ORIONCZYCY II- komentarze

[dankaf]

pełny sukces mamy ogrzewanie

gratuluję!!!!!

teraz to już możesz w samych majtochach biegac

[EwaWoj]

pełny sukces mamy ogrzewanie

gratuluję!!!!!

teraz to już możesz w samych majtochach biegac

chciałabym ale do tego jeszcze troszkę

[EwaWoj]

grunt, że już mamy ciepło jest cudnie

[dankaf]

teraz zacznie sie okres wygrzewania domku i pewnie piec będzie bardziej żarł

[EwaWoj]

teraz zacznie sie okres wygrzewania domku i pewnie piec będzie bardziej żarł

tego się obawiamy, ale zobaczymy. Cieszę się, że nie mamy pieca na groszek bo mamy czyściutko i oby jeszcze tylko piec grzał wydajnie a z tego co mówił serwisant to będzie ok

[sure]

Mój domek od jutra zacznie się naprawdę wygrzewać, bo na razie marzliśmy. Dziś serwisant regulował ogrzewanie, wymieniał grzejniki. Narzekał, że rurki od ogrzewania za cienkie wstawili, będą większe opory io kłopot z przepływem wody. Ale podobno ma się dac wyregulowac...

 

pamiętajcie o dobrych fachowcach przy wykonywaniu ogrzewania, bo można osiwieć!

 

odebrałam faktury budowlane, strasznie ich dużo, często te same elementy kilka razy dokupowane, chyba im się nie chcialo składowac materiałów (wykonawcy sami się zaopatrywali).. może jakoś się w tym zorientuję??

[Elena76]

Dzień dobry

 

Dziewczyny, grzeczne byłyście? Mikołaj był?

 

Ewa, gratuluję ogrzewanka, u nas też w końcu zaczęło działać I chyba też przyjdę do Ciebie po porady z tym vatem, bo mnie na samą myśl o fakturach ciary przechodzą

[dankaf]

Cześc dziewczyny

Elenuś,Mikołaj był...........nawet zostawił coś tam w buciku

Jesli chodzi o ogrzewanie to bardzo się boję tym bardziej,że saświtało mi drzewo na podłogówce(takie warstwowe ).U przyszłych sąsiadów ogrzewanie robił jeden i ten sam fachowiec,wiec skoro oni nie narzekaja to może mi tez się uda!

Aguś,za wszystkie materiały płaciłam sama.Jechałam, zamawiałam i dowozili.Radziłam się Udka co będzie lepsze,ale płaciłam sama.

Ewka,nie boję się ekogroszku tego dobrego workowanego.Czytałam na forum i ludzie bardzo sobie chwalą.Jak mi się znudzi to kupię pellet i tym będę grzała.Póki co nie wyobrażam sobie płacic tyle samo za pellety co za eko.Tym bardziej,że aby wyprodukowac taką samą ilośc ciepła musze spalic więcej pelletu czyli wychodzi,że jest droższy.

Ten piec o którym wspomniałam ma zasobnik na eko,pellet i zboże(ale ojciec jak usłyszał,że zbożem mam palic to popukał się w głowę-dla niego to chleb!)Ale tak szczerze nigdy nie zdecydowałbym się na palenie zbożem.

Oprócz tego ma dodatkowy ruszt czyli pierwsze uruchomienie to mogłoby byc np.drzewo budowlane Każdy wybiera co mu bardziej pasi.Chociaz nie powiem pellet jest czyściejszy,przyjemniejszy, dlatego zostawiam sobie droge wolną.Mam nadzieję,że będzie tańszy

[kala67]

Mikołaja zostawiam;))

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11312/mikolaj1__10_mm.jpeg

[Arctica]

To ja tez zapełniam buciki... przesypcie sobie

 

http://images40.fotosik.pl/231/66f62ba43d27d43cmed.jpg

[dankaf]

dziękuje dziewczyny

 

 

musiałam szybko przełączyc,bo prawdziwy Mikołaj byłby zazdrosny!!!!!!!!

[Elena76]

Cześc dziewczyny

Elenuś,Mikołaj był...........nawet zostawił coś tam w buciku

Jesli chodzi o ogrzewanie to bardzo się boję tym bardziej,że saświtało mi drzewo na podłogówce(takie warstwowe ).U przyszłych sąsiadów ogrzewanie robił jeden i ten sam fachowiec,wiec skoro oni nie narzekaja to może mi tez się uda!

Aguś,za wszystkie materiały płaciłam sama.Jechałam, zamawiałam i dowozili.Radziłam się Udka co będzie lepsze,ale płaciłam sama.

Ewka,nie boję się ekogroszku tego dobrego workowanego.Czytałam na forum i ludzie bardzo sobie chwalą.Jak mi się znudzi to kupię pellet i tym będę grzała.Póki co nie wyobrażam sobie płacic tyle samo za pellety co za eko.Tym bardziej,że aby wyprodukowac taką samą ilośc ciepła musze spalic więcej pelletu czyli wychodzi,że jest droższy.

Ten piec o którym wspomniałam ma zasobnik na eko,pellet i zboże(ale ojciec jak usłyszał,że zbożem mam palic to popukał się w głowę-dla niego to chleb!)Ale tak szczerze nigdy nie zdecydowałbym się na palenie zbożem.

Oprócz tego ma dodatkowy ruszt czyli pierwsze uruchomienie to mogłoby byc np.drzewo budowlane Każdy wybiera co mu bardziej pasi.Chociaz nie powiem pellet jest czyściejszy,przyjemniejszy, dlatego zostawiam sobie droge wolną.Mam nadzieję,że będzie tańszy

 

Danusiu, my na czas póki nie podłączą gazu ziemnego mamy płynny. Od wtorku od momentu uruchomienia kotla zeszło nam 24m3 (od wczoraj działa tylko podłogówka, a grzejniki są zakręcone, więc jest opcja oszczędna). 1m3=około 6zł (w promocji ), czyli 144zł. A to oznacza, że miesiąc będzie nas kosztował około 750zł A gaz ziemny będzie może za rok, a może i za 2 lata... kto to wie Boję się pomyśleć, co będzie jak naprawdę zima ściśnie

[dankaf]

pierwszy rok zawsze jest nadroższy w grzaniu,chyba dobrze,że mamy wielofunkcyjny

Elenuś,a kominek masz z płaszczem wodnym?

[Elena76]

pierwszy rok zawsze jest nadroższy w grzaniu,chyba dobrze,że mamy wielofunkcyjny

Elenuś,a kominek masz z płaszczem wodnym?

 

Podobno, ale i tak mam nadzieję, że szybko podłączą nam gaz ziemny, nawet jak będziemy musieli zwrócić kasę dla Bałtykgazu za podłączenie.

 

Kominek mamy bez płaszcza wodnego.

[dankaf]

troszke szkoda,że nie masz p.w. w późniejszym czasie bardzo by sie przydał.

myśleliśmy o tym,ale przy eko wiele byśmy nie zaoszczędzili

[Elena76]

Na początku mieliśmy zamiar zrobić z płaszczem wodnym, ale po problemach sąsiada zrezygnowaliśmy. Musielibyśmy non-stop palić w kominku, żeby to miało sens, a nie chcę z salonu robić kotłowni.

[dankaf]

oczywiście masz rację

ja dla samego klimatu codziennie rozpalę kominek( w porze zimowej) .......lubie patrzec na ogień a przy okazji kaloryferek mógłby się nagrzac

[Elena76]

my też lubimy posiedzieć przy kominku, ale raczej nie będzie czasu, żeby codziennie palić pewnie skończy się na weekendowym kopceniu, albo co gorsze świątecznym

[dankaf]

obaj jesteście, tak bardzo zapracowani?

[Elena76]

ja teraz mniej, ale w poprzedniej pracy nie wyrabiałam - dlatego zmieniłam, a J dużo pracuje, w dodatku w systemie zmianowym i właśnie za pół godziny wychodzi do pracy.

jak się przeprowadzimy, to bedziemy mieli do centrum jakieś 20km, zdarzało mi się jechać rano z działki do pracy i czasami zajmowało to blisko 2 godziny - dojazdy nam dużo zabiorą, ale mam nadzieję, że kawka na tarasie te niedogodności nam wynagrodzi