ORIONCZYCY II- komentarze

[dankaf]

mężuś tez przed chwilka zjechał do domku i widział z daleka szczyt od domu............trza to obejrzec

[dankaf]

teraz odpoczywam po robocie i obiadku

skoro po takim ciężkim dniu pracy to zasłużony odpoczynek

 

jade zobaczyc na działkę

narazie

[Elena76]

I jak tam wieści z frontu? ja u siebie już dwa dni nie byłam, tak jakoś wyszło... ale jutro to już pojadę, bo na pewno panowie się za mną stęsknili

 

Dziewczyny, daleko macie z miejsca, gdzie mieszkacie na budowę?

[EwaWoj]

też jestem ciekawa co u Danusi???? Eleno a panowie z pewnością się za tobą stęsknili , dobrze jest zobaczyć postepy po kilkudniowej nieobecności, ja wczoraj byłam mile zaskoczona na budowę mamy 12 km czyli ok 15 min drogi

[dankaf]

witam was dziewczyny

chłopaki postawili wczoraj ten duży szczyt mam nadzieje że dzisiaj się rzuca na drugi...............muszę jeszcze na dzisiaj zamówic 3 palety porothermu ale poszło na nasze ściany tego towaru cóż chciało się chate to się ją ma

 

A wiecie jak ja mam daleko do działki jakieś 800m

samochodem 1,5 minuty a pieszo 5 minut.........jak stane na dachu garazu do widze naszego orionka ............i jak tam nie byc codziennie

[sure]

ja mam parę kilometrów, często w korkach - i tez mi nie przeszkadza!

 

 

i witam się!

[Guzmanka]

Parę dni nie byłam, a tu takie postępy.

Zaraz domek dostanie czapkę i będzie super.

A płytki piękne pokazujecie...

[Elena76]

Dzień dobry:)

 

Ja mam 18km i chciałam pomarudzić, że daleko, ale dziś mi przeszło

[dankaf]

witam

od płytek to mnie już łepek boli ........ do tego etapu jeszcze kupe czasu ale lubie poszperac po necie za inspiracjami

 

widzę że wiekszośc z nas ma niedaleko do działki

[EwaWoj]

Eleno jazda na budowę to czysta przyjemność (chociaż znam jeszcze lepsze ) ale do jazd można się przyzwyczaić, pierwszy raz na działkę jechalam rowerem i myślałam, że to koniec świata a teraz to rzut beretem i już jesteśmy

[EwaWoj]

Danus ale ty to masz blisko jak tobie udało się zakupić działkę koło domu

[Elena76]

No jasne, wczoraj tylko miałam jakieś chwile zwątpienia

Ale zdarza się, ze jak pojadę tam rano, przed pracą, to potem do pracy wracam 2 godziny bo korki (w wakacje jest luz).

 

My pierwszy raz też rowerami jeździliśmy. W ogóle to trzy podejścia robiliśmy, bo nie wiedzieliśmy gdzie ta działka jest hehe

 

Eleno jazda na budowę to czysta przyjemność (chociaż znam jeszcze lepsze ) ale do jazd można się przyzwyczaić, pierwszy raz na działkę jechalam rowerem i myślałam, że to koniec świata a teraz to rzut beretem i już jesteśmy

[Elena76]

witam

od płytek to mnie już łepek boli ........ do tego etapu jeszcze kupe czasu ale lubie poszperac po necie za inspiracjami

 

widzę że wiekszośc z nas ma niedaleko do działki

 

Ja zrobiłam sobie listę płytek i teraz zastanawiam się jaką wybrać drogę eliminacji, bo wyboru tych, które najbardziej mi się podobają nie potrafię dokonać

[EwaWoj]

oglądanie kafli udzieliło mi się od was dziewczyny bo jestem taka, że jadę oglądam i kupuję a teraz to nie jest już takie oczywiste

[dankaf]

Danus ale ty to masz blisko jak tobie udało się zakupić działkę koło domu

nie wiem chyba szczęście

i jeszcze złapałam się na normalną cenę bo teraz to nie wiem czy mnie by było stac na kupno działki

niby w mieście ale na jej obrzeżu............czyli z kopyta wszędzie blisko

[dankaf]

W ogóle to trzy podejścia robiliśmy, bo nie wiedzieliśmy gdzie ta działka jest hehe

 

hi hi to chyba ze szczęścia

[EwaWoj]

my mieliśmy do wyboru dwie działki i padło na tą którą ja nie chciałam ale zostałam przegłosowana 2:1 a teraz uważam, że to był słuszny wybór i dobrze, że moi chłopcy nie dali się przekonać

[Elena76]

raz na jakis czas to i facet ma racje

 

my mieliśmy do wyboru dwie działki i padło na tą którą ja nie chciałam ale zostałam przegłosowana 2:1 a teraz uważam, że to był słuszny wybór i dobrze, że moi chłopcy nie dali się przekonać

[EwaWoj]

Elenko słusznie mówisz

[EwaWoj]

śliczna była u nas dzisiaj pogoda, że aż z budowy nam wracac się nie chciało ale dobrze, że jutro piątek i zostaniemy tam na noc jak zabrałam się przed 18-tą za podlewanie ogrodu to skończyłam po 20-tej musimy wymyślec jakiś system nawadniania