piterazim 30.01.2009 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 lub też asystentka dyrektora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 30.01.2009 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 lub też asystentka dyrektora wieczorowa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 31.01.2009 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 No to ja jakaś pierwsza naiwna jestem bo mnie sie słowo "kierownik" kojarzy z zarządzaniem ludźmi i pieniędzmi A tak, to jest pewnie oferta przygotowana pod kogoś konkretnego, szwagra jakiegoś czy cóś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 31.01.2009 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 Poważne stanowisko i wysokie wymagania: pięcioletnie doświadczenie w zarządzaniu, znajomość obsługi komputera i języka angielskiego. Kto takie wymagania musi spełniać? Okazuje się, że kierownik miejskich szaletów i łaźni w Poznaniu No bo tak się w naszym kraju porobiło, że na studia idzie prawie każdy kto skończy z lepszym bądź gorszym wynikiem szkołę średnią i wartość bardzo wielu dyplomów magisterskich jest praktycznie żadna. Na tym rzecz jasna tracą Ci, co skończyli porządne i niełatwe kierunki na wymagających uczelniach, ale to garstka reszta pięknie równa w dół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 31.01.2009 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 Czyli nadejszły czasy, kiedy w cenie zaczyna być fach w ręku a nie papier dający trzy literki przed nazwiskiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Strzelba1719504319 31.01.2009 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 Czyli nadejszły czasy, kiedy w cenie zaczyna być fach w ręku a nie papier dający trzy literki przed nazwiskiem . Czekam na takie czasy z utęsknieniem po większości rozmów z "wykształconymi, ale bez praktyki" - utęsknienie się powiększa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 31.01.2009 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 Czekam na takie czasy z utęsknieniem po większości rozmów z "wykształconymi, ale bez praktyki" - utęsknienie się powiększa Ale oni byli wykształceni czy tylko mieli dyplomy? Bo ja to rozróżniam te dwie sytuacje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Strzelba1719504319 31.01.2009 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 Ale oni byli wykształceni czy tylko mieli dyplomy? Bo ja to rozróżniam te dwie sytuacje... A to jest jeszcze kolejny problem... Często nawet bywają wykształceni, sypią teorią tak, że nie da się ich przegadać... i tyle. Lecz już jakiś problem o którym nie było w książce, ani na wykładach, albo dotyczy już ciut innej dziedziny (połączonej z omawianą) i delikwent nagle milknie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 03.02.2009 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Kierownik łaźni i szaletów musi mieć wyższe wykształcenie, pięcioletnie doświadczenie (najlepiej w zarządzaniu), doskonale obsługiwać komputer i znać język angielski Zbitka skojarzen - do zarzadzania g..nem konieczny jest magister. I do tego jeszcze ta obsługa komputera Brzmi uciesznie. Niemniej, po zastanowieniu się: - szalety i łaźnie miejskie stanowią majatek gminy wielomilionowej wartości, - roczny budżet wynosi też kilka milionów złotych, - zatrudnionych w tych "punktach" jest kilkadziesiąt (minimum) osób, - każdy z nas może być zmuszony do skorzystania z tych usług. Przyjemnie by było zrobic to w warunkach higienicznych, - posiadanie wyższego wykształcenia to standard, - obsługa komputera także, - piecioletni staż pracy? To niewiele. Tylko zawarcie w ofercie warunku znajomości języka angielskiego jako warunku koniecznego, wydaje się być czymś na wyrost. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 13.02.2009 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Czyli nadejszły czasy, kiedy w cenie zaczyna być fach w ręku a nie papier dający trzy literki przed nazwiskiem . ja bym tak powiedziała jeśli chodzi o zawody typu robotniczego ale żeby do państwówki się dostać, czy na wyższy szczebel firmy - to już te 3 literki przed nazwiskiem trza posiadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.