogrodzenia frontowego tratuja wszystko, a takie male pieski , ostatnio posadzilam tam konwalie i nie chce by je zadeptaly zmory małe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.07.2014 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Amelia dobre, dobre - na dodatek przeciwsznaucerowe TAR moje dawno wydeptały ścieżkę i same na tym cierpią - co jakiś czas jakaś gałązka z sosny tam spadnie a najczęściej szyszki - i gdy tak bez opamiętania biegają, to potem kuleją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.07.2014 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 u mnie byla kora i tylko spod lap pryskala. ale koniec z tym, chwilowo przy konwaliach plotek tymczasowy z siatki jest, raz wyryly w niego to uwazaja i znalazly sobie inne miejsce, wczoraj podeptaly kosacce:bash: tak wiec plotek pojdzie po calosci a nie tylko w poblizu konwalii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.07.2014 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 u mnie byla kora i tylko spod lap pryskala. ale koniec z tym, chwilowo przy konwaliach plotek tymczasowy z siatki jest, raz wyryly w niego to uwazaja i znalazly sobie inne miejsce, wczoraj podeptaly kosacce:bash: tak wiec plotek pojdzie po calosci a nie tylko w poblizu konwalii tak to jest z szaleńcami... i tak dobrze mamy, że nasze malutkie są.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.07.2014 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 taaak male ...........................................koniki:lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.07.2014 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Karo nam na szczęście nie niszczy w ogrodzie, nauczył się ścieżkami chadzać i biegać. Ale trochę trwało, zanim się nauczył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.07.2014 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 tak juz jest pies psiakowi nie rowny. ,jedne spokojne inne wariaty. nasze psy sa z tych aktywnych, to i dobrze z nimi sie nie nudzisz, ciagle w ruchu, ciagle zabawy, ganianiny, przepychanki a w odpoczynku mizianko. kiedy potrzebuje spokojnie ksiazke poczytac to i one sie uspokajaja, nie przeszkadzaja i zajmuja sie soba albo spia. bardzo sie ciesze, ze zdecydowalismy sie na drugiego pieska. rasa, ktora wybralismy tez nam pasuje. ostatnio duzy bialy, ktory jest mega nieufny do kazdego psa nie chcial wyjsc od fryzjerki, przyszedl jego kumpel jorek, poznali sie dwa lata temu i od czasu do czasu sie spotykaja u fryzjera, jeden do drugiego zapalal od razu wielka przyjaznia, dla mnie az dziwne, bo okruch jest malo przyjacielski. i byl fajny inny jorek czarny - cudniasta sunka od razu wladowala mi sie na kolana, na jedym bialy a na drugim czarny. psia mama ze mnie wszystkie zaraz na kolana sie pchaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.07.2014 12:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 to moje też wlazłyby na Ciebie, w każdym razie jedna.... po początkowym obszczekaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.07.2014 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 nasza pani fryzjerka ma 7 szczekusiow swoich, biale i kolorowe, te to zawsze na kolana sie pchaja, obleza dookola na sofie, czuje sie jak kura na grzedzie a ma jednego bardzo nieufnego, po przejsciach, bardzo bojazliwy i ten to pierwszy "podrywa" a to lapka a to sie ociera byle go na kolana wziac. a ja nie moge wszystkich, bo te z sierscia mnie za mocno uczulaja cala spuchnieta wtedy jestem zeby bylo smieszniej nigdy nie mialam psa - bialasy sa pierwsze, jakos rodzice nie byli chetni a ja tez nie naciskalam, wychowano mnie w surowosci to i nie prosilam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.07.2014 13:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Faktycznie biedna jesteś..... ale to tak jak moja córa, uczulona a jak gdzieś kot jest do do niej lezie. Najlepiej jak pani kota się dziwi, bo on taki nieufny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.07.2014 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 no wlasnie, a nie wszyscy to rozumieja jak ja od kota sie odganiam - znaczy zla kobieta:cool:, tylko potem wziewy za wziewami musze i odczulacze, rece spuchniete, czerwone plamy wszedzie. aaa dostalam skierowanie do kliniki alergologicznej na odczulanie na osy, bo mam zbyt duza nietolerancje na jad. tylko nie mam czasu. na razie musi mi wystarczyc "zestaw ratunkowy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.07.2014 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 a ja to tez jestem durna, nasadzilam sobie roslin kwietnych i miododajnych wsparcie dla pszczolek i co - jak mnie dziabnie taka to po mnie wczoraj w lawendach i na tawlinie az buczalo, pszczolki ,trzmiele i niestety osy. u nas w radiu gdansk jest ostatnio akcja "pomagamy pszczolom - sadzimy miododajne" fajna nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.07.2014 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Ależ dobrze, że to nasadziłaś - wszystko co żyje leci do rozchodników, lawendy i wszelkiego rodzaju miodowników i tylko tam ma interes. Gorzej jak pijesz piwo i jesz kiełbaski bo to bez sensu nęci osy Niebezpieczne może być zbieranie owoców z drzew - wtedy mogą udziabać, a tak w kwiatach są zajęte zbieraniem nektaru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.07.2014 14:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 no tak ale raczej Cię rozgrzeszam bo o ile wiem to wszelkie odczulania przeprowadza się przed sezonem.... w tym przypadku osowym na pewno tak się odczula przed pyłkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.07.2014 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Pułapka na osy, koniecznie! Butelkę PET przecinasz w połowie, górną część bez zakrętki odwracasz i wpychasz do dolnej, tworzy się taki lejek. Przez ten lejek wlewasz trochę kompotu, piwa czy czegokolwiek, co lubią osy i masz pod ręką. Wieszasz, ładnie czymś dokoła osłaniasz, żeby nie patrzeć na cmentarzysko. Gotowe! Zawsze to mniejsze ryzyko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.