netbet 10.04.2011 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 BasH ... weż no mi zeznaj - bo mnie chyba oczy mylą.... ty tam na tym dachu łazisz bez zabezpieczenia??? bez jakiegokolwiek śnurka?? ja pierd$%^... wszytko rozumiem... samorobność, dach, podwiało papę, hardkory i takie tam... a jak gwoździor puści? rozumiem wysokość 3 metry... ale 6 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 10.04.2011 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Posłuchaj - łażę bez zabezpieczeń od pewnego dnia, gdy odbierałem nowy maszt od gościa, który też tak jak ja wspinał się na 20 metrowe, 30 metrowe obiekty i zawsze się wpinał z certyfikowanymi gaciami. Podczas ładowania segmentów masztu na samochód pogadaliśmy trochę, widziałem że trochę kuśtyka i opowiedział o dniu jak siedział na takim mniejszym maszcie, coś a'la policyjne szpicki na anteny, w każdymbądź razie wysokość przynajmniej kalenicowa - chciał dać odpocząć ciału i zawisnąć odchylony na uprzęży i puściła klamra... Szczęście że zdążył się w powietrzu przekręcić i nie poleciał na plecy tylko na łapy i nogi. 2 tygodnie w śpiączce w szpitalu, rok dochodzenia do siebie, noga poskręcana masakrycznie. Co do mojego łażenia bez zabezpieczeń - wiele razy linka sprawiała dla mnie większe zagrożenie plącząc się pod nogami albo wokół sprzętu, gdy musiałem być mobilny. Podstawą jest 110% kondycji psychicznej i zdrowotnej na włażenie - nieważne czy 6, czy 10, 30, czy 42 metry i więcej jak na maszty GSM. Podsumowując mój około ośmiometrowy dach - faktycznie linki nie zapinałem, do tego konkretny wiatr (jak to ostatnio w całej Polsce), a jakbym zjechał po połaci to prosto na wywalone oknami szalunki z niewyciągniętymi gwoźdźmi A gwoździory biłem na schodki przynajmniej podwójnie i celując w krokwie, więc na nie byłem pewny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 10.04.2011 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Heh - zerknij na to: http://www.youtube.com/watch?v=g918uh-QM_k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 10.04.2011 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Bash, toż ja się bałem to oglądać, żeby z krzesła nie spaść, wierzyć się nie chce, że lezą tak wysoko na takie szpileczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 10.04.2011 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Powiem ci z doświadczenia, że od pewnej wysokości to już nieistotne jak wysoko wisisz - różnica tylko taka, że w razie co będziesz miał trochę więcej czasu na napisanie smsa, że spadasz : ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 10.04.2011 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 pewnie masz rację (na pewno), ale im wyżej buja i wieje bardziej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 10.04.2011 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Generalnie tak - na 30 metrach przy niby powyżej 5 m/s (przy ziemi) bujanie jest wyraźnie odczuwalne a wiatr potrafi mi zamknąć pokrywę netbooka. Wchodzenie powyżej 15 m/s (dla prognoz przyziemnych) to już samobójstwo, a w szczególności w okolicy zera stopni - cały metal w lodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 10.04.2011 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 tak pomyślałem, że przy tej robocie pogodę trzeba śledzić i to dokładnie (a jak wieje to dzień wolny ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 10.04.2011 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Dokładnie tak - new.meteo.pl wystarcza. Też pod kątem budowy. Linki ponabijane w komórce i co pare godzin aktualizacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 10.04.2011 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 też na tym portalu pogodę sprawdzam, z dnia na dzień 100% trafień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 10.04.2011 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Zgadza się - dobre do planowania frontu robót: zewnętrzne (słonko, brak wiatru, bezdeszcznie) / wewnętrzne (chociaż te dwa stany różnią się u mnie tylko tym że nie leje na głowę - wiatr we wnętrzu bez okien jest równie dokuczliwy...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 10.04.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Zgadza się - dobre do planowania frontu robót: .............................. i grilla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inż. 12.04.2011 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 To ja wolę już po dachu łazić... niz po takich szpilkach...Film robi wrażenie, od połowy już nie patrzałem, po co wszedł na góre:) Ale zgadzam się, że lepiej łazi się bez liny... powrus złuzy jedynie do ciągania matariału na dach...A jak człowiek ma spaść to i tak spadnie...I chodź słonko by świeciło i wiatru nie było, a człowiek źle się czuje,albo nie był przygotowany psychicznie na wejście na wysokość to nich nie wchodzi... jutro też jest dzień... Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 12.04.2011 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 (edytowane) Wy to normalnie nienormalni jestescie, nie dosc ze samoroby to jeszcze brykacie po dachach bez zabezpieczen jak sarenki, az mi sie rece poca....Bash, dobra robota, nic sie nie marnuje.... Edytowane 12 Kwietnia 2011 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inż. 12.04.2011 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Odrazu jak sarenki... W niczym nie przypominam tego zwierza... ani to ja kotypny, a ni to ja na czterech nagach nie chadzam - nie mylić z poruszaniem się na czterech kończynach w niektóre dni w roku:) Mówię Ci MusiSięUdać fajnie jest na dachu, jak sie wejdzie i spojrzy na ponoramę... A zachód słońca siedząc okrekiem na kalenicy - bezcenny:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 12.04.2011 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Mówię Ci MusiSięUdać fajnie jest na dachu, jak sie wejdzie i spojrzy na ponoramę... Ja mam taka panorame u siebie z parteru, wiec na dach wlazic nie zamierzam...ale wiesz, wszystko moze sie jeszcze zmienic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 12.04.2011 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Inz. ty chcesz znowu nam dziewczyne do zawalu doprowadzic, niech ona lepiej nie chodzi po tych dachach... MusiSieUdac masz racje, skoro masz takie widoki z parteru to szkoda potu na recach zeby wchodzic na dachy niech zazdrosza teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 12.04.2011 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 MusiSieUdac, ja to bym ich porownala do jelonkow a nie sarenek albo to sa kaskaderzy jacys:eek: chyba w dloniach maja lepy jak czlowiek-pajak Bash piknie ci te scianki wychodza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasH 12.04.2011 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 To ja wolę już po dachu łazić... niz po takich szpilkach... Film robi wrażenie, od połowy już nie patrzałem, po co wszedł na góre:) Już się myśli, że to przegięcie, gdzie on wchodzi, a on zaczyna kolejny jeszcze trudniejszy fragment... Szok. Mówię Ci MusiSięUdać fajnie jest na dachu, jak sie wejdzie i spojrzy na ponoramę...A zachód słońca siedząc okrekiem na kalenicy - bezcenny:) Ty koleżance jeszcze nie dawaj takich pomysłów, bo widząc jej energię do wszystkiego gotowa jutro wbiec na jakikolwiek dach aby udowodnić, siądzie okrakiem na kalenicy, a potem: "sciągniiiijcie mnie stąąąąąąą" Bash piknie ci te scianki wychodza... A dzięki dzięki - piony wzorcowe Wyjdzie mniej tynku. Właśnie wrzuciłem nowe prace do dziennika. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 12.04.2011 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 (edytowane) Ty koleżance jeszcze nie dawaj takich pomysłów, bo widząc jej energię do wszystkiego gotowa jutro wbiec na jakikolwiek dach aby udowodnić, siądzie okrakiem na kalenicy, a potem: "sciągniiiijcie mnie stąąąąąąą" Skad wiedziales;) Swoja droga, mam w glowie wykonanie chudziaka,Ty chyba nie dawales dylatacji??Czy dawac, czy ze styro i ile dawac... Edytowane 7 Maja 2011 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.