pestka56 13.10.2015 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Ale 2 ostatnie zimy były łagodne. Nie wiadomo jak w tym sezonie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 15.10.2015 06:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2015 Mrówka wychodzi za mąż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.10.2015 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2015 https://www.youtube.com/watch?v=KR_6u4bNbYI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 15.10.2015 10:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2015 dobre te koty a tu stare ale nadal śmieszy https://www.facebook.com/1381452462130604/videos/1490699147872601/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 15.10.2015 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2015 Świetne! I znowu będzie mycie monitora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.10.2015 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2015 Zaraźliwy śmiech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 18.10.2015 06:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2015 Ostatnia wielka olszyna położona Po 5 minutach cięcia padła Drwal powiedział, że tak kruchego i miękkiego w środku drzewa dawno nie ciął, większy wiatr i sama położyłaby się sama, nie wiadomo co sobą przygniatając. Teraz pod nią leżą niektóre azaliowce i hortensje, Rododendrony zostały wykopane i najpiękniejsze azaliowce jeszcze rośnie już leży tu były rh, hortensje i azaliowce gotowe do posypania.... solą czekają na posadzenie, dobrze, że chłodno i mokro a to już inna para kaloszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 18.10.2015 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2015 teraz tak pusto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.10.2015 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2015 Żal ochy, ale moim zdaniem ogród zyskał oddech i światło. Podoba mi się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 18.10.2015 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2015 Wielgachna ta olcha.Tak z ciekawości czemu jej nie cięto kawałkami tylko od razu u podstawy? Piękna ta Twoja działka, i z olchą i bez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 20.10.2015 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2015 (edytowane) czemu jej nie cięto kawałkami tylko od razu u podstawy? no właśnie, czemu? u moich rodziców wciśnięty między domem a ogrodzeniem rósł olbrzymi kasztan, drzewo to kruche więc trzeba było wyciąć, chłopaki od góry ścinali po konarze i spuszczali na linach w dół - ani dom ani ogrodzenie nie draśnięte:) aaaaaaa, wiem! pewnie ścinacz ma lęk wysokości:D Gosiu ile lat mają Twoje rododendrony? muszę przesadzić dwa 6-letnie a u Ciebie widzę że wcale nie mają takiej wielkiej bryły korzeniowej jak się spodziewałam:eek: ogród masz pięknie naturalny, bezstresowy, nie musisz całe dnie pielić i przycinać tak jak w sztucznych cackach - widziałaś ostatnią "Maję w ogrodzie"? koszmar! wszystko pod linijkę a w tle armia ogrodników na cały etat:D oczywiście żadnego czworonoga który zepsułby tę idyllę....... Edytowane 20 Października 2015 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 20.10.2015 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2015 Amelia pewnie wnetrza takie same sterylne i pod linijke ja ostatnio usiłuje sie wczytac w nowe przepisy wycinkowe, wbrew temu co tam pisza wcale nie ulatwia to wycinki na wlasnym terenie, nawet pokusze sie o stwierdzenie, ze jest gorzej. mam do wyciecia pare samosiejek, na szczescie nie łapia do zgłoszenia. czy ktos wie czy mozna wyciac bez pozwolenia samosiejki sosen, maja ponad 5 lat i to spore drzewa na działce typu siedlisko, z ciekawosci pytam bo naprzeciwko po skosie jacys antydrzewni (niech zyje kostka brukowa) kupili 3 tys. z laskiem i chca wszystko wyciac, jak okreslili zona musi miec podglad na sasiadow na szczescie ja mam las niewycinkowy i czesciowo wlasny po prawej i chce pelne ogrodzenie. niemnej drzew mi szkoda, bo rosna fajnie, osłaniaja od wiatru i tworzą piekne tło. na moje szczescie antydrzewni sa nieco z boku nie bezposrednio naprzeciwko, wiec wiekszosc drzewek zostanie, sasiadka z naprzeciwka chce miec tez lasek i wlasne grzyby wyciela tylko drewa pod dom i czesc ogrodowo tarasowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.10.2015 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2015 Z tego co wiem, to nawet na drzewa sadownicze jeśli pień przekroczy 5 cm średnicy trzeba mieć pozwolenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 20.10.2015 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2015 (edytowane) oj chyba nie w tej chwili, zmienily sie przepisy jakis miesiac temu, na drzewa owocowe nie potrzeba pozwolen. stad moje pytanie. wg. tego co czytam nawet na siedliskach obowiazuje pozwolenie na wycinke drzew okreslonych gatunkow i o odpowiedniej grubosci pnia 5 cm nad ziemia. sa dwie grupy:1. powyżej 35 cm (brzozy, topole, robinie, klony i jeszcze pare innych popularnych) 2. powyzej. 25 cm - dęby, sosny i tak dalej. pytanie moje takie czy dadza pozwolenie na usuniecie wszystkich drzew na dzialce siedliskowej czy tylko po miejsce budowy domu? Edytowane 20 Października 2015 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 20.10.2015 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2015 dorka czemu nie zdejmowali po kawałku? Nie wiem - raczej nie bo nie - deszcz padał, a oni nie byli na to zdaje się nastawieni Ale dziś zostały pocięte i zdjęte części pnia które leżały na miejscu hortensji i okazało się, że strat niet Takie mieli oko by wiedzieć, które rośliny trza wykopać Amelia właśnie takie małe korzenie u 8 letniego rh tak też mówił ten pan, który ciął a ma własny ogród więc wie co mówi Nie mam pojęcia jakie pozwolenie na które drzewo trzeba mieć, ja dostałam bez problemu, to było ostanie z szeregu usychających po kolei olszyn. Na owocowe drzewa nie trzeba było mieć pozwolenia a nie słyszałam by coś się zmieniło TAR pozwolenia chyba każdy daje według uznania na razie krwią się zalałam - środkiem głowy przypakowałam w wyłaz schodowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 20.10.2015 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2015 ja dzis jestem nieprzytomna, mam mega migrene (albo nerwy albo nowy okular musze zakupic) , prochy zle na mnie dzlaja czuje sie jak po wypiciu kilku browarow:bash: i przeczytałam "poczete"a nie pociete. potem wrocilam raz jeszcze, bo cos mi nie gralo:cool: mam nadzieje, ze szyc nie trzeba bedzie i uwazaj na siebie aniele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 20.10.2015 14:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2015 Na migrenę może.... dobra poduszka z podparciem dla szyi by pomogła, tak u mnie było Dziękuję, już mi lepiej.... na razie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 21.10.2015 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 (edytowane) na razie krwią się zalałam - środkiem głowy przypakowałam w wyłaz schodowy gdzie masz ten wyłaz że głową sięgasz? jak sie czujesz dzisiaj? pytam, bo wiem z doświadczenia że objawy wstrząsu mózgu mogą pojawić się po kilkunastu godzinach....... Edytowane 21 Października 2015 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 21.10.2015 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 Mam nadzieję, że wszystko dobrze Gosiek Jak kładliśmy deskowanie na suficie w salonie, dostałam w głowę 1-metrową dechą, która ześlizgnęła się z rusztowania. Na szczęście trzepnęło mnie na płask, a nie kantem, ale i tak kilka dni miałam problemy. Może powinnaś pójść do lekarza i sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 21.10.2015 13:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 Chyba dobrze, dziś miałam co prawda przez chwilę mroczki w oczach, ale trochę było nerwowo i za szybko robiłam różne rzeczy Ten wyłaz to z dobrych chęci, glazurnik chciał dobrze i schody podniósł do góry (wcześniej zaplątałam się w nich) a klapa wisiała, zapomniałam o niej i przypakowałam. Amelia wejście mam tuż przy drzwiach do mojego pokoju - inaczej się nie dało Pestka jakie miałaś problemy po tym walnięciu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.