Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Różaneczniki i azalie (Rhododendron) - uprawa, pielęgnacja, odmiany


basieczka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Teska, u was chyba dłużej zimno było? A pąki są grube? W tamtym roku posadziłam rododendrona czerwonego - ma marne pąki. Pewnie odchoruje tą moja zasadową ziemię :evil:

 

3 tygodnie temu wszystkie różanecznikowe zaszczepiłam mikoryzą, może przestaną marudzić :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikoryza u mnie nic nie dała!

Zamiast kupić roślinki, nakupiłam " strzykawek" i kicha. Co miało zejść - zeszło, a reszta jak rosła - tak rośnie.

Przymrozki, a w zasadzie - mrozy, bo - 10C było poczyniły łokropne skody!!!

 

Jedna azalia kaput, druga z wymrożoną na amen górą, ale doł kwitnie :D

http://images20.fotosik.pl/336/c58a367cc0cfe780m.jpg

Z rh, powoli rozwija pąki Cuningham i Pruhnocki. Reszta jeszcze lula.

Ale za to "Mirkowa Inversa"( taki ma przydomek, bo przez Mirka ożyła )...hohhohohohoohoo :p

 

http://images20.fotosik.pl/336/7d96554d36475ccbm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hanka55,

U mnie spustoszenia po przymrozkach też poważne, a było zaledwie -9C.

Oberwały czytaj przymarzły głównie te azalie, które rozluźniły pąki kwiatowe. Dotyczy to azalii żółtej luteum jak i azalii odmianowych i japońskich mieszańców wielkokwiatowych. Najmniejsze spustoszenia wśród azalii miniaturowych - drobnolistnych i rododendronów, ale poczekajmy aż się rozwiną.

Wystąpiło ostatnio na Mazowszu gradobicie. To potrafi jeszcze dotkliwiej pogłębić straty.

Ale odpukajmy w niemalowane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rh. Pruhocki w szkarłacie nasyconym i azalia kwitnąca od pasa w dół :D

http://images21.fotosik.pl/293/faa58b00fd796d65.jpg

http://images20.fotosik.pl/348/6c4546de044c690d.jpg

a tu...

zaraz strzeli pąkami Piercy Wieseman

http://images20.fotosik.pl/348/0b3c0feedcc879af.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A MOJE TEŻ KWITNĄ WŁAŚNIE TERAZ, ale głównie azalie, szczególnie te żółte pachnące, cały ogród jest pełen tego przecudnego zapachu...

Ale się rozmarzyłem dziewczyny, co...

to jedna z moich żółtych podobna do Narcisiflorahttp://images20.fotosik.pl/348/d19c7b9f14347559med.jpghttp://images21.fotosik.pl/293/2bcd9a9bc12a9960med.jpg,

wyhodowana przeze mnie z naświetlanych nasion, MUTANT

Teraz pokażę Wam inną dubeltową azalię, którą warto mieć u siebie w ogrodzie, bo troszkę zachowuje się jak kameleon, na początku kwitnienia nic nie zapowiada tej zmianyhttp://images21.fotosik.pl/293/d4e8563970b68e34med.jpghttp://images20.fotosik.pl/348/9a071f73f9aff5dcmed.jpg

a na koniec kwitnienia wygląda właśnie takhttp://images21.fotosik.pl/293/65a7ffb63fb11f18med.jpg.

Już nie będę Was trzymał dłużej w niepewności ta odmiana o dubeltowych kwiatach to Cannon's Double.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hanka55,

U mnie spustoszenia po przymrozkach też poważne, a było zaledwie -9C.

Oberwały czytaj przymarzły głównie te azalie, które rozluźniły pąki kwiatowe. Dotyczy to azalii żółtej luteum jak i azalii odmianowych i japońskich mieszańców wielkokwiatowych. Najmniejsze spustoszenia wśród azalii miniaturowych - drobnolistnych i rododendronów, ale poczekajmy aż się rozwiną.

Wystąpiło ostatnio na Mazowszu gradobicie. To potrafi jeszcze dotkliwiej pogłębić straty.

Ale odpukajmy w niemalowane...

 

Ale dziś- pogoda - raj dla rh :D

Pada od wczoraj - już 35 cm słupa wody!, ziemia jeszcze ciepła od wczorajszych upałów, a pąki pękają jak na zawołanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hanka55,

U mnie spustoszenia po przymrozkach też poważne, a było zaledwie -9C.

Oberwały czytaj przymarzły głównie te azalie, które rozluźniły pąki kwiatowe. Dotyczy to azalii żółtej luteum jak i azalii odmianowych i japońskich mieszańców wielkokwiatowych. Najmniejsze spustoszenia wśród azalii miniaturowych - drobnolistnych i rododendronów, ale poczekajmy aż się rozwiną.

Wystąpiło ostatnio na Mazowszu gradobicie. To potrafi jeszcze dotkliwiej pogłębić straty.

Ale odpukajmy w niemalowane...

 

Ale dziś- pogoda - raj dla rh :D

Pada od wczoraj - już 35 cm słupa wody!, ziemia jeszcze ciepła od wczorajszych upałów, a pąki pękają jak na zawołanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hanka55,

U mnie spustoszenia po przymrozkach też poważne, a było zaledwie -9C.

Oberwały czytaj przymarzły głównie te azalie, które rozluźniły pąki kwiatowe. Dotyczy to azalii żółtej luteum jak i azalii odmianowych i japońskich mieszańców wielkokwiatowych. Najmniejsze spustoszenia wśród azalii miniaturowych - drobnolistnych i rododendronów, ale poczekajmy aż się rozwiną.

Wystąpiło ostatnio na Mazowszu gradobicie. To potrafi jeszcze dotkliwiej pogłębić straty.

Ale odpukajmy w niemalowane...

 

Ale dziś- pogoda - raj dla rh :D

Pada od wczoraj - już 35 cm słupa wody!, ziemia jeszcze ciepła od wczorajszych upałów, a pąki pękają jak na zawołanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...