Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do efektu motyla czyli Batuta


Recommended Posts

czyli muszę do listy nowych zakupów tę Dawn zapisać

 

 

Te wielkie odmiany pogubiłaś? ;) nie mają metek? Nie cierpię gdy rośliny nie są oznakowane, po jakimś czasie oczywiście zapominam, gdzie co rośnie,. Najgorzej jak mało charakterystyczne i trudno w necie odszukać co to za odmiana ;(

 

 

Z hortensji chyba najbardziej lubię te które nie dość, że ładnie w ogrodzie kwitną to jeszcze atrakcyjne są po ususzeniu

 

na dzisiaj nr 1 to Uniqe za formę kwiatostanu, i Magicial Candle za wybarwienie utrzymujące się jeszcze długo w suchym bukiecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

prosze, moja kwitnaca Dawn w lutym

DSC_0171.JPG

 

DSC_0473.JPG

 

ale sami ocencie czy warto, dla mnie bez szalu choc owszem milo popatrzec na rozowe kwiaty zima. kwitla w grudniu, potem przelom stycznia i lutego i chyba w kwietniu. wiem, ze w nastepna zime na pewno nie zakwitnie, bo zrobilam po kwitnieniu z krzaka kulke na kiju:rolleyes: docelowo chce by wlasnie byla rozowa kwitnaca kulka. ale jakos nie mam sentymentu do kalin wlasnie przez mszyce, koralowych roseum szybko sie pozbylam :D z tego samego powodu tak samo chetnie pozbylabym sie jasminowcow ale te sa zbyt piekne i zbyt pachnace no i oslaniaja nas od zachodnich wiatrow, by sie ich pozbyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pocieszenie dodam, ze akurat na Dawn mszyce nie żeruja - nie wiem czemu:rolleyes: koralowe az czarne ale Dawn nie. nie wiem jak z innymi - nie posiadam

 

Jeszcze dodam ze Dawn ma bardzo ładne liscie, zielen jakby pokryta złotym nalotem, wspaniale sie przebarwia w czerwien ze złotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli muszę do listy nowych zakupów tę Dawn zapisać

 

 

Te wielkie odmiany pogubiłaś? ;) nie mają metek? Nie cierpię gdy rośliny nie są oznakowane, po jakimś czasie oczywiście zapominam, gdzie co rośnie,. Najgorzej jak mało charakterystyczne i trudno w necie odszukać co to za odmiana ;(

 

 

Z hortensji chyba najbardziej lubię te które nie dość, że ładnie w ogrodzie kwitną to jeszcze atrakcyjne są po ususzeniu

 

na dzisiaj nr 1 to Uniqe za formę kwiatostanu, i Magicial Candle za wybarwienie utrzymujące się jeszcze długo w suchym bukiecie

 

no popatrz a mnie hortensje przestaly jakos "imponowac" lubie na nie popatrzec ale szalu nie ma jak kiedys :D przerzuciłam sie chyba na bylinowate:rolleyes: nie wiem, w tym roku w ogole jakos mnie nie ciaga po ogrodzie, nawet za bardzo zdjec nie chce mi sie robic. najpewniej "do tego ogrodu" stracilam juz serce :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się serdecznie w ogrodowym topiku.

Tyle jest pięknych ogrodów na FM, obiecałam sobie, że będę po kolei czytać od deski do deski, bo jak wchodzę po kawałku to potem nie pamiętam u kogo byłam w odwiedzinach a u kogo nie.

Tutaj zajrzałam zwabiona hortensjami, które uwielbiam.

Ale czytając znalazłam wiele wspólnych tematów (mikoryza, brak sentymentu do os, rośliny miododajne, które preferuję u siebie, borówki, ostróżki ... itp.).

Przede wszystkim jednak znalazłam tu prawdziwe mole książkowe - witam się więc w klubie i będę zaglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosze, moja kwitnaca Dawn w lutym

 

ale sami ocencie czy warto, dla mnie bez szalu choc owszem milo popatrzec na rozowe kwiaty zima. kwitla w grudniu, potem przelom stycznia i lutego i chyba w kwietniu. wiem, ze w nastepna zime na pewno nie zakwitnie, bo zrobilam po kwitnieniu z krzaka kulke na kiju:rolleyes: docelowo chce by wlasnie byla rozowa kwitnaca kulka. ale jakos nie mam sentymentu do kalin wlasnie przez mszyce, koralowych roseum szybko sie pozbylam :D z tego samego powodu tak samo chetnie pozbylabym sie jasminowcow ale te sa zbyt piekne i zbyt pachnace no i oslaniaja nas od zachodnich wiatrow, by sie ich pozbyc.

 

kiedy to właśnie okres gdy brak koloru i życia w ogrodzie, dlatego chciałabym taką u siebie widzieć

 

No i nastraszyłyście mnie tymi mszycami ;) Upatrzyłam sobie dla kaliny miejsce południowe, w zasadzie cały czas pełne słońce, obok ganku. Ale jak ma być obsypana robaczkami, to słaba to będzie ozdoba ;)

 

 

tylko koralowa ma ten problem z mszycą, w tym roku jeden oprysk wystarczył by się ich pozbyć

 

 

 

 

na pocieszenie dodam, ze akurat na Dawn mszyce nie żeruja - nie wiem czemu:rolleyes: koralowe az czarne ale Dawn nie. nie wiem jak z innymi - nie posiadam

 

Jeszcze dodam ze Dawn ma bardzo ładne liscie, zielen jakby pokryta złotym nalotem, wspaniale sie przebarwia w czerwien ze złotem.

 

 

i to jest dobra wiadomość, u mnie też na innych odmianach mszyc nie ma, a na jaśminowcu tylko tym wielkim było czarno od tych uroczych stworzeń , pozostałe odmiany były od nich wolne

 

no popatrz a mnie hortensje przestaly jakos "imponowac" lubie na nie popatrzec ale szalu nie ma jak kiedys :D przerzuciłam sie chyba na bylinowate:rolleyes: nie wiem, w tym roku w ogole jakos mnie nie ciaga po ogrodzie, nawet za bardzo zdjec nie chce mi sie robic. najpewniej "do tego ogrodu" stracilam juz serce :rolleyes:

 

 

Też trochę mniej hortensjami się zachwycam, a w sensie by nowe odmiany posiadać. Ogólnie najgorzej ze mną na wiosnę gdy chcę i to i tamto ....

 

 

 

TAR, a jak z jej odpornością na mrozy?

 

 

bez problemu

 

 

Witam się serdecznie w ogrodowym topiku.

Tyle jest pięknych ogrodów na FM, obiecałam sobie, że będę po kolei czytać od deski do deski, bo jak wchodzę po kawałku to potem nie pamiętam u kogo byłam w odwiedzinach a u kogo nie.

Tutaj zajrzałam zwabiona hortensjami, które uwielbiam.

Ale czytając znalazłam wiele wspólnych tematów (mikoryza, brak sentymentu do os, rośliny miododajne, które preferuję u siebie, borówki, ostróżki ... itp.).

Przede wszystkim jednak znalazłam tu prawdziwe mole książkowe - witam się więc w klubie i będę zaglądać.

 

 

Witaj Pusia&Kssawery zapraszam :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia a bedziesz na spotkaniu forumowym we wrzesniu? my akurat wracamy z urlopu moze bym rodzine do stolycy zabrala. koniecznie chcemy isc do muzeum powstania warszawskiego i moze bym na spotkanie muratorowe sie zalapala. Bialaski oczywiscie jada z nami :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam dużą butlę Teppeki na mszyce. W profesjonalnych sklepach jest i świetnie działa na mszyce. Jeden oprysk nawet zanim się pojawią i po mszycach. W tym roku niestety za późno go kupiłam, więc trochę się zamszycowało, co było widać nawet na różach :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia a bedziesz na spotkaniu forumowym we wrzesniu? my akurat wracamy z urlopu moze bym rodzine do stolycy zabrala. koniecznie chcemy isc do muzeum powstania warszawskiego i moze bym na spotkanie muratorowe sie zalapala. Bialaski oczywiscie jada z nami :D

 

 

Nic nie wiem o forumowym spotkaniu :( Gdzie i kiedy?

 

Pod koniec sierpnia mam operację więc nieco oszczędzać się będę musiała, ale mam nadzieję, że we wrześniu już będę ok

 

W muzeum nie byłam :oops: znam tylko z relacji, a o bilety chyba nie łatwo?

 

 

 

 

Kupiłam dużą butlę Teppeki na mszyce. W profesjonalnych sklepach jest i świetnie działa na mszyce. Jeden oprysk nawet zanim się pojawią i po mszycach. W tym roku niestety za późno go kupiłam, więc trochę się zamszycowało, co było widać nawet na różach :(

 

profesjonalistka pełną gębą :)

 

Nabyłam i Roseum, i Dawn:) Trzymajcie kciuki! :D

 

 

o masz, szybka jesteś, gdzie kupiłaś Dawn?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie wiem o forumowym spotkaniu :( Gdzie i kiedy?

 

Pod koniec sierpnia mam operację więc nieco oszczędzać się będę musiała, ale mam nadzieję, że we wrześniu już będę ok

 

W muzeum nie byłam :oops: znam tylko z relacji, a o bilety chyba nie łatwo?

 

 

tu info o spotkaniu (na glownej stronie forum :D )

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?238800-Zapraszamy-na-Spotkanie-Forum-Muratora-26-wrze%C5%9Bnia-na-Starym-Mie%C5%9Bcie-w-Warszawie

do Muzeum ponoc warto, o bilety wcale nie trudno, maz juz byl przez chwile w przerwie delegacyjnej ale sie nie napasł, bo zamykali ;) ale ja tez chce zwiedzic. Operacja??? Na co? Bede sie zamartwiac, mam nadzieje ze to nic powaznego:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...