Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój ''pierwszy raz'' już za tydzień...


annecy

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 87
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja to jakaś dziwna jestem - nic nie nadsłuchiwałam, nic nie słyszałam, nie sprawdzałam czy drzwi zamknięte, nic mi się śniło, albo nie pamiętam :roll: spałam jak zabita i obudziłam się jak nowo narodzona, tak dobrze mi się spało :D

Uwielbiam nasz dom :D , nawet jak naokrągło muszę w nim sprzątać :)

 

annecy, jak się mieszka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza noc , to była noc na budowie , kiedy spaliśmy z mężem w piwnicy na starej wersalce , he he, pilnowaliśmy niezamontowanych grzejników, co by złodzieje nie ukradli.

A drugi"pierwszy raz" to już w domku ale byliśmy straszliwie zmęczeni. Mąż w ten dzień wrzucał węgiel, ja pakowałam wszystkie rzeczy, a na koniec mieliśmy niezapowiedziany nalot 15 stu znajomych i siedzieliśmy na podłodze( nie było krzeseł ani stołu) i piliśmy wódeczkę, więc spaliśmy jak zabici.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.s. co może znaczyć sen o zimowym górskim zdobywaniu bunkrów hitlerowskich , gdzie odnajdujemy broń w stylu science-fiction??????

 

przede wszystkim porzucić gry komputerowe i zająć się chałupą a nie fiu-bździu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. :) Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy.

Nawet nie było tak zimno :)

 

Ullerowa twierdzi inaczej... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. :) Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy.

Nawet nie było tak zimno :)

 

Ullerowa twierdzi inaczej... :D

 

a co ty o tym wiesz? i skąd :o ?

 

pisałaś kiedyś, że zimno było...

i śniłaś, że ktoś Cię... kradnie... :D

teraz to mówisz, że było miło

wszystko skończyło się ładnie... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. :) Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy.

Nawet nie było tak zimno :)

 

Ullerowa twierdzi inaczej... :D

 

a co ty o tym wiesz? i skąd :o ?

 

pisałaś kiedyś, że zimno było...

i śniłaś, że ktoś Cię... kradnie... :D

teraz to mówisz, że było miło

skończyło się wszystko ładnie... :D

 

Może się potem polepszyło i końcówka dobra była :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisałaś kiedyś, że zimno było...

i śniłaś, że ktoś Cię... kradnie... :D

teraz to mówisz, że było miło

wszystko skończyło się ładnie... :D

no bo jedno dobrze spalo

bylo cieplutko i milo

drugie zaś koszmary mialo

zimno mu okropnie bylo

 

najpierw rączka ciepła taka

pod kołderkę się wsunęła

poszukała sobie ptaka

i go troszkę przycisnęła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisałaś kiedyś, że zimno było...

i śniłaś, że ktoś Cię... kradnie... :D

teraz to mówisz, że było miło

wszystko skończyło się ładnie... :D

no bo jedno dobrze spalo

bylo cieplutko i milo

drugie zaś koszmary mialo

zimno mu okropnie bylo

 

najpierw rączka ciepła taka

pod kołderkę się wsunęła

poszukała sobie ptaka

i go troszkę przycisnęła

potem bylo bara bara

on był w bardzo dobrej formie

potem zaś zasnęła para

rano wszystko bylo w normie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. :) Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy.

Nawet nie było tak zimno :)

 

Ullerowa twierdzi inaczej... :D

 

Nie zawsze ten pierwszy raz jest z własna żoną... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. :) Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy.

Nawet nie było tak zimno :)

 

Ullerowa twierdzi inaczej... :D

 

Nie zawsze ten pierwszy raz jest z własna żoną... :)

 

Powioedziałbym że nawet częściej niż nie zawsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.s. co może znaczyć sen o zimowym górskim zdobywaniu bunkrów hitlerowskich , gdzie odnajdujemy broń w stylu science-fiction??????

 

przede wszystkim porzucić gry komputerowe i zająć się chałupą a nie fiu-bździu.

 

 

...a ja to myślę raczej teraz, że to od tego betonu wokół, a ta broń to taka projekcja psychiczna na szczotę do zamiatania...

 

p.s. fajnie się mieszka ale już teraz wiem , że wprowadzka do niewykończonego domku wymaga dużo cierpliwości i twardej doopy....

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...