Piec wolnostojący Sergio Leoni

[Konefka]

Chce kupić piec wolno stojący. Zawsze marzył mi się piękny piec kaflowy dlatego gdy zobaczyłam serię piecyków Sergio Leoni aż podskoczyłam do góry.

Ponieważ jednak ceny są wysokie chciałabym Was zapytać o radę. Czy warto to kupić? Czy oprócz walorów estetycznych jego działanie też jest warte ceny?

Doradźcie!

[Konefka]

Rozumiem, że nikt nie zna tego pieca i nie ma doświadczeń z nim związanych. No cóż, zatem będę chyba prekursorką, bo bardzo mi się one podobają.

[mWini]

Chyba najwięcej dowiesz się u źródła:

piece pałacowe

 

Można zapytać, może mają jakieś modele na ekspozycji.

 

Ten wygląda naprawdę ładnie:

http://www.tapis.pl/piece-piecyki/realizacje/galeria-2007.htm

 

Cena niestety "trosze" wygórowana.

[pattaya]

Oglądałem kiedyś piece wolnostojące firmy Tapis.

Z bliska nie robiły najlepszego wrażenia,ale fakt były w umiarkowanych cenach rzędu 4-8tys zł.

Nam zależało na walorach estetycznych i dlatego kupiliśmy kozę firmy Bodart&Gonay model Zen.

http://www.civ.be/album/Bodart-Gonay/aai

 

Chyba ostatni egzemplarz w Polsce bo zakończyli produkcję modelu.

Jeśli chodzi o możliwości grzewcze,to są raczej umiarkowane.

Piec rozgrzewa salon (ok.40m2) i czuć ciepłe powietrze idące "po schodach" na piętro.

Ale dla nas to ma drugorzędne znaczenie.

Najlepiej grzeją chyba żeliwniaki typu Jotul ale jest b.ograniczone wzornictwo i są raczej niskie.

Najlepsze jakościowo jakie widziałem to wyroby firmy Max Blank-Rolls Royce wśród kominków.

Mają wzornictwo bardzo zróżnicowane ,każdy coś sobie znajdzie ale są drogie.

Z doświadczenia wiem,że można bardzo dużo wytargować na egzemplarze,które sprzedawcy mają w magazynach.

Nawet połowę!!!

Za dobry piec wolnostojący musisz zapłacić 8-12tys.

Ale z drugiej strony ile zapłacisz za dobry wkład kominkowy i ładną zabudowę?

[q-bis]

Planuję taki:

piec wolnostojący

[pattaya]

Potrzebny dopływ powietrza z zewnątrz.

Można też zwrócić uwagę na to,czy dany piec nadaje się do ciągłego palenia i czy można w nim palić węglem.

[tacim]

Kurcze tak czytam od stu lat wszystko co się da na temat ogrzewania i dzisiaj do mnie dotarło, że koza dla mnie to idealne rozwiązanie. Tylko tak się zastanawiam, że przy dzieciach to chyba jakis płotek trzeba zrobic bo jak się w niej rozpali to żeliwko może zostawić ślady jak na koniu wyścigowym

A po 4 secie w takim piecyku http://www.allegro.pl/item604477457_piec_itaya_invicta_kominki_okazja_tr_gratis.html to można pilota na śmierć się naszukać.

[pattaya]

żeliwo lub stal.

U mnie jeszcze żadne dziecko nie dotknęło nagrzanego pieca.

Widać,nie są takie głupie

[tacim]

Kozy mają swoje wady i zalety ale chyba największą jest fakt, że można je w "5 sekund" werembać z salonu jak komuś nie pasuje i nie ma zbędnego mebla.

A swoją droga pytanko czy koza żeliwna dłużej trzyma ciepło ?

[pattaya]

Tak bym tego nie ujął.

Teoretycznie najdłużej powinna trzymać ciepło koza o największej masie i najgrubszej warstwie wkładu szamotowego.

Tak mi się wydaje

[DB_Zdun]

Fajne jest takie coś: http://www.kafle-kominki.pl/koza036.htm - piecyk z wkładem żeliwnym, obłożony kaflami. [/i]

[Konefka]

Od roku mam moją wymarzoną kozę pałacową i jestem bardzo zadowolona. Ciepło rozchodzi się po całym domu a nie idzie tylko do góry. Kafle nagrzewają się dłużej utrzymując ciepło, a do tego łatwo się myją jesli zajdzie potrzeba. Polecam wszystkim!

[bajanadjembe]

Od roku mam moją wymarzoną kozę pałacową i jestem bardzo zadowolona. Ciepło rozchodzi się po całym domu a nie idzie tylko do góry. Kafle nagrzewają się dłużej utrzymując ciepło, a do tego łatwo się myją jesli zajdzie potrzeba. Polecam wszystkim!

To pokaż ją.