odbiór budynku przez Nadzór Budowlany

[Kasia_de]

16 grudnia złożyłam papiery, dzwoniłam w styczniu, koło 15, nikt nic nie wiedział, pani na zwolnieniu lekarskim, mam przyjść po 20-ym.

 

Byłam dziś, pani mi mówi, że 13 wysłali do mnie pismo żeby uzupełnić dokumenty...

do dziś to pismo nie dotarło do mnie.

 

Nadzór ma 21 dni na wydanie decyzji tak? czy to jest 21 dni kalendarzowych czy roboczych?

 

Pani w nbadzorze nie umiała mi wyjaśnić, ale jej zdaniem, skoro ONA była na zwolnieniu, to te 21 dni nie ma żadnego znaczenia, no jej zwolnienie lekarskie spowodowało przerwanie odliczania

[civic9]

21 dni kalendarzowych ma na wniesienie sprzeciwu (a nie na wydanie decyzji, nie muszą, a nawet nie powinni nic wydawać, jak coś wydają to tylko sprzeciw, wezwanie do uzupełnienia).

nie zdążyli więc możesz przystąpić do użytkowania.

[Kasia_de]

ale to na pewno sa dni kalendarzowe?

 

czyli mogę odmówić dostarczenia tych dokumentów, których się domagają?

 

odbiór elektryczny zrobił elektryk, który ma uprawnienia SEP itd tylko nie nalezy do izby budowlanej, musiałabym szukać nowego i oczywiście zapłacić

[sSiwy12]

Urząd w terminie nie zgłosił zastrzeżeń, czyli zgodnie z prawem może się teraz "walić"

Reszta, to tylko Twoja dobra wola.

[Kasia_de]

pani inspektor twierdzi, że jej zwolnienie lekarskie przerwało bieg tych 21 dni

 

myślicie że moga złośliwie jakąś inspekcję mi zrobić

[civic9]

dobrze, że do sanatorium na pół roku ją nie wysłali :>

 

tak, kalendarzowych.

 

ma poczucie ... hmm... swojej ważności? żeby tak bieg prawa przerywać na czas jej choroby. może jeszcze ruch obrotowy ziemi wstrzymać

 

ale co do ewentualnych szykan, to nie wiem, nie znam się.

 

doniósł bym co masz - te uprawnienia. a bez izby... jakoś przeżyją... moi też dostali bez izby elektryka i żyją.

[marcin714]

Wg. mnie

 

1- pani była na zwolnieniu - urząd nie wszczął postepowania- nie było odliczania (możesz się poskarżyć na to)

 

2- urząd przerywa bieg postępowania z dniem wysłania postanowienia o uzupełnieniu braków a nie z dniem skutecznego podjęcia wezwania.

(jest to praktyka stosowana przez urzedników s stosunku do mnie. Nie wiem czy jest to zgodne do końca z KPA. Jest tam mowa o związaniu decyzją a nie postanowieniem z dniem skutecznego jej dostarczenia. Więc zakładam ,że postanowienia to nie dotyczy. Nawet rozbierajac to na logikę to uwzględniając termin skutecznego dostarczenia przy nie podjeciu pisma, plus czas przesyłki to praktycznie urzad wysyłający sprzecie (postanowienie o uzupełnieniu dokumentów) w dniu wszczęcia postępowania- 21dni mogło by na to nie wystarczyć więc prawo było by nie skuteczne.

 

Moim zdaniem jeśli pani wysłała ci pisemko przed 21dni załużmy już od dnia złożenia wniosku to niestety nie możesz jeszcze zamieszkać. Postępowanie nie jest zakończone. Należy dostarczyć wymagane dokumenty w wyznaczonym terminie i odliczanie znów ruszy.

 

Co do dni to KPA mówi tylko o sytuacji gdy odlicza petent. Mówi o dniach kalendarzowych z tym ,że gdy ostatni dzień jest wolny to termin przesuwa się na następny wolny. Natomiast niedziele wewnatrz terminu są wliczane. Ja to zawsze biorę przez analogie i odnoszę do terminów urzędników. Czyli są to 21 dni kalendarzowch i jeśli ostarni dzień wypadł w sobotę to trzeba doliczyć do poniedziałku.

 

Zaznaczam, że nie jestem żadnym specjalistą od prawa administracyjnego. Są to jedynie moje wypracowane schematy współpracy z urzędnikami.

 

Trzeba też pamiętać ,że KPA nie jest straszną świętością dla administracji. Np ARIMR działając również w ramach KPA nie dotrzymuje nigdy żadnych terminów, nie informuje mnie nigdy otym i nic z tego powodu sie im zlego nie dzieje. Naszczeście administracja architektoniczno-budowlana działa dużo lepiej.

[Wowka]

Pani Inspektor nalezy życzyć duuuużoooo zdrowia.

I na tym należy zakończyć wątek "zdrowotny"

 

Do rozpatrzenie Twojego złoszenia jest zobowiązany URZĄD a nie ta PANI inspektor.

Kierownik urzędu winien tak kierować swoją jednostką, by absencja chorobowa nie miała wpływu na terminowość załatwianych spraw.

 

Jeśli dokumenty dostarczyłaś 16 grudnia, to termin wniesienia sprzeciwu upłynął w dniu 6 stycznia br.

Innymi słowy, od dnia 7 stycznia br., plus 3-4 dni na ewentualne działanie pozcty zalegającej z dostarczeniem ewentualnego wezwania do uzupełnienia dokumentacji (pismo winno być wysłane przed dniem 6 stycznia), działając w dobrej wierze, masz prawo zamieszkiwać.

 

Czy coś moze Cię spotkać ze strony nadzoru?

Tak. Nadzór PINB nad stanem technicznym budynków, nie kończy się z chwilą upływu terminu 21 dni.

Z całą pewnością nie grozi Tobie grzywna za zamieszkiwanie w "nieodebranym" budynku.

 

Pozdrawiam

 

P.s Co do kosztów odbioru "elektrycznego" dokonanego przez osobę uprawnioną, to każdy z nas takie koszty ponosił.

Dlaczego miałabyś być wyjątkiem?

[Kasia_de]

nie twierdzę, że mam być wyjątkiem... po prostu elektryk, który dokonał odbioru nie nalezy do izby budowlanej, do odbioru zastrzeżeń nie ma, chcą żeby elektryk dostarczył oprócz uprawnień równiez zaświadczenie o przynalezności do izby budowlanej

[Wowka]

nie twierdzę, że mam być wyjątkiem... po prostu elektryk, który dokonał odbioru nie nalezy do izby budowlanej, do odbioru zastrzeżeń nie ma, chcą żeby elektryk dostarczył oprócz uprawnień równiez zaświadczenie o przynalezności do izby budowlanej

 

Widzisz..... Przepisy korporacyjne spowodowały, że de facto odbioru elektrycznego nie masz.

Facet, który podpisał kwity nie miał absolutnie prawa tego zrobić. Czy wiedziałaś o tym? Czy ten facet także o tym wiedział?

 

Co wcale nie oznacza, że instalacja elektryczna jest wykonana wadliwie.

 

Powodzenia