Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No niestety, wracając nie będę przelatywał nad twoimi rejonami, więc nawet nie ma co rozpatrywać możliwości wykonania desantu.

Nic to, przed wyjazdem specjalnie zapakowałem do lodówki browca, żeby był gotowy na powrót. Już sobie to wyobrażam: wejdę do domu, otworzę lodówkę, strzelę zawleczką i wleję.... A potem zdejmę buty, kurtkę, przywitam się z rodziną... :D

 

@compi - gierki nawet fajne, zwłaszcza z tą panienką, co w miarę postępów w piciu coraz ciekawiej ubrana być zaczyna, ale na dłuższą metę nuuudne. I panienka też taka jakaś, wcale nieładna! (to na wypadek, gdyby moja małżonka tu zajrzała, bo pewnie zaraz ktoś doniesie ;) )

 

J.

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ŚWINIA! (zwierze tutaj zakazane jako nieczyste, tak nawiasem mówiąc ;) )

 

 

wiec dzis będzie słowo na literę "H"

czyli....

hamburger:lol2:

 

wiem że są sojowe... i pewnie wcinasz... to prawie to samo... ale... "prawie" czyni wielką różnicę...:lol2:

Włączę się w dyskusję, bo nie mogę uwierzyć co czytam. Jessuuu, Jarek ty za karę tam siedzisz? Piwa nie ma? Hamburgerów też? Wiesz, ze zdrowa żywność też szkodzi?;)

A co myślisz, że ze mną jest już tak źle, że sojowe kotlety pożeram??? :D

NIGDY!!! Śmierć "zdrowej żywności"!

 

Mięsa mi tu akurat nie brakuje, jest kurczaczyna, jest muuu-czyna, meee-czyna, wielbłądzinę nawet jadłem , więc braku świniny po prostu nie zauważam. Zresztą... jeść tutaj można naprawdę, bardzo różnorodnie, niby taki zamknięty kraj, a to właśnie tutaj dopiero pierwszy raz w życiu próbowałem prawdziwej (w sensie, że nie fastfoodowej) kuchni indyjskiej, czy japońskiej.

 

Hamburgery - paradoksalnie są, jest Macdonald (co krok), jest KFC, tylko oczywiście hamburgery są nie wieprzowe. Choć w przypadku Macbuły to akurat nie wielka różnica, po prostu te 15% mięsa, co dodają do soi i innych dodatków "identycznych z naturalnymi" jest z wołowiny, nie wieprzowiny i tyle :)

 

J.

Zaglądam co parę miesięcy, bo podpatruję jak radzicie sobie z piecem. My mamy problemy z żużlowaniem i strasznym brudzeniem się pieca od środka. Jakie macie ustawienia na taką pogodę jak teraz? Szukam przyczyn. Pozdrawiam.
wiec dzis będzie słowo na literę "H"

czyli....

hamburger:lol2:

 

Dddddoobreeeee :)

 

Zaglądam co parę miesięcy, bo podpatruję jak radzicie sobie z piecem. My mamy problemy z żużlowaniem i strasznym brudzeniem się pieca od środka. Jakie macie ustawienia na taką pogodę jak teraz? Szukam przyczyn. Pozdrawiam.

 

Na żużlowanie pomaga zmniejszenie ilości powietrza - mam nadmuch 20% i szczelina na 3 cm. Na piecu ustawione 65 stopni, podmieszanie na zaworze 4-rodrogowym i na dom idzie może z 40 stopni w nocy przy -1 stopnia. W dzień pompy stoją, chodzi tylko podłogówka na +- 24 stopnie na podłodze (28 na podmieszaczu przy piecu).

Piec trochę zarasta, ale nie jest tragicznie.

....prrrzzzeesssssstańńńńńń wspominać to słowo na "p"!!!!!!!!

 

J. (i mineralka. Taka jej mać!)

 

 

Daj spokój, nie wtrącaj się, to trzeba przeczekać po prostu, najlepiej przy piwie, może jakiś mecz jest w telewizji :D

 

 

J.

 

Hehehehe - kolegi myśli już krążą wokół piwnego tematu :) Na jak długo zesłali na obczyznę? :) Może dosłać kurierem p ? :)

Jeszcze tydzień, wytrzymam. Chyba...

I nie, proszę nic nie przysyłać, naprawdę nie chcę się dowiadywać, którą część ciała tutaj obcinają za przemyt, a którą za spożywanie alkoholu :) Za narkotyki dajmy na to ścinają tutaj tą najważniejszą część ciała, nawet w samolocie emitowali ostrzeżenia. Robią to podobno publicznie, przy pomocy klasycznej arabskiej szabli.

 

J.

 

PS: ciekawe ile czasu fermentuje sok z granatów. Mam niedopity, może by go postawić pod oknem?...

Edytowane przez Jarek.P
Jarek.P

 

... a bodajśty piwa nie mógł do końca dopić, małpo złośliwa!

 

 

Kto pod kim dołki kopie ten sam w nie wpada :lol:

A wczoraj byłam w Poznaniu i przejeżdżałam obok takich wielkich kadzi Lecha ;)

A wczoraj byłam w Poznaniu i przejeżdżałam obok takich wielkich kadzi Lecha ;)

 

To ja bylem zdziwiony, jak w Tychach zobaczylem kadzie i dopiero zajarzylem, ze to przeciez ... tyskie :)

 

To teraz czekamy na nówkę garage.

 

To troche poczekacie, bo idzie jak krew z nosa - wooolno, glownie w soboty, moze do nowego roku skoncze +-

Kto pod kim dołki kopie ten sam w nie wpada :lol:

 

Kurcze... nie pomyślałem o tym. Pytanie teraz, czy to była kara boża, czy Netbet urok rzucił :D

 

J.

To ja bylem zdziwiony, jak w Tychach zobaczylem kadzie i dopiero zajarzylem, ze to przeciez ... tyskie :)

 

 

 

Miałam tak samo w Żywcu:) A jak tam pieknie na ulicy pachniało;)

O, a jak wrócę, to w ramach przygotowań przedświątecznych, zrobię sobie kalendarz adwentowy:

 

http://bi.gazeta.pl/im/b8/fe/c4/z12910264Q,Kalendarz-adwentowy-.jpg

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...

28017_567973839882855_295890899_n.jpg

 

Radosnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wielu szczęśliwych chwil, sukcesów i wszelkiej pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku Zyczy Mmelisa z Rodzinka :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...