Komentarze do efektu motyla czyli Batuta

[TAR]

klopoty to moja specjalnosc

i tak posadze

 

Bobiczku wybierasz sie na zlot?

[Gosiek33]

TAR posadź buka, posadź piękne klony...i 1000 cebul totalne szaleństwo

 

Bobiczku miło Cię widzieć

[bobiczek]

 

Bobiczku wybierasz sie na zlot?

Jest wstępna decyzja - na tak.

Zostaję do środy (jak mnie kto po zlocie zaprosi do siebie)

[bobiczek]

TAR

 

Bobiczku miło Cię widzieć

 

Jestem często - ale wstydzę sie pisać.

Ortografia, interpunkcja wiesz jak jest.........

[TAR]

klonow nie chce, nie pasuja mi do tla wokol, beda brzozy, bo je lubie najbardziej, pare youngii, long trunki + jedna zwykla w narozniku

co wy tych brzoz tak sie boicie

[Amelia 2]

właśnie;)

też mam sporo brzóz:yes: i takich co mi się wysiały na rabatkach z lasku naprzeciwko i dokupione z żółtymi i bordowymi liśćmi (mniejsza o nazwę), gracilis szczepioną i rosnącą normalnie, youngi... cudne są i szybko rosną ale gdy rosną bez konkurencji innych drzew to mają piękne korony już od dołu i nie pędzą tak szybko do góry:)

[Amelia 2]

http://www.ogrodowisko.pl/watek/5594-ogrod-do-odnowy?page=46#post_0

 

tu mój wątek

 

 

a ja się zastanawiałam dlaczego tak zamilkłaś na fm.....

dużo mam do poczytania;)

[Gosiek33]

Jestem często - ale wstydzę sie pisać.

Ortografia, interpunkcja wiesz jak jest.........

 

 

dawno takiego tłumaczenia nie słyszałam

[Gosiek33]

Mam brzozy, głównie za płotem - śmiecą niemiłosiernie nasionami, mam też dwie w ogrodzie, jedną samosiejkę z pietyzmem wsadzoną gdzieś tam w ogrodzie i drugą youngi. Mam nadzieję, że pięknie będzie

[pestka56]

Brzozy są super. Mam w płd-zach narożniku 7 zwykłych i 1 Youngi na ich tle. Kombinuję gdzieby tu znaleźć miejsce na choćby jedną Doorenbos. O 3 sztukach nie śmiem marzyć.

[Żelka]

Gosiek, TAR, będziecie na zlocie?

[TAR]

oczywiscie i Amelia tez bedzie i Wusia i Malka. Wbijaj Żelunia

[Żelka]

Co to znaczy wbijaj? Ty wiesz, że ja nie tutejsza jestem.

[TAR]

to znaczy wbijaj sie na impreze, przyjeżdzaj

[Żelka]

Będę z rodzinką. Pewnie nie na długo, bo Stefek nie wytrzyma za wiele, ale mam nadzieję Was uściskać, jeśli pozwolicie.

[TAR]

No to super, sami przyjdziemy po usciski. Ja bede sama, mezaty tym razem zostaje w domku z bialaskami. Ale w hotelu bede z Wusia w pokoju to sie nagadamy

[Żelka]

No to super! Już się cieszę!

[Gosiek33]

Znowu murator nie wysyła powiadomień

 

 

Za to bardzo się cieszę na spotkanie

[Żelka]

Oj Gosiek, wycałuję i wytarmoszę Cię za wszystkie czasy! Jeno kciuki trzymaj by zdrowie nam dopisało, bo to różnie z tym bywa w tym akurat okresie, tfu, tfu, że tak powiem...

[TAR]

i ja tez sie ciesze ze znowu sie spotkamy, szkoda ze tak nas malo, jakos mam wrazenie, ze wiele osob szuka pretekstu by nie pojechac. w moim przypadku bede chwile po przeprowadzce, zmeczona, jak zombiaczka ale przyjezdzam, bo rok temu bylo zaczepiscie. byl Tomek z Majka, była Tola, Bobiczek, Krolik, Arctica, Malka, Wusia, Rasia, Ew-ka, Edzia i mnostwo innych osob. I jak czytam w innym watku, ze nie warto, ze cos tam cos tam to mnie telepie. Sory ale widze ze ostatnio malkontenctwo na topie