Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Prawie konkursowy, ale nasz :) m02a BasH'owy


BasH

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja tak zrobiłem, ale czy coś to daje? przekonany nie jestem, dachówki pod oknami od północy zaczynają się "zielenić"

a czy wentyle to wełnę pod i nad oknem? nie wiem jak to sprawdzić

Witam.

No właśnie a dach pewnie ma dopiero parę lat. Logiczne jest że pod oknem ,przecież wilgoci i wody na połaci im niżej tym więcej. Najwyrażniej trzeba wentylować więcej niż tylko kanałami pcv. Nie chcę martwić ale z wełną pod oknem pewnie też nie jest dobrze. Co robić, wentylować, jak? napisałem parę postów wcześniej.pozdrawiam

 

BaSH czemu nie kupiłeś zielonej dachówki, nie było by problemu, no tylko mogła by przyjść krowa i zjeść dach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a zrobiłeś tak przy swoich oknach? ;)

 

Taki właśnie mam zamiar

 

Czyli co proponujesz otwornicą wyciąć otwory w połaci pod i ponad oknem wstawić w to rurki pcv oblepić lepiszczem aby uszczelnić naciągnąć siatkę na owady i będzie ok

 

A miałem robić celulozą - tam nie trzeba wentylować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to ja szparę na całą szerokość okna mam z przelotem góra wełny - poddachówkowo. Od góry (właściwie dookoła) mam okno obrobione membraną paroprzepuszczalną (dla wyrzucenia skroplin na boki), więc teoretycznie połączenie powietrzne jest. ALe jeszcze to analizuje...

 

PS: Dziś dojechała paleta białych płyt - jest kolejny front robót :D

Zawiesiłem też drabinki w łazienkach do zarobienia podejść, pomalowane trzeci raz lakierem schody strychowe (do transportu wełny międzyjętkowo), przymocowane "na fest" grzejniki, wybity wstępnie nawiew do kotłowni (wstępnie, bo mam za krótki przecinak :( )

Edytowane przez BasH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... WIEM!!! Mam rozwiązanie - sprzedać budowę, wybudować nowy dom - KOSTKA ! Sześcian - bez okien, dwuspadowy mały dach. Super stosunek objętości do pow. zewnętrznej. Energooszczędnie. ALbo nie - KULA!!! To jest to. I koniecznie bez ŻADNYCH okien. Pół metra styro dookoła, bez połaciówek - super ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, ze chyba BasH śledziłeś wątek z postami nilsana.

 

Zgadza się - byłem "zafascynowany" poziomem dywagacji tego pana.

A dziś podczas dostawy brodzika i drzwi prysznicowych prawie wyszedłem z siebie i skończyłoby się może nie na moich rękoczynach na kurierze, a telefonie na policję o niewydanie towaru. Facet miał problem z podjechaniem z towarem w ramach miejscowości pod inny adres... Nie wspomnę, że nie dzwonił wcześniej zgodnie z żądaniem na liście przewozowym (w sumie dzwonił, ale pomylił numer). Przy ponad tysiącu odebranych/nadanych przesyłkach kurierskich pierwszy raz prawie straciłem opanowanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety musiałem przedwczoraj wykonać D-Day. Nie mam jeszcze podbitki i tak jak w ub.roku jakoś na małe ptaszki nie zwracałem uwagi, tak w tym roku widok siedzącego na linii el. szpaka z kawałkiem styro z naszego docieplenia w dziobie, wywołał szybką reakcję. Wyszarpały fragment ocieplenia spod samej krokwi narożnej. Nie wyrządziły większej szkody bo to rejon i tak zimny na wysokości nieuż.poddasza, ale wiem jak te bandziory potrafią się przyzwyczaić i ile nawyrabiać. Zablokowałem podejrzane miejsca twardą pianką i w zamian za straty moralne powiesiłem im dwie budki lęgowe na drzewach. Szybko się chyba zaaklimatyzowały, tylko nie mogły się chyba dogadać z wróblami bo na zmianę znosiły materiał na gniazdo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widok siedzącego na linii el. szpaka z kawałkiem styro z naszego docieplenia w dziobie, wywołał szybką reakcję. Wyszarpały fragment ocieplenia spod samej krokwi narożnej.

 

Moja szybka reakcja wiązałaby się raczej z chwytem po wiatrówkę i nabiciem zdobyczy na pal w celu odstraszenia kolegów... Robiłem dziś m. in. nawiew do kotłowni - kurcze - ściana dwuwarstwowa jest jednak mało odporna na uszkodzenia. Ciąłem elewację nożem bez kłopotu :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpaki jak się uprą to wykończona elewację rozbija bez większego problemu. Takie nieszczęście spotkało naszych znajomych. Dla tego ważne jest zwracanie uwagi na ten gatunek, ponieważ jeden pozytywny pod względem osiedlenia się rok, spowoduje na bank powrót tej rodzinki w następnym. Dzięciołom jak odbija to też elewację tłuką : )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem:

 

 

Witam,

 

Czy takie ustrojstwo (z blachy stalowej, ocynkowane, itp) zamontowane oczywiście wlotem w dół to dobry sposób na wentylację dachu powyżej linii kosza? Otwór wlotowy to 50cm x 2,5cm

 

[ATTACH=CONFIG]54179[/ATTACH]

 

.

 

 

Szkoda, że nie pomyślałem o tym wcześniej - teraz trzeba by było ściągać dachówki. Zastanawiam się jednak, czy samo połączenie przestrzeni wentylacyjnych znad i pod deskowania da jakikolwiek dodatkowy ruch powietrza - w jednym i drugim przypadku np. nad oknem jest niedostatek "wlotu" - połączenie w zasadzie niewiele daje (IMHO).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...