Stokrotka 16.08.2008 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Dusia - sprawdziło się, rzeczywiście ten efekt to drewnienie łodyg, teraz robią się brązowe, czyli wszystko pod kontrolą Mają mnóstwo ślicznych żaróweczek - pączków, zobaczymy, jak przezimują - jeśli dam sobie z tym radę, to moze w przyszłym roku powiększę kolekcję rózanreczników... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 16.08.2008 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 pokazuj u mnie chyba najładniejszy Rasputin, tak zdrowego i rosnącego w siłę nie miałam, chociaż na resztę nie narzekam. Może on tak ma a w ramach taniego ogrodu może Stokrotko warto kompostownik dla przyszłych różaneczników i kwaśnolubnych bo już się rozpędzasz jak ja nie tak dawno uwierzysz że od tego zaczynałam? i ten sam dzisiaj http://images4.fotosik.pl/35/76f5bdb2337874c1med.jpg http://images33.fotosik.pl/354/98441e646413be98med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 16.08.2008 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 O, a z czego robi siętaki kompost? Ja mam przed tymi dwoma posadzonego pierisa, w środek wetknięte lilie bulwiaste,a na wiosnę myślę otoczyć to wszystko wrzoścami (jakoś bardziej mi sie podobają, niż wrzosy). Tak siezastanawiam, czy nie ścisnęłam tego wszystkiego za bardzo, ale Zygmora wypowiedzi, że to sietak robi, a potem rozsadza, troszke mnie posieszyły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 16.08.2008 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Dokładnie...U mnie wszystko troszkę zbyt gęsto rośnie i co kilka lat rozgęszczam i tworzę nowe ogródki. W tym roku też mamy zamiar troszkę poprzestawiać i rozgęścić... Różaneczniki bardzo lubią być sadzone w niewielkim zagęszczeniu i warto tę cechę wykorzystać.Pamiętajcie, że różaneczniki ładnie wyglądają z paprociami u podstawy, szczególnie te które potraciły dolne liście i są tu nieco łyse. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 16.08.2008 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 igliwie sosnowe z darnią, ziemia z wrzosowisk, torf kwaśny ze swojego albo przyjaciół lasu, liście dębowe jak spadną, jak masz kogoś z dębami to podbierz trochę ziemi, dobrze dodać obornik, korę.... co możesz i co po rozłożeniu daje kwaśny odczyn, nawet jak Ci się do wiosny nie rozłoży całkowicie to i tak możesz w to sadzić słuchaj Zygmora, potem rozsadzisz, ja mam też miniatury rododendronów, niby posadziłam gęsto ale mogłam jeszcze bardziej ścisnąć, a wrzośce są pięęęękne A co myślisz o hortensji, u mnie z dwóch badylków na krzyż rozrosła się niesamowicie przez trzy lata, to jakaś piłkowana, bardzo odporna na mróz http://forum.muratordom.pl/hortensja,t52244.htm?highlight=hortensja w tym roku wiosną wykopałam ją i dałam na dno gliny, bez żadnego uszczerbku i bez specjalnego wysiłku A Mirek komuś radził brusznicę, Posadź brusznicę. Kiedyś wetknąłem... jak perz świetny pomysł na zadarnienie i same zalety ---------------------- o witaj Zygmor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.08.2008 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2008 u mnie rododendrony drugi raz zakwitły. Po gradobiciu im sie wszystko popieprzyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 20.08.2008 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2008 Nic mu się nie popie..szyło tylko to normalne, niektóre odmiany mają taką skłonność po rodzicach. Różaneczniki Cunningham's White, czy fastigiatum regularnie u mnie kwitną dwa razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 21.08.2008 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2008 Mis Uszatek to Twoje z zeszłego roku, sadziłeś w słońcu, napisz co wymyśliłeś i jak się sprawdza Dziękuję za wszystkie posty. Azalie mi nie odpowiadają, ponieważ bardziej mi zależy na efekcie liści i całej rośliny, niż na kwiatkach. Wybór padł na "Catawbiense". Dodam jeszcze, że mam więcej przeciwności. Gleba ciężka, z dużą zawartością pyłu. Wcale nie kwaśna. Jak się domyślacie zakasałem już rękawy i wymieniam ją do głębokości 30-40 cm i w promieniu 50 cm. Wystarczy? Przygotowuję podkład własnego pomysłu. Jeśli się sprawdzi, to opatentuję i opiszę na forum. Jeśli nie, to zwalę wszystko na ciężką zimę. W miejscach nasłonecznionych dałem oprócz Catawbiense jeszcze Cunningham's White i miniaturowe Princess Ann. Jak do tej pory wszystko rośnie pięknie, chociaż jedna z miniaturek ma już od lipca czerwonawe liście. Podlewam zawsze po dwóch-trzech suchych dniach. Aha - i były mikoryzowane. Sekretu swojej gleby jeszcze nie zdradzę, bo ostatecznym sprawdzianem będzie zima. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 21.08.2008 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2008 Misiu Uszatku, Każda metoda dobra aby skuteczna.Musisz zapewnić dobre odprowadzanie nadmiaru wody z okolicy krzewów.Różaneczniki preferują glebę przepuszczalną.Pamiętaj o wodzie, jej odczyn też może wpływać na ogólne ph gleby. Choć widziałem już takie przypadki kiedy znajomi próbowali uprawiać różaneczniki na glinie i po kilku latach gdy było brak wyników, a krzew przeważnie słabo rósł i kwitł umiarkowanie, ale nie przyrastał. Po kilku latach, gdy pozwalano mi go zabrać do ogrodu i tu w leśnym ogrodzie, podczas pierwszego kwitnienia, krzew szalał wydając niespotykaną ilość kwiatów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 21.08.2008 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2008 Musisz zapewnić dobre odprowadzanie nadmiaru wody z okolicy krzewów. Nie ma takiej możliwości. Stanowiska rododendronów przypominają szczelne miski, bo taką mam glebę dookoła. Aha - zapomniałem dodać - przyrosty prawidłowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 21.08.2008 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2008 Misiu Uszatku, Pamiętaj że przepuszczalna gleba w uprawie różaneczników to podstawa.Dlatego musisz dodatkowo przy każdym krzewie zapewnić odprowadzanie nadmiaru wody można wykonać pionowy otwór i wypełnić go żwirem lub grubym płukanym piaskiem, ale najlepiej gdyby kończył się poniżej gliny w warstwie przepuszczalnej.W innym przypadku grzęda powinna zostać zbudowana z materiału przepuszczalnego ale zostać wyniesiona ponad powierzchnię gliny.Warto różaneczniki sadzić grupowo, one lubią rosnąć w skupiskach, nawet dotykać się liśćmi to gwarantuje sukces nawet na glinie. Natomiast sadzenie w miskach i w glinie sukcesu nie zapewni w żadnym wypadku!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 22.08.2008 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2008 zaraz zaraz Misiu jedna zima już była napisz szczerze i pokaż, bo próbuję wybić z głowy moim przyjaciołom,też mają b.ciężką gliniastą ziemię, trzeba by przekształcić sporo terenu np coś usypać duuuuuuużego, jakoś sobie nie wyobrażam małej dziurki w glinie albo czegoś małego, płytkiego usypanego na glinie i w dodatku w pełnym słońcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 22.08.2008 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2008 W samym słońcu to przesada lepiej tak troszkę w cieniu lub np. od wschodu tu słońce do południa i wystarczy.U mnie mają słońca co najwyżej godzinkę, lub dwie i to im wystarcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 24.08.2008 00:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2008 zaraz zaraz Misiu jedna zima już była napisz szczerze i pokaż, bo próbuję wybić z głowy moim przyjaciołom,też mają b.ciężką gliniastą ziemię, trzeba by przekształcić sporo terenu np coś usypać duuuuuuużego, jakoś sobie nie wyobrażam małej dziurki w glinie albo czegoś małego, płytkiego usypanego na glinie i w dodatku w pełnym słońcu Nie - sadziłem wiosną, więc jeszcze nie wiem jak zimują. Nie chcę nikogo przekonywać do mojego pomysłu dopóki naprawdę nie będę pewien. Ale sprostowanie - moje doły mają średnicę 50-70 cm i głębokość 40 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 01.09.2008 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2008 a u mnie miniatury impeditum kwitną..........znaczy jesień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 02.09.2008 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2008 U mnie też impeditum klwitnie, ale i Cunningham's White też. Miś Uszatek, To nie sprawa w głębokich dołach tylko w przepuszczanej glebie. Gdy w tych dołach będzie stała woda to nieszczęście i wszystko wygnije.Może warto sprawdzić jak głęboko pod gliną jest warstwa przepuszczalna i tam odprowadzać nadmiar wody. po drugie na przedwiośniu gdy gleba jest zmarznięta stojąca woda może dodatkowo szkodzić roślinom.Mój największy rodoidendron (obecnie 2m wys i ok. 6m średnicy) przed laty, a przecież posadzony na piachu, też cierpiał na przedwiośniu, bo zimozielone transpirują wodę przez cały rok zimą też. Słoneczko w tym okresie potrafi już przygrzewać w ciągu dnia, nocą przymrozki i zaczęły wysychać liście. Krzew stracił w ciągu kilkunastu dni 1/3 liści. Zmrożona gleba umiemożliwia pobieranie jej przez korzenie ii należy w tym okresie (u mnie był to kwiecień)Przez dwa tygodnie podlewaliśny ten krzew bardzo intensywnie i dodatkowo po liściach. Całą roślinę, wtedy sporo mniejszą, obłożyliśmy białą włókniną. Odkryliśmy po ok miesiącu. W tym roku kwitnienie było skromne. Do jesieni krzew się zregenerował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 02.09.2008 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2008 Juz to pewno było z x razy ale poprosze o poradę co zrobic z rododendronami od teraz do wiosny zeby dobrze przezimowały no i obficie kwitły? Moje maluszki mają (u mnie) już 5 lat troche urosły moze i nie wiele ale obficie kwitną i to najważniejsze , chociaż rosną od strony południowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 03.09.2008 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2008 Gawełku, Najważniejsze aby gleba była przepuszczalna, ale u Ciebie napewno taka jest...Oile maszłatwy dostęp do trocin to jesienno-zimowe ściółkowanie gleby pomiędzy nimi draje dobre efekty. Tylko wiosną konieczne jest obfitsze nawożenie nawozem azotowym (siarczan amonu, azofoska). Trociny zużywają zgromadzony w glebie azot i te straty trzeba uzupełnić.Skoro różaneczniki rosną na słóńcu to na okres zimy i przedwiośnia do całkowitego rozmarznięcia gleby krzewy powinny być cieniowane, ponieważ ograniczamy w ten sposób straty wilgoci zgromadzonych w roślinie a głównie w liściach.Utrata zbyt dużej ilości wody może w extremalnych warunkach doprowadzić do utraty roślin. Najgorszym okresem jest przedwiośnie z huśtawką temperatur i mrozem nocą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 03.09.2008 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2008 zygmor Dzieki wielkie juz wiem co robić, ale mam pytanie czy może byc kora debowa i trociny bo takie po cieciu drewna mi zostały?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 04.09.2008 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2008 Gawełku,Oczywiście może być każdy materiał organiczny który nie odkwasi stanowiska.A wiórki dębowe czy przekompostowane liście dębowe są jak najbardziej na miejscu, choć trzeba pamiętać aby pod ten materiał docierała woda z podlewania, lub opadów, to musi być drobny, lub rozdrobniony materiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.