Mirek_Lewandowski 19.03.2006 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 W środku tak gęstego zagajnika to faktycznie tylko maślaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 19.03.2006 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 Napisałem- kamień. Jeśli grube, to można wykorzystać. Nie rozumiem, to nie las, a zagajnik, co tam sadzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 19.03.2006 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 W środku tak gęstego zagajnika to faktycznie tylko maślaki Haaa, a widzisz troche pzrezedzony, ale nie wiele.To jak z tymi maslakami.Walczyk z kwiaciorami czy dac sobie spokoj Nie masz przypadkiem szkółki w kokoszkach?Pytam bo znajomi z grupy pl.rec.ogrody polecali Mowili, ze fajni ludzie prowadza.Szkoda, ze tak daleko jestes, bozzze ile ja sie naszukałam, by mi ktos pomógł i projekt zrobił.Nie cmentarza, tylko w zgodzie z natura i moimi sosnami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 19.03.2006 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 gosia@Życzę powodzenia, jak bym miał pienążki to też bym tak robił. A tu zagospodarowaliśmy działkę leśną, splantowaliśmy teren, posialiśmy trawę. Wtedy wybudowaliśmy domek i stopniowo sadziliśmy różaneczniki. Kopaliśmy spore dołki sadząc w kwaśny torf, i przede wszystkim w grupach. Ziemię z tych dołków i spod budowy wykorzystaliśmy do stworzenia kilku skarp. Teraz mamy sporo swojego kompostu (pryzma jak autobus) i sadzimy w ten kompost (przegniłe liście i igliwie). Jeżeli chodzi o wrzosowate, to rosną w tym kompoście znakomicie, tylko coroczne trzeba go uzupełniać, bo ubywa.Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 19.03.2006 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 Napisałem- kamień. Jeśli grube, to można wykorzystać. Nie rozumiem, to nie las, a zagajnik, co tam sadzić?noo, mnie sie marzyły np fiołki, taka barwna plama jakas,a le ja tak sobie pitonie.Wracajac jak bumerang, kopac w tym zagajniku sciółke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 19.03.2006 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 gosia@ Życzę powodzenia, jak bym miał pienążki to też bym tak robił. A tu zagospodarowaliśmy działkę leśną, splantowaliśmy teren, posialiśmy trawę. Wtedy wybudowaliśmy domek i stopniowo sadziliśmy różaneczniki. Kopaliśmy spore dołki sadząc w kwaśny torf, i przede wszystkim w grupach. Ziemię z tych dołków i spod budowy wykorzystaliśmy do stworzenia kilku skarp. Teraz mamy sporo swojego kompostu (pryzma jak autobus) i sadzimy w ten kompost (przegniłe liście i igliwie). Jeżeli chodzi o wrzosowate, to rosną w tym kompoście znakomicie, tylko coroczne trzeba go uzupełniać, bo ubywa. Pozdrtez mam wrzosowisko zaplanowane azalie i skalniak.Skarpy mam naturalne tylko umocnic.Niestety w tym roku juz za duzo nie podziałam, bo sam kamien polny u nas 300 tona a ja jeszcze sciezki musze porobic, marza mi sie z kamienia łupanego, ale to znowu majatek Na razie mam w donicach, czosnek ozdobny, juz pieknie rosnie, irysy, eukomisa, canny i begonie, tak bardzo nie moge sie doczekac, by juz zaczac działac w ogrodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 19.03.2006 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 gosia@ Ogród się zakłada na dwa sposoby- płaci i się ma , albo zawija się rękawy.. Projekt już masz. Jeśli ci się podoba- realizuj. Nie rozumiem tylko -nie lubisz maślaków? Jeśli nie wiesz - pytaj, ale konkretniej. Po co chcesz w tym nięszczęsnym zagajniku ryć. Tam nic nie urośnie , bo ciemno! Ps. możesz zmniejszyć zdjęcie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 19.03.2006 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 gosia@ Ogród się zakłada na dwa sposoby- płaci i się ma , albo zawija się rękawy.. Projekt już masz. Jeśli ci się podoba- realizuj. Nie rozumiem tylko -nie lubisz maślaków? Jeśli nie wiesz - pytaj, ale konkretniej. Po co chcesz w tym nięszczęsnym zagajniku ryć. Tam nic nie urośnie , bo ciemno! Ps. możesz zmniejszyć zdjęcie? Moge,nawet grzecznie zmniejszyłam do 640x 480 Maslaki bardzo lubie, miałam nadzieje, ze cos tam mozna dosadzic.Odpowiedziałes ze nie mozna, bo ciemno,wiec dam sobie spokoj.O, rycie sie zapytałam, bo napisałes, ze pani nie zagrabiła i nie przekopała tylko dlatego.Przepraszam moze wyrazam sie niejasno, ale dzisiaj cały dzien siedze przy komputerze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 19.03.2006 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 No to ab ovo. Rododendrony, bo od nich zaczeliśmy, sadzimy w lesie sosnowym, ale pod starszymi drzewami, odpowiednio prześwietlonym. Wtedy można wprowadzić wrzosy, byliny i tak też wyobrażałem sobie twoją posiadłość. To co masz, to młodziutki zagajniczek , na maślaki właśnie. Jak dolne gałęzie zaczną zasychać, to go trzeba rozrzedzić, i tyle. Nigdzie nie kazałem, Boże broń, owej pani kopać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 19.03.2006 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 No to ab ovo. Rododendrony, bo od nich zaczeliśmy, sadzimy w lesie sosnowym, ale pod starszymi drzewami, odpowiednio prześwietlonym. Wtedy można wprowadzić wrzosy, byliny i tak też wyobrażałem sobie twoją posiadłość. To co masz, to młodziutki zagajniczek , na maślaki właśnie. Jak dolne gałęzie zaczną zasychać, to go trzeba rozrzedzić, i tyle. Nigdzie nie kazałem, Boże broń, owej pani kopać A, jak myslisz, moze ten zagajnic przerzedzic bardzo w koncu czy ja wiem czy az taki mi potrzebny?Zreszta i tak mam dwa zagajniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 19.03.2006 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 No cóż, to Ty musisz zdecydować, co tak naprawdę chcesz mieć na działce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 19.03.2006 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 Gosia@Żadne kopanie plantowanie ściółki.Oczywiście ja tak trochę standardowo podszedłem do tematu, tak jak u mnie, gdzie są duże drzewa. (dopiero zauważyłem te fotki, wolno się ładowały) U iebie trzeba pomyśleć trochę naczej. Chyba trzeba będzie sadzić tak troszkę na obrzeżu. Same rododendrony (czytaj zimozielone wszelkie) nie potrzebują dużo słońca i powinny rosnąć nawet w mniej nasłonecznionych miejscach. Jeżeli chodzi o azalie to te już bez słońca sobie nie poradzą. Napisałaś o tym łanie niebieskich fiołków, co by to trzeba robić, żeby tak było. U mnie jest spore poletko z fiołkami i to kolorowymi, ale nigdy nie wyróżniała się z pomiędzy innych. Kwiatki coprawda są i to sporo, ale sporo jest liści i to wszystko się miesza z zielenią. http://foto.onet.pl/upload/9/50/_464245_n.jpghttp://foto.onet.pl/upload/31/99/_464243_n.jpghttp://foto.onet.pl/upload/27/32/_464247_n.jpgte fotki nie są zbyt udane, bo barwinek rośnie w cieniu, ale na słońcu... Chyba ładniej wyglądałby łan z barwinka, on ma przede wszystkim jaśniejsze kwiaty i sporo większe i te to z daleka naprawdę widać. Fiołki najładniej wyglądają w wazoniku, posadzone ładnie wyglądają białe, lub paskowane, bo je poprostu widać (granatowe są mniej widoczne). Napisała Gosia@ Na razie mam w donicach, czosnek ozdobny, juz pieknie rosnie, irysy, eukomisa, canny i begonie, tak bardzo nie moge sie doczekac, by juz zaczac działac w ogrodzie Wiem co czujesz ja też się nie mogę doczekać tej wiosny, a tu perspektywa, że może potrwać do połowy kwietnia....Oby nie, bo się przyjdzie zastrzelić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 19.03.2006 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 Zygmor, ja też zrozumiałem, że to las, no i jeżeli ściółki i igliwia sporo, to pod kwiatki (abstrahując od rododendronów) glebę choć trochę trzeba przygotować. Wyszło, że to zagajniczek. No i jeszce jedna uwaga. Sądząc z ukształtowania terenu to te sosenki mogą być na wydmie piaszczystej! Osłonić jeszcze wiele nie osłonią. Działka jest urozmaicona, górki, dołki. Szukał bym jednak najlepszego miejsca na rododendrony, niekoniecznie koło sosenek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 19.03.2006 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 No cóż, to Ty musisz zdecydować, co tak naprawdę chcesz mieć na działce Zadałam pytanie, co Ty bys zrobił na moim miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 19.03.2006 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 Gosia@ Żadne kopanie plantowanie ściółki. Oczywiście ja tak trochę standardowo podszedłem do tematu, tak jak u mnie, gdzie są duże drzewa. (dopiero zauważyłem te fotki, wolno się ładowały) U iebie trzeba pomyśleć trochę naczej. Chyba trzeba będzie sadzić tak troszkę na obrzeżu. Same rododendrony (czytaj zimozielone wszelkie) nie potrzebują dużo słońca i powinny rosnąć nawet w mniej nasłonecznionych miejscach. Jeżeli chodzi o azalie to te już bez słońca Ja tak planowałam posadzic na obrzezu i tak zreszta mam w projekcie ogrodu.Barwinek oczywiscie tez bedzie na 100% widziałam nawet ostatnio cudna pelna odmiane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 19.03.2006 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 Gosia@Decyzja należy do Ciebie. Rośliny, jakie by tam nie rosły, lub jakie byś zdecydowała tam posadzić, będą potrzebowały światła...Żebyś tylko nie naraziła się na przykrości, bo u mnie leśnik to jakiś nawiedzony człowiek. On chciałby decydować co ja u siebie w ogródku sadzę.Pisz, pytaj pomogę, na ile mogę tak na odległość.Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 19.03.2006 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 Rozmawiałem o ogrodzie z naprawdę wieloma osobami. I każda ma inne jego wyobrażenie. To co podoba się mnie, akurat dla Ciebie może być nie do przyjęcia. Pisałem w sąsiednim wątku o ogrodzie na piachu, przy okazji dyskusji na temat wymiany ziemi. Naprawdę nie zaplanuję Ci ogrodu na podstawie dwóch zdjęć. Działkę trzeba obejrzec z wszystkich stron świata, sprecyzować swoje wymagania i dopiero coś kombinować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 19.03.2006 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 Gosia@ Decyzja należy do Ciebie. Rośliny, jakie by tam nie rosły, lub jakie byś zdecydowała tam posadzić, będą potrzebowały światła... Żebyś tylko nie naraziła się na przykrości, bo u mnie leśnik to jakiś nawiedzony człowiek. On chciałby decydować co ja u siebie w ogródku sadzę. Pisz, pytaj pomogę, na ile mogę tak na odległość. Pozdr Ja juz z grubsza mam wizje ogrodu, jedynie mnie zagajnik zastanawia ale dziekuje z gory za chec pomocy.Odezwe sie na pewno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 19.03.2006 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 Rozmawiałem o ogrodzie z naprawdę wieloma osobami. I każda ma inne jego wyobrażenie. To co podoba się mnie, akurat dla Ciebie może być nie do przyjęcia. Pisałem w sąsiednim wątku o ogrodzie na piachu, przy okazji dyskusji na temat wymiany ziemi. Naprawdę nie zaplanuję Ci ogrodu na podstawie dwóch zdjęć. Działkę trzeba obejrzec z wszystkich stron świata, sprecyzować swoje wymagania i dopiero coś kombinować.Rozumiem, nawet nie chce bys mi ogrod planował ja ciezka, upierdliwa klientka jestem Dogadałam sie dopiero z 5 osoba.Pytałam jedynie o zagajnik, ale masz racje zagajnik trzeba widziec w powiazaniu z acałascia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 19.03.2006 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2006 Gosia@Decyzja należy do Ciebie. Jeżeli cokolwiek posadzisz to i tak będziesz potrzebowała dla nich słoneczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.