Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Poprzyj akcję RATUJMY MALUCHY


gawel

Czy wysłalibyście wasze maluszki do szkoły w wieku 6 lat?  

33 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wysłalibyście wasze maluszki do szkoły w wieku 6 lat?



Recommended Posts

dziecko jako 5letnie w zerówce i 6letnie w 1 klasie nie jest w stanie samo skorzystać z ubikacji

 

:o :o :o

 

 

ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii, nie kop leżącej

 

 

e tam żadna leżąca :D

chociaż mam ochotę się położyć - głowa coś mnie bardzo nap... od 2 dni :(

 

 

 

ps. czy w szkoąłch waszych dzieci jest papier w ubikacji ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zamków w ogóle nie ma

 

i nie ma prawa być... podpowiada nam to doświadczenie. Podobnie jak na wyjazdach dzieciom nie wolno zamykać się w swoich pokojach.

 

W jaki sposób nauczyciel czy wychowawca miałby bez problemu dotrzec do dziecka w razie nieszczęścia gdyby było zamknięte od środka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamków w ogóle nie ma

 

i nie ma prawa być... podpowiada nam to doświadczenie. Podobnie jak na wyjazdach dzieciom nie wolno zamykać się w swoich pokojach.

 

W jaki sposób nauczyciel czy wychowawca miałby bez problemu dotrzec do dziecka w razie nieszczęścia gdyby było zamknięte od środka?

 

 

jak dla mnie ubikacja jest miejscem, gdzie każdy chce usiąść, załatwić co trzeba w samotności, a nie zeby musiał jeszcze klamkę trzymać, by inny dzieciak mu nie wlazł

no dziecko w dodatku siedząc na ubikacji nie sięgnie tej klamki

 

jak ja chodziłam do szkoły, normalnie były takie zatr4zaski, zasuwy (nie wiem, jak to nazwać), zeby można się było zamknąć

i nauczyciel bez problemu szarpiac mocno drzwi, by spokojnie je otworzył

 

 

 

więc dla mnie to zaden argument

 

a później się dziwią, ze dzieciaki są przewrażliwione i do szkół nie chcą chodzić - to jest argument, znam takie dzieci :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetina, dla mnie brak zamków w toalecie to nie argument, bo w przedszkolu dzieciaki nie maja nawet drzwi do kabin :lol:

Po akcjach zatrzaśnięcia się dzieciaka w wc - zliwidowano, sa ładne kabinki z kibelkami z "kingsajza" :D

 

Ja szukam szkoły, która będzie wyłącznie podstawówką, lub takiej gdzie podstawówkowicze nie "mieszają" się z gimnazjalistami.

 

I mogę dowozić dzieciaka - teraz też wożę go do innego miasta i problemu nie widzę (no chyba,że benzynka znów skoczy do 4.8 zł/l :evil: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dlatego ja wybrałam szkołę wiejską z tradycjami

samą podstawówkę

pod domem, gdzie koledzy będą z sąsiedztwa

 

a nie dziecko nie będzie miało swoich znajomych w otoczeniu

 

a nie szkołę z dodatkowymi zajęciami, gdzie mieści się podstawówka i gimnazjum, gdzie nie odpowiadają mi warunki sanitarne, czego nikt nie chce zmienić już tyle lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mogę dowozić dzieciaka - teraz też wożę go do innego miasta i problemu nie widzę (no chyba,że benzynka znów skoczy do 4.8 zł/l :evil: )

 

kwestię dowozu to też również można różnie interpretować

 

gdybym chciała np. do tamtej podstawówki dziecko dowozić - musielibyśmy wyjeżdżać z domu o 6.10-6.15 - świetlica czynna od 7.30

i co? dziecko na korytarzu trzymać?

a budzić o 5.30?

 

nie, szkoda mi by było takiego malucha

 

podobnie z przywiezieniem go - musiałby w szkole siedzieć prawie 9 godzin

jesli są dziadki, czy ktoś, odbierze wcześniej, a jeśli nie ma ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dlatego ja wybrałam szkołę wiejską z tradycjami

samą podstawówkę

pod domem, gdzie koledzy będą z sąsiedztwa

a nie dziecko nie będzie miało swoich znajomych w otoczeniu

 

 

i to jest dla mnie argument, szkoła to nie tylko nauka, to całe zycie towarzyskie dziecka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dlatego ja wybrałam szkołę wiejską z tradycjami

samą podstawówkę

pod domem, gdzie koledzy będą z sąsiedztwa

 

a nie dziecko nie będzie miało swoich znajomych w otoczeniu

 

To zaczynaj temat od argumentów które mają sens

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

argumenty przeciw reformie:

 

klasy już teraz są zbyt liczne, a teraz chcą pomieszać jeszcze roczniki

 

brakuje sal w szkołach, zerówki już dziqałają na 2 zmiany

ubikacje nie są dostaosowane do małych dzieci

 

świetlice są przepłnione

w dodatku czynne w godzinach nie takich, w jakich rodzicom by odpowiadało - w przedszkolu jest inaczej

 

zerówki - dzieci nie mają warunków jak w przedszkolach, toż to są 5 latki, one chcą się jeszcze bawić, chcą plac zabaw - która szkoła posiada ???

 

nie ma atmosfery takiej spokojnej dla maluchów - w szkole będą i 5 latki i 12 latki

o ile jeszcze nie ma w tej samej szkole i gimnazjalistów

 

maluchy ciągle będą skazane na towarzystwo starszych dzieci, nie zawsze kulturalnych

 

nauczyciele nie są dostosowani do pracy z 5 latkami

 

do wprowadzenia reformy brakuje czasu i pieniędzy

szkoły na hurra nie dadzą rady przygotować sal, ubikacji, placów zabaw

nie ma nauczycieli wykwalifikowanych

 

dzieci z lat 2003-2006 są poszkodowane

ich roczniki się zwiększają

sale będą już totalnie przepełnione

dwie zmiany

trudniejszy start do dobrego gimnazjum, do liceum, na studia, do pracy

 

obecnie 7 latki będą w szkole się nudzić powtarzając program z zerówki

dzieci bez zerówki nie mają sznas dorównać dzieciom starszym po zerówce

6latki więc już będą od razu widziały, że są gorsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DZIECI NIE CHCĄ CHODZIĆ DO SZKOŁY BO NIE MA ZAMKÓW W KABINACH OD WEWNĄTRZ?? I TY ZNASZ TAKIE DZIECI????

 

No to działaj kochana, działaj... ja zaczałbym od założenia fundacji na rzecz ratowania takich dzieci, ale zrób jak będziesz uważać.

 

 

a znam takie dzieci

znam też dzieci psychicznie dręczone przez kolegów i nauczycieli

 

i mam być z tego powodu dumna ??????

 

jakoś nie jestem

ale nie jestem w stanie tym dzieciom pomóc

tylko jakie prawo ma nauczyciel w szkole, by mógł się znęcać nad dzieckiem?

jakie ma prawo jedno dziecko znęcać się nad drugim

 

i takie niby głupie drzwi do toalety to dla niejednego dziecka cierpienie psychiczne i fizyczne

 

dziecko na każdym kroku jest skazane na to, że zawsze znajdzie się ktoś większy, mocniejszy :(

 

 

 

ale to już chyba poza ramy waszego wątku wychodzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurde ale sie watek toaletowo-edukacyjny zrobił :o z przewaga wcetu :lol: . Ja juz protest napisałem teraz sie dalej proceduje czyli podpisuje i w poniedzialek o 12 starujemy do ratusza. Jeszcze tylko wizyta w sklepie zelaznym żeby kupić łańcuch i kłódke do przykucia się do grzejnika i gotowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

argumenty przeciw reformie:

 

klasy już teraz są zbyt liczne, a teraz chcą pomieszać jeszcze roczniki

w sąsiednim mieście jest szkoła gdzie klasy liczą po 10-12 osób

zerówki już dziqałają na 2 zmiany

ubikacje nie są dostaosowane do małych dzieci

sześciolatek powinien umieć korzystać z "dorosłej"toalety , problemem moga być zbyt wysoko zamocowane umywalki, ale przeniesienie 1 szt. w każdej szkolnej toalecie to przca na 2-3 godziny

 

świetlice są przepłnione

w dodatku czynne w godzinach nie takich, w jakich rodzicom by odpowiadało - w przedszkolu jest inaczej

to fakt - co szkoła to inny czas pracy swietlicy.

Ale przecież kiedys dzieciak musi iść do szkoły, a 7 - latka, też raczej bez opieki się nie zostawi, więc czy tak czy siak albo trzeba zmienic organizację swojego dnia, albo zapewnić inna opiekę.

 

zerówki - dzieci nie mają warunków jak w przedszkolach, toż to są 5 latki, one chcą się jeszcze bawić, chcą plac zabaw - która szkoła posiada ???

-tu się zgadzam w 100%

 

nie ma atmosfery takiej spokojnej dla maluchów - w szkole będą i 5 latki i 12 latki o ile jeszcze nie ma w tej samej szkole i gimnazjalistów

-tu tez moja zgoda :D

 

maluchy ciągle będą skazane na towarzystwo starszych dzieci, nie zawsze kulturalnych

oj jakich ja czasami widuję "kulturalnych" 4,5,6 latków - włos się jeży

nauczyciele nie są dostosowani do pracy z 5 latkami

sa tez tacy nie przygotowani do pracy ze starszymi dziećmi , ale to nie jest powód by zaprzestać edukacji szkolnej

do wprowadzenia reformy brakuje czasu i pieniędzy

szkoły na hurra nie dadzą rady przygotować sal, ubikacji, placów zabaw

nie ma nauczycieli wykwalifikowanych

o tym wyżej

 

dzieci z lat 2003-2006 są poszkodowane

ich roczniki się zwiększają

sale będą już totalnie przepełnione

dwie zmiany

trudniejszy start do dobrego gimnazjum, do liceum, na studia, do pracy

Ja jestem z tzw wyżu. Moja klasa w podstawówce 35 osób (klasy I-III) 42 osoby (IV-VII) w ósmej było nas chyba 38, klas równoległych w szkole 11 i przezyłam :D i trzymam się nieźle

 

obecnie 7 latki będą w szkole się nudzić powtarzając program z zerówki

nie ma powtarzania programu (podstawa programowa klas 0 i I zupełnie inna - zapraszam na strony MEN)

dzieci bez zerówki nie mają sznas dorównać dzieciom starszym po zerówce

mają szanse, nie mówię,że będzie łatwo, ale da się.

6latki więc już będą od razu widziały, że są gorsze

a to już w dużej mierze zależy od nas - rodziców, jakie poczucie wiary w siebie zbudujemu u dziecka, takie będzie miało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że jest również sporo zwolenników reformy :o , mogę wiedzieć jakie są powody ???

Rodzice, którzy chcą wcześniej posłać swoje dziecko do szkoły mogli zrobić to dotychczas po badaniach w poradni, co więcej, jak ostatnio poinformowała mnie dyrektorka w przedszkolu, mogli zrobić to wbrew opinii negatywnej - to rodzice decydowali. Więc nie wiem jaki jest powód narzucania tej decyzji odgórnie wszystkim. Póki co w naszym najwspanialszym przedszkolu na świecie mamy zapewnione miejsce dla sześciolatków w zerówce do 2012 roku!!! I właśnie piję za zdrowie dyrekcji przedszkola;D i wszystkich innych którzy się przyczynili dla dobra mojego dziecka i ukojenia moich skołatanych nerwów:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że jest również sporo zwolenników reformy :o , mogę wiedzieć jakie są powody ???

Rodzice, którzy chcą wcześniej posłać swoje dziecko do szkoły mogli zrobić to dotychczas po badaniach w poradni, co więcej, jak ostatnio poinformowała mnie dyrektorka w przedszkolu, mogli zrobić to wbrew opinii negatywnej - to rodzice decydowali. Więc nie wiem jaki jest powód narzucania tej decyzji odgórnie wszystkim. Póki co w naszym najwspanialszym przedszkolu na świecie mamy zapewnione miejsce dla sześciolatków w zerówce do 2012 roku!!! I właśnie piję za zdrowie dyrekcji przedszkola;D i wszystkich innych którzy się przyczynili dla dobra mojego dziecka i ukojenia moich skołatanych nerwów:D

 

Zazdroszcze z całego serca. Ech są jeszcze szczesliwi rodzicena tym łez padole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że jest również sporo zwolenników reformy :o , mogę wiedzieć jakie są powody ???

Rodzice, którzy chcą wcześniej posłać swoje dziecko do szkoły mogli zrobić to dotychczas po badaniach w poradni, co więcej, jak ostatnio poinformowała mnie dyrektorka w przedszkolu, mogli zrobić to wbrew opinii negatywnej - to rodzice decydowali. Więc nie wiem jaki jest powód narzucania tej decyzji odgórnie wszystkim. Póki co w naszym najwspanialszym przedszkolu na świecie mamy zapewnione miejsce dla sześciolatków w zerówce do 2012 roku!!! I właśnie piję za zdrowie dyrekcji przedszkola;D i wszystkich innych którzy się przyczynili dla dobra mojego dziecka i ukojenia moich skołatanych nerwów:D

 

Nie zapomnij wypić za organ prowadzący, bo to "jego" decyzja :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak już się dorwałam do głosu to sobie pofolguję i dorzucę pięć groszy do Malki, mimo że niespecjalnie lubię się "kłócić", a tym bardziej pisać o moim "genialnym" :roll: dziecku publicznie. Malka, przecież nic Cię nie powstrzymuje przed posłaniem dziecka do szkoły wcześniej jeżeli uważasz, że to dla niego najlepsze wyjście.

Podobną sytuację, o której piszesz miałam ze starszą córką:też czytała dosyć wcześnie, ale nie siedziała w kąciku, bo wyręczała panią w czytaniu bajek dzieciom. Całkiem polubiła tę rolę;-) A jak już naprawdę się nudziła, to pani potrafiła znaleźć dla niej zajęcie-tak jak dlaTwojego syna. Niestety rzeczywiście zaczęła nudzić się w szkole, bo niektóre dzieciaki ledwo dukały, a przecież trzeba je nauczyć czytać więc trudno wymagać od pani, żeby realizowała odrębny program dla potrzeb mojego dziecka.

Gdybym musiała posłać młodszą do szkoły o rok wcześniej to chąc nie chcąc zdecydowałabym się na prywatną, bo nie wyobrażam sobie funkcjonowania takiego berbecia w realiach zwykłej szkoły. Nie chcę żeby na moim dziecku testowali swoje super reformy, nie wspomnę już, że nie sprowadzając dysuksji do szkolnych toalet, całe zaplecze w szkołach pozostawia wiele do życzenia i ma się nijak w stosunku do warunków, jakimi dysponują przedszkola. Być może tylko nasze jest tak rewelacyjne...

Odpowiedz mi na jedno pytanie: czy dziecko, które rozpocznie edukację wcześniej będzie szczęśliwsze, bogatsze, zdrowsze? Co tak naprawdę chcesz tym osiągnąć? Przyspieszyć mu start w dorosłość? Pozwolić wcześniej robić karierę? Ale po co?

Zresztą dla mnie nie tylko szkoła ma wpływ na edukację dziecka. Nie przeceniałabym znaczenia tej instytucji w życiu człowieka. Poza szkołą również toczy się życie, w którym aktywne uczestnictwo może nam przynieść sporo wrażeń, nauki i radości.

Pozdrawiam -Asia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...