piterazim 15.04.2009 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Kolejna podpucha, podobna do tej z Audi Q5 i plazmą o nieee! to Q5 nie istnieje poza tym co można innego myśleć o jednopostowcach, którzy szukają pomocy w nieudanym życiu na forum budowlanych. Chcą sobie życie odbudować. trybicie dowcip - forum budowlane i odbudować życie. ha ha ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 15.04.2009 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 a ogólnie straciłem 4 minuty swojego cudownego zycia na przeczytanie tego postu masz mi je oddać!!!!! ja też chcę zwrotu w zamian powinnam pracować, a czytam tu głupoty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 15.04.2009 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 eee tam ... pracować ... o gupotach też trza poklachać czasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 15.04.2009 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 no i zamiast pracować, siedze na forum mąż gania z murarzami na budowie a ja ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 15.04.2009 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 a Ty na forum zdobywasz wiedzę teoretyczną - i tej wesji sie zawsze trzymaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 15.04.2009 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 a pewnie, że się tej wersji trzymam tylko że później murarze, kierownik budowy, hydraulik, elektryk chcą jedynie ze mną rozmawiać, a nie z mężem i nawet gdy mąż jest obok nich, a ja daleko, to potrafią zażądać mnie do telefonu, by ze mną omówić szczegóły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 15.04.2009 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 kochana... przywyczajaj sie - ja cała budowe na swych barkach dżwigałam : materiały poszukać, wynegocjować, zakupić , wykonawców poszukać, sprawdzić, umówić, szczegóły budowlane znaleźć, wyczytać, naumieć jak mają zastosować, omówić z majstrami .... itd...itp.... znam ten dom od pierwszej gruchy betonu jak własną kieszeń - ale na dobre wyszło... jak drugi bede budowac to już wiem co zrobiłabym inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 15.04.2009 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 oj i ja wiem, co i gdzie kupić, zamówić, z kim rozmawiać wszystko do tej pory jest na mojej głowie, mąż ma za zadanie tylko pracować to, co mu powiem i obiecuję ... drugi dom buduję samodzielnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.