Gosiek33 07.07.2014 17:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 DPS dobrze znać taki sposób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.07.2014 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 akurat pulapki mam gotowce, niestety lapia sie tez pszczoly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 07.07.2014 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Pułapka na osy, koniecznie! Butelkę PET przecinasz w połowie, górną część bez zakrętki odwracasz i wpychasz do dolnej, tworzy się taki lejek. Przez ten lejek wlewasz trochę kompotu, piwa czy czegokolwiek, co lubią osy i masz pod ręką. Wieszasz, ładnie czymś dokoła osłaniasz, żeby nie patrzeć na cmentarzysko. Gotowe! Zawsze to mniejsze ryzyko. My robimy nieco inne ale też z PET-ów i wiszą z każdej strony płotu i to od końca marca już { tak nam poradziła pszczelarka)... zdecydowanie mniej os i szerszeni jest niż w zeszłym roku TARcia, co masz w zestawie ratunkowym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.07.2014 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 adrenalina wzf, encorton, anestelok i zyrtec (mimo iz to lek starej generacji dziala najszybciej i najlepiej wg. pani alergolog) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.07.2014 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 W razie co zastrzyk będziemy robić? ...:jawdrop:oby nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 07.07.2014 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Dzięki... muszę znów uzupełnić zapasy... jakoś mi umknęło, że więcej latających groźnych jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 08.07.2014 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 tylko nie wiem po co ten anesteloc - to na zoladek jest. ale bede za tydzien u alergolozki to zapytam. zestaw jest na wszelki wypadek gdyby cos sie dzialo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 11.07.2014 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 (edytowane) tylko nie wiem po co ten anesteloc dostawałam go niegdyś na zgagę zastanawia mnie encorton "na wszelki wypadek":eek: [h=3]Encorton - działanie przeciwalergiczne[/h]Encorton zapobiega wytwarzaniu przeciwciał przeciw substancji wywołującej objawy alergii. Mechanizmy działania immunosupresyjnego Encortonu nie jest dobrze znany. W związku z tym stosuje się go w leczeniu chorób alergicznych, które nie reagują na inne metody leczenia, np. ciężkie postaci astmy, kontaktowego zapalenia skóry, atopowego zapalenie skóry, choroby posurowiczej, a także w leczeniu ostrego i przewlekłego alergicznego procesu ciężkiego stopnia dotyczącego gałki ocznej. Działanie Encortonu wiąże się osłabieniem układu odpornościowego organizmu, w związku z tym jednym ze skutków ubocznych stosowania leku są zakażenia bakteryjne, wirusowe i grzybicze. ale pewnie alergolożka wie co robi................ Edytowane 11 Lipca 2014 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.07.2014 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 juz wszystko wiem: encorton jest do zestawu ratunkowego przy moich wynikach, uczuleniu i astmie jest chyba wskazany - nie lykam go na co dzien tylko ma byc zastosowany w razie uzadlenia, anesteloc jako oslonowy do encortonu ufam ze alergolozka jednak wie, ja nie jestem lekarzem jednak chce by taki zestaw w domu byl, po ostatnim uzadlenu pilnie pogotowie zaliczalam, kiedys moge nie zdążyc;) aaa wapno w moim przypadku nie dzialalo, prega szla szybciutko, spuchlina i dusznosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.07.2014 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 Okropieństwo, te alergie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 11.07.2014 11:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 istna plaga.... nie dość, że dręczy, męczy, swędzi, wścieka to jeszcze dusić potrafi współczuję wszystkim alergikom, szczególnie tym zaawansowanym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.07.2014 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 mocno sie zastanawiam nad odczulaniem, ograniczenia ktore na siebie musze nakladac zaczynaja mi przeszkadzac w codziennym funkcjonowaniu. a i tabletki nie sluza dobrze mojemu zoladkowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 11.07.2014 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 ja się odczulałam razem z moim dzieciem jakimiś czarodziejskimi magicznymi kulkami, potem przez kilka lat zastrzykami ale niewiele to dało a alergenów przybywało: kurz, sierść zwierząt, grzyby i pleśnie, tynk, gips, pyłki, wiele zapachów, nawet włosy mojego eksa:D:D:D więc jechałam na Zyrteku... od kilku lat piję ALVEO i to pozwala mi funkcjonować :yes:wiele osób mnie wyśmiewa, twierdzi że to sugestia ale jakoś mnie miałam tej sugestii przy innych specyfikach ..... gdy robiłam przerwy to po 2 miesiącach objawy wracały...... dochodziłam do siebie dopiero po 3-4 miesiącach "używania".... więc piję codziennie malutką dawkę 28ml, nie leczę się, nie odczulam, unikam zakurzonych strychów, kotów i eksa;)najważniejsza w tej kuracji jest jest systematyczność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.07.2014 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 a znacie jakis magiczny sposob na zmuszenie sie do wypicia siemienia. codziennie robie podchody i codziennie porazka. moze lepiej na sucho go lykac i popijac woda a nie taki rozmemlany we wrzatku. jak myslicie tez zadziala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.07.2014 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 Nie znam... A to jakoś obrzydliwie smakuje czy tylko konsystencja nie teges...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 11.07.2014 14:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 kwestia przyzwyczajenia, zatkaj nos i łykaj - da się Działa tylko zaparzony aż do konsystencji gluta Moje dziecię piło Alveo ale jako, że nie jest systematyczna nic z tego nie wynikło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.07.2014 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 Placebo... i wiem co mówię... Pana G. znamy osobiście... prosząc o badania i certyfikaty zbywał nas.. kiedyś nie miał.. teraz nie wiem,,,,no to niech się buja na drzewo... O lnie porozmawiaj z moim połówkiem.. on pije, ja parzę.. ale nie wezmę za nic.... ja glutów nie dam rady.. podobno są OKi.. ale NIE i koniec... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 11.07.2014 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 teraz ma certyfikaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 12.07.2014 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2014 czy ktoś spotkał się z tak obciętymi płatkami u jeżówki tylko jeden kwiat tak został potraktowany, gdy był już w pełni rozwinięty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 12.07.2014 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2014 (edytowane) też lawendę mam i zawilec japoński po długim czekaniu w końcu zaczyna rozwijać pąki Edytowane 12 Lipca 2014 przez Gosiek33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.