Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój ''pierwszy raz'' już za tydzień...


annecy

Recommended Posts

jakbym chciał w nowym miejscu nasłuchiwać, tobym chyba juz się wykończył. Ja ponad 50% dni pracy spędziłem w delegacji. I to mnóstwo dni tak: 1o dni - 9 hoteli. A spróbuj tu nasłuchiwać.

 

aaaale...chopie, to nie to samo :D

nasłuchujesz w swoim własnym domu ... bo się martwisz czy wszystko w porządku jest ... hotel nie twój więc w zasadzie powinno Ci być obojętne czy wszystko w porządku czy nie- właściciel niech się martwi :wink: :lol: ... i dlatego śpisz spokojnie :lol:

 

dlatego jak jeżdżę na wieś, to też spię spokojnie, chociaz czasem w lecie... ten kot tak tupie... tak tupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 87
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jakbym chciał w nowym miejscu nasłuchiwać, tobym chyba juz się wykończył. Ja ponad 50% dni pracy spędziłem w delegacji. I to mnóstwo dni tak: 1o dni - 9 hoteli. A spróbuj tu nasłuchiwać.

 

aaaale...chopie, to nie to samo :D

nasłuchujesz w swoim własnym domu ... bo się martwisz czy wszystko w porządku jest ... hotel nie twój więc w zasadzie powinno Ci być obojętne czy wszystko w porządku czy nie- właściciel niech się martwi :wink: :lol: ... i dlatego śpisz spokojnie :lol:

 

dlatego jak jeżdżę na wieś, to też spię spokojnie, chociaz czasem w lecie... ten kot tak tupie... tak tupie...

 

 

A może to tupot białych mew :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dlatego jak jeżdżę na wieś, to też spię spokojnie, chociaz czasem w lecie... ten kot tak tupie... tak tupie...

 

 

A może to tupot białych mew :lol:

 

nie wiem, bo śpię (usiłuję) i mam oczy zamknięte

 

To je otwórz i na wszelki wypadek sprawdź, co tak tupie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dlatego jak jeżdżę na wieś, to też spię spokojnie, chociaz czasem w lecie... ten kot tak tupie... tak tupie...

 

 

A może to tupot białych mew :lol:

 

nie wiem, bo śpię (usiłuję) i mam oczy zamknięte

 

To je otwórz i na wszelki wypadek sprawdź, co tak tupie :D

 

próbowałem parę razy... nie wychodzi... ale jak mi piwo przyniosą, to kot (mewy?) się uspokaja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

retrofood... ja Ci nie chcę nic sugerować, ale Ty może mniej tych książek czytaj :wink: :lol:

 

 

Podobno jak się za dużo czyta, to wzrok szwankuje :roll:

 

tia...ale jak się czyta dużo opasłych tomów to może i słuch zaszwankować ... i wszystko inne :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

retrofood... ja Ci nie chcę nic sugerować, ale Ty może mniej tych książek czytaj :wink: :lol:

 

 

Podobno jak się za dużo czyta, to wzrok szwankuje :roll:

 

tia...ale jak się czyta dużo opasłych tomów to może i słuch zaszwankować ... i wszystko inne :roll: :wink:

 

Widziałam,że bardzo oczytani mogą mieć problemy z utrzymaniem równowagi a jeśli książka ciężka , psychologiczna to można sie nie podnieść :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

retrofood... ja Ci nie chcę nic sugerować, ale Ty może mniej tych książek czytaj :wink: :lol:

 

 

Podobno jak się za dużo czyta, to wzrok szwankuje :roll:

 

tia...ale jak się czyta dużo opasłych tomów to może i słuch zaszwankować ... i wszystko inne :roll: :wink:

 

Widziałam,że bardzo oczytani mogą mieć problemy z utrzymaniem równowagi a jeśli książka ciężka , psychologiczna to można sie nie podnieść :)

 

 

To znaczy, że czytanie może też i błędnik uszkodzić :o

Ale to niebezpieczne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkopałam dziennik a tam taki wpis:

 

Pierwszej nocy spałam bardzo czujnie, budził mnie każdy szmer. Na dodatek śniło mi się,że mieliśmy włamanie, przyjechali panowie i chcieli nam zabrać okna . Stanełam na wysokości zadania i zadźgałam wszystkich takim grubym szpikulcem . Tak do końca ich nie zadźgałam bo pouciekali do samochodu i odjechali.

 

:roll: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jo to od zawsze jezdem taki pazerny na te ksionżki...

Może za to, co Ociec beł kerownikiem bibloteki... potem poszeł na emerytkie, to kerownikiem łostała tako kobita... i jo taki pazerny na te ksionżki wzion żem sie z niom łożeniłem. I znów ksionżki żem codzień czytoł...

ale baba rozdarto beła, i mię z bibloteki ścigała... tom tak zrobił, coby tam nie robiłe i jom zwolniły, to wtedy nikt mi już nie mięszoł co dziyń czytać ksionżki.

I za to taki jezdem łoczytany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...