Komentarze do efektu motyla czyli Batuta

[pestka56]

Bukszpany podlej i rododendrony, trzmieliny też. W sumie te co są liściaste zimozielone. Tylko rododendrony to trzeba bardzo dużo, bo one mają płytki system korzeniowy i wielkie liście, przez które szybko wodę tracą. Tych typowo iglastych nie podlewaj.

 

Dobry pomysł z tym śniegiem, Gosiek

[Drimeth]

Dziękuję serdecznie pesteczko. Bukszpany mam, rododendrony posadzę jakoś wiosną lub latem, a trzmielin na razie nie planuję.

Gosiu, przepraszam za prywatę w Twoim wątku.

[Gosiek33]

grodowa to nigdy prywata

[Amtla]

Gosiu,

ale kury do ciebie przylatują

 

U mnie kury znacznie mniejsze, są szare i ćwierkają. Sąsiad regularnie dokarmia i statdko rozrasta się z roku na rok.

[Gosiek33]

tak jakby wiosna

 

 

[pestka56]

A u mnie tylko krokusiki pomalutki czubeczki wystawiają z ziemi

No, oczywiście widać irysy i liliowce, ale one właściwie całą zimę wystają lekko na ziemię. A, i pigwowce otwierają pączki listków.

[Amelia 2]

u mnie bazie już się zabieliły:yes:

widziałam w jednym ogrodzie całe łany kwitnących ranników a ja ich nie mam:(

za to w domu wieczorem 2 komary ganiałam:o

[pestka56]

Bazie też mam. Wszystko niby za wcześnie rusza. Żeby tylko nie przymroziło jeszcze Edytowane 9 Lutego 2016 przez pestka56

[Gosiek33]

zieloności z ziemi powyłaziły, ale mam nadzieję, że jeszcze nie ruszą na serio bo może z tego nic nie zostać, już tak bywało, zdradliwe przedwiośnie, tym bardziej, że śniegu nie ma.

 

Za to zaczyna mnie powoli nosić by jednak odgrodzić się od sąsiadów betonowym płotem

 

Tam ogrodzenie na słowo honoru, a ciągłe imprezy zdecydowanie łatwiej byłoby mi znosić gdyby były za murem, choćby betonowym.

 

 

Ma któraś za Was namiary na takie ogrodzenie i montaż?

[pestka56]

Myślisz o jakimś konkretnym betonowym/ Nasz sąsiad bardzo ładnie wykorzystał betonowe, takie paskudne moduły. Połączył je z deskami olchowymi.

[Gosiek33]

http://www.betoniarniakaczmarek.com.pl/galerie/o/ogrodzenie-37-37-37_114.jpg

 

http://www.betoniarniakaczmarek.com.pl/p124,ogrodzenie-37-37-37.html

 

 

coś takiego wynalazłam (albo podobny wzór), tak chyba do 150 - 175 cm wys wystarczy. Drewna nie mogę łączyć bo nie ma nikogo kto by je konserwował - wystarczy mi tego co mam

 

albo takie

 

 

http://www.betoniarniakaczmarek.com.pl/galerie/o/ogrodzenie-50-47-47-75_109.jpg

 

to i tak sporo wychodzi szczególnie z montażem

 

 

ale w necie tańszych a jednocześnie do zaakceptowania nie znalazłam

[pestka56]

Sąsiad użył podobnych jak ten pierwszy wzór (37), tylko dwa górne moduły zastąpił deskami.

 

A bliżej nic nie znalazłaś. To daleko strasznie.

Wydaje mi się, że widziałam jakąś sprzedaż takich płotów w okolicach Lesznowoli.

Zrobię jutro zdjęcia płotu sąsiada. Jak go zastanę w domu spytam gdzie kupił. On oszczędny gość jest

 

W Starej Iwicznej jest http://www.pref-bet.pl/

Edytowane 9 Lutego 2016 przez pestka56

[Gosiek33]

Pestka czy on sam montował czy ma jakąś godną polecenia ekipę?

[TAR]

tu bliskie memu sercu tematy: kwiatki i ogrodzenie

 

do swej listy wpisuje: ranniki, zawilce, przylaszczki i fiołki - czesc z nich przeflancuje z pobliskiego lasu. Ogrodzenie u nas na tapecie wlasnie, mam dwa pomysły zrealizuje ten lepszy.

Wariant 1 Front, wysoki fundament lany 50-60 cm na gładko (moj pan wykonawca ma specjalne plyty zeby wyszedl archtektoniczny wygladzony) dosc grube słupki i pomiedzy nimi w poziomie deski np. jesionowe (mamy w poblizu taratak i dobre ceny), słupki przy bramie i furtce - pustak grafitowy ryflowany lub tez beton. boki takie same czyli fundament + przesla drewniane. w sumie mamy do ogrodzenia ok. 170 mb

Wariant 2 Front j.w. boki: fundament systemówka, przesła siatka ocynk, na to tymczasowo wiklina (pizdziawka jak na uralu) i zywoplot (pewnie najtaniej i najszybciej tujowy brabantowy ale tylko dwa boki ok. 160 szt., bleeeee - wiecie jak nie cierpie tujek ) koszta podobne choc wariant 2 nieco tanszy ale minusy rozwiazania wieksze - koszty ukryte jak podlewanie, przemarzniecia, nawozenie, ciecie i wyglad, choc plusem moze byc zielona sciana. minusem jedynki jest co jakis czas malowanie ale tu zainwestyjemy w pistolet, bedzie szybciej. za to ogrodzenie stabilne, dobrze nas odgrodzi i da wieksza prywatnosc, posadzone rosliny nie beda az tak narazone na zimne wiatry czy latem na nadmierne przypalanie. hmm mysle intensywnie i licze

[pestka56]

Mamy tu takiego złotą rączkę. Robi wszystko co się da, choć z zawodu podobno stolarz. Tyle, że myśmy mu się kiedyś narazili, a poza tym okropnie, koszmarnie jest niesłowny. Natomiast sąsiada bardzo sobie ceni i pewnie we dwóch ten płot stawiali.

[Gosiek33]

Ha, pistolet pistoletem, ale co jakiś czas trzeba to oskrobać lub choć karcherem umyć, jak będzie podsadzone roślinami to do płotu nie podejdziesz do czasu aż się rozsypie

 

 

Zamierzasz mieć eleganckie ogrodzenie, a u mnie ani kasy na takie nie ma ani ten bok od sąsiadów nie jest tego wart. Zresztą zamierzam obsadzić ten beton różnego rodzaju pnączami, krzewami - wszystkim co potrzebuje poranne i zachodnie słońce. I choć pamiętam co Malka mówiła to jednak w moim przypadku nie widzę innego wyjścia

[pestka56]

Co roku grasuję po lasach w pobliżu. Fiołków wonnych jest bardzo dużo, ale wyłącznie białe. A ja dostałam od znajomego także niebieskie. W zeszłym roku nagrabiłam konwalijek dwulistnych i irysów. Irysy niby rosną w dość bagiennej glebie, ale wsadziłam i nie dość, że bardzo ładnie zakwitły, to nie uschły w upały.

[Gosiek33]

Jak dobrze mieć sąsiada

 

 

ranników nie mam, zawilce zaczęły mi się pięknie rozrastać, ale po wycince ostatniej olchy i po przekotłowaniu tamtego kawałka terenu nie mam pojęcia, czy coś się ostało, dziwię się, że ten przebiśnieg przeżył

 

Przylaszczki moje marzenie - ciężko je kupić, udało mi się kilka lat temu zdobyć kilka roślinek ale nie dobrałam jej chyba dobrego miejsca bo tylko jedna kwitnie nieśmiałym, przepięknym kwiatkiem . A niedaleko na leśnej działce wiosną aż niebiesko od całego łanu przylaszczek

 

 

fiołków trochę miałam, ale co przeżyło to się okaże - a miałam i białe i różowe i różne niebieskie, jaśniejsze i ciemniejsze, tyle, że one się krzyżują i kolory potrafią zmieniać

[Gosiek33]

Wczoraj zobaczyłam, że jakiś dzwonki zielenią się na rabacie

[pestka56]

Przynieś z tej leśnej łąki razem z ziemią. Ja podbieram łopatą, ładuję w skrzynkę i potem przekładam w ogrodzie. Ciężkie, ale działa

 

Moje fiołki dopiero się zadomowiły. Nie mam nic przeciwko krzyżowaniu się byle się rozrastały.

 

Posadziłam jesienią sporo cebulic. Mamnadzieję, że będzie im dobrze.