Gosiek33 31.10.2014 07:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 My nie jadamy , ptaszki owszem a internet faktycznie ma ,,różne zdania" znalazłam takie zdanie : Irga nalezy do rodziny różowatych (Rosaceae) - owoce żadnej rośliny z tej rodziny nie są szkodliwe dla zdrowia Skoro jednak Twoje dziecię je je od jakiegoś czasu to raczej nie są szkodliwe, a w każdym razie w niewielkich ilościach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 31.10.2014 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Gorzej, jeśli działa jak arszenik, po troszeczku się tylko odkłada, a zabija dużą dawką Właśnie dziwi mnie to, że jak znajdę kilka zdań na plus, to potem znajduje jedno kategoryczne na duży minus A że dziecię lata zdrowiutkie, to już tylko z punktu naukowego mnie to nurtuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 31.10.2014 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Wiesz... przypomnij sobie, co sama zżerałaś będąc w wieku swego dziecięcia W moim przypadku było to "pół łąki" niemalże, różne "chlebki" (bliżej nieokreślone obecnie pąki jakiejś łąkowej rośliny, wyglądające trochę jak maleńka kajzerka), "fasolki" (owoce jakiegoś akacjopodobnego krzaka, 2cm długości strączki z ziarenkami wewnątrz, te ziarenka były słodkie!, wcześniej to kwitło żółtymi kwiatkami, też jadalnymi ), miękkie końcówki słomek trawy, pręciki całego mnóstwa kwiatków łąkowych (słodkie na ogół) i mnóstwo rzeczy, których nawet nie pamiętam. No bolał czasem brzuch, ale z tego, co kojarzę bardzo rzadko, kulinarnie wtedy mnie bardzo mało co ruszało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 31.10.2014 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 No właśnie niewiele, bo akurat moje dzieciństwo przypadło na sady, a tam tyle było do zjedzenia, że łąka wydawała się zdecydowanie mniej smaczna. Ale końcówki trawek (tych łąkowych, naturalnych, proszę nic nie imputować) i kwiatki pokrzywy nieparzącej tak jak najbardziej. Ale przypadkowych owoców leśnych nigdy - od dziecięcia byliśmy uczulani na wilcze jagody, konwalie i inne dziadostwo. Za to grzyby próbowane na surowo, czy aby nie trujące to klasyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 31.10.2014 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 i wysysanie slodkiego nektaru z kwiatow jasnoty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 31.10.2014 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 No właśnie, to ta pokrzywa nieparząca :) :) A co do irgii to dalej internet daje mi 50:50, normalnie niemożliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 31.10.2014 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Niektóre owocki mają jak jagody cisów. Są trujące, ale nie całe. Cisy akurat mają to warstwowo. Ptaki sobie z tym radzą świetnie. Może te irgowe też tak mają? Ja w dzieciństwie też żarłam co wpadło pod rękę, ale najlepszy numer wykonałyśmy z kuzynką będąc już nastolatkami. Zeżarłyśmy, to właściwe słowo, poletko maku. Takie całkiem spore ze 3 m szerokości i 50-60 długości. Rozprawiłyśmy się z makówkami przy pomocy agrafek w tydzień. Puste makówki zostały na „pniu”. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 31.10.2014 11:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Dorka ,Jadalne owoce leśne" W. Grochowskiego ((PWRiL) podaje irgę w dziale - Inne rośliny owocodajne - owoc irgi jadalny, jakkolwiek nie odznaczający się szczególnymi wartościami smakowymi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 31.10.2014 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Dzięki! To w takim razie wierzę Niech się dziecię w takim razie pasie nadal.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 31.10.2014 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 No właśnie, tę samą książkę mam. Nie wiem, gdzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 31.10.2014 15:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 mam całą bibliotekę podobnych, jak będziesz chciała to coś mogę Ci oddać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 31.10.2014 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Kochana - książki, zwłaszcza TAKIE książki, biorę BARDZO chętnie w każdej ilości!Jeśli masz do oddania - polecam się łaskawej pamięci... http://cosgan.de/images/midi/haushalt/b072.gif http://cosgan.de/images/midi/haushalt/b072.gif http://cosgan.de/images/midi/haushalt/b072.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 31.10.2014 16:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Ok mam nadzieję na wolny czas w grudniu, styczniu to wezmę się za inwentaryzację i dam znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 07.11.2014 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 Ok mam nadzieję na wolny czas w grudniu, styczniu to wezmę się za inwentaryzację cha cha:D co roku tak mam gratuluję światła na drodze:yes: a jak daleko od domku masz latarnię? u mnie są 3 widoczne z dwóch stron działki więc i późnym wieczorem można coś robić w ogródku, teraz gdy jest tak ciepło to chociaż grabię liście moi radni nie są tak obrotni, obiecują od kilku lat utwardzić drogę ale jak na razie to tylko obiecanki-cacanki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.11.2014 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 Na drogę i my na razie nie mamy co liczyć, dobrze, że choć drogi dojazdowe w coraz lepszym stanie. Lampy zamontowane - jedna przy bramie wjazdowej, druga przy końcu ogrodzenia Światło jest żółte (chyba sodowe) nie oświetla samego ogrodu tylko drogę. Mnie właśnie o taki efekt chodziło, bałam się, że będzie w okna świecić za to daje na domu tajemnicze cienie od gałęzi sosen, postaram się zdjęcia zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 07.11.2014 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 Rozumiem potrzebę oświetlenia drogi, ale prawdę mówiąc wolę wyjść do ogrodu i zdecydować zapalam światło czy podziwiam gwiazdy, albo pozwalam księżycowi czynić świetlne cuda. Za ten „brak” bardzo cenię moją okolicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.11.2014 15:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 Jeszcze gwiazd nie oglądałam przy nowym oświetleniu - teraz i tak się nie da - pełnia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.11.2014 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 U nas w ogrodzie ciemno jak w noc listopadową. Czasem rzeczywiście to dobrze, bo gwiazdy jak na dłoni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 07.11.2014 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 Chciałabym mieć tu i ówdzie podświetlone rabaty. To nie przeszkadza w podziwianiu nocnego nieba. Łysy świeci nam nawet w domu przez okna dachowe, ale nie dziś - pada, chmury nisko i teraz nawet mgła. Jest w tej chwili +14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.11.2014 17:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 DPS dobrze, że możesz mieć ciemność , u nas bywało nie przyjemnie gdy jakieś auta parkowały pod płotem, a tam ciemno jak oko wykol - a nie jest to ulica przejezdna Jestem ciekawa jak niebo będę oglądać, u nas dokładnie tak samo jak u pestki - deszczowo. Wczoraj i nam łysy po oczach przez połaciowe dawał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.