Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

OKNA CIEPŁY MONTAŻ - wątek zbiorczy: sposón montażu, opinie, czy warto?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 707
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a ja sobie tak czytam i czytam i nadal nic nie wiem

U mnie monterzy zastosowali w środku takie coś:

http://oknotest.pl/images/obrazy-abc-art/14-folia-wewnetrzna.jpg

 

a na zewnątrz dali takie coś i kazali wkleić razem z ociepleniem

http://oknotest.pl/images/obrazy-abc-art/12-illmod-600-max.jpg

Taśma rozprężna illmod 600

 

okna są wyciągnięte około 3 cm w ocieplenie, pytanie za 100 punktów gdzie to się wkleja, bo panowie od elewacji pierwszy raz widzą taką taśmę ;)

 

Ci od okien mówili żeby nakleić pasek na czole okna prze wykończeniem szpalety styropianem 2cm, z kolei mnie sie wydaje że lepiej by było to nakleić między oknem (z boku) a dochodzącym ociepleniem, prosze o porade

 

Osobiście zrobiłbym tak jak mówili montażyści. Taśma rozprężna na ramę ościeżnicy, kierunek rozprężania do węgarka, ale cała operacja dopiero po tynkach zewnętrznych. Trochę to trudniejsze (a raczej upierdliwe) ale efekt wizualny lepszy. Przy okazji można ładnie przygotować brzeg węgarka do całej operacji.

Na czas robót tynkarskich, w szczelinę pomiędzy oknem, a węgarkiem (dla jej zachowania) można włożyć przekładkę ze styropianu o grubości odpowiadającej wartości optymalnego rozprężenia taśmy ECO.

 

PS. Jabłuszka z ogródka sąsiada też podbierasz bez pytania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Taśma rozprężna na ramę ościeżnicy, kierunek rozprężania do węgarka, ale cała operacja dopiero po tynkach zewnętrznych. Trochę to trudniejsze (a raczej upierdliwe) ale efekt wizualny lepszy. Przy okazji można ładnie przygotować brzeg węgarka do całej operacji.....
Ciekawe jak przygotują ci estetycznie węgarki przy ościeżnicy? Narożnikiem? ;) Dobra dłubanina dla kogoś kto robi dla siebie. Kolejne pytanie z zakresu estetyki - jak estetycznie i równo wkleić taśmę rozprężną mając 5-10 mm szczelinę ?

Powiem ci jak to wygląda w praktyce. Upaprana taśma rozprężna strukturą, pofalowana - realnie wygląda to jak psu z gardła wyjęte ;)

Nie mówię, że niewykonalne ale konia z rzędem temu kto znajdzie ekipę, która to wykona naprawdę estetycznie i za jakieś rozsądne pieniądze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozostaje jeszcze jedno miejsce newralgiczne - dobry materiał dla teoretyków :)

Jak w takiej sytuacji wykonać miejsce przeznaczone na parapet zewnętrzny?

Taśmy rozprężnej się nie da no bo gdzie ?

Nie ma węgarka jest za to spora locha ;) listwy podparapetowej.

I co z tym fantem zrobić ?

Moim zdaniem należy porzucić teoretyczne rozważania i po prostu dokładnie przyciąć styropian ocieplenia by pomiędzy nim a parapetem zostawić z centymetr wolnej przestrzeni, która dokładnie wypełnić pianą.

Nawet jak zamiast taśmy rozprężnej damy w tym miejscu folie paroprzepuszczalną i tak jej przepuszczalność szlag trafi pianą, która mocować będzie parapet - wiec po kiego grzyba komplikować sobie życie? Sztuka dla sztuki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozostaje jeszcze jedno miejsce newralgiczne - dobry materiał dla teoretyków :)

Jak w takiej sytuacji wykonać miejsce przeznaczone na parapet zewnętrzny?

Taśmy rozprężnej się nie da no bo gdzie ?

Nie ma węgarka jest za to spora locha ;) listwy podparapetowej.

I co z tym fantem zrobić ?

 

jareko coś Ty się tak uparł na tych teoretyków? Przecież większość wynalazków najpierw powstaje "teoretycznie", a później to co wymyślono próbuje się przełożyć na czynność lub produkt. Oczywiście można też odwrotnie, ale to się chyba nazywa "nauka na własnych błędach".:-)

 

Moim zdaniem należy porzucić teoretyczne rozważania i po prostu dokładnie przyciąć styropian ocieplenia by pomiędzy nim a parapetem zostawić z centymetr wolnej przestrzeni, która dokładnie wypełnić pianą.

 

Zrobiłbym podobnie, ale zamiast "przycinać styropian" pomyślałbym raczej o wykorzystaniu części pewnego istniejącego produktu. Wymagałoby to pewnie nieco zachodu, aby go zdobyć ale i załatwiło kilka spraw jednocześnie:-).

 

Nawet jak zamiast taśmy rozprężnej damy w tym miejscu folie paroprzepuszczalną i tak jej przepuszczalność szlag trafi pianą, która mocować będzie parapet

 

Taniość widzę! Taniość. :-). Nie kupuję. Niczego nic nie musi trafiać, a zrobić się da, teoretycznie i praktycznie:-)

 

wiec po kiego grzyba komplikować sobie życie? Sztuka dla sztuki?

 

Święta racja. Nie ma powodu, aby komplikować sobie życie montażem okien, dlatego trzeba tenże montaż zaplanować "teoretycznie" zanim się go rozpocznie wykonywać. Działania ad hoc często prowadzą do poszukiwań "deski ratunku" wobec praktyki stosowanej:-).

 

Swoją drogą dziwne, że inwestor zamawiający "warstwowy montaż okien" jest pozostawiony przez ekipę "bez montażu warstwowego" z zaleceniem "My, Ci radzimy rób jak chcesz" albo niech Ci inni zrobią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

złośliwiec z Waćpana :)

Oczywiście narysować można wszystko i pięknie to wygląda, wszystko pasuje do siebie, nawet styropianowe kształtki podokienne :)

Wszystko jest cacy do chwili gdy nie pojedzie się na budowę i.... włosy dęba stają już przy dokonywaniu pomiarów. Otwór 150/150 jaki jest w projekcie na budynku wygląda różnie i nagle w jednym oknie folia szerokości 50 mm jest OK ale już w drugim 100 jest za mała itd itd

Ostatnio montaż wydłużył się o ponad 50% bo wszystkie otworu trzeba było przekuwać by okna miały tą samą wysokość, mimo iż już w trakcie pomiaru zostały uśrednione

Szanowny kolego Test - życie a rysunki to nie to samo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest cacy do chwili gdy nie pojedzie się na budowę i.... włosy dęba stają już przy dokonywaniu pomiarów. Otwór 150/150 jaki jest w projekcie na budynku wygląda różnie i nagle w jednym oknie folia szerokości 50 mm jest OK ale już w drugim 100 jest za mała itd itd

Ostatnio montaż wydłużył się o ponad 50% bo wszystkie otworu trzeba było przekuwać by okna miały tą samą wysokość, mimo iż już w trakcie pomiaru zostały uśrednione. Szanowny kolego Test - życie a rysunki to nie to samo ;)

 

Kolega jak zwykle nie czyta co się do niego pisze. Wie swoje i już :-).

 

Napisałem, że montaż ma być po pierwsze przemyślany na etapie analizy projektu, po drugie zaplanowany na etapie przedkontraktowym, po trzecie uzgodniony z inwestorem na etapie wykonawczym. Zachowanie tej zasady wyklucza zły dobór materiałów albo jakieś przekuwanie otworów (a jeśli już, to nie za darmo). Wchodzenie na montaż do obiektu, którego się nie widziało i nie zbadało ( kto inny wycenił, kto inny widział i mierzył, kto inny montuje) jest praktyką. To prawda. Niestety złą praktyką, o której nie warto pisać, bo co to za montażysta, co zgadza się wykonać nie wiadomo co, przy użyciu nie wiadomo czego, w nie wiadomo jakim obiekcie? Kiepski, to montażysta. Zazwyczaj praktyk, doświadczony, co to 20 lat okna w Niemczech montował i takie tam dyrdymały... . Tyle tej praktycznej teorii:-)

 

Ja oczywiście rozumiem, że to co napisałem, to na pewno nie ma miejsca w firmie X, czy Y albo Z, bo my... . No, to skąd po fakcie (montażu) te pytania inwestorów na forum? Ktoś im czegoś nie powiedział? No jak to możliwe, żeby doświadczeni praktycy nie powiedzieli inwestorowi, że trzeba: a)... b)... c)... tylko przyjeżdżają na budowę i im się szerokość folii nie zgadza! Śmieszne:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj kolego :) ja w Niemczech ani w Austrii okien nie montowałem :) i nie zamierzam - mimo że sporo zapytań zza Odry mam

Widzisz... na ponad 70 domów które obsłużyłem w zeszłym roku tylko JEDEN !!! miał otwory wykonane zgodnie z projektem i z dokładnością do plus-minus 5 mm i co najciekawsze okna zamówione na podstawie projektu a nie pomiarów w naturze. U jednego z obserwatorów FM. Wiedzę jaką tu zdobył wykorzystał dokładnie. Następnych z dziesięć gdzie tolerancja otworów była +- 1 cm a reszta.... szkoda słów.

Przypomina mi się jeden z klientów gdzie w trakcie pomiarów okiennych wyszło że murarzom pomylił się poziom zero z poziomem ławy fundamentowej

Albo inna sytuacja, ława fundamentowa ok 8 mb, trzy balkony i różnica poziomów między jednym a ostatnim 15 cm !!!!

Muruje się jak się muruje - wszak przyjdzie tynkarz i wyrówna

Poziomuje się jak się poziomuje - przyjdzie okniarz to wszystko wyrówna

Chce się montaż tzw. "ciepły" a poroterm ma zamki nieotynkowane we wnęce okiennej, cegły tak równo że najpierw trzeba by otynkować wnękę okienną a dopiero później dokonać pomiarów

U jednych prawie idealny porządek na budynku i w jego otoczeniu a gdzie indziej zanim się przystąpi do montażu to sprzątać po innych trzeba bo ruszyć się nie można

Itd itd itd

Ale widzisz MOŻNA !!! Jednak można ale widzisz.... murarze z łapanki, tynkarze z łapanki i takie tego efekty

Mam sporą kolekcję zdjęć takich ścian, gdzie przewiązania nie ma, bałaganów gdzie nie sposób wejść do budynku bo nogi połamać sobie można - zdjęć na własny użytek bo przecież nie będę ich publikacją ludziom wstydu robił, że KIerbud, któremu płacą niemałe pieniądze nawet o to zadbać nie potrafi - to jak ma zadbać o resztę ?

Nigdy nie bazowałem na pomiarach innych, nigdy nie przyjmowałem zleceń na podstawie pomiarów klientów - to podstawa. Pewnych rzecz nie sposób dokładnie wymierzyć ale trzeba byc przygotowanym na każdą ewentualność :)

Edytowane przez jareko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj kolego :)

1. ja w Niemczech ani w Austrii okien nie montowałem :)

2 ...Nigdy nie bazowałem na pomiarach innych...

3 ...nigdy nie przyjmowałem zleceń na podstawie pomiarów klientów...

4 ...Pewnych rzecz nie sposób dokładnie wymierzyć ale trzeba byc przygotowanym na każdą ewentualność :)

 

Hm... wybacz, to Ty jesteś nienormalny (2-4) albo nie jesteś montażystą (1) ;-) ;-) ;-). Teraz się wydało!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam,

tak wielu grupowiczów pisze o zakładaniu "ciepłego montażu", że aż ja się nad tym zaczęłam zastanawiać. Pytanie jest czy warto?

Stąd też moje pytanie. Będę niebawem zamiawiać okna i rolety. Najatrakcyjniejszą ofertę przedstawiła mi firma Oknoplus. W planie są okna 3-szybowe, z profilem thermo plus 5-komorowy, do tego rolety podtynkowe z klapą rewizyjną na zewnątrz. Dodatkowo oferują coś takiego jak "ciepły montaż", który polega na zaizolowaniu folią paroprzepuszczalną oraz paroszczelną. Oczywiście jest on za dodatkową opłatą w wysokości niecałych 2k. Czy warto go robić przy takim połączeniu okien i rolet, czy to ma w ogóle sens? Będę wdzięczna za wszelkie opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

tak wielu grupowiczów pisze o zakładaniu "ciepłego montażu", że aż ja się nad tym zaczęłam zastanawiać. Pytanie jest czy warto?

Stąd też moje pytanie. Będę niebawem zamiawiać okna i rolety. Najatrakcyjniejszą ofertę przedstawiła mi firma Oknoplus. W planie są okna 3-szybowe, z profilem thermo plus 5-komorowy, do tego rolety podtynkowe z klapą rewizyjną na zewnątrz. Dodatkowo oferują coś takiego jak "ciepły montaż", który polega na zaizolowaniu folią paroprzepuszczalną oraz paroszczelną. Oczywiście jest on za dodatkową opłatą w wysokości niecałych 2k. Czy warto go robić przy takim połączeniu okien i rolet, czy to ma w ogóle sens? Będę wdzięczna za wszelkie opinie.

 

Niedawno gdzieś tu było o "ciepłym" montażu i chyba wniosek płynął taki, że tu nie chodzi o ciepło, ale o szczelność. Przy obecnych technologiach budowania montaż stolarki powinien więc być szczelny (warstwowy) zachowując zasadę "szczelniej wewnątrz niż na zewnątrz". Ale żeby tą zasadę zachować przy montażu wcale nie trzeba używać drogich taśm paroszczelnych.. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jakie są te inne sposoby szczelnego montażu? Pozdrawiam

 

A to też kilka propozycji padało: np. silikon lub "folia w płynie" od wewnątrz, a masa akrylowa lub taśma rozprężna od zewnątrz. Chodzi tak naprawdę o to, żeby od środka zabezpieczyć przed wnikaniem wilgoci do warstwy pianki, a od zewnątrz zabezpieczyć przed zaciekaniem deszczu. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciepły montaż rzeczywiście podraża budowę. wynika to z:

1. montażu okien w warstwie izolacji termicznej co wiąże się z utrudnieniami dla montażystów.

2. montażu taśm paroprzepuszczalnych na zewnątrz - docodzi cena taśmy i robocizna (przygotowanie, wyrównanie podłoża, przyklejenie taśmy)

3. montazu taśm paroszczelnych od wewnątrz- j.w.

dodatkowo wszystkie te prace trzeba intensywnie kontrolować w celu uniknięcia nieszczelności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciepły montaż rzeczywiście podraża budowę. wynika to z:

1. montażu okien w warstwie izolacji termicznej co wiąże się z utrudnieniami dla montażystów.

2. montażu taśm paroprzepuszczalnych na zewnątrz - docodzi cena taśmy i robocizna (przygotowanie, wyrównanie podłoża, przyklejenie taśmy)

3. montazu taśm paroszczelnych od wewnątrz- j.w.

dodatkowo wszystkie te prace trzeba intensywnie kontrolować w celu uniknięcia nieszczelności.

 

Montaż tzw ciepły nie oznacza automatycznie takiego w warstwie ocieplenia (choć może). Zamiast intensywnie kontrolować lepiej dokładnie wykonywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...