malgosia0023 06.02.2009 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 ja też trochę zazdraszczam Mam nadzieję że za 3-4m-ce wprowadzimy się.Jakbyśmy nie mieli dzieci to na betonie byśmy koczowali.Tak naprawdę jak dzisiaj sprzedam mieszkanie to może by się udało w marcu wynieść graty,oby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 06.02.2009 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Ja to jakaś dziwna jestem - nic nie nadsłuchiwałam, nic nie słyszałam, nie sprawdzałam czy drzwi zamknięte, nic mi się śniło, albo nie pamiętam spałam jak zabita i obudziłam się jak nowo narodzona, tak dobrze mi się spało Uwielbiam nasz dom , nawet jak naokrągło muszę w nim sprzątać annecy, jak się mieszka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna_p 10.02.2009 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 Pierwsza noc , to była noc na budowie , kiedy spaliśmy z mężem w piwnicy na starej wersalce , he he, pilnowaliśmy niezamontowanych grzejników, co by złodzieje nie ukradli.A drugi"pierwszy raz" to już w domku ale byliśmy straszliwie zmęczeni. Mąż w ten dzień wrzucał węgiel, ja pakowałam wszystkie rzeczy, a na koniec mieliśmy niezapowiedziany nalot 15 stu znajomych i siedzieliśmy na podłodze( nie było krzeseł ani stołu) i piliśmy wódeczkę, więc spaliśmy jak zabici. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 10.02.2009 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 p.s. co może znaczyć sen o zimowym górskim zdobywaniu bunkrów hitlerowskich , gdzie odnajdujemy broń w stylu science-fiction?????? przede wszystkim porzucić gry komputerowe i zająć się chałupą a nie fiu-bździu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 11.02.2009 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2009 Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy. Nawet nie było tak zimno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.02.2009 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy. Nawet nie było tak zimno Ullerowa twierdzi inaczej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 12.02.2009 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy. Nawet nie było tak zimno Ullerowa twierdzi inaczej... a co ty o tym wiesz? i skąd ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.02.2009 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy. Nawet nie było tak zimno Ullerowa twierdzi inaczej... a co ty o tym wiesz? i skąd ? pisałaś kiedyś, że zimno było... i śniłaś, że ktoś Cię... kradnie... teraz to mówisz, że było miło wszystko skończyło się ładnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 12.02.2009 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy. Nawet nie było tak zimno Ullerowa twierdzi inaczej... a co ty o tym wiesz? i skąd ? pisałaś kiedyś, że zimno było... i śniłaś, że ktoś Cię... kradnie... teraz to mówisz, że było miło skończyło się wszystko ładnie... Może się potem polepszyło i końcówka dobra była Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.02.2009 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 Najwyraźniej! ale ON nie pamięta... że to sam ... kradł... drugą połowę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 12.02.2009 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 Najwyraźniej! ale ON nie pamięta... że to sam ... kradł... drugą połowę Pamięć bywa zawodna ............... a czasem wybiórcza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 12.02.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 pisałaś kiedyś, że zimno było... i śniłaś, że ktoś Cię... kradnie... teraz to mówisz, że było miło wszystko skończyło się ładnie... no bo jedno dobrze spalo bylo cieplutko i milo drugie zaś koszmary mialo zimno mu okropnie bylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.02.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 pisałaś kiedyś, że zimno było... i śniłaś, że ktoś Cię... kradnie... teraz to mówisz, że było miło wszystko skończyło się ładnie... no bo jedno dobrze spalo bylo cieplutko i milo drugie zaś koszmary mialo zimno mu okropnie bylo najpierw rączka ciepła taka pod kołderkę się wsunęła poszukała sobie ptaka i go troszkę przycisnęła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 12.02.2009 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 pisałaś kiedyś, że zimno było... i śniłaś, że ktoś Cię... kradnie... teraz to mówisz, że było miło wszystko skończyło się ładnie... no bo jedno dobrze spalo bylo cieplutko i milo drugie zaś koszmary mialo zimno mu okropnie bylo najpierw rączka ciepła taka pod kołderkę się wsunęła poszukała sobie ptaka i go troszkę przycisnęła potem bylo bara bara on był w bardzo dobrej formie potem zaś zasnęła para rano wszystko bylo w normie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.02.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 czemu tak szybko zakończyli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 12.02.2009 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 bo jednemu bylo gorąco a drugiemu zimno ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 15.02.2009 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2009 Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy. Nawet nie było tak zimno Ullerowa twierdzi inaczej... Nie zawsze ten pierwszy raz jest z własna żoną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 15.02.2009 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2009 Mój pierwszy raz był parę lat temu w marcu. Dom był w stanie surowym - wpół zamkniętym. Zamontowaliśmy polowe okien i drzwi i bałem się aby ktoś przez noc nie ukradł drugiej połowy. Nawet nie było tak zimno Ullerowa twierdzi inaczej... Nie zawsze ten pierwszy raz jest z własna żoną... Powioedziałbym że nawet częściej niż nie zawsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annecy 16.02.2009 14:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 p.s. co może znaczyć sen o zimowym górskim zdobywaniu bunkrów hitlerowskich , gdzie odnajdujemy broń w stylu science-fiction?????? przede wszystkim porzucić gry komputerowe i zająć się chałupą a nie fiu-bździu. ...a ja to myślę raczej teraz, że to od tego betonu wokół, a ta broń to taka projekcja psychiczna na szczotę do zamiatania... p.s. fajnie się mieszka ale już teraz wiem , że wprowadzka do niewykończonego domku wymaga dużo cierpliwości i twardej doopy.... pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 01.03.2009 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 U mnie bez rewelacji: pierwsza nocka nieprzespana Żadnych hałasów a jednak nie dało się spać. Jak już wydawało mi się że sen przychodzi maleństwo w brzuszku zaczynało wywijać fikołki i po śnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.