Różaneczniki i azalie (Rhododendron) - uprawa, pielęgnacja, odmiany

[jamles]

jamles,

Ty to masz szczęście ...

specjalnie się wybrałem ...pierwszy raz a to tylko jakieś 70 km,

wracałem ze Strzegomia gdzie granity załatwiałem i wstąpiłem pooglądać

stuletnie okazy......robią wrażenie

[EDZIA]

http://www.adamski.pl/foto/galeria/wycieczki/zamek-moszna/07.jpg

 

http://www.adamski.pl/foto/galeria/wycieczki/zamek-moszna/01.jpg

w poniedziałek tam byłem, rododendrony i azalie pięknie kwitły

 

Czy to Moszna?

Byliśmy, widzieliśmy a .... mój mąż ciągle marudzi o tej porze, zeby znowu pojechać zobaczyć to cudne zjawisko

[jamles]

http://www.adamski.pl/foto/galeria/wycieczki/zamek-moszna/07.jpg

 

http://www.adamski.pl/foto/galeria/wycieczki/zamek-moszna/01.jpg

w poniedziałek tam byłem, rododendrony i azalie pięknie kwitły

 

Czy to Moszna?

Byliśmy, widzieliśmy a .... mój mąż ciągle marudzi o tej porze, zeby znowu pojechać zobaczyć to cudne zjawisko

zgadłaś za pierwszym razem

[EDZIA]

 

Czy to Moszna?

Byliśmy, widzieliśmy a .... mój mąż ciągle marudzi o tej porze, zeby znowu pojechać zobaczyć to cudne zjawisko

zgadłaś za pierwszym razem

 

Trudno nie zgadnąć zamek taki chrakterystyczny.

Szkoda, ze trochę daleko, blizej do Rud, ale tam bardzo okaleczyli wiekowe rododendrony

[jamles]

w ub. roku kupiłem to

http://www.cieplucha.com.pl/galeria/id800_1130.jpg

a teraz kwitnie mi chyba to

http://www.cieplucha.com.pl/galeria/id800_1209.jpg

mam wykopać i oddać

[Teska]

Tesco

 

Pąki kwiatowe zawiązały się w zeszłym roku, więc jeśli nie przemarzły - to kwitną

 

Liście żółte - może być chloroza.

Ja " zółtaczki z umieralni" opryskuję koktailem z siarczanu potasu i siarczanu amonu - pomaga interwencyjnie. Ale najważniejszy jest odczyn gleby. MUSI BYĆ KWAŚNY !!!

 

Jakie masz ph podłoża i wody, którą podlewasz Rh.?

 

haniu

 

sypie nawoz do rodondendronow, a podlewam z wodociagu..... siarczan potasu i amonu mam - jak je zmieszac w proporcjach? i co w opryskiwacz i pryskac???

[zygmor]

Trzeba o tym pamiętać że różaneczniki nie nadają się do każdego ogrodu i do każdej gleby. Niestety chcemy je mieć gdyż mają bardzo dekoracyjne kwiaty i można je kupić za nieduże pieniądze, ale zapominamy o ich szczególnych wymaganiach.

[G.N.]

Zaintrygowaliście mnie tym wątkiem. Sądziłem że na mojej ziemi to nie ma co podskakiwać a tu wychodzi że można spróbować.

Zakupiłem kwasomierz i wyszło że w większości miejsc odczyn nie przekracza 5 czyli jakby te moje gliny ciut torfem podrasować to może się udać.

Hmm muszę poeksperymentować.

Następna skarbonka będzie

[hanka55]

Tesco

 

Pąki kwiatowe zawiązały się w zeszłym roku, więc jeśli nie przemarzły - to kwitną

 

Liście żółte - może być chloroza.

Ja " zółtaczki z umieralni" opryskuję koktailem z siarczanu potasu i siarczanu amonu - pomaga interwencyjnie. Ale najważniejszy jest odczyn gleby. MUSI BYĆ KWAŚNY !!!

 

Jakie masz ph podłoża i wody, którą podlewasz Rh.?

 

haniu

 

sypie nawoz do rodondendronow, a podlewam z wodociagu..... siarczan potasu i amonu mam - jak je zmieszac w proporcjach? i co w opryskiwacz i pryskac???

 

Jakie masz ph podłoża i wody, którą podlewasz Rh.?

Jeśli nie wiesz, zadzwoń proszę, do Miejskich zakładów Wodociągowych, do Laboratorium i spytaj o twardośc i ph, a potem dopiero nawoź i zakwaszaj, jeśli to potrzebne !!!

 

Ja mam wodę +8,5 ph - więc śmiertelnie zasadową dla rh !!!!!

Dlatego stosuję nawozy zakwaszające, by utrzymać niską kwasowość , a amoniaki idą tylko do chlorotycznych - jako oprysk interwencyjny !!!

Na 1 l letniej wody do oprysku, po pół łyżeczki siarczanu potasu i amonu.

[daxima]

Dzień dobry

Chciałabym pokazać jak dzięki waszym szybkim wskazówkom. Nie tylko zdobyłam wiedzę. Ale i za wczasu uratowałam moją roślinkę

oto on

już bez plam z ciemnozilonymi liśćmi i w pełnej kwiecistej krasie

http://images20.fotosik.pl/388/5fcd4897043a7af1m.jpg

 

 

http://images21.fotosik.pl/333/7ce7b849ec0015fdm.jpg

 

Ewidentnie cierpliał na niedonawożenie. I chyba bardzo moim różąnecznikom podpasowała woda z naszej rzeczki. Oj nanosiłam się tych wiader ale wszystkie za to zaczęły rosnąć jak szalone. Koniec z kranówą.

A może wiecie jak się ten mój nieszczęśnik zwie gdyż akurat do tego zgubiłam karteczkę z nazwą.

[Teska]

Tesco

 

Pąki kwiatowe zawiązały się w zeszłym roku, więc jeśli nie przemarzły - to kwitną

 

Liście żółte - może być chloroza.

Ja " zółtaczki z umieralni" opryskuję koktailem z siarczanu potasu i siarczanu amonu - pomaga interwencyjnie. Ale najważniejszy jest odczyn gleby. MUSI BYĆ KWAŚNY !!!

 

Jakie masz ph podłoża i wody, którą podlewasz Rh.?

 

haniu

 

sypie nawoz do rodondendronow, a podlewam z wodociagu..... siarczan potasu i amonu mam - jak je zmieszac w proporcjach? i co w opryskiwacz i pryskac???

 

Jakie masz ph podłoża i wody, którą podlewasz Rh.?

Jeśli nie wiesz, zadzwoń proszę, do Miejskich zakładów Wodociągowych, do Laboratorium i spytaj o twardośc i ph, a potem dopiero nawoź i zakwaszaj, jeśli to potrzebne !!!

 

Ja mam wodę +8,5 ph - więc śmiertelnie zasadową dla rh !!!!!

Dlatego stosuję nawozy zakwaszające, by utrzymać niską kwasowość , a amoniaki idą tylko do chlorotycznych - jako oprysk interwencyjny !!!

Na 1 l letniej wody do oprysku, po pół łyżeczki siarczanu potasu i amonu.

 

Haniu

 

dzieki, w poniedzialek zadzwonie do wodociagow....

[hanka55]

A tu- źródełko nawilżania dla rh, czyli kastra budowlana ze stertą kamieni, ukryta wśród największego kawałka działki

 

http://images20.fotosik.pl/392/292f9979b0be35eb.jpg

[zygmor]

Haniu,

To aż strach pomyśleć co się pojawi na Twojej działce po przeczytaniu tych ostatnich "materiałów"...

[jamles]

dzisiaj w Pisarzowicach w szkółkach braci Pudełek kupiłem kilka rh. i azalii

i innych krzaczorów

PS. szkółki robią duże wrażenie ( przynjmniej na mnie i żonie)

bardzo duży wybór, bardzo dużo ludzi widziałem dwa autobusy z Czech

oni przyjechali tylko na zakupy do tych szkółek

http://www.azalia.pl/

[hanka55]

Czesi i Słowacy opanowali chyba wszystkie szkółki przy poludniowej granicy!

W każdym bądź razie, ilekroć jestem, to 70-90% samochodów na szkółkowym parkingu ma ichszą rejestrację.

 

A z drugiej strony zadziwia ilośc samochodów dostawczych, wyładowanych roślinami i ...ziemią torfową ?!

Czyżby było aż tak taniej w Polsce ?

[Teska]

hmm...w moich straonach...szkolki opanowali niemcy.......kupuj awszystko... ..

[hanka55]

Haniu,

To aż strach pomyśleć co się pojawi na Twojej działce po przeczytaniu tych ostatnich "materiałów"...

 

Słońce Dziękuję Ci pieknie !

Na razie pojawiło się to, czyli moje lube " nieboszczyki z umieralni" po reanimacji. Niektóre już nawet nie mają śladu chlorozy i wypuściły pędzle nowych liści ! Czyli - żyją i będą żyły

 

http://images21.fotosik.pl/338/4e13a3dac9acc44d.jpg

 

I to jest dla mnie OGROMNA satysfakcja.

To, że kupowane za 1,5 i 10 zł- także

 

http://images20.fotosik.pl/393/093ed15fc2c9f1e0.jpg

[hanka55]

Dzień dobry

oto on

już bez plam z ciemnozilonymi liśćmi i w pełnej kwiecistej krasie

http://images20.fotosik.pl/388/5fcd4897043a7af1m.jpg

 

A może wiecie jak się ten mój nieszczęśnik zwie gdyż akurat do tego zgubiłam karteczkę z nazwą.

Rh. yakushimanum Percy Wiseman - do 2 m szerokości i ok.1-1,5 m wyskokości - zmienia kolorki w miarę rozkwitania, jak wszystkie z grupy Yakushimanum .

[Teska]

Kasia55 i Dosia2006,

U mnie dopiero wszystko się rozpędza, choć przymrozki zrobiły swoje,

http://images21.fotosik.pl/322/839636ebe1e54372med.jpg

drobnolistne zimozielone azalie japońskie,

 

http://images21.fotosik.pl/322/00c3cdc9f7dec6b7med.jpg

A to zagadka, jaka to roślinka, dodaję że kwasolubna.

 

 

zygmor

 

 

to lewizja

 

mialam 3 okazy, ale nie wiedzialam ze kwasolubne i mi zgnily

[zygmor]

Teska,

ta lewizja nie dość, że kwasolubna to i nie lubi śniegu ani wilgoci w rozecie liści tylko w korzeniach. Dlatego polecają sadzić ją na zboczach, czy skłonach wzgórków, czy ogródków skalnych. Niektórzy proponują na zimę położyć nad rośliną kawałek szyby na kamykach, żeby było widno ale sucho. Roślinka ta pochodzi z gór Nevady, tam gdzie rośnie wysoko w górach zimą prawie nie pada śnieg i stąd te wymagania.

Najlepiej posadzić\ w kwaśny torf na zboczu i tak pochylić rozetę liści, aby nic się w niej nie zatrzymywało.