Komentarze do efektu motyla czyli Batuta

[DPS]

Mnie łatwo dogodzić.

Ja zawsze chcę deszczu.

No chyba, że padałoby tydzień bez przerwy.

Ale u nas tak się nie zdarza, nigdy.

[Moose]

I zielono

[Gosiek33]

Na koniec dnia zaczęłam darń zdzierać i poszerzam rabatę pod domem... nie miałam gdzie sasanek posadzić

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez Gosiek33

[Tomkowa]

Witam się Gosiu u Ciebie i biegnę nadrabiać olbrzymie zaległości Jeszcze raz dziękuję za sadzonki. Wszystkie wyglądają na zadowolone i chyba sobie u mnie poradzą Marna ze mnie ogrodniczka, ale się staram

[Gosiek33]

Miło widzieć Cię w moim wątku

 

 

Skoro roślinki dobrze się czują to poradzić sobie muszą

 

 

pozdrawiam serdecznie, a ogrodniczką z czasem zostaniesz.... jeśli będziesz chciała

[Amtla]

Gosiek,

 

nic nie widzę

[Gosiek33]

Gosiek,

 

nic nie widzę

 

 

 

faktycznie zginęło - może to moje tachlowanie zdjęciami w albumach na picasie

 

 

już się poprawiłam

[Gosiek33]

Za to dzisiaj jakoś sił i ochoty nabrałam. Pogoda w sam raz na roboty ziemne - nie za gorąco, prawie bez słońca, co jakiś czas kapuśniaczek (to tak by chwilę odpocząć).

 

Nie mogę wyjść z podziwu, że udało mi się posadzić tyle krzewów

 

 

jeśli wszystko będzie dobrze rosło, to za rok już prawie trawy nie będę miała do koszenia... na tym kawałku

 

 

powywalało mi zdjęcia, wstawię więc jedno

 

Edytowane 27 Maja 2015 przez Gosiek33

[Gosiek33]

zaczyna kwitnienie brunnera

 

 

 

 

 

rojniki czekają na przeniesienie w nowe miejsce

 

[Amelia 2]

no, Gosiu, zrobiłaś kawał roboty jak na niedzielę

muszę się zapomóc brunnery bo bardzo mi się Twoja podoba, długo ona kwitnie? sasanki miałam 2 lata i wszystkie mi zginęły:( za to pęcherznic mam mnóstwo, nie dość że przyjmują się prawie wszystkie wetknięte patyki po cięciu to jeszcze same się rozsiewają na jednej czerwonej kiedyś wyrosła zielona gałązka i z niej mam już wyhodowane 4 spore krzaczki:yes: nie widziałam w sprzedaży zielonych, same żółte i czerwone

[Gosiek33]

Amelio tylko ta morning frost ładnie się trzyma i kwitnie, mam jeszcze taką (nazwy nie pomnę) o dużych liściach białobrzegich ale ta bardzo słaba jest. Zato ułudka szaleje

[Amtla]

Ja też dużo krzaczków zamierzam posadzić, żeby jak najmniej roboty z trawą było. U mojej mamy, jałowce które pokazałaś pięknie się rozrosły, dlatego widzę że wybrałaś dobre odległości między nimi.

[Gosiek33]

docelowo mogą rozrastać się do 4 m Gdy będą się zbyt panoszyć, można je przycinać

 

 

Teraz myślę co posadzić między nimi zanim się rozrosną, tak by trawy nie kosić

[Gosiek33]

 

 

 

 

[Amelia 2]

w tym roku wyjątkowo pięknie wszystko kwitnie zima była łagodna, przymrozki wiosenne niewielkie i teraz możemy podziwiać takie cuda:yes:

[Gosiek33]

A myślałam, że to dlatego, że teraz dobrze podlewam kwitnące egzemplarze

[Amelia 2]

podlewanie, dokarmianie jak najbardziej ale ubiegłoroczne pączki musiały przetrwać zimę

[Arnika]

Gosia .. cudnie

 

Przytulaski zostawiam

[Jagna]

Gosiaczku, dawno mnie nie było na forum

 

Co to jest z tą brunnerą? Widzę ją za każdym razem kiedy jestem w jakimś sklepie ogrodniczym, biorę do ręki i.... odstawiam... U Ciebie wygląda przecudnie, rośnie na słońcu, czy ma półcień? Lubisz ją? Polecasz? Niestety teraz ja nie widzę niektórych zdjęć i nie wiem jakie krzaczki nawsadzałaś, ale kocham krzewy, krzaczki i krzewinki, więc na pewno jest ślicznie.

Amelia, pęcherznice są jeszcze przecież rude Odmiana Diabolo d'or. Przyrosty młode pomarańczowo-marchewkowe, potem rudzieją. To moja obecna faworytka. Dlaczego ja nie rozmnożyłam żadnej???? Dokupuję jak głupia. A patyki wtykasz do ukorzenienia o jakiej porze roku?

Edytowane 26 Maja 2015 przez Jagna

[TAR]

ja patyki od pecherznic wkladam do ziemi wiosna po cieciu, ostatnio sporo ukorzenilam i oddalam sasiadce na zywoplot, diabolo, dart's goldy i jeszcze inne czerwonaki. widze ze calkiem fajnie jej rosna a nie dawalam zadnego ukorzeniacza, po prostu wetknelam do ziemi i podlewalam, tak samo zrobilam z tamaryszkiem z 1 kupionej sztuki mam obecnie 4