Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do efektu motyla czyli Batuta


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ostatnia wielka olszyna położona

 

Po 5 minutach cięcia padła :bash: Drwal powiedział, że tak kruchego i miękkiego w środku drzewa dawno nie ciął, większy wiatr i sama położyłaby się sama, nie wiadomo co sobą przygniatając. Teraz pod nią leżą niektóre azaliowce i hortensje, Rododendrony zostały wykopane i najpiękniejsze azaliowce

 

 

jeszcze rośnie

 

18.10%252520%25252811%252529.NEF.jpg

 

już leży

 

 

18.10%252520%25252812%252529.NEF.jpg

 

 

18.10%252520%25252816%252529.NEF.jpg

 

 

18.10%252520%25252822%252529.NEF.jpg

 

 

tu były rh, hortensje i azaliowce

 

 

18.10%252520%25252824%252529.NEF.jpg

 

 

gotowe do posypania.... solą

 

18.10%252520%25252825%252529.NEF.jpg

 

 

czekają na posadzenie, dobrze, że chłodno i mokro

 

18.10%252520%2525284%252529.NEF.jpg

 

 

 

 

 

 

a to już inna para kaloszy ;)

 

 

18.10%252520%25252820%252529.NEF.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czemu jej nie cięto kawałkami tylko od razu u podstawy?

 

 

no właśnie, czemu? u moich rodziców wciśnięty między domem a ogrodzeniem rósł olbrzymi kasztan, drzewo to kruche więc trzeba było wyciąć, chłopaki od góry ścinali po konarze i spuszczali na linach w dół - ani dom ani ogrodzenie nie draśnięte:)

 

aaaaaaa, wiem! pewnie ścinacz ma lęk wysokości:D

 

Gosiu ile lat mają Twoje rododendrony? muszę przesadzić dwa 6-letnie a u Ciebie widzę że wcale nie mają takiej wielkiej bryły korzeniowej jak się spodziewałam:eek:

 

ogród masz pięknie naturalny, bezstresowy, nie musisz całe dnie pielić i przycinać tak jak w sztucznych cackach - widziałaś ostatnią "Maję w ogrodzie"? koszmar! wszystko pod linijkę a w tle armia ogrodników na cały etat:D oczywiście żadnego czworonoga który zepsułby tę idyllę.......

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amelia pewnie wnetrza takie same sterylne i pod linijke ;)

 

ja ostatnio usiłuje sie wczytac w nowe przepisy wycinkowe, wbrew temu co tam pisza wcale nie ulatwia to wycinki na wlasnym terenie, nawet pokusze sie o stwierdzenie, ze jest gorzej. mam do wyciecia pare samosiejek, na szczescie nie łapia do zgłoszenia.

 

czy ktos wie czy mozna wyciac bez pozwolenia samosiejki sosen, maja ponad 5 lat i to spore drzewa na działce typu siedlisko, z ciekawosci pytam bo naprzeciwko po skosie jacys antydrzewni (niech zyje kostka brukowa) kupili 3 tys. z laskiem i chca wszystko wyciac, jak okreslili zona musi miec podglad na sasiadow :-x na szczescie ja mam las niewycinkowy i czesciowo wlasny po prawej i chce pelne ogrodzenie. niemnej drzew mi szkoda, bo rosna fajnie, osłaniaja od wiatru i tworzą piekne tło. na moje szczescie antydrzewni sa nieco z boku nie bezposrednio naprzeciwko, wiec wiekszosc drzewek zostanie, sasiadka z naprzeciwka chce miec tez lasek i wlasne grzyby :) wyciela tylko drewa pod dom i czesc ogrodowo tarasowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj chyba nie w tej chwili, zmienily sie przepisy jakis miesiac temu, na drzewa owocowe nie potrzeba pozwolen. stad moje pytanie. wg. tego co czytam nawet na siedliskach obowiazuje pozwolenie na wycinke drzew okreslonych gatunkow i o odpowiedniej grubosci pnia 5 cm nad ziemia. sa dwie grupy:

1. powyżej 35 cm (brzozy, topole, robinie, klony i jeszcze pare innych popularnych)

2. powyzej. 25 cm - dęby, sosny i tak dalej.

 

pytanie moje takie czy dadza pozwolenie na usuniecie wszystkich drzew na dzialce siedliskowej czy tylko po miejsce budowy domu?

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorka czemu nie zdejmowali po kawałku? Nie wiem - raczej nie bo nie - deszcz padał, a oni nie byli na to zdaje się nastawieni :(

 

 

Ale dziś zostały pocięte i zdjęte części pnia które leżały na miejscu hortensji i okazało się, że strat niet :D Takie mieli oko by wiedzieć, które rośliny trza wykopać

 

Amelia właśnie takie małe korzenie u 8 letniego rh tak też mówił ten pan, który ciął a ma własny ogród więc wie co mówi :cool:

 

 

Nie mam pojęcia jakie pozwolenie na które drzewo trzeba mieć, ja dostałam bez problemu, to było ostanie z szeregu usychających po kolei olszyn. Na owocowe drzewa nie trzeba było mieć pozwolenia a nie słyszałam by coś się zmieniło

 

 

TAR pozwolenia chyba każdy daje według uznania :lol2:

 

 

na razie krwią się zalałam - środkiem głowy przypakowałam w wyłaz schodowy :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dzis jestem nieprzytomna, mam mega migrene (albo nerwy albo nowy okular musze zakupic) , prochy zle na mnie dzlaja czuje sie jak po wypiciu kilku browarow:bash:

i przeczytałam "poczete"a nie pociete. potem wrocilam raz jeszcze, bo cos mi nie gralo:cool:

 

mam nadzieje, ze szyc nie trzeba bedzie i uwazaj na siebie aniele :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie krwią się zalałam - środkiem głowy przypakowałam w wyłaz schodowy :mad:

 

gdzie masz ten wyłaz że głową sięgasz?:o

 

jak sie czujesz dzisiaj? pytam, bo wiem z doświadczenia że objawy wstrząsu mózgu mogą pojawić się po kilkunastu godzinach.......

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że wszystko dobrze Gosiek :hug:

 

Jak kładliśmy deskowanie na suficie w salonie, dostałam w głowę 1-metrową dechą, która ześlizgnęła się z rusztowania. Na szczęście trzepnęło mnie na płask, a nie kantem, ale i tak kilka dni miałam problemy.

 

Może powinnaś pójść do lekarza i sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba dobrze, dziś miałam co prawda przez chwilę mroczki w oczach, ale trochę było nerwowo i za szybko robiłam różne rzeczy :sick:

 

Ten wyłaz to z dobrych chęci, glazurnik chciał dobrze i schody podniósł do góry (wcześniej zaplątałam się w nich) a klapa wisiała, zapomniałam o niej i przypakowałam.

 

Amelia wejście mam tuż przy drzwiach do mojego pokoju - inaczej się nie dało :no:

 

Pestka jakie miałaś problemy po tym walnięciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...