TAR 18.07.2014 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 (edytowane) na owocowych sie nie znam, moja mama ma borówki i rosna one w najlepszej zuławskiej ziemi- zyznej i tlustej - na pewno nie kwasnej, ona ich niczym nie zasila. ale moja mama ma swietna reke do zielonosci i plonow - jej rosnie wszystko wiec moze dlatego. mi nawet glupia rzodkiewka z ziemi nie wylazla ale, ale, moze sprobuj posadzic w rodzimej ziemi bez torfu gline mocno rozluznij piachem (z tego co kojarze borówki maja podobne wymagania do wrzosów, lubia ziemie lekka, piaszczysta, wilgotna ale przepuszczalna) i podlej nawozem do borówek, by zakwasic. wg. mnie powinny zaskoczyc Edytowane 18 Lipca 2014 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 18.07.2014 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 torf to najgorsze co moglas dac, ostatecznie wymieszac z ziemia to ok. horty lubia miec wilgotno ale nie zalewane korzenie, ja bym ja zwyczajnie wykopala (niezgodne ze sztuka ale zawsze tak robie), zrobila jej dobrze i tyle. albo moze wywal ten torf, ponakluwaj ziemie dookola tylko ostroznie by korzeni nie zniszczyc podsyp piachu i obsyp wokół korą. podlej nawozem do hort (na jeden krzak konewka max 5 l.) i ewentualnie zasil dolistnie florovitem agro w plynie. powinna przetrwac. a wiosna ja przesadz. Dzięki Tar i Gosiek! No to już wiem co zrobić. Ona jeszcze powinna mieć zwarte korzenie, bo sadzona z miesiąc temu, więc ją uniosę i wymienię ziemię na rodzimą z lekkim dodatkiem tylko tego cholernego torfu. On mi się wydawał jakiś lewy, bo ubić się to nie dało i krzew się bujał na boki przy udeptywaniu, ale myślałam, że tak może być. To cenna uwaga, że powinno się sadzić w rodzimej ziemi, tym bardziej, że u mnie raczej fajna, pełno dżdżownic i ładnie przepuszcza. Różom dodaję tylko troszkę ziemi z obornikiem a reszta moja i szczęśliwe są. Dzisiaj dokupiłam kolejną jeżówkę, więc i tak będę działać z łopatą to i hortkę poprawię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 18.07.2014 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 oczywiscie, ze tak ona jeszcze nie zakorzeniona dobrze, a w torfie wlasnie tak sie bujaja, korzenie nie maja dobrego podłoża i cala reszta minusow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 18.07.2014 12:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 U mnie Anabelki szaleją, jedna szczególnie wielkie pompony ma, reszta drobniejsze ale strasznie dużo... kiedy to ciąć na suche? jak suszyć? Gospodyni Tyś specjalistka:p Burzę lubię... ale rzadkie to u nas ostatnio zjawisko:( ciąć trza jak kwiatostany zaczynają zasychać na krzewie - jak za wcześniej zetniesz będą brzydkie, zwiędną a nie ususzą się. Czasem się nie udaje, przychodzi październikowy przymrozek i wszystko wtedy tylko na kompost się nadaje Tyle, że anabelki nie mają najpiękniejszych kwiatostanów do suszenia, zbyt delikatne, drobne. Ogrodowe jak się udadzą, a jeszcze podlane ,,niebieskim" nawozem przebarwią się w niebieskości, zieloności i różowości dają piękny susz. Osobiście uwielbiam w suchych bukietach kwiatostany z dużą ilością płonnych kwiatów. Teraz takie nakupowałaś, zobaczysz jak zakwitną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 18.07.2014 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Amelia u mnie w ,gołej' ziemi borówki pięknie owocowały, bez żadnych dodatków... poza kompostem pod krzak. Teraz biedaczki wegetują pod olszyną bo mojej mamie nie konweniowały w pięknym ogrodzie Już nie pozwalam sobie w garnkach mieszać ale borówek nie ma kto wyciągnąć z wygnania - a potrafią mieć tam kilka owoców. Jagna przed ponownym wsadzeniem hortensji do nowej ziemi lekko postaraj się rozluźnić korzenie - to pomaga wszystkim wysadzanym z doniczek - mają tak zwartą bryłę korzeniową, że nie potrafią się w nowym miejscu rozrosnąć. Czasem jakaś roślinka stoi w miejscu, gdy ją wyciągam okazuje się mieć korzenie nadal w kształcie doniczki i zero przyrostów. Dopiero poluzowanie pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 18.07.2014 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 ja wsadzam zawsze na co najmniej 2 godziny do wiadra z woda, wtedy fajnie napecznieja, napija i rozluznia. nadmiarowe przycinam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 18.07.2014 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Anabelki mają małe kwiatki???:o:o Min. 30 cm średnicy:rolleyes:... nie żartuję Kwitną mi już zeszłoroczne nasadzenia bukietowych, jakieś Renhy, chyba i misie... ale kulki mi się właśnie bardziej podobają, kulki:sick:... mega kule! A jakby tak je już ususzone sprayem psiknąć???:wiggle:białym... srebrnym... miedzią???... albo śniegiem??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 18.07.2014 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Jeszcze o kurczaku miałam napisać... bo mi się odnośnie tego luzowania przypomniało jak chłopina moja zagwoździa miała jak w przepisie było wyluzować kurczaka:rotfl: cyt." znaczy co??? drinka mu dać??? muzę relaksacyjną zapodać???":p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 18.07.2014 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 I jakiego drinka mu zrobił...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 18.07.2014 17:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Ależ się obśmiałam kwiatostan anabelka ma wielki ale same kwiatki w nim malutkie po ususzeniu mnie się nie podobuje za to dziś jestem pod wrażeniem lalek Mariny Bychkovej znacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 18.07.2014 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Goskowe horty ususzone mnie sie bardzo podobaja ale ja niestety nie moge , jak tylko czosnki obrosna kurzem to wylatuja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 18.07.2014 19:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Niestety to zbiorniki kurzu... ale jak się ich nie dotyka i w przeciągu nie stoją to kurz nie leci. I co roku stare idą na ognisko a nowe robię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.07.2014 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2014 ogrodowo phantom a ta zupełnie nie chce się zmienić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.07.2014 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2014 pierwsze floksy żurawka w klatce inaczej te głupie sroki skubią ja na kawałki to takie głupie ptaszyska - mąż parę razy przyłapał je z.... petami w dziobie Jedna z obrzydzeniem się otrząsnęła ja wzięła go w dziób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.07.2014 08:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2014 (edytowane) zaczynają kwitnienie to się narobiło - powyższa trawkę kupiłam jako turzycę - gdy zakwitła okazała się: [h=3]Cyperus alternifolius 'Zumula' - Cibora zmienna, papirus, kocia trawa[/h] nie mam kotów i nie mogę ich mieć.... a wcześniej posadziłam też kocimiętkę Edytowane 24 Lipca 2014 przez Gosiek33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 24.07.2014 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2014 Fajna ta żurawka w areszcie. Zawsze możesz mówić, że to recydywistka i ucieka, włóczy się po okolicy i dokonuje licznych przestępstw A co to różowe takie ładne kwiatuszki te? A rozchodnik ten jasny, plamkowany (mówię na niego Plastelina), to u mnie od połowy (z tyłu krzewu, nie od połowy każdej gałązki) się zrobił zwykły, zielony. Mam wyciąć/wyrwać to zielone? A, zapomniałam donieść, że moja hortensja została wykopana, zmieszałam jej ziemię z naszą rodzimą, wsadziłam, podlałam i czekałam co będzie, bo już zaczęła dużo drobnych, białych korzonków wypuszczać i się bałam, że się obrazi. I co? Minął prawie tydzień a laska ma się świetnie! Zupełnie się nie przejęła, pąki się ładnie rozwijają i tak jakby bardziej intensywnie zielona się zrobiła. Dzięki za porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 24.07.2014 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2014 śliczne ogrodowe zdjęcia rozwar jak Ci pięknie kwitnie Też mnie ciekawi ten różowy kwiat ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.07.2014 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2014 Będę bardzo się cieszyć jak Twoja hortensja teraz się rozbucha różowe kwiatki to hortensja kwitnąca na jednorocznych pędach (nazywam ją you&me bo bardzo podobna do tej odmiany) - tylko w tym roku jakaś taka mizerna jest pędy rozchodnika, które zrobiły się w całości zielone bez białych przebarwień wycięłam przy ziemi..... i wsadziłam takie patyki w innym miejscu. Wszystkie biorą się do kwitnienia ale to inna odmiana będzie a tak wygląda miejsce z którego wycięłam te zieloności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.07.2014 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2014 dzięki mugatko - ten rozwar zupełnie się zmienił - kupowany był niski, różowy i niebieski. W pochmurny dzień widać taki niebieskawy poblask różowa to hortensja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 24.07.2014 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2014 Bo rozchodnik to twardy zawodnik jest. Mój olbrzymi był przesadzany czterokrotnie i za każdym razem zupełnie jakby go to wręcz pobudzało do jeszcze lepszej zabawy. A jak się złamała gałązka i ją wetknęłam po prostu w ziemię to sobie teraz ta pojedyncza gałązka ma zamiar kwitnąć. Wariat, normalnie Prześliczna na hortensja. Trzeba ją pewnie bardzo okrywać na zimę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.